Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Greg Cool
Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 518 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:06:52 27-06-07 Temat postu: |
|
|
ssuuppeerr telcia! bardzo mi się podoba, masz talent |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Mistrz
Dołączył: 09 Mar 2007 Posty: 11558 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Rebeldowni :P
|
Wysłany: 8:12:43 28-06-07 Temat postu: |
|
|
bardzo fajne odcinki |
|
Powrót do góry |
|
|
*Kate*_xD King kong
Dołączył: 11 Mar 2007 Posty: 2340 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LiVeRpOoL Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:55:31 28-06-07 Temat postu: |
|
|
kiedy nowy odcineczek sie pojawi...
czekam z niecierpliwością ;*;*
xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Natka*** Mocno wstawiony
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 6770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:39:16 28-06-07 Temat postu: |
|
|
Jestem przeszczęśliwa czytając Wasze komentarze - tym bardziej że pod ostatnim odcinekiem było ich aż 17 !!!
Gorące POZDROWIENIA dla osób takich jak: Paulaa, Ankhakin, actrix, Natu$, paulinka92, Kasia219, Deborach, @si@, Marysia, B@si@, angie, daniela, Greg, Ashley oraz *Kate*_xD Bardzo WAM dziękuję
~~~~~~Życzę Przyjemnego Czytania~~~~~~~
Entrada: [link widoczny dla zalogowanych]
Odcinek 54
Dwa dni później...
Był poranek. Carla biegała po parku. Było to jej ulubione poranne zajęcie. Rozglądała się szukając wzrokiem Danieli i Diega którzy często rano tu biegali. Jednak zamiast nich zobaczyła Rite, która biegła w jej stronę w różowym dresie.
-Cześć Rita! Co tu robisz?-zapytała Carla.
-Cześć kochana! A robie to co ty, biegam-uśmiechnęła się i napiła się wody.
-Mogę łyczka?-zapytała Carla. Rita uśmiechnęła się i podała jej butelkę.
-Zobacz co wczoraj znalazłam-powiedziała Rita wyciągając z małego plecaczka czarny brulion.
-Co to?-zapytała Carla biorąc go do ręki
-Sama zobacz!-Rita zaśmiała się. Carla otworzyła zeszyt.
-To nasz pamiętnik-powiedziała
-Właśnie. Nasze przeżycia, nasze wspomnienia, nasz zdjęcia-wymieniała Rita. Dziewczyny z oddala usłyszały Marthe,
-Martha! Cześć siostrzyczko!-Carla przytuliła siostrę. -Wy się nie znacie. To jest Rita moja przyjaciółka, a to Martha moja siosta-dokonała prezentacji. Dziewczyny uścisnęły sobie dłonie.
-Ja nie będe wam przeszkadzała. Spieszę się do firmy-powiedziała Martha i pożegnała się z siostrą oraz Ritą. Gdy odeszła Rita odezwała się.
-Carlo mi naprawde na tobie zależy-powiedziała.
-Rita mówiłam ci że się zmieniłam...-przerwała jej Rita namiętnym pocałunkiem. Traf chciał że Martha zawróciła gdyż przypomiało jej się że miała zapytać się siostrę o Esperanzę. Gdy zobaczyła siostrę całującą się z Ritą zamarła.
-To nie możliwe-pomyślała i ściągnęła z nosa ciemne okulary. Jednak rzeczywiście Rita i Carla całowały się z wielką namiętością, a może nawet miłością...
**********************************************************************
Daniela i Diego dzisiejszego ranka nie biegali. Wybrali się natomiast do centrum handlowego.
-Kochanie nie sądzisz że kupiłaś za wiele tych nowych ciuszków?-zapytał Diego całując ukochaną.
-Oj Diego! Wcale tego nie jest tak dużo. A tak poza tym musieliśmy kupić stroje na ślub Jose i Diany -uśmiechnęła się.
-Wiesz kochanie wejdę na chwilę do tego sklepu-powiedział.
-Dobrze, leć. Ja poczekam na dole przy fontannie. A Diego, kup jakieś lody mam ochote na coś zimnego-dała mu buziaka.
-Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem!-zaśmiał się. Daniela zjechała piętro niżej ruchomymi schodami. Usiadła na ławeczce przed fontanną. Po chwili zauważyła Jaquelin z wózkiem, która zmierzała w jej stronę.
-Cześć Jaquelin!-przywitała się i spojżała na maluchy które smacznie spały.
-Jesteś sama?-zapytała Jaquelin.
-Nie, z Diego ale on poszedł do sklepu-uśmiechnęła się. -Jaquelin chciałam cię przeprosić... nie powinnam się tak wtedy zachowywać-dodała.
-Oj Danielo nie ma sprawy. I ja także cię przepraszam, źle to wtedy wszystko wyszło-powiedziała Jaquelin. Dziewczyny przytuliły się.
-Miguel wraca za pięć dni?-zapytała Jaquelin.
-Tak, za pięć akurat na ślub twojego ojca i Diany-odpowiedziała Daniela.
-Wiesz na ślubie ojca będzie mi towarzyszył Aron. Chciałabym żebyś go poznała-powiedziała Jaquelin.
-Jasne. Zapewne to wyjątkowy mężczyzna-powiedziała -Skoro zostawiłaś dla niego mojego kuzyna-dodała w myślach.
-Miguel będzie zapewne sam...rzekła Jaquelin.
-Wiesz nie byłabym tego taka pewna-odpowiedziała szczerze Daniela mając na myśli Antonie.
-Tak? Bardzo dobrze że Miguel nie będzie tam sam, że w ogóle nie będzie sam-powiedziała Jaquelin, nieco zdziwiona że jej mąż mógł już kogoś poznać.
-Wiesz Jaquelin skoro postanowiliście się z Miguelem rozstać to każde z was ma prawo ułożyć sobie życie na nowo z innymi partnerami-powiedziała Daniela.
-Jak zwykle masz słuszność!-Jaquelin przytuliła przyjaciółkę.
-O Jaquelin jak miło cię widzieć. A jeszcze milej moje kochana chrześnieki!-powiedział Diego i przywitał się z przyjaciółką a potem spojżał do wózka.
-To my już idziemy, bo mamy spędzić dzisiaj cały zdień z Isabel. Spotkamy się chyba dopiero na ślubie twojego ojca-powiedziała wstając Daniela. Diego podał jej lody gałkowe.
-Cudownie razem wygladacie!-powiedziała Jaquelin i pożegnała się z przyjaciółmi.
***************************************************************************
Cztery dni później...
Miguel i Antonia wracali do hotelu. Rano mieli ostatnie spotkanie w sprawach zawodowych. Wracali właśnie z zakupów.
-Czy wy kobiety zawsze musicie wydawać tyle kasy w każdym sklepie!?-zaśmiał się Miguel. Dzięki pobytowi we Francji wrócił do siebie. Zaczął żyć na nowo, nie patrząc w przeszłość. Tęsknił jednak bardzo za Julią i Mateo.
-Wiesz Miguel każda kobieta chce się zawsze podobać mężczyznom. Nie wystarczą tylko dobre perfumy i fryzura. Trzeba mieć takze odpowiedni strój-uśmiechnęła się.
-Widziałem że kupiłaś piękną złotą suknię. Czy była by odpowiednia na okazję jaką jest kolacja w moim towarzystwie?-zapytał czarująco się uśmichając.
-Czy mam przez to rozumieć że zapraszasz mnie na kolację-Antonia uśmiechnęła się.
-Skoro nalegasz!-zaśmiał się. Tosia uderzyła go torbą. Oboje roześmiali się.
-Dobrze Antonio, to może o 21.00 na tarasie?-zaproponował gdy wchodzili do hotelu.
-Bardzo chętnie-uśmiechnęła się.
*************************************************************************
Miguel postanowił zadzwonić do kuzynki.
-Halo?-zapytała Daniela.
-Cześć kuzynko tu Miguel!-powiedział
-Miguel jak miło cię słyszeć. Co tam słychać? I o kórej jutro wylatujecie?-pytała Daniela.
-Wylatujemy jutro o 12.00. Wszystkie sprawy razem z Antonią załatwiliśmy. Dzisiaj nawet bylimy na zakupach. Mam coś dla was wszytskich według obietnicy-powiedział.
-To fajnie. Ale jaki jest prawdziwy powód dla kórego dzwonisz? Miguel znam cię!-mówiła Daniela.
-Zaprosiłem Antonię na kolację, dzisiaj o 21.00-powiedział jednym tchem
-To świetnie, więc czym się martwisz?-zapytała.
-NIe wiem jak się zachować. Nie przeczę Antonia podoba mi się, jest bardzo atrakcyjna. Ale ja jestem nadal mężem Jaquelin-mówił.
-Migel rozmawiałam parę dni temu z Jaquelin. Powinneś wiedzieć że ona będzie razem z tym nowym ukochanym na ślubie ojca-powiedziała.
-Widać że ona naprawde go kocha. Za dwa tygodnie nasza pierwsza sprawa rozwodowa. Danielo masz rację. Dlaczego ja nie miałbym spotykać się z inną kobietą-mówił MIguel,
-Podoba mi się twoje nastawienie. Życzę udanej kolacji!-zaśmiała się Daniela,
-Dzięki kuzynko. Do zobaczenia!-pożegnali się i rozłączyli.
**************************************************************************
Nadszedł wieczór...
Miguel siedział na tarasie który znajdował się na ostatnim piętrze, obok pokoi który zajmował on i Antonia. Kelnerzy podali już wszystko i opóścili taras. Po chwili weszła tu Antonia, ubrana w piękną sięgającą za kolana złotą suknię. Lekki makijaż i burza loków na głowie dodawała jej tylko uroku.
-Pięknie wyglądasz-powiedział Miguel.
-Dziękuję. Ty także-uśmiechnęła się. Zjedli pyszną prawdziwie francuską kolację. Teraz stali patrząc w otchłań i popijając wino.
-Tu jest magicznie! Właśnie dlatego mój ojciec już parę lat temu wykupił ostatnie piętro tego hotelu-mówiła Antonia.
-Cudownie. I te widoki!-zachwycił się Miguel. Spojżał na Antonie. Wziął od niej kieliszek i postawił obok swojego.
-Zatańczysz?-zapytał.
-Przecież tu nie ma muzyki-powiedziała. Jednak podążyła za Miguelem.
-Wsłuchaj się w muzykę nocy-szepnął. Tańczyli pod gwieździstym niebem. Wtuleni w siebie. W pewnej chwili stanęli. Spojżeli sobie głęboko w oczy. Ich usta połączyły się w namiętnym pocałunku...
Zapraszam do Komentowania ! |
|
Powrót do góry |
|
|
ardillita Idol
Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 1452 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Elite Way School Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:52:59 28-06-07 Temat postu: |
|
|
Super odcineczek |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulaa Dyskutant
Dołączył: 01 Kwi 2007 Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 10:57:40 28-06-07 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek!!! A jaka końcówka ! Czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
Ankhakin Komandos
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 713 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 11:11:42 28-06-07 Temat postu: |
|
|
Cudowny odcinek, a zwłaszcza końcówka ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Deborah Mistrz
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 11312 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: z Karwi :P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:17:11 28-06-07 Temat postu: |
|
|
Rewelacyjny odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinka92 Motywator
Dołączył: 28 Kwi 2007 Posty: 224 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SzCzEcIn
|
Wysłany: 12:29:14 28-06-07 Temat postu: |
|
|
Wreszcie napisałaś kolejny odcinek myślalam że nie żyjesz ,a odcinek boski, domyslałam się że Carla jest lesbijką...koncówka piękna... |
|
Powrót do góry |
|
|
Samanta. Mistrz
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 11613 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:37:50 28-06-07 Temat postu: |
|
|
Fajny odcinek:) |
|
Powrót do góry |
|
|
@si@ King kong
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:37:41 28-06-07 Temat postu: |
|
|
wreszcie następny odcineczek! jak zwykle ciekawy - oby znajomośc Migela i antonii dobrze się rozwijała:-D |
|
Powrót do góry |
|
|
Natashaa Aktywista
Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kolumbia
|
Wysłany: 13:50:08 28-06-07 Temat postu: |
|
|
Extra odcinki!!! Miguel chyba się zakochuje Czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
Marysia :D King kong
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2934 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:14:34 28-06-07 Temat postu: |
|
|
superrr, ekstra, odlotowy odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
*Kate*_xD King kong
Dołączył: 11 Mar 2007 Posty: 2340 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LiVeRpOoL Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:59:26 28-06-07 Temat postu: |
|
|
AjĆ.!
cudowny odcinek <333
aSsSzZz .. sama wybrałabym sie do sklepu ;**
czekam na kolejny ;**
buźŹŹ... ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
angie Idol
Dołączył: 11 Mar 2007 Posty: 1146 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:53:44 28-06-07 Temat postu: |
|
|
Extra odcineczek, czekam na kolejny |
|
Powrót do góry |
|
|
|