Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy mały Diegito powiniem za dłuzej zagościć w zyciu naszej dwójki? |
tak |
|
89% |
[ 62 ] |
nie |
|
10% |
[ 7 ] |
|
Wszystkich Głosów : 69 |
|
Autor |
Wiadomość |
Meg Mocno wstawiony
Dołączył: 19 Kwi 2008 Posty: 5914 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:30:20 28-08-08 Temat postu: |
|
|
Ja tu mam przerwę i chcę sobie przeczytać odcinek, a jego ciągle nie ma, no co to ma być? |
|
Powrót do góry |
|
|
julcia Mocno wstawiony
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 7059 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:32:35 28-08-08 Temat postu: |
|
|
Meg napisał: | Ja tu mam przerwę i chcę sobie przeczytać odcinek, a jego ciągle nie ma, no co to ma być? | Honey ja tez mam tteraz przerwę bo dopiero wróciłam do domu, odcinek po południu, no chyba ze będziesz mnie dręczyć to wtedy wieczorem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bebe Prokonsul
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3926 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:24:26 28-08-08 Temat postu: |
|
|
Nie jestem głupia ale już nic nie rozumiem. Tu piszesz że odcinek dzisiaj, a na gg mi napisałaś że jutro. Więc kiedy wreszcie będzie odcinek, bo sama nie wiem czy mam spełniać groźbę czy nie.(wymyśliłam coś lepszego niż tamto już niczego nie będzie szkoda) |
|
Powrót do góry |
|
|
Monita Mistrz
Dołączył: 20 Sie 2008 Posty: 15254 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:34:50 28-08-08 Temat postu: |
|
|
Cudowna telcia
Ana jest poprostu boska , te jej teksty
Mam nadzieje że ona i Martin będą razem :*:* |
|
Powrót do góry |
|
|
KaSsia23 Mocno wstawiony
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 6245 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:45:15 28-08-08 Temat postu: |
|
|
Przepraszam że wcześniej nie skomentowałam ale dopiero teraz zauważyłam odcinek... wybacz mi!
Co do odcinka
-Dziewczyny zaszalały
-Claudia i Javier po prostu są dla siebie stworzeni
-Heh czekam na kolejny odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
bierdonka Mistrz
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 14944 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: z najstarszego miasta w Polsce
|
Wysłany: 20:23:40 28-08-08 Temat postu: |
|
|
julcia odcinek mial byl popoludniu a juz jest wieczor wiec ja pytam gdzie jest odc ??? |
|
Powrót do góry |
|
|
julcia Mocno wstawiony
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 7059 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:29:43 28-08-08 Temat postu: |
|
|
bierdonka napisał: | julcia odcinek mial byl popoludniu a juz jest wieczor wiec ja pytam gdzie jest odc ??? | Odcinek jest juz napisany wystarczy przepisać, zaraz sie do tego zabiorę, no chyba z zabiorą mi kompyter ale i tak będzie dzisiaj |
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelka. Mistrz
Dołączył: 15 Sie 2008 Posty: 18230 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:33:13 28-08-08 Temat postu: |
|
|
Ja także czekam na newik |
|
Powrót do góry |
|
|
julcia Mocno wstawiony
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 7059 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:35:41 28-08-08 Temat postu: |
|
|
przed północą napewno skończę jeśli komputer nie odmówi mi współpracy |
|
Powrót do góry |
|
|
bierdonka Mistrz
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 14944 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: z najstarszego miasta w Polsce
|
Wysłany: 21:07:51 28-08-08 Temat postu: |
|
|
to ja sie bardzo ciesze i odliczam juz heheh |
|
Powrót do góry |
|
|
KERI Idol
Dołączył: 02 Wrz 2007 Posty: 1830 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:18:29 28-08-08 Temat postu: |
|
|
ja może nie komentuje zbyt czesto ale jestem na bierząco...
więc tak wiedziałam że nie będa zachwycei...
no już nie moge się doczekac wyjazdu...
trzymam kciuki za dzisejszy lub jutrzejszy newwww
pozdro :*
zapraszam do siebie |
|
Powrót do góry |
|
|
bierdonka Mistrz
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 14944 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: z najstarszego miasta w Polsce
|
Wysłany: 21:18:31 28-08-08 Temat postu: |
|
|
to ja sie bardzo ciesze i odliczam juz heheh |
|
Powrót do góry |
|
|
KERI Idol
Dołączył: 02 Wrz 2007 Posty: 1830 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:19:08 28-08-08 Temat postu: |
|
|
ja może nie komentuje zbyt czesto ale jestem na bierząco...
więc tak wiedziałam że nie będa zachwycei...
no już nie moge się doczekac wyjazdu...
trzymam kciuki za dzisejszy lub jutrzejszy newwww
pozdro :*
zapraszam do siebie |
|
Powrót do góry |
|
|
julcia Mocno wstawiony
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 7059 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:10:31 28-08-08 Temat postu: |
|
|
Kolejny wymęczony odcinek, okalany moimi łzami.
Przeskoczmy sobie o jeden dzień, dzień wyjazdu. Nie muszę wam chyba uświadamiać, ze poprzedniego wieczoru gdy dziewczyny wróciły do domu Ana Montez o mały włos nie zostałaby sierotą. Jej mama doznała szoku. Dopiero po trzech godzinach intensywnego wachowania i podsuwania pod nos soli trzeźwiących kobieta doszła do wniosku, ze jednak warto było puścić zbuntowane panienki na zakupy z jej kartą krdytową poniewaz Ana wygląda olśniewająco. Nie wiele lepiej było w domu rodziny Gomez. Gdy tylko rozmarzony Javier i krzyczący na niego Alex opu,slili dom kolegi, zaczeła się prawdziwa bitwa pokoleń. Martin prosił, błagał, skamlał jak pies. Uzywał tez względem swojej towarzyszki "miłych" słow. Było ich tyle ze nawet majtki które akurat miał na sobie zostały mu odebrane. Biedak stracił wszystko co kochal w jeden wieczór. Wściekły ojciec zabrał mu nawet jego misia przytulankę z którym nie rozstawał się w nocy od najmłodszych lat. Ale to było wczoraj więc nie warto do tego wracać, dziś jest o wiele wazniejszy dzień. Tylko czy będzie to dzień wojny czy pokoju, miłości czy nienawiści, szaleństwa czy rozsądku. Znając Anę i Martina będzie to dzień pełen wrazeń.
W domu Martina atmospera była napięta. Matka ciągle się pakowała, choć to wyjazd tylko na weekend. Ojciec załatwiał ostatnie sprawy związane z firmą przez telefon, choć w głowie miał zupełnie co innego. Marco kochał Anę jak własną córkę, bał się ze Martin powie coś bądź jeszcze gorzej zrobi coś co sprawi dziewczynie przykrość. Martin tez był zajęty, starał się dopracować w szczegółach plan odzyskania wcześniej utraconego majątku.
-Hej stary, mozemy wejść?
-Ta jasne, właście.
-No to jak tam przygotowania dowyjazdu w rajskie klimaty.
-W jakie rajskie klimaty, ja spedzę dwa dni na samym dnie piekła!
-No tak jasne, a co tam marzesz w tym zeszycie. Środek lata a ty lekcje odrabiasz?
-W końcu kiedyś musi być ten pierwszy raz.
-Matko ty naprawdę odrabiasz lekcję! Tylko 10 godzin bnas nie było a oni doszczętnie wyprali ci mózg.- mówił przeerazony Alex
-Spoko stary, jeszcze mnie do końca nie porąbało, zeby lekcje odrabiać. Tym zajmę się po 60-tce.
--Uf, uspokoiłeś mnie, juz myślałem ze zgłupiałeś z tej rozpaczy.
-Piszę komplementy.
-Co!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!-krzykneli obaj przyjaciele
-KOM-PE-MEN-TