Telenowele

Natka*** · Wysłany: 15:47:52 21-03-07 Temat postu: "Prawo Miłości"

"Prawo Miłości" to telenowela opowiadająca o losach młodej kobiety. Kobiety przed laty zgwałconej, kobiety która dzięki przyjaciołom nauczyła się na nowo żyć. Kobiety która straciła rodzinę i samotnie wychowuje córkę. Kobiecie, która dzięki młodemu mężczyżnie uczy się kochać...

"Prawo Miłosci" to telenowela którą sama piszę. Mam nadzieje że Wam się spodoba

Kategoria: akcja/dramat/komedia/obyczaj

Natka*** · Wysłany: 17:07:09 21-03-07 Temat postu:

Natasha Klauss - Daniela Rodriquez

Michel Brown - Diego Ricardo Fernandez

Cristina Lilley - Andrea Fernandez

Javier Gomez - Ricardo Fernandez

Sandra Beltran - Lorena Fernandez

Danna Garcia - Martha Fernandez de Martinez

Erick Elias - Pedro Martinez

Paola Rey - Jaquelina Garcia

Paulo Cesar Quevedo - Juan Garcia

Jorge Cao - Jose Garcia

Juan Alfonso Baptista - Miguel Moreira

Gloria Gomez - Carmen Bardi

Vanessa Villela - Carolina Dominguez

Rossana Fernandez Maldonado - Alma Ferrer

Alfredo Ahnert - Roberto Ferrer

Juan Pablo Shuk - Eduardo Serra

Suzana Gonzales - Erica Rosen de Gonzales

Pablo Rago - Nicolas Gonzales

Celeste Cid - Eva Rosen

Lorena Rojas - Ana Varnon

Juan Sebastian Aragon - Pablo Santos

Mischa Barton - Diana Rivera

Valentino Canus - Bruno Ojeda

Tania Vazquez - Rosa Noriega

Ingrid Martz - Renata Cordona

Alessandra Rosaldo - Carina Alamo

Natka*** · Wysłany: 17:45:40 21-03-07 Temat postu:

Daniela Rodriguez- ma 26 lat. Od 2 lat pracuje w firmie Ricarda Fernandeza jako modelaka oraz nauczycielka początkujących modelek. 6 lat temu została zgwałcona; po dziewięciu miesiącach urodziła córeczkę Isabel. Poza córką nie ma nikogo prócz kuzyna Miguela. Istnienie Isabel trzyma w tajemnicy.

Diego Ricardo Fernandez- ma 26 lat. Niedawno wrócił z Hiszpani gdzie mieszkał przez 2 lata. Pracuje w firmie swego ojca na stanowisku wiceprezesa. Nigdy nie przeżył prawdziwej miłości choć miał już wiele kobiet.

Andrea Fernandez- ma 48 lat. Szczęśliwie zakochana w Ricardzie już od 29 lat. Matka Marthy, Diega i Loreny. Zajmuje się projektowaniem odzieży dla firmy swego męża.

Ricardo Fernandez- ma 50 lat. Mąż Andrei, ojciec Marthy, Diega i Loreny. Jest prezesem Centrum Mody, które założył jego ojciec przed 50 laty.

Lorena Fernandez- ma 22 lata. Jest najmłodszym dzieckiem Fernandezów. Studiuje prawo. Pracuje w firmie swego ojca.

Martha Fernandez de Martinez- ma 28 lat. Najstarsza córka Andrei i Ricarda. Szczęśliwa żona Pedra i matka dwuletniego Sebastiana. Pracuje w przedszkolu. Planuje powiększenie rodziny.

Pedro Martinez- ma 29 lat. Od 5 lat jest mężem Marthy Fernandez, od 2 ojcem Sebastiana. Pracuje jako terapeuta we własnym gabinecie w centrum miasta.

Jaqueline Garcia- ma 25 lat. Najlepsza przyjaciółka Danieli. Córka Jose Garcii. Ma starszego brata Juana. Jest inżynierem chemicznym; pracuje w koncernie kosmetycznym ojca jako chemik nowych produktów.

Juan Garcia- ma 28 lat. Jest bratem Jaqueline. Wiceprezes w firmie ojca. Związany z Cariną Alama.

Jose Garcia- ma 54 lata. Właściciel i prezes rodzinnego koncernu kosmetycznego. Ojciec Jaqueline i Juana. Wdowiec od 5 lat.

Miguel Moreira- ma 26 lat. Kuzyn i najlepszy przyjaciel Danieli. Chrzestny Isabel. Jest prawnikiem. Nie ma dziewczyny.

