Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Prawo Miłości"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35 ... 85, 86, 87  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magi
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 11368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:03:24 29-06-07    Temat postu:

Nadrobiłam zaległosci poprostu cudo ta twoja telenowela.NAtko twoje tele są genialne i mysle ze jestes jedną z bardziej utalenotawnych osób na tym forum czekam na NEWIK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VANESSA*
Idol
Idol


Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:38:21 30-06-07    Temat postu:

super czekam na newik
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natka***
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 6770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:35:44 01-07-07    Temat postu:

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze
Gorące POzdrowienia dla osób takich jak: Kasia219, Paulaa, Ankhakin, Deborach, paulinka92, carmenxx, @si@, Natashaa, Marysia, *Kate*_xd, angie, magi oraz Vanessa* Bardzo WAm dziękuję


Entrada [link widoczny dla zalogowanych]

^^! Życzę Przyjemnego Czytania ! ^^


Odcinek 55


Miguel i Antonia tańczyli pod gwieździstym niebem. Wtuleni w siebie. W pewnej chwili stanęli. Spojżeli sobie głęboko w oczy. Ich usta połączyły się w namiętnym pocałunku... Miguel jednak po chwili przestał.
-Przepraszam-powiedział odsuwając się od Tonii.
-Coś nie tak?-zapytała zdziwiona jego zachowaniem Antonia.
-To wszytsko takie trudne.... Wybacz że popsułem wieczór... Pójdę się położyć...-mówił Miguel. Pocałował Antonie w policzek.
-Dobranoc-dodał i poszedł do swojego pokoju. Antonia położyła dłoń na swoich ustach, uśmiechnęła się lekko i także wróciła do swego pokoju.
***********************************************************************
-Kochanie już pojutrze nasz ślub. Nawet nie wiesz jak się cieszę!-powiedział Jose przytulając Diane.
-Tak, będziemy mężem i żoną. Jose bardzo cię kocham!-powiedziała Diana.
-Martwię się o Jaquelin. Mówiła że przyjdzie z tym nowym kochasiem-rzekł Jose.
-Jose nie martw się tym. Widocznie naprawde go kocha... choć wolałabym żeby została z Miguelem-powiedziała
-Nie mówmy już o tym... Kotku kto będzie twoim świadkiem?-zapytał Jose.
-Moim Eva, a twoim?-zapytała.
-Mój syn... Już dawno go nie widziałem...-powiedział smutno Jose.
-Kochanie, nie smuć się! Już pojutrze nasz wielki dzień! Musisz być szczęśliwy-powiedziała Diana i pocałowała przyszłego męża...
**********************************************************************
-Mamo wychodzisz gdzieś? Jest już późno.-spytała Lore widząc matkę szykującą się do wyjścia.
-Tak, idę na spotkanie-powiedziała Andrea.
-O tej porze? Już 21.00-powiedziała Lore.
-Córeczko nie muszę ci się tłumaczyć. A teraz wychodzę,bo się spóźnie-pożegnała się z córką i wsiadła do taksówki.
-Dziwne, mama nigdy nie wychodzi tak późno-pomyślała Lore,
-Loreno coś się stało?-zapytała Martha schodząca po schodach.
-Nie, nic takiego-odpowiedziała biorąc na ręce małego Sebastiana.
-Mama wyszła?-zapytała Martha.
-Tak, na jakieś spotkanie-odpowiedziała Lore i razem z siostrą poszły do pokoju dzieci...
******************************************************************
Tymczasem Andrea dojechała do restauracji. Była nieco poddenerwowana. Rozejżała się. W końcu sali zauważyła Andresa.
-Witaj, cieszę się że przyszłaś!-powiedział i dał jej bukiet czerwonych róż.
-Dziękuję bardzo, nie trzeba było-odpowiedziała nieco zakłopotana. Andres zawołał kelnera i zamówił kolację.
-Pięknie wyglądasz-pochwalił Andres
-Dziękuję bardzo-powiedziała lekko się uśmiechając.
-Zamówienie dla państwa-powiedział kelner.
-Dziękujemy-odpowiedzieli równocześnie. Po chwili zaczęli spożywać pyszną kolację. Gdy skończyli Andres zapłacił za wszytsko.
-Może się przejdziemy?-zaproponował.
-Bardzo chętnie-Andrea wzięła go za ręke. Szli parkiem, nad nimi świeciły gwaizdy i księżyc. Było bardzo romantycznie.
-Lubisz takie miejsca?-zapytała Andrea.
-Tak, co dzień wieczorami przychodzę do tego parku. Tu jest magicznie-mówił
-Masz rację. Cały ten wieczór był dla mnie magiczny. Zapewne zapraszasz tu każdą pacjętkę-uśmiechnęła się.
