|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27839 Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 3:40:30 24-01-08 Temat postu: RECENZJE |
|
|
Aby urozmaicić nieco te forum, założyłem temat RECENZJE, w którym każdy z użytkowników forum będzie mógł napisać recenzję wybranej przez siebie zakończonej telenoweli. Czekam na pierwszego ochotnika i liczę na liczne komentarze pod pracami... |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:33:52 29-01-08 Temat postu: |
|
|
Ja napiszę recenzję do Skrzydeł Kruka, ale muszę dokończyć czytać tę telkę... Jedyną telcią, którą skończyłam czytać jest Serce Nie Sługa, ale nie umiem do tego napisać recenzji;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:23:16 31-01-08 Temat postu: |
|
|
Napisałam, ale ostrzegam, że nie umiem pisać dobrych recenzji:P
„Skrzydła Kruka” to wzruszająca opowieść opowiadająca o losach tajemniczego „leśnego ducha” Randala, pięknej Estrelli oraz małej dziewczynki Kathy. Na drodze do ich szczęścia staje wiele osób, które nie mogą pogodzić się ze swoim własnym losem. Przez to powstaje wiele intrygujących i bardzo skomplikowanych sytuacji…
Jest to również opowieść o prawdziwej miłości i cierpieniu, o radości i smutku.
Akcja jest bardzo szybka i wciągająca. Opowiadanie to czyta się „jednym tchem”
Dlatego zachęcam do czytania:D |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:42:53 31-01-08 Temat postu: |
|
|
Bloody napisał: | Napisałam, ale ostrzegam, że nie umiem pisać dobrych recenzji:P
„Skrzydła Kruka” to wzruszająca opowieść opowiadająca o losach tajemniczego „leśnego ducha” Randala, pięknej Estrelli oraz małej dziewczynki Kathy. Na drodze do ich szczęścia staje wiele osób, które nie mogą pogodzić się ze swoim własnym losem. Przez to powstaje wiele intrygujących i bardzo skomplikowanych sytuacji…
Jest to również opowieść o prawdziwej miłości i cierpieniu, o radości i smutku.
Akcja jest bardzo szybka i wciągająca. Opowiadanie to czyta się „jednym tchem”
Dlatego zachęcam do czytania:D |
Nie wiem, czy autor zrecenzowanej telenoweli może umieścić tutaj swój komentarz, czy tylko napisać swoją recenzję innej telki, ale chciałam bardzo podziękować Bloody za tak miłe słowa. Zamierzam w przyszłości napisać 3 część, a ta recenzja tylko mi pomogła w decyzji . A wszystko zaczęło się od snu, który ledwie pamiętam, a który poddał mi pomysł tej telenoweli (najpierw to miała być "zwykła" telenowela, gdzieś przy pisaniu 1 odcinka przyśnił mi się sen o jakimś czarno - i długowłosym mężczyźnie, który miał za siostrę małą dziewczynkę i czegoś się bał - to był pierwowzór Randala . |
|
Powrót do góry |
|
|
Bloody Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 4501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:51:23 31-01-08 Temat postu: |
|
|
Chyba może pisać komentarz...Cieszę się, że recenzja się podobała;] A z tym snem to ciekawa sprawa...Ale przyznam, że tak sie czasem zdarza...Mi sen podpowiedział kiedyś, które liceum wybrać |
|
Powrót do góry |
|
|
Blair Waldorf Debiutant
Dołączył: 12 Lip 2008 Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:37:58 12-07-08 Temat postu: |
|
|
Fajny pomysl z tym tematem, gdyby było wiecej recenzji, moglabym wybrac to, co bede czytac w wakacje. Skrzydla kruka moga byc ciekawe. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mary Rose Idol
Dołączył: 27 Lip 2007 Posty: 1287 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:54:08 13-07-08 Temat postu: |
|
|
RECENZJA DO TELENOWELI "TWÓJ SPOSÓB NA UCZUCIE"
"Odkryć swoje korzenie"
"Tu forma de sentir" moniouli ma 200 odcinków, napisanych lekkim, przyjemnym językiem, bogatych w opisy i świetne dialogi, które są największą zaletą produkcji.
Cytat: | - Nie uważasz, że to, co zrobiłem było najromantyczniejszą rzeczą, jaka cię w życiu spotkała?
- Nie sądzę. Otoczenie toalety i pasta do zębów ściekająca po całej twarzy nie jest niczym romantycznym.
|
Telenowela przeznaczona jest do wszystkich kategorii czytelników, którzy chcą po porstu spędzić miło czas z lekturą. Bezpośredniość auktorki, która wyśmiewa pogoń za karierą i w inteligentny sposób parodiuje świat show biznesu sprawiają, że opowiadanie w niczym nie przypomina ckliwych romansów. Jest wyjątkowe pod każdym wzdlędem, bo każda postać jest inna. Nikt nie jest tylko "biały" lub tylko "czarny", z bohaterami możemy się bez przeszkód utożsamiać.
Historia opowiada losy młodej dziewczyny Emiliii Lozano (Ana Lucia Dominguez), której ojciec zmarł dawno temu i została opuszczona przez matkę. Od tej pory zajmował się nią brat Alberto (Jeronimo Gil).
Emilia postanawia wyjechać do Meksyku i poszukać swoich korzeni. W tym czasie jej brat pada intrygą Danieli (Yadhira Carillo), która w wyniku pomyłki bierze go za bogacza i planuje uwieść i wyłudzać pieniądze. Młoda panna Lozano znajduje prace w bankrutującej wytwórni płytowej i zakochuje się w jejprezesie, Jorge (Otoo Sirgo), który mógłby być jej ojcem. Nie przypada jej za to do gustu jego syn, piosenkarz Manuel (Javier Alvarez), który w jej odczuciu jest chamski i zadziera nosa.
Alberto otrzymuje propozycje pracy w Meksyku, w konkurencyjnej dla Jorge wytwórni, w której pracuje jego syn, brat Emilii wyjeżdża do siostry i szybko zaprzyjaźnia się z Manuelem, ale nie pochwala związku siostry z jego ojcem. Emilia nie akceptuje namiast piosenkarza.
W wytwórni Jorge pracuje też Carina (Alessandra Rosaldo), która ma podnieść podupadającą firmę na nogi. Kiedyś była związana z Manuelem, ale rozstali się z hukiem, kiedy wyszło na jaw, że chodziło jej tylko o jego pieniądze. Kobieta odkrywa, że Emilia ma talent muzyczny i proponuje Jorge wydanie jej singla, na którym zarobią pieniądze i podniosą się z dołka.
Manuel, dowiedziawszy się o tym, porywa dziewczynę swojego ojca, żeby nie dopuścić, by zmarnował jej życie tak jak jemu. Wynika z tego wiele zabawnych perypetii, pojawiają się nowe wątki i postacie, akcja co chwilę zmienia się o 180 stopni. Niczego nie jest się pewnym do końca.
Jeśli chcecie wiedzieć, czy Emilia spotka matkę, poczytajcie. Gwarantuję, że nie tracicie czasu, a zyskujecie rozrywkę.
Ostatnio zmieniony przez Mary Rose dnia 9:54:52 13-07-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Blair Waldorf Debiutant
Dołączył: 12 Lip 2008 Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:18:01 13-07-08 Temat postu: |
|
|
Recenzja profejsonalna, takie sa chyba na tej polskiej stronie z filmami filmweb, czy jakos tak Nawet tytuł dalas, ale extra, podoba mi sie pomysl, ten cytat jest bardzo zabawny, chyba to juz drugie opowiadanie moniuli, ktore mi polecasz, chyba jestes fanka, hehe...
Ty niczego nie piszesz? Masz bardzo ladny styl pisania. A to, co mi proponujesz w tej recenzji mnie bardzo przekonuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ślimak King kong
Dołączył: 06 Paź 2007 Posty: 2263 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nysa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 8:42:51 20-07-09 Temat postu: |
|
|
Wedle Biblii Bóg poróżnił ludzi mieszając ich języki. We realnym świecie ludzie zostali poróżnieni przez wynalazek pieniądza, który dzisiaj osiągnął największą skalę swojej potęgi.
"Dobro ceną zła" - autor Val
Cytat: | Palmer: I wiesz co, zdradzę ci coś: nie jestem homoseksualistą, nie jestem tez heteroseksualistą, jestem po prostu biseksualny.
Alberto: Przyprawisz mnie o zawroty głowy, podobają ci się więc wszyscy.
Palmer: Fajnie, prawda? Mam większy wybór! |
Cytat: | - Ja nie mam spermy, tylko jad, więc nie mogłem cię zapylić – uśmiechnął się z drwiną Palmer.
- Ty oszalałeś zupełnie, chyba nie chcesz mi wcisnąć, że zrobiłam sobie dzieciaka przez niepokalane poczęcie – wyrzuciła Palmerowi wściekła Evangelina. |
Czysta przyjemność perwersji – można by rzec, czytając krótkie objętościowo bo zaledwie 7-odcinkowe dzieło, autora o nicku Val. Klasyczna forma telenoweli miesza tu się kontrowersyjnym tabu, które zalewie kilka lat temu nie było przekraczane, a teraz ta jaskinia oznajmia nam swoje skarby - ukryte w ludzkich tłumionych instynktach. Autor nie polemizuje zbytnio ze swoimi bohaterami. Zaletą tej produkcji jest bardzo dobrze rozpracowany czarny charakter: Palmer (w tej roli Victor Noriega), którego największą ambicją jest zdobycie majątku matki, której został kiedyś odebrany (Zully Montero) przybywa po trzydziestu latach do swoich korzeni - miasteczka El Dorado. Palmer pała zemstą. Nienawidzi matki, ani całej swojej odzyskanej rodziny. Jego celem oprócz etatowego planowania, komu uprzykrzyć życie, jest także wyuzdania perwersja, sodomia w całej swojej niesławnej okazałości - Palmer jest biseksualny.
Na planie drugim rozgrywa się klasyczny trójkąt miłosny. Susana (Angelica Rivera) przybywa do El Dorada i z miejsca skrada serca tutejszemu duchownemu (Jorge Luis Vasquez) i Alexandrowi (Guillermo Perez). Jakby tego było mało, niezdecydowanie Susany przemienia się w wielki bój o jej serce. Ksiądz czyli Benjamin walczy z powołaniem, którego tak naprawdę nigdy nie miał. Alexander jako bliski przyjaciel Benjamina nie chce z nim rywalizować, a jakby tego było mało na Benjamina ostrzy sobie ząbki jego przyszywany brat Palmer, a na Susanę podejrzanie spogląda z całym swoim jadem etatowej żmii Evangelina (Gabriela Spanic). Czy bohaterom uda się być razem? I do czego jest się w stanie posunąć człowiek, który pała wyłącznie zemstą, a przy jest zepsuty do szpiku kości? Tego dowiecie się tylko w tym krótkim, napełnionym emocjami i akcją 7-odcinkowym serialu.
Ostatnio zmieniony przez Ślimak dnia 8:43:19 20-07-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Val Idol
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 1852 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:28:31 20-07-09 Temat postu: |
|
|
Ślimak napisał: | Wedle Biblii Bóg poróżnił ludzi mieszając ich języki. We realnym świecie ludzie zostali poróżnieni przez wynalazek pieniądza, który dzisiaj osiągnął największą skalę swojej potęgi.
"Dobro ceną zła" - autor Val
Cytat: | Palmer: I wiesz co, zdradzę ci coś: nie jestem homoseksualistą, nie jestem tez heteroseksualistą, jestem po prostu biseksualny.
Alberto: Przyprawisz mnie o zawroty głowy, podobają ci się więc wszyscy.
Palmer: Fajnie, prawda? Mam większy wybór! |
Cytat: | - Ja nie mam spermy, tylko jad, więc nie mogłem cię zapylić – uśmiechnął się z drwiną Palmer.
- Ty oszalałeś zupełnie, chyba nie chcesz mi wcisnąć, że zrobiłam sobie dzieciaka przez niepokalane poczęcie – wyrzuciła Palmerowi wściekła Evangelina. |
Czysta przyjemność perwersji – można by rzec, czytając krótkie objętościowo bo zaledwie 7-odcinkowe dzieło, autora o nicku Val. Klasyczna forma telenoweli miesza tu się kontrowersyjnym tabu, które zalewie kilka lat temu nie było przekraczane, a teraz ta jaskinia oznajmia nam swoje skarby - ukryte w ludzkich tłumionych instynktach. Autor nie polemizuje zbytnio ze swoimi bohaterami. Zaletą tej produkcji jest bardzo dobrze rozpracowany czarny charakter: Palmer (w tej roli Victor Noriega), którego największą ambicją jest zdobycie majątku matki, której został kiedyś odebrany (Zully Montero) przybywa po trzydziestu latach do swoich korzeni - miasteczka El Dorado. Palmer pała zemstą. Nienawidzi matki, ani całej swojej odzyskanej rodziny. Jego celem oprócz etatowego planowania, komu uprzykrzyć życie, jest także wyuzdania perwersja, sodomia w całej swojej niesławnej okazałości - Palmer jest biseksualny.
Na planie drugim rozgrywa się klasyczny trójkąt miłosny. Susana (Angelica Rivera) przybywa do El Dorada i z miejsca skrada serca tutejszemu duchownemu (Jorge Luis Vasquez) i Alexandrowi (Guillermo Perez). Jakby tego było mało, niezdecydowanie Susany przemienia się w wielki bój o jej serce. Ksiądz czyli Benjamin walczy z powołaniem, którego tak naprawdę nigdy nie miał. Alexander jako bliski przyjaciel Benjamina nie chce z nim rywalizować, a jakby tego było mało na Benjamina ostrzy sobie ząbki jego przyszywany brat Palmer, a na Susanę podejrzanie spogląda z całym swoim jadem etatowej żmii Evangelina (Gabriela Spanic). Czy bohaterom uda się być razem? I do czego jest się w stanie posunąć człowiek, który pała wyłącznie zemstą, a przy jest zepsuty do szpiku kości? Tego dowiecie się tylko w tym krótkim, napełnionym emocjami i akcją 7-odcinkowym serialu. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Ślimak, wielkie dzięki za taką porządną recenzję serialu Dobro ceną zła. Cieszę się, że została napisana i że zrobiłeś to właśnie ty, bo jak widzę znasz się na tym. A ja teraz jedynie zapraszam chętnych na ten niedługi, 7-odcinkowy serial mojego autorstwa. Pozdrawiam, Val.
Ostatnio zmieniony przez Val dnia 19:40:08 20-07-09, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ślimak King kong
Dołączył: 06 Paź 2007 Posty: 2263 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nysa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:07:20 20-07-09 Temat postu: |
|
|
To była dla mnie czysta przyjemność . |
|
Powrót do góry |
|
|
Carlisle Ott Mistrz
Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 11390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 12:32:23 28-07-09 Temat postu: |
|
|
To moj debiut w tym temacie, a zrecenzowac chcialbym nic innego, jak Dobro Cena Zla autorstwa Val'a
Zaczne od przytoczenia mojego ulubionego fragmentu:
Cytat: | - Zamilcz, krowo - krzyknela Evangelina.
- Lepsza krowa, niz swinia - jeszcze glosniej krzyknela Susana.
Susana postanowila zdjac maske grzecznej dziewczynki i z usmiechem na twarzy weszla na stol, spoliczkowala Evangeline.
Susana i Evangelina to twarde kobiety, ktore sie nie cierpia – i te dwa wzgledy spowodowaly o tym, ze doszlo miedzy nimi do ogromnej bojki. Szarpaly sie za wlosy, nastepnie Susana wsadzila Evangelinie glowe do beczki z piwem. Evangelina nie zostala Susanie dluzna i rzucila ja butelka wina, cale szczescie nie trafila, a butelka rozbila sie na stoliku jakis przestraszonych ludzi. |
"Dobro Cena Zla" to siedmioodcinkowa, zapierajaca dech w piersiach opowiesc o milosci, ale przede wszystkim o pozadaniu, zdradzie i zemscie. Sam tytul intryguje, przyciaga poprzez zestawienie tak innych, ale jednak podobnych i czasem nie do odroznienia postaw: dobra i zla.
W historii tak wlasciwie sa cztery glowne postacie - Palmer, Benjamin, Alex i Susana. Na szegolna uwage zasluguje ten pierwszy - zepsuty do szpiku kosci villan, ktory po trupach dazy do celu. Każda kolejna zbrodnia przychodzi mu coraz łatwiej, jedynie przy tej pierwszej, wszystko otwierającej pojawiły się wątpliwości, które szybko jednak zniknęły. Jednak droga do majątku nieboszczki okazała się jeszcze długa i wyboista.
Cytat: | Palmer trzesacy sie ze zlosci odparl Susanie – Nie pozwole zrobic z mojego domu burdelu, w ktorym taka szma*a jak ty, sprowadzi mojego brata na manowce! Moze jeszcze wylozyc wam pokoj, abyscie mogli urzadzac sobie schadzki i sie gzdzic?
Nie jestem szma*a i lepiej sie tak o mnie nie wyrazaj, bo nie recze za siebie – wrzasnela Susana.
Nie, kochaniutka – zasmial sie Palmer – to ja nie recze za siebie – poszedl w tym momencie po wiszace na scianie jako ozdoby karabiny i biorac jeden z nich, rzekl – i lepiej tu nie wracaj, bo jestem gotow rozstrzelac twoj puszczalski tylek.
|
To właśnie cały Palmer, pewny siebie, kiedy był wściekły, mógł
przerazić każdego. W przeciągu całego dzieła pokazał się również jako namiętny kochanek. Mogły tego doświadczyć nie tylko kobiety [jak np. Evangelina], ale również mężczyźni [jak np. Vicente, czy Benjamin].
Cytat: | Tam zaczal ja bic i wykrzykiwac – Ten bachor nie ujrzy swiatla ziemskiego, skoro nie zostanie moja skarbnica, to nie zostanie nikim.
Evangelina blagala, by jej nie bil, jednak Palmer jakby wpadl w szal. Evangelina zaczela krwawic, wowczas wsciekly Palmer, wyciagnal ja z pokoju i zaszarpala za wlosy na schody, z ktorych ja zrzucil. Za chwile sie opamietal, odbiegl do niej, jednak odkryl, ze wlasnie ja zabil. |
Palmer zdecydowanie był cholerykiem, ale również miał nie równo pod sufitem:
Cytat: |
Jeszcze tu wroce – pomachal swoim eks kochankom, ktorzy martwi lezeli w salonie hacjendy, i wyszedl. |
Z postaci pobocznych [Julio, Julietta, Evangellina, Vicente, Alberto, Cristina, Luciana], zdecydowanie na pochwałę zasługuje ciotka bliźniaków, Cristina:
Cytat: | Pozbylem sie jednej zbowidki, by wprowadzila sie nastepna. Benjamin wyszedl, spieszac sie na odprawienie nabozenstwa, a Cristina bez zadnych skrupulow poczula sie jak u siebie. Palmer, jako przedstawiciel typowego cholerycznego charakteru, podbiegl do Cristiny, zlapal ja za wlosy i z zacisnieta szczeka szepnal – Wynos sie stad, pokim mily, bo predzej czy pozniej wyjdziesz sama, ale w trumnie. Na co Cristina odrzekla bez wiekszego przejecia – Co za charakterek. |
Cała historia kończy się zaskakująco i można powiedzieć wręcz tragicznie, bo w świecie żywych zostaje jedynie jeden z głównych bohaterów.
Nie jest to fachowa, profesjonalna recenzja. Do "dobrości" jej daleko, ale mam nadzieję, żę zachęci kogoś do przeczytania tej telenoweli |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|