Carmen Bardi- ma 58 lat. Kiedyś była nianią Danieli, obecnie zajmuje się jej córką Isabel.

Carolina Dominguez- ma 24 lata. Bogata dziewczyna z "dobrego" domu. Jedynaczka. Pracuje bo chce się usamodzielnić. Zakochana w Diegu.

Alma Ferrer- ma 27 lat. Siostra bliźniaczka Roberta. Pracuje w Centrum Mody jako stylistka. Zakochana w Eduardo.

Roberto Ferrer- ma 27 lat. Brat blżniak Almy. Jest fotografem w firmie Fernandezów. Jest młodym wdowcem; obecnie podoba mu się Daniela.

Diana Rivera- ma 21 lat. Jest początkującą modelką w firmie Fernandezów. Związana z Pablem.

Eduardo Serra- ma 42 lata. Dyrektor działu produkcji. Zafascynowany Andreą Fernandez. Spotyka się jednak z Aną Varnon. Ma córkę Evę.

Eva Rosen- ma 22 lata. Modelka w Centrum Mody Fernandezów. Kochana córeczka Eduarda Serra. Mieszka z matką Ericą, jej mężem Nicolasem i przyrodnim bratem dawidem.

Erica Rosen de Gonzales- ma 38 lat. W wieku 16 lat została matką Evy. Była związana z ojcem dziewczyny Eduardem aż zrozumieli oboje że to nie ma sensu. Teraz jest żoną Nicolasa Gonzalesa; ma z nim synka Dawida. Pracuje jako garderobiana w firmie Fernandezów.

Nicolas Rosen- ma 38 lat. Mąż Ericy i ojciec Dawida. Zajmuje się reklamą Centrum Mody.

Bruno Ojeda- ma 35 lata. Bardzo dobry przyjaciel Roberta. Z nim właśnie pracuje jako fotograf. Żonaty, ojciec dwójki dzieci.

Ana Varnon- ma 34 lata. Pracuje razem z Andreą Fernandez nad nowymi kolekcjami odzieży. Związana jest z Eduardem Serra. Czeka kiedy mężczyzna się jej oświadczy.

Pablo Santos- ma 34 lata. Jest choreografem. Wspłónie z Danielą prowadzi "lekcje" dla modelek. Zwiazany z Dianą Rivera.

Rosa Noriega- ma 30 lat. Jest modelką. Od 10 lat pracuje w Centrum Mody. Zasłynęła jednak pozując nago do magazynów.

Renata Cordona- ma 27 lat pracuje w Koncernie Kosmetycznym Garciów. Jest chemikiem. Pracuje z Jaqueline.

Carina Alamo- ma 30 lat. Pracuje jako sekretarka Jose Garcii. Prowadzi podwójną "grę": związana z Juanem Garcia, w domu zaś szczęśliwa matka i żona.

Aguska · Wysłany: 19:00:19 21-03-07 Temat postu:

Fajna czołowka, zapowiada się ciekawie!

Dulce · Wysłany: 19:01:21 21-03-07 Temat postu:

Może byc fajne czekam na 1 odcinek;)

Natka*** · Wysłany: 22:04:33 21-03-07 Temat postu:

Pierwszy odcinek już jutro!!! Zapraszam do czytania!!!

Natka*** · Wysłany: 23:05:06 21-03-07 Temat postu:

Pierwszy odcinek miał pojawić się jutro, ale napisałam go już dzisiaj. Mam nadzieje że choc troche wam się spodoba... Uprzedzam ze to mój debiut "pisarski". Czekam na komentarze.

Natka*** · Wysłany: 23:05:40 21-03-07 Temat postu:

Odcinek 1

Był piękny wiosenny poranek. Słońce zaglądało do jasnego mieszkania Danieli Rodriguez przez wszystkie okna. Kobieta właśnie kończyła się malować. Spojrzała na zegarek.
-Isabell, choć kochanie!-zawołała córkę.
Mieszkanie Danieli było dwu poziomowe. Zawsze czyste i uporządkowane. Na górze mieściła się sypialnia z łazienką oraz pokój Isabell. Na dole była zaś kuchnia, mała jadalnia i salon.
Dziewczyny zjechały na dół windą i wsiadły do samochodu. Pojechały najpierw do przedszkola, a potem Daniela ruszyła do pracy.