-Andreo jesteś pierwszą jaką tu zaprosiłem-powiedział stając.
-Twojej narzeczonej może się to nie spodobać-uśmiechnęła się.
-Dlaczego myślisz że mam narzeczoną?-zapytał.
-Bo nic o niej nie mówisz... Ukrywasz ją... a może-Andres przerwał jej,
-A może poprostu jej nie mam-powiedział. -Wiesz Andreo zakochałem się, tyle że ta kobieta jej poza moim zasięgiem-dodał. Andrea zakłopotała się i spóściła głowę. Andres ujął jej twarz w dłoniach i delikatnie dotknął jej ust swoimi. Oboje czuli się jak w niebie.
-Wybacz mi, nie powinienem-powiedział po chwili.
-Andresie-szepnęła Andrea. Zaczęli namiętnie się całować w blasku księżyca...
**********************************************************************
Było już po północy. Jaquelin właśnie wyszła z sypialni swoich dzieci. Małe nie umiały zasnąć miały kolki. Jaquelin była wyczerpana. Całkowicie zapomniała o Aronie.
-Kochanie wkońcu jesteś!-powiedział z wyrzutem leżąc w sypialni. Jaquelin zmieniła sypialnie, nie sypiała już w tej w której była z Miguelem.
-Dzieci nie potrafiły zasnąć-wytłumaczyła.
-Chodź tu do mnie, odprężysz się-powiedział.
-Wybacz, ale nie mam dziś ochoty-powiedziała szczerze.
-Słucham???-zapytał nieco zdziwony.
-Aron bardzo cię przepraszam ale będzie lepiej gdy wrócisz do siebie. Ja jestem zmęczona. Już jutro w zasadzie ślub mojego ojca-mówiła.
-Dobrze, jeśli tego chcesz wrócę do siebie. Spotkamy się jutro?-zapytał
-Tak, jasne. Tylko gdzie?-zapytała.
-Wiesz jutro o 17:00 mam w restauracji na lotnisku spotkanie z takim jednym hiszpanem. Spotkajmy się w tej restauracji o 18:00-zaproponował.
-Dobrze, będe-powiedziała i pocałowała go na pożegnianie. Mężczyna wyszedł. Jaquelin zamknęła za nim drzwi. Zajżała jeszcze raz do pokoju dzieci. Wkońcu maluchy słodko spały. Potem weszła do sypialni. Wyciągnęła z komódki albumy ze zdjęciami. Leżąc na łóżku przeglądała zdjęcia na których była z Miguelem. Łzy zakręciły jej się w oczach. Wspomniała sobie rozmowę z Danielą sprzed kilku dni.
-Czyżby Daniela chciała wtedy powiedzieć że Miguel ma kogoś, że ma inną kobietę-zastanawiała się. Zasnęła na środku łóżka otoczona zdjęciami...
***********************************************************************
Następnego dnia...
Miguel właśnie skończył się pakować. Wyszedł na taras. Słońce mocno grzało. Już nie mógł się doczekać spotkania z dziećmi.
-Miguel mógłbyś mi pomóc z walizkami... nie mogę zamknąć-powiedziała Antonia. Miguel uśmiechnął się. Razem dopieli wszystkie walizki.
-Miguel poczekaj-Antonia zatrzymała go gdy chciał wyjść.
-Coś się stało?-zapytał
-Chodzi o to co się wczoraj wydarzyło. Dla mnie to nie był błąd-powiedziała. Miguel spojżał na nią.
-Ant daj mi trochę czasu-powiedział cicho. Dziewczyna się uśmichnęła. Przytulili się do siebie.
-Musimy się zbierać, za dwie godziny mamy samolot-powiedziała.
-Chodźmy!-Miguel złapał ją za ręke. Pracownicy hotelu wzięli walizki i zapakowali do taksówki. Miguel i Antonia odjechali na lotnisko...
*************************************************************************
Nadeszła godzina 18:30...
Daniela, Diego i Isabel wyczekiwali na lotnisku na Miguela i Antonie. Tymczasem w restauracji na tym samym lotnisku Jaquelin i Aron spożywali kolację. Jaquelin siedziała przodem do szyby przez którą było widać miejsce w którym lada chwila miał się pojawić jej mąż.
-Wujek Miguel!-krzyknęła Isabel zauważając Miguela. Mała i jej ojciec chrzestny wpadli sobie w objęcia. Jaquelin dopiero wtedy zauważyła męża, oraz przyjaciół.
-Cześć Miguel! Tęskniliśmy za tobą!-Daniela wtuliła się w kuzyna.
-Cześć bracie!-Diego i Miguel przybili sobie piątki.
-A gdzie Antonia?-zapytała Daniela.
-O właśnie idzie!-uśmiechnął się Miguel, patrząc na uśmiechniętą przyjaciółkę.
-Cześć Daniela!-przywitała się z nową koleżanką.
-Antonio to mój narzeczony Diego Fernandez-powiedziała Daniela.
-Bardzo mi miło!-uśmiechnęła się Tonia.
-Mnie także-powiedział Diego i dał buziaka Antonii. Jaqulin przyglądała się całej sytuacjii. Właśnie piła wodę gdy Miguel pocałował Antonie w bardzo czule policzek. Jaquelin nie wytrzymała, była strasznie zazdrosna. Upuściła szklankę.
-Kochanie co z tobą?-zapytał Aron.
-Przepraszam-powiedziała i wybiegła zapłakana z restauracji. Bardzo przeżywała że jej mąż ma inną kobietę...


