Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Żaba King kong
Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 2902 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:20:03 06-12-08 Temat postu: |
|
|
ja nie nowa ja byc Any$ka como Mia tak długo? no cóz, poczkam na odcineczek |
|
Powrót do góry |
|
|
julcia Mocno wstawiony
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 7059 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:21:18 06-12-08 Temat postu: |
|
|
nic nie kumam ze spoilera |
|
Powrót do góry |
|
|
ewe17iwi Idol
Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 1341 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:25:02 06-12-08 Temat postu: |
|
|
a anyska to ty trzeba było pisać obrazu. Trochę długo
Julica bo ja nie umiem pisać spiloterów niestety |
|
Powrót do góry |
|
|
Andzia2 Prokonsul
Dołączył: 25 Lip 2008 Posty: 3501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubomierz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:24:54 07-12-08 Temat postu: |
|
|
ja czekam xD |
|
Powrót do góry |
|
|
kaluniaa Mistrz
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 15337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: śląsk :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:24:44 07-12-08 Temat postu: |
|
|
mam nadzieje, ze punkt 4 - połaczeni na zawsze tyczy się DyU |
|
Powrót do góry |
|
|
FANKI Aktywista
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:13:54 08-12-08 Temat postu: |
|
|
Ewka pisz ten odcinek, bo ja tu wariuje. A z tego spojlerka jak zwykle wszystko rozumiem. Nie ma to jak porządny spojler. Super! Dobra va teraz na serio. Pisz, błagam |
|
Powrót do góry |
|
|
Eluś15 Aktywista
Dołączył: 20 Paź 2008 Posty: 380 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:57:01 08-12-08 Temat postu: |
|
|
Prosze napisz ten odcinek bo ja wylonduje w psychiatryku za moment.
To wszystko jest takie emocjonujące że niemoge. |
|
Powrót do góry |
|
|
ewe17iwi Idol
Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 1341 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:53:38 08-12-08 Temat postu: |
|
|
Dzięki za wszystkie komentarze odcinek będzie w sobotę wcześniej nie dam rady sorki. Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Monita Mistrz
Dołączył: 20 Sie 2008 Posty: 15254 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 7:56:11 09-12-08 Temat postu: |
|
|
To ja czekam Skarbuś :* |
|
Powrót do góry |
|
|
Eluś15 Aktywista
Dołączył: 20 Paź 2008 Posty: 380 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:26:25 09-12-08 Temat postu: |
|
|
Ja oczywiście też.
Ostatnio zmieniony przez Eluś15 dnia 18:26:47 09-12-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Żaba King kong
Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 2902 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:53:02 09-12-08 Temat postu: |
|
|
no ja oczywiscie też czekam
a sobota to już niedługo wiec jakoś wytrzymie |
|
Powrót do góry |
|
|
ewe17iwi Idol
Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 1341 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:54:39 12-12-08 Temat postu: |
|
|
Odcinek miał się pojawić jutro ale jestem chora i leże w łóżku to zaczęło mi się nudzić no i napisałam. Nie jest ten odcinek taki jak powinien być ale coś tam naskrobałam. Nie uśnijcie
Odcinek 21
Nad Meksykiem zbierały się ogromne, ciężkie, ciemne chmury. Ludzie na początku nie zwrócili uwagi nad ogarniającą ciemność miastem. Byli zbyt zajęci swoimi sprawami. W powietrzu już nie można było wyczuć przyjemnego zapachu nadchodzącej wiosny. Wiatr coraz bardziej przybierał na sile. Chmury z minuty na minutę przybierały na objętości. Było już wiadome że to nie będzie zwykła burza. Tylko burza zmian w mieście.
Lekarze biegli korytarzem szpitalnym do nowo przywiezionego pacjenta. Ratownicy uważali jego stan za fatalny. Rozpoczęła się akcja ratunkowa. Nikt nie wiedział czy pacjent po próbie samobójczej przeżyje czy jego serce wytrzyma taką dawkę leków nasennych. Czy jego serce będzie gotowe walczyć o przetrwanie? Lekarze zrobili płukanie żołądka. Rozpoczęło się czekanie na rekcje teraz jego. Czy będzie chciał dalej oddychać, stąpać po ziemi po prostu dalej żyć.
Tymczasem mieszkanki domu RBD w ogóle nie zauważyły nadchodzącej burzy. Były zbyt pochłonięte własnymi sprawami a właściwie jednej.
- Dul…- powiedziała szeptem Any
-mów bo nie wytrzymam- w głosie Dul dało się wyczuć strach, przerażenie
- Dul będziesz miała dziecko- Any powiedziała jeszcze ciszej
Podała przyjaciółce plastikowy patyczek który od dziś tak bardzo miał zmienić jej życie. Dłonie trzęsły się jej. Podeszła do okna bez słowa wpatrując się ciągle w przedmiot który miała w dłoni. Nie mogła uwierzyć w to co było na nim widoczne. W ciągu tych dziesięciu minut jej życie tak bardzo się zmieniło. Nie mogła uwierzyć że to prawda. Dalej wpatrywała się w patyczek jakby chciała żeby kolory na nim się zmieniły.