W tym samym czasie .....
Rodzina Fernandezów spożywała śniadanie. Wszyscy byli bardzo szczęśliwi z powrotu Diega z Hiszpanii. A najbardzie chyba cieszyła się Andrea, bowiem Diego był jej oczkiem w głowie już od najmłodszych lat.
-Diego-powiedział Ricardo-Naprawde nie musisz iść dzisiaj do pracy, powinieneś jeszcze odpocząć.
-Ja też tak myśle-wtrąciła Andrea-Syneczku odpocznij sobie, spotkaj się z kolegami albo....
Wtem przerwał im Diego.
-Rozumiem, że chcecie dla mnie jak najlepiej, ale wierzcie mi ja wiem co chcę dzisiaj robić. Idę do pracy i to już postanowione-powiedział Diego.
*************************************************************
Daniela właśnie dojechała do pracy. Weszła do windy. Na 3 piętrze dołączyła do niej Diana.
-Dzień dobry pani Danielo-powiedziała dziewczyna.
-Dzień dobry, ale przecież umawiałyśmy się że mówimy sobie po imieniu, prawda?
-Tak, ale jakoś trudno mi się przyzwyczaić. Obie wyminiły uśmiechy.
-Witaj Pablo-powiedziała na przywitanie Daniela.
-Cześć-odpowiedział i pocałował przyjaciółkę na powitanie w policzek. -Przygotuj się za godzine zaczynamy sesje.
-Dobrze lece się przygotować!-Daniela uśmiechnęła się, wyszła z windy i podążyła w stronę garderoby...

Pół godziny później....
Diego właśnie wszedł do windy. Nagle zza pleców usłyszał czyiś znajomy głos.
-Witaj Diego. Nawet nie wiesz jak się za Tobą stęskniłam-usłyszał.
-Cześć Carolino. Miło Cię widzieć-odpowiedział i sztucznie się uśmiechnął. Tak naprawde nie przepadał za Caroliną Dominguez, córką znanego maklera giełdowego Mariano Domingeza. Ona odkąd pamięta zawsze się za nim uganiała. Dla niej Diego był doskonałą partią. Bogaty, przystojny jednym słowem mówiąc doskonała partia.
-To "Twoje" piętro, nie wysiadasz?-zapytał z niepokojem Diego. Przeszło mu przez myśl, że może podczas jego pobytu za granicą jego ojciec przeniósł ją na piętro, gdzie on pracuje, a tego by chyba nie zniósł.
-Już wychodze. Ale moze umówilibyśmy się na kolację-zapytała, robiąc słodką minkę.
-Wybacz, ale dzisiaj nie moge jestem umówiony z siostrą.
-To trudno. Nie wiesz co tracisz-powiedziała. -Kiedyś będziesz mój Diego Fernandezie, a ja będę Caroliną Fernandez-pomyślała i na samą myśl o tym jej usta zmieniły się w podkówkę. Diego odetchnął z ulgą. Dojechał na właściwe piętro. Przywitał się i wszedł na po schodach na piętro, gdzie mieściło się jego biuro.

Daniela była już gotowa. Pięknie ubrana, umalowana, uczesana; czekała aż wezwą ją na sesję. Uwielbiała pozować, ale jej prawdziwym żywiołem były wybiegi.
-Danielo w lewo, o tak!-krzyczał raz Roberto raz Bruno. Każdy coś innego. Danieli jednka znakomicie się z nimi pracowało. Byli taką zgraną paczką i bardzo się lubili.
W tym samym czasie do biura Diega zadzwonił telefon.
-Tak słucham?-powiedział. -O siostra, no dobra zaraz będe- odpowiedział Lorenie. Po chwili wyszedł z biura i zaczął schodzić po schodach. Nagle jego uwagę przykuł "anioł", który pozował w bieli. To była Daniela, ubrana w długą białą suknię projektu Any Varnon. Wyglądała zjawiskowo.
-Kto to jest?-zapytał sam siebie Diego. -Ta kobieta jest cudowna, muszę ją bliżej poznać-postanowił sobie nie odrywając od niej oczu...

Natka*** · Wysłany: 16:35:16 22-03-07 Temat postu:

Chciałabym zamieścić zdjęcia obsady ale nie wiem jak to zrobić... Jeśli ktoś wie to niech napisze, będe wdzięczna :-))

Natka*** · Wysłany: 17:55:44 22-03-07 Temat postu:

Odcinek 2

Po chwili Diego wyszedł z biura i zaczął schodzić po schodach. Nagle jego uwagę przykuł "anioł", który pozował w bieli. To była Daniela, ubrana w długą białą suknię projektu Any Varnon. Wyglądała zjawiskowo.
-Kto to jest?-zapytał sam siebie Diego. -Ta kobieta jest cudowna, muszę ją bliżej poznać-postanowił sobie nie odrywając od niej oczu. Daniela oczarowała Diega. Ten już od dłuższej chwili stał w miejcu, gdzie zobaczył piękną nieznajomą. NIe potrafił się ruszyć. Nagle odczuł czyiś dotyk.
-Diego! Ziemia do Diega!-zamachała mu przed oczyma Lorena.
-Słucham mówiłaś coś?-zapytał zdziwiony.
-Braciszku co sie z Tobą dzieje? Piętnaście minut temu po Ciebie dzwoniłam, a Ciebie nie ma i nie ma. Nawet mama zaczeła się martwić-powiedziała szybko, pociągnęła brata za rękaw i zaciągnęła do biura matki... *************************************************************
-Synu, gdzie się tyle czasu podziewałeś? Mam dla ciebie prace-zaczęła Andrea. -Więc postanowiliśmy z ojcem, że zajmiesz się pokazami mody. Moja najnowsza kolekcja za dwa tygodnie ma prezentacje, a Twoim zadaniem będzie znaleźć modelki do tej prezentacji.
-Dobrze z przyjemnością zajme się modelkami-powiedział z uśmiechem.
-Diego!-krzyknęła Lore za śmiechem.
-Ok. Tak serio to zaraz zajmę się poszukiwaniem modelek-powiedział obejmując ramieniem siostrę. Na myśli miał już jedną, ale nikomu nic o tym nie powiedział. Wziął od siostry wielkie dwa segregatory w których były CV modelek i wyszedł do swojego biura...
*************************************************************
-Zmęczona?-zapytała Alma. -Chłopcy dali ci wycisk, aż dwie sesje za jednym razem-dopowiedziała. Daniela uśmiechnęła się do Almy.
-Jestem co prawda trochę zmęczona, ale szczęśliwa. Kocham to co robię-powiedziała z uśmiechem.

Nadszedł wieczór. Daniela właśnie kończyła lekcje.
-Diano nie! Dokładnie w tym miejscu powinnaś zrobić pół obrót-powiedziała Daniela.
-No dobra dziewczyny, na dzisiaj kończymy. Do zobaczenia jutro!-zawołał Pablo. -Może mała kawka?-zaproponował podchodząc do Danieli
-Nie, dzisiaj nie mam ochoty. Marzę o ciepłych kapciach i telewizorze-uśmiechnęła sie i ucałowała na pożegnanie Pabla...
*************************************************************
-Adela Doran lat 26.......Sylvia Janikova lat 24....... -czytał na głos Diego, aż nagle natknął sie na zdjęcie 'anioła'. Daniela Rodriguez lat 26,..... -przeczytał z uśmiechem na ustach. Kobieta bardzo mu się spodobała była inna niż wszystkie jakie spotykał do tej pory. Taka delikatna a jednocześnie kobieta z charakterem...

-O Danielo wróciłaś- powiedziała na przywitanie Carmen.
-Witaj Carmen, Isabell już śpi? Wybacz że wróciłam tak późno, ale przeciągnęły mi się zajęcia.
-Nie tłumacz się. Mała przed chwilą zasnęła. Wybawiała się na placu zabaw i podła za zmęczenia. Wiesz pójde już-powiedziała Carmen. Zanim wyszła dodała-Na stole masz kolacje.
-Carmen, ale nie trzeba było, dziękuję-Daniela ucałowała kobietę i odprowadziła ją do drzwi...
*************************************************************
Była godzina dokładnie 9.00. Daniela pośpiesznie weszła do windy i nerwowo nacisnęła na przycisk. Zanim jednak ruszyła, jeszcze ktoś wszedł do środka. To był Diego. Oboje w jednej chwili spojrzeli na siebie. I w obojgu cos tknęło...

Natka*** · Wysłany: 22:22:03 22-03-07 Temat postu:

Odcinek 3

Była godzina dokładnie 9.00. Daniela pośpiesznie weszła do windy i nerwowo nacisnęła na przycisk. Zanim jednak ruszyła, jeszcze ktoś wszedł do środka. To był Diego. Oboje w jednej chwili spojrzeli na siebie. I w obojgu cos tknęło...
Winda właśnie ruszyła. Diego nie odrywając wzroku od Danieli, zapytał:
-Jak się masz Danielo?
-Dla pana jestem panią Danielą Rodriguez, nie przypominam sobie byśmy przechodzili na "t"-powiedziała zdziwiona jego śmiałością. Diego trochę zdziwił się na jej słowa, ale chciał obrócić je w żart.
-No więc pani Rodriguez chciałbym panią zaprosic na obiad, czy jest to możliwe?
-Dzisiaj?-zapytała spoglądając na niego.
-Tak dzisiaj. Zapraszam panią na służbowy obiad, ponieważ mam do pani parę pytań związanych z prezentacja, to jak zgadza się pani?
-Tak, oczywiście.
-To jesteśmy umówieni-podsumował z uśmiechem na twarzy. W tym czasie drzwi windy sie otworzyły i oboje wyszli- każde poszło w inną strone...
*************************************************************
-Kochanie!-powiedziała subtelnie Ana.
-Tak?
-Nie dasz mi buziaka na przywitanie?-zapytała i pochyliła się ku Eduardowi. Dał jej gorącego buziaka nie odrywając się od pracy.
-Przyszłam kochanie do Ciebie, bo przed chwilą rozmawiałam z mamą. Powiedziała, że przyjedzie z ojcem w weekend i chciałaby zjeść z nami obiad.
-No dobrze. Nie mam nic przeciwko. Zorganizuj wszystko.
-Ale jest jeszcze jedna sprawa... a mianowicie powinniśmy porozmawiać o nas i o naszej przyszłaści. Rodzice napewno będą pytać jakie mamy plany.
-No to im powiemy jakie mamy, jaki w tym problem?-powiedział z lekką ironią w głosie.
-Bo chodzi o to ze my nie mamy żadnych planów, nawet oficjalnie nie jesteśmy parą. Chciałabym chociaż wstępnie wyznaczyć datę naszych zaręczyn i ślubu. Zaproponuj coś?-Ana zaczynała tracić cierpliwość. Zależało jej na Eduardo, ale odczuwała, że jemu nie spieszy się do trwałego związku.
-To może w czerwcu.... Za trzy lata? Jak Ci się podoba?-pytał.
-Za trzy lata? Myślałam raczej o bliższej przyszłości.
-Kochanie nie mam teraz czasu porozmawiamy wieczorem, dobrze?-dał jej buziaka i wyszedł pozostawiając ją samą w biurze.
-Jeszcze zobaczysz, że będziesz moim mężem i to wcześniej niż ci się wydaje. Nie pozwolę, żebyś tak mnie traktował-pomyślała i wyszła.
*************************************************************
Parę godzin później...
-Gotowa?-zapytał Diego podchodząc do Danieli.
-Tak. Już możemy iść-powiedziała z delikatnym uśmiechem. Zjechali windą na dół. Potem Diego otworzył drzwi swego samochodu i zaprosił ją do środka. Jechali jakieś pięć minut. Weszli do małej włoskiej restauracji i zamówili obiad.
-Smakuje pani?-zapytał chcąc zacząć rozmowę.
-Tak, bardzo dobre. Chciałam przeprosić, rano się wygłupiłam. Może mówmy sobie po imieniu?-zapytała robiąc nieświadomie słodką minkę.
-Będzie mi bardzo miło. Skoro mamy za sobą ten pierwszy krok, przejdźmy do rzeczy. Zaprosiłem Cię bo chcę się dowiedzieć więcej o naszych modelkach.
-Więc zaczynajmy...-uśmiechnęła się i upiła łyk wody. Diego słuchał każdego słowa Danieli. Notował. Czuł się przy niej bardzo dobrze, zaskakująco dobrze. Daniela czuła podobnie. Po zakończeniu omawiania spraw związanych z modelkami. Przeszli na lżejsze tematy. Śmiali się, żartowali. Aż wkońcu nadszedł czas gdy musieli wracać do firmy...
*************************************************************
Daniela układała plan zajęc z modelkami. Nagle zza pleców usłyszała czyiś ciepły głos.
-Witaj!
-Nawet nie wiesz jak się cieszę że Cię widzę. Właśnie o tobie myślałam....-Daniela uśmiechnęła się...

Natka*** · Wysłany: 22:23:48 22-03-07 Temat postu:

Dziękuję wszystkim tym którzy zaglądają na moją telenowele. Ale mam prośbe KOMENTUJCIE. Bo nawet nie wiem czy wam się podoba.... Czekam na komentarze!

Dulce · Wysłany: 6:49:26 23-03-07 Temat postu:

Wiesz co bardzo fajna telcia.Zapraszam do siebie na "Między nienawiscią,a miłością"

Katia · Wysłany: 10:21:41 23-03-07 Temat postu:

Mnie się podoba, dużo bohaterów, akcja fajnie się toczy

Sylwia94 · Wysłany: 10:26:41 23-03-07 Temat postu:

super obsada i telcia