Zapraszam do Komentowania !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia :D
King kong
King kong


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 2934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:44:00 01-07-07    Temat postu:

super odcinek bezsensu Jaquelin sama odeszła od Miguela a teraz ma pretensje ze ma inna kobiete zazdrosnica
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ankhakin
Komandos
Komandos


Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: 18:08:59 01-07-07    Temat postu:

Rewelacyjny odcinek tylko troche ździwiło mnie zachowanie Jaquelin
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deborah
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 11312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z Karwi :P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:38:07 01-07-07    Temat postu:

Sama nie chcę, a innemu nie da Taki za niej pies ogrodnika A odcinek rewelacja
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VANESSA*
Idol
Idol


Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:05:49 01-07-07    Temat postu:

super czyżby Jaqulin była zazdrosna czekam na newik
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NeSska*
Generał
Generał


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 7631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: 20:58:31 01-07-07    Temat postu:

super odcinki w końcu nadrobiłam:P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 10:55:21 02-07-07    Temat postu:

hehe Jaqulein ma niestety gula eheh ale sama tak wybrała! świetny odcinek Natko***!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinka92
Motywator
Motywator


Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SzCzEcIn

PostWysłany: 11:04:44 02-07-07    Temat postu:

Jaquelin jest żałosna.... Miguel powinien związać się z Antonią
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ardillita
Idol
Idol


Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elite Way School
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:10:33 02-07-07    Temat postu:

Super odcineczek jednak bym chciała żeby Jaqlin i Migel się pogodzili
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NeSska*
Generał
Generał


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 7631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: 12:14:13 02-07-07    Temat postu:

czekam na new:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Kate*_xD
King kong
King kong


Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 2340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: LiVeRpOoL
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:34:14 02-07-07    Temat postu:

świetny odcinek..

czekam na new ;**
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magi
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 11368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:45:27 02-07-07    Temat postu:

swietny odcinek jak zwykle
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natashaa
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kolumbia

PostWysłany: 21:38:43 03-07-07    Temat postu:

Zastanawiam się czy Jaquelin i Miguel wrócą do siebie czy rozwiodą i będą z Antonią i Aronem Odcinek super! Czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35 ... 85, 86, 87  Następny
Strona 34 z 87

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin