Telenowele

mili~*~ · Wysłany: 17:05:57 31-12-09 Temat postu:

a ja tej parki nie lubie tak jak i Trendy jakoś na nerwy mi działaja

Sunshine · Wysłany: 17:08:20 31-12-09 Temat postu:

ja ogólnie nie lubie traum rebelde, bo po prostu jest ich za dużo!! co otwieram jakąs telkę to Vondy, dlatego ja stawiam na oryginalną obsade

mili~*~ · Wysłany: 17:11:31 31-12-09 Temat postu:

ja tam nie patrze na obsadę ale uwielbiam Loski

wiec jak jest któres z tej dwujki to jestem happy xD

Lussii. · Wysłany: 17:19:11 31-12-09 Temat postu:

Okej postaram się spełnić wasze oczekiwania

młoda71 · Wysłany: 17:20:33 31-12-09 Temat postu:

pomysł supcio raczej napewno będę czytać i co jakiś czas mam nadzieję, że nawet cos skomentuję[ale nic nie obiecuję mimo najszczerszych chęci]
co do obsady do May i Uck moga fajnie wyglądać i mimo to, że uwielbiam Vondy parka polegająca na Ucker + ładna dziewczyna wcale by mi nie przeszkadzała

Lussii. · Wysłany: 17:23:08 31-12-09 Temat postu:

Cieszę się, że zyskałam nową czytelniczkę

Fajnie wiedzieć, że komuś się podoba

Co do komentarzy, to nie ma sprawy, będziesz komentowała kiedy będziesz miała czas

Justyśka · Wysłany: 18:05:20 31-12-09 Temat postu:

oooo lusiii;DD
nowy pomysł ;D
czekałam tylko na to ;D
no i się oczywiście nie zawiodłam
czkema na obsadę mam nadzieje ze standardowo moje Vondy;DD
czekam czekam
i zapraszam do siebie na CZas na Miłosć

___;*
rysowałam nasze plany...wielka miłość była we mnie..!

________________________________
CzAs na Miłość..!

.!NEW.! Odcinek 26.! .!ZApraszam.!
http://www.telenowele.fora.pl/telenowele-romans,97/czas-na-milosc,16001.html

Syl . · Wysłany: 19:11:37 31-12-09 Temat postu:

Świetny pomysł ;] Napewno będę czytałą xD
Mam nadzieję, że będzie to o Vondy

Kokosanka · Wysłany: 22:11:49 31-12-09 Temat postu:

Czekam

Lussii. · Wysłany: 15:37:00 02-01-10 Temat postu:

Postanowiłam dać 2 obsady, żeby nikogo nie zniechęcać ponieważ zdaję sobie sprawę z tego, że jest sporo tych którzy lubią Vondy ale są też i tacy, którzy ich nie cierpią

Obsada 1 (Vondy)

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Imię i nazwisko:Charlotte "Charlie" Grant (Dulce Maria)
Wiek:21 lat
Zawód/zajęcie: Studentka aktorstwa
Krótki opis: Sympatyczna, uczciwa dziewczyna z poczuciem humoru. Po ostatnim zawodzie miłosnym postanowiła, że nigdy nie będzie żywić prawdziwego uczucia do jakiegokolwiek mężczyzny oprócz jej własnego ojca. Twierdzi, że nigdy nie znajdzie miłości lecz jak się potem okaże to miłość znajdzie ją.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Imię i nazwisko: Mike Adams (Christopher Uckermann)
Wiek: 21 lat
Zawód/zajęcie: Student aktorstwa
Krótki opis: Kochający rywalizację, spontaniczny młody mężczyzna. Nienawidzi osób zarozumiałych i zbyt gadatliwych.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Imię i nazwisko: Kelly Descartes (Anahi Giovanna)
Wiek: 21 lat
Zawód/zajęcie: Studentka aktorstwa
Krótki opis: Szalona do granic możliwości, wyrozumiała, mająca 100 pomysłów na minutę dziewczyna żyjąca pełnią życia - taki opis najlepiej do niej pasuje. Nie stroni od ryzyka. Jest najlepszą przyjaciółką Charlotte

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Imię i nazwisko: Michael White
Wiek: 24 lata
Zawód/zajęcie: Nie pracuje, utrzymuje się na garnuszku swojego bogatego ojca. Jest przekonany, że może mieć wszystko czego tylko zapragnie.
Imię i nazwisko: Mike Adams

Obsada 2 ( Nie Vondy )

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Imię i nazwisko:Charlotte "Charlie" Grant (Jennifer Lopez)
Wiek:21 lat
Zawód/zajęcie: Studentka aktorstwa
Krótki opis: Sympatyczna, uczciwa dziewczyna z poczuciem humoru. Po ostatnim zawodzie miłosnym postanowiła, że nigdy nie będzie żywić prawdziwego uczucia do jakiegokolwiek mężczyzny oprócz jej własnego ojca. Twierdzi, że nigdy nie znajdzie miłości lecz jak się potem okaże to miłość znajdzie ją.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Imię i nazwisko: Kelly Descartes (Mischa Barton)
Wiek: 21 lat
Zawód/zajęcie: Studentka aktorstwa
Krótki opis: Szalona do granic możliwości, wyrozumiała, mająca 100 pomysłów na minutę dziewczyna żyjąca pełnią życia - taki opis najlepiej do niej pasuje. Nie stroni od ryzyka. Jest najlepszą przyjaciółką Charlotte

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Imię i nazwisko: Mike Adams (Christopher Uckermann)
Wiek: 21 lat
Zawód/zajęcie: Student aktorstwa
Krótki opis: Kochający rywalizację, spontaniczny młody mężczyzna. Nienawidzi osób zarozumiałych i zbyt gadatliwych.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Imię i nazwisko: Michael White
Wiek: 24 lata
Zawód/zajęcie: Nie pracuje, utrzymuje się na garnuszku swojego bogatego ojca. Jest przekonany, że może mieć wszystko czego tylko zapragnie.
Imię i nazwisko: Mike Adams

1 odcinek już jutro

Dulce Maria · Wysłany: 17:29:05 02-01-10 Temat postu:

Ja tam uwielbiam Vondy ;>
z chęcią czytam xD jestem za obsada nr I xD

Bunia · Wysłany: 17:57:48 02-01-10 Temat postu:

ja też czytam;) podoba mi się pomysł

jestem za obsadą nr. 1

Justyśka · Wysłany: 18:49:48 02-01-10 Temat postu:

ooo ja chcę juz cinek;D\

je je je Vondy;DD

___;*
rysowałam nasze plany...wielka miłość była we mnie..!

________________________________
CzAs na Miłość..!

.!NEW.! Odcinek 27.! .!ZApraszam.!
http://www.telenowele.fora.pl/telenowele-romans,97/czas-na-milosc,16001.html

mili~*~ · Wysłany: 23:45:35 02-01-10 Temat postu:

Wiesz ja chce obsae z Any

Lussii. · Wysłany: 14:05:37 03-01-10 Temat postu:

mili przecież Any jest w obsadzie

Co prawda nie gra głównej roli ale wokół niej też będzie się sporo działo

Jeśli bardzo ci zależy na głównej roli Any, mogę zrobić zawsze trzecią obsadę

Obiecałam dzisiaj, więc wstawiam 1 odcinek.Miłej lekturki życzę

Odcinek 1

Drrrryyńńń – taki odgłos teraz słyszała, który nasilał się z każdą sekundą w jej uszach. Zrzuciła pół świadomie budzik na ziemię, co poskutkowało – wreszcie umilkł. Otworzyła oczy zasłaniając je od razu ręką z powodu padających centralnie na jej gładką twarz rażących promieni majowego słońca. Tak zaczynał się każdy dzień 21-letniej studentki aktorstwa marzącej o wielkiej karierze aktorki i skrycie… o wielu tysiącach dolarów i dorobieniu się Oscara, dzisiejszy dzień również nie stanowił wyjątku. Wstała niechętnie z łóżka nakładając na swoje zgrabne nogi kapcie z dziecinnymi głowami królika Bugsa, znanego jej z dzieciństwa, wlokąc się w stronę kuchni. Kiedy do niej doszła pewnym ruchem otworzyła lodówkę.
- Jak zwykle, nic. – mruknęła do siebie, bowiem bardzo poświęcała się studiom i czasami a raczej nigdy nie miała czasu na zrobienie zakupów. Poszła wraz z burczącym brzuchem i skwaszoną miną do łazienki. Kiedy z niej wyszła, usłyszała skomlenie swojej ulubienicy – Katie. Najwierniejszej czteroletniej kotki, która była dla niej najlepszą czworonożną przyjaciółką, natychmiast do niej podbiegła i zauważyła, ze coś jest z nią nie tak… tylko co? Nie wahała się ani chwili, wzięła kotkę i po drodze jej książeczkę, natychmiastowo ruszając z nią do weterynarza. „No tak tylko czym tu się do tego weterynarza dostać? Autobus dopiero za pół godziny!” – pomyślała. Nie mogła dłużej czekać i narażać swoją kotkę na dalsze cierpienie. Stanęła na poboczu drogi i zaczęła machać ręką oczekując, że na tym świecie istnieją jeszcze dobrzy ludzie, którzy ją zawiozą do weterynarza. Pierwszy samochód przejechał obojętnie, drugi podobnie, trzeci… okazał się być wyjątkiem. Zatrzymał się i zza szyby wychylił się brunet o niesamowitych brązowych oczach. Pytając:
- Gdzie panią podwieźć?
Przez chwilę stałam jak kukła – najzwyczajniej znieruchomiałam wpatrując się w jego brązowy odcień tęczówek… „Charlie! Przestań się gapić w jego oczy, chyba nie zapomniałaś o poprzednim zawodzie miłosnym. Wszyscy faceci to świnie, nie ufaj żadnemu!” – taki głos usłyszała w swoim sercu, które tak bardzo potrzebowało miłości. Nie mając nawet pojęcia jak poddała się pokusie jego oczu, próbowała przerwać czynność, którą właśnie teraz wykonywała. Dlatego mruknęła pod nosem z przekonaniem.
- Tak. Wszyscy to świnie…
- Ymm… Pzepraszam? – odezwał się zdezorientowany brunet
- Emm… Nie ważne, mógłby mnie pan podwieźć do weterynarza? To bardzo pilne – zapytała wskazując wzrokiem na Katie – kotkę należącą do niej.
- Oczywiście, proszę wsiadać. – powiedział brunet, patrząc na nią z uśmiechem.
- Czym pani się zaj… Może przejdziemy na ty? To ułatwi nam rozmowe. – zaproponował brązowooki.
- Chętnie. Charlie. To znaczy Charlotte, ale dla przyjaciół Charlie. – odpowiedziała.

- Miło mi, Michael. W takim razie Charlie, czym się zajmujesz?
- Studiuję, jestem na pierwszym roku aktorstwa.
Rozmowa kleiła im się niesamowicie dobrze, jednak chwilę później Charlie musiała ja przerwać.
- Teraz skręć w lewo proszę, o to już tutaj. – powiedziała.
- Dziękuję, że mnie podwiozłeś. – odparła po chwili wysiadając z samochodu.
- Cała przyjemność po mojej stronie. – powiedział Michael odjeżdżając z piskiem opon. Warto jeszcze dodać, że miał auto pierwszej klasy. Było to czarne błyszczące BMW - najnowszy model.
Charlie gdy tylko wysiadła z auta popędziła w stronę zielonych drzwi, w których znajdował się hol prowadzący do gabinetu weterynarza. Gdy z niego wyszła odetchnęła z ulgą, okazało się bowiem, że to nie było nic co mogłoby zaszkodzić zdrowiu przyszłej matki – jak z tego zdania wynika kotka Charlie spodziewała się kociątek, na które Charlie czekała z niecierpliwością.
Główna bohaterka wykorzystując to, że od weterynarza, u którego zostawiła swoją kotkę w celu przeprowadzenia kontrolnych badań były dosłownie dwa kroki do jej uczelni nad której bramą widniał napis przedstawiający jej nazwę, bez chwili namysłu ruszyła śmiało w tym kierunku. Jako, że właśnie szła poboczem, przejechał tuż obok niej samochód niosący dymową chmurę, którą Charlie o mało się nie udusiła, patrząc na samochód oddalający się z każdą sekunda od niej mruknęła do siebie: „Kretyn!” idąc dalej. Po pewnym czasie gdy czekała już siedząc na wygodnym krześle na zajęcia w towarzystwie swych dwóch najbliższych przyjaciółek. Ujrzała siedzącego z tyłu sali „kretyna” jak go wcześniej przedstawiła.
- Charlie, ten brunet to jakiś nowy?- zapytała Miranda.
- Nie wiem.
- Niezłe ciasteczko z niego. – mruknęła Betty
- Czy ja wiem? Moim zdaniem to przeciętniak jakich pełno. – bez wahania powiedziała Charlie, biorąc łyk gorącej kawy. I to była prawda. Nie czuła do niego żadnej sympatii chociażby nawet z powodu tego drobnego incydentu, który miał miejsce w drodze na uczelnie..