Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lussii. King kong
Dołączył: 11 Lip 2009 Posty: 2289 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Wonderland'u :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:58:48 27-02-10 Temat postu: |
|
|
Odcinek 9
Charlie poczuła jak w jednej chwili zrobiło jej się zimno i gorąco. Kompletnie nie wiedziała jak z tego może wybrnąć w związku z tym palnęła pierwszą rzecz jaka przyszła jej do głowy.
- Widocznie musiałam go pomylić ze swoim bratem, są bardzo podobni. – mówiąc to uśmiechnęła się ukazując rząd równiutkich białych, lśniących perełek co wyglądało trochę sztucznie, jakby chciała za pomocą jednego uśmiechu załagodzić całą sprawę.
- Yhm… Charlie, ale ty nie masz brata. – powiedziała Kelly. Jej wyraz twarzy był nieco dziwny, zdawał się wręcz pytać „Charlie?! Wszystko z tobą w porządku?”
W tym momencie Charlie uświadomiła sobie, ze przecież jest jedynaczką. Chciała się zapaść pod ziemie myśląc „Pięknie! Lepiej już nie mogłam wymyślić”. Odpowiedziała szybko z wyraźnym zdenerwowaniem w głosie.
- No tak… Nieważne. Michael, miło cię znów widzieć. – zmieniła temat jak najszybciej podając rękę Michaelowi.
Charlie natychmiast podjęła temat rozmowy, chcąc aby jak najszybciej jej towarzysze zapomnieli o tej głupiej sytuacji, która miała miejsce. Jej plan się powiódł i na jej szczęście już nikt nie wracał do tego . Trzeba przyznać, że po dłuższej chwili rozmowy przeplatanej na przemian śmiechem i zamawianiem kolejnych drinków Charlie w ogóle nie żałowała, że się zgodziła. Przekonała się, że życie toczy się dalej i nie ma sensu siedzieć w domu i wpatrywać się całymi dniami w sufit z paczką chusteczek w ręku. Kiedy Kelly wstając skierowała się w stronę baru w celu zamówienia drinków Michael popatrzył się za nią, lecz kiedy już kompletnie znikła w tłumie popatrzył się na Charlie pytając:
- Zatańczysz?
- A co na to twoja dziewczyna? – zapytała z żartem w głosie Charlie.
- Na pewno nie będzie miała nic przeciwko. – mówiąc to pociągnął Charlie za rękę.
Świetnie obaj się bawili tańcząc w rytmie typowo klubowych kawałków. Charlie nawet przez chwile miała uczucie, że Michael dalej postrzega ją jako seksowną kobietę, za której pocałunek gotów byłby zapłacić wysoką cenę. Dostrzegła to, bowiem patrzył w jej mocno czekoladowe oczy co trochę zawstydziło Charlie, na szczęście nie zdążyła się zarumienić gdyż piosenka właśnie się skończyła. Obaj udali się do stolika przy którym siedziała Kelly chwaląc ich taniec. Oczywiście nie w negatywnym sensie, tak naprawdę była szczęśliwa, że jej najlepsza przyjaciółka i jej chłopak bardzo się polubili. Miała zaufanie do Charlie i wiedziała, że nie odbiłaby jej chłopaka. Do następnego tańca Michael zaprosił Kelly tak więc Charlie została sama przy stoliku. Patrzyła się dumnie na tańczących zakochanych, gdy nagle jej uwagę przykuł męski głos zwracający się do niej:
- Co taka śliczna dziewczyna robi sama przy stoliku? – powiedział blondyn zajmując miejsce Kelly.
- Pije drinka, jak widać. – powiedziała z niesmakiem Charlie.
- Widzę, że trafiłem na ostrą laskę. To co zatańczysz? – zapytał ciągnąc ją za rękę jak to zrobił poprzednio Michael
- Puszczaj mnie! Słyszysz? – Charlotte próbowała się uwolnić od jego bolesnego uścisku. Jednak on był silniejszy. Krzyczał coś do niej, ale zbyt niewyraźnie aby mogła zrozumieć.
- Puść mnie! – krzyknęła jeszcze raz, w tej chwili pociągnął ją w stronę zaplecza. Kiedy już się znaleźli w małym, białym pomieszczeniu, w którym farba wręcz odpadała ze ścian powiedział, a raczej zażądał:
- Dawaj torebkę!
Charlie stała przyciśnięta do ściany, nie wiedząc co zrobić. Bała się postawić ale z drugiej strony nie chciała zostać ofiarą, której jakiś psychiczny facet zabrał torebkę.
- Pomocy! – wrzasnęła na całe gardło. W tej chwili „złodziej” jakim można go nazwać zakrył jej usta swą dłonią próbując wyszarpać od niej torebkę. W tej chwili w drzwiach zaplecza zobaczyła…
Wiem, że jestem okropna jak przerywam w takich momentach...
Ostatnio zmieniony przez Lussii. dnia 18:05:11 27-02-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Ayleen Wstawiony
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 4673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:19:13 27-02-10 Temat postu: |
|
|
Tak, jesteś okropna! ; P W takim momencie? ;D Jak sie domyślam, pewnie uratuje ją Michael. ;DD Poza tym świetny odcinek! ; ) Dziewczyna trochę sie rozluźniła. Przy tym mówiąc już głupoty, lekko. Smiesznie było, kiedy stwierdziła, ze pomyliła go ze swoim bratem. ;DD Mimo tego, ze go nie ma. Czekam na new! ; ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:23:54 27-02-10 Temat postu: |
|
|
No takie momenty to specjalnośc Ani, przerywa właśnie wtedy, gdy powinna pisać dalej
Ale i tak śliczny odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
Lussii. King kong
Dołączył: 11 Lip 2009 Posty: 2289 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Wonderland'u :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:26:37 27-02-10 Temat postu: |
|
|
Menny. - od razu powiem, że trochę cię rozczaruje... bo najprawdopodobniej to nie będzie Michael ;D
Martynka, ja już taka mam, czasem lubię trochę podirytować ludzi ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:29:35 27-02-10 Temat postu: |
|
|
Widać właśnie, ja cię zlinczuję
Po prostu, trzeba ją powkurzać, żeby wstawiła następny |
|
Powrót do góry |
|
|
Lussii. King kong
Dołączył: 11 Lip 2009 Posty: 2289 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Wonderland'u :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:32:42 27-02-10 Temat postu: |
|
|
Ja ci dam powkurzać! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:34:21 27-02-10 Temat postu: |
|
|
No zobaczysz, poszantażuję cię
Uśmiercę Topielicę i nigdy się nie dowiesz co z nią |
|
Powrót do góry |
|
|
Lussii. King kong
Dołączył: 11 Lip 2009 Posty: 2289 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Wonderland'u :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:37:12 27-02-10 Temat postu: |
|
|
O nie! Nie zrobisz mi tego! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:39:21 27-02-10 Temat postu: |
|
|
Pewna jesteś? Uśmierce ją i koniec |
|
Powrót do góry |
|
|
Ayleen Wstawiony
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 4673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:41:31 27-02-10 Temat postu: |
|
|
Nie Michael? Więc kto? ; ) Ja chcę już odcinek! |
|
Powrót do góry |
|
|
Lussii. King kong
Dołączył: 11 Lip 2009 Posty: 2289 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Wonderland'u :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:42:48 27-02-10 Temat postu: |
|
|
Osz ty jędzo!
Trafiłaś w mój czuły punkt...
Chyba nie mam haka na ciebie...
Czuje się bezradna xd
EDIT: Menny, dowiesz się w swoim czasie
A następnego odcinka nie planuję zbyt szybko, chyba, że się na mnie uweźmiecie to nie będę miała wyjścia
Ostatnio zmieniony przez Lussii. dnia 19:44:05 27-02-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Ayleen Wstawiony
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 4673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:45:49 27-02-10 Temat postu: |
|
|
Stawiam na to drugie. ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:46:42 27-02-10 Temat postu: |
|
|
Nie będziesz miała wyjścia, bo wiesz, ze jestem do tego zdolna |
|
Powrót do góry |
|
|
Lussii. King kong
Dołączył: 11 Lip 2009 Posty: 2289 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Wonderland'u :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:50:39 27-02-10 Temat postu: |
|
|
No tak ja znam wasze zdolności i to chyba nawet za dobrze...
Tylko proszę nie zakatujcie mnie na śmierć... wszystko w granicach rozsądku |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:53:13 27-02-10 Temat postu: |
|
|
Ni no coś ty najwyżej, będziesz miała martwą Topielicę
Czekam na ten cinek |
|
Powrót do góry |
|
|
|