Telenowele

ola9626 · Wysłany: 19:14:26 11-11-08 Temat postu:

komentwałam tą telę już na innym forum, ale skomentuję jeszcze raz
bo to arcy dzielo zasługuje na jak największą liczbę miłych słów

super że Dul i Ucher są razem:D
dobrze że Any i Poncho wyjechali bo szczerze mówiąc nie przepadam za tą parą
Any nawet lubie ale Poncha nie wiem czemu ale nie lubie:(
a wracając do odcinka tylko czekam na ratunek "gwałconej" Dul, z którym przybędą May i Tommy...
pozdrawiam:*:*:*
A kiedy mozna by było sie spodziewać newika??? bo juz nic innego nie robie jak tylko wchodze na forum i szukam kolejnego odcinka RBD La Familia 2...

Monita · Wysłany: 19:21:42 11-11-08 Temat postu:

Hmmm co ja chciałam ?
A już wiem ODCINECZEK

Serducho · Wysłany: 0:20:53 12-11-08 Temat postu:

Super odcinek...
Było tak słodko, aż poczułam się jak w cukierni ale to dobrze...
Wkońcu Dul i Ucker są razem, bardzo się z tego ciesze gdyż uwielbiam tą pare.
Najlepsza była chyba jednak końcówka czekam tylko na jej dalszy rozwój

Mam nadzieje, że odcinek będzie jak najszybciej

Ewelka. · Wysłany: 13:35:44 12-11-08 Temat postu:

Kochana dziołcho moja gdzież podziewa się odcinek?
Wreszcie mogę nękać o odcinki

Any$ka como Mia · Wysłany: 16:52:38 12-11-08 Temat postu:

Helółł xD przeczytałam właśnie jednym tchem wszystkie odcinki i jestem zachwycona xD
ojoj... 'matko Ucker próbuje zgwałcić Dul trzeba ratować biedaczkę – krzyknęła May'

tak, tak gwałci xDxDxD chyba zgwałcił

jak tak czytam wszytskie odcinki to są swietne xD wszystkie xD na początku trochę płaczliwe, ale teraz śmiecowe xD eh... no i May z Tomim przerwą wspaniałą chwilę miedzy Uckiem i Dul

w ost 2 odcinkach normalnie się rozpłynełam, tak słodko, i miło i tyle sexu

xDxD
czekam na newsa=*

Andzia2 · Wysłany: 18:15:10 12-11-08 Temat postu:

a kiedy new?? xD

ewe17iwi · Wysłany: 22:28:01 12-11-08 Temat postu:

Kochani a więc tak
witam Anie Wieczorek, Serducho oraz Any$ke como Mia ciesze się bardzo że się wam podoba i mam nadzieję że was nie zawiodę w następnych odcinkach chodź to już końcówka
olu9626 dziękuję to chyba za duże słowa jak dla mnie już się czerwienię
Kochani dziękuję za tak miłe komentarze nawet nie wiecie jak mi się cieplutko na sercu robi gdy takie komentarze czytam.
Ale żeby nie było tak wiecznie słodko to jak wam sie coś nie podoba to pisać ja będę starała się poprawiać w miarę moich możliwości
Odcinek miał byś dziś ale szkoła mi to utrudniła jutro mam nadzieję uda mi się coś napisać

ola9626 · Wysłany: 22:33:18 12-11-08 Temat postu:

szkoda że nie dziś

ZBURZYĆ SZKOŁĘ!!!
te słowa w żadnym wypadku nie są za duże a byłyby w iększe gdyby mój śłownik nie był tak ubogi xD
a co do krytyki to fajnieby było jakbyś wprowadziła troszkę zamieszania...
pzdr:*

ewe17iwi · Wysłany: 23:13:07 12-11-08 Temat postu:

olu to już koniec telki ale postaram się coś wymyśleć

ola9626 · Wysłany: 23:13:49 12-11-08 Temat postu:

nie kończ prosze!!!

ewe17iwi · Wysłany: 23:20:51 12-11-08 Temat postu:

kiedyś muszę to zakończyć

ola9626 · Wysłany: 8:19:40 13-11-08 Temat postu:

kiedyś tak ale nie teraz...

Monita · Wysłany: 12:02:32 13-11-08 Temat postu:

Ewelinko Ty nic nie kończysz

A ja czekam na odcineczek :*

Ewelka. · Wysłany: 13:23:11 13-11-08 Temat postu:

Siostra nie przeginaj jak skończysz to ja też

Ja czekam na przynajmniej jeszcze 50 odcinków

ewe17iwi · Wysłany: 13:55:25 13-11-08 Temat postu:

Odcinek dla wszystkich czytelników a przede wszystkim dla moich skarbów
Dla osób które poznałam dzięki temu forum i dziękuje wam za wszystko co dla mnie robicie
Dla mojego promyczka Julci bez której powoli nie mogę żyć i musze z nią rozmawiać codziennie to już powoli nałóg . Julcia jak ci wezmą kable to ci wyśle moje.
Dla Moni która jest cudowna i piękna może w końcu mi uwierzysz słonko i idź po ten gips proszę
Dla Kali która zawsze się o mnie martwi i się mną opiekuje. Teraz kochana ja się będę ja się Tobą opiekować
I oczywiście dla mojej kochanej siostruni która potrafi mnie rozweselić w najbardziej pochmurny dzień
Dziękuje wam!!!!!Kocham was

Odcinek 17
May i Tomy wlecieli jak burza do domu RBD
- Ucker złaź z Dul co ty jej robisz zboczeńcu !!- krzyknęła jej twarz poczerwieniała jak u pieczonego indyka
Ucker i Dul odskoczyli od siebie i zaczęli w tempie błyskawicy ubierać się
- Ucker zostaw Dul w spokoju zgwałcić ją chciałeś – May zaczęła bić Uckera
- ty chyba oszalałaś May – próbował się bronić Ucker ale za bardzo mu nie wychodziło
- nie zbliżaj się do nas Ucker jesteś zboczony ja to zawsze wiedziałam- skończyła katować Uckera May i objęła stojącą w szoku Dul
- May przestań Ucker nic złego nie robił. Pamiętasz jak chciałaś żebyśmy byli razem- Dul w końcu otrząsnęła się z szoku i zaczęła tłumaczyć May
- Dul biedactwo ten Ucker zrobił ci pranie z mózgu ale nie martw się wyprowadzimy się do Tomiego nie będzie już nas napastować – zaczęła głaskać po głowie Dul
- May to nie tak jak myślisz my się tylko kochamy – powiedziała spokojnie Dul
- co ?- krzyknęła May
- my się tylko kochamy – powiedział obolały Ucker podchodząc do Dul i przytulając ja
- May my też chyba powinniśmy im coś powiedzieć – powiedział Tomy spoglądając na zakochanych
- napa prawdę wy jesteście razem olla Boga to straszne ale się cieszę – powiedziała May łapiąc się za głowę
- May my też coś mamy im do powiedzenia – zaczął upominać się Tomy
- a tak właśnie bo Tomy i ja jesteśmy razem – powiedziała z uśmiechem May
- May to wspaniale- powiedział Dul przytulając May
- no to wychodzi na to, że Wkońcu wszyscy są szczęśliwi- powiedział Ucker pocierając dalej obolałe ramie
- tak nareszcie mamy przy sobie ukochane osoby – powiedział Tomy przytulając May
- a gdzie Any i poncho ? -zapytała May
- no właśnie gdybyśmy to wiedzieli – powiedziała Dul
Any i poncho wylądowali na lotnisku
- trzeba zadzwonić do domu – powiedziała Any wyciągając telefon z torebki
- Any nie dzwoń – poprosił Poncho
- dlaczego ? – zapytała zdziwiona Any
- bądźmy tylko my i nikt inny – powiedział przytulając ją i całując
Zakochani wybrali się na spacer zobaczyć okolice
- jak tu pięknie – zachwycała się Any
- tak kochanie ale nic nie jest tak piękne jak ty – powiedział słodko
- ach poncho jesteś cudowny – podeszła do niego i pocałowała
Spacerowali długo aż trafili na bezludną plażę
- poncho patrz jaki piękny zachód słońca – usiadła na piasku wpatrywała się na zachodzące słońce
- tak kochanie – powiedział siadają obok niej i obejmując ją ramieniem
- poncho jak ja cię kocham – przybliżyła usta do niego
- a ja ciebie ty mój aniołeczku
Poncho namiętnie pocałował Any . Jego ręka błądziła po jej ciele powoli pozbywali się ubrań Any. oboje tak bardzo tęsknili za sobą ich ciała stały się jednością.
Natomiast w związku Chrisa i danieli nie działo się za dobrze. Niby byli razem, spędzali mnóstwo czasu razem ale coś nie grało
- kochanie co jest grane jakieś ostatnio jesteś nieswoja – powiedział Chris martwiąc się o zachowanie obojętne Danieli
- nie Chris wszystko jest ok. – powiedziała nie spoglądając na niego
- lecz jesteś jakaś nieobecna myślami – powiedział zbliżając się do niej
- wydaje ci się tylko tak kotku – powiedziała na odczepnego
Chris czuł że coś jest nie tak tylko nie wiedział co się mogło stać.

Mam nadzieję że was nie zawiodłam odcinkiem