- Dul powiedz coś?- powiedziała ciepłym głosem May chciała dodać jej wsparcia
Lecz ona tylko głośno zapłakała
- dziewczyny ja nie dam rady. Mam dopiero 23 lata i mam wychować dziecko. Nie dam rady nie tak miało wyglądać moje życie. Miałam być świetną piosenkarką. Znaleźć odpowiedniego męża i dopiero miał być czas na dziecko. Dlaczego moje poukładane życie musiało tak nagle zawirować i pozmieniać wszystko? Rozstanie z Uckerem i teraz jeszcze ciąża. Co ja mam zrobić ?- pytała sama siebie nie wiedziała co ma zrobić
- Dul ale ty chyba nie myślisz o…- zapytała z nadzieją w głosie Any że jej przyjaciółka nie myśli o najgorszym
Dul stała bez ruchu wpatrując się w widok z okna. Zobaczyła jak dzieci bawią się na placu zabaw. Śmiech i radość który mi towarzyszył był tak szczery i beztroski. Następnie zobaczyła matkę idącą ze swoimi pociechami do domu. Chodź była daleko Dul zauważyła na jej bladej twarzy uśmiech gdy spoglądała na swoje dzieci. Dotknęła obiema dłońmi swój brzuch. Teraz od niej teraz będzie zależało jej dalsze życie.
- Dul czy ty zamierzasz podać się aborcji?- zapytała May
Do pogrążonej w myślach Dul dotarło właśnie pytanie May. Obróciła się w stronę przyjaciółek
- May przestań nie mogłabym tego zrobić. To jest moja istotka, która żyje we mnie. Jest częścią mnie- złapała się za brzuch ponownie dłońmi – no i częścią Uckera
- co zamierzasz zrobić ? – zapytała Any
- muszę powiedzieć o dziecku Uckerowi. To on zdecyduje czy chce być ojcem- powiedziała Dul
- no to idź do niego – powiedziała Any
Dul wyszła ze swojego pokoju. Podążając pod drzwi pokoju Uckera
Tymczasem dziewczyny nadal rozmawiały w pokoju Dul
- aż mi kamień spadł z serca że Dul nie zrobi żadnej głupoty – powiedzie działa Any
- tak masz absolutną racje. Bałam się że może będzie chciała usunąć ciąże- powiedziała z ulgą May
Nagle usłyszały że znowu Dul dostała smsa
- myślisz że to znowu ta cała przyjaciółka? – zapytała May
- nie mam pojęcia ale może trzeba to sprawdzić ?- zapytała sama siebie Any
- myślisz że powinniśmy oglądać zawartość jej telefonu? – May
-May robimy to dla jej dobra trzeba się dowiedzieć kto to jest- Any
Any jak powiedziała tak zrobiła otworzyła wiadomość. Zaczęła czytać na głos
Dul on i tak nigdy nie będzie twój. Nie powinnaś mu w ogóle ufać. Ponieważ on cie bardzo oszukuje.
Przyjaciółka
- mam dość tej całej przyjaciółki. Any trzeba coś wymyśleć- powiedziała zdenerwowana May
- ja nawet wiem co musimy zrobić- Any
- co takiego?- zapytała May
- mam znajomego który sprawdzi kto się podaje za taka dobrą przyjaciółkę- powiedziała spisując numer telefonu na kartkę
Tymczasem w szpitalu Chris odzyskał przytomność
- po co mnie ratowaliście ? nie po to brałem te cholerne tabletki żeby teraz dalej żyć- powiedział zdenerwowany Chris
- niech się pan nie denerwuje to było w naszym obowiązku ratować pana życie- powiedział spokojnie lekarz
- trzeba było mi pozwolić odejść było by z korzyścią dla wszystkich – powiedział wpatrując się w sufit
- niech pan tak nie mówi. Zawiadomiliśmy już pana przyjaciela niebawem tu będzie- powiedział wychodząc z pokoju lekarz |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 12:04:02 12-12-08 Temat postu: |
|
|
Och co za ulga ze uratowali Chrisa!!! I Dul nie podda sie aborcji to tez dobrze Moze to pogodzi ja i Uckera Oby |
|
Powrót do góry |
|
|
Monita Mistrz
Dołączył: 20 Sie 2008 Posty: 15254 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:07:28 12-12-08 Temat postu: |
|
|
Dul i Ucker będą mieli dzidziusia Dul i Ucker będą mieli dzidziusia
No takie informacje ja mogę dostawać częściej Mam nadzieję że chłopak nie zrobi żadnej głupoty i pogodzą się z Dul. W końcu teraz będą rodzicami.
Dul ma szczęście że ma takie przyjaciółki są z nią zawsze gdy ich potrzebuje.
Dobrze że Any wpadła na pomysł zbadania kim jest ta cała "przyjaciółka".
Mam nadzieje że dowiedzą się kim ona jest i pokażą gdzie jej miejsce.
Chris mnie przeraża co ten idiota chciał zrobić. Jeszcze ma bunty że go odratowali ? Co za facet. Mam nadzieję że dojdzie do siebie i już więcej takich głupot robił nie będzie.
Kochanie odcinek cudowny :*
I kuruj się |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:11:12 12-12-08 Temat postu: |
|
|
Chris żyje! Kamień z serca. Dul w ciąży... co na to Ucker?
Odcinek świetny |
|
Powrót do góry |
|
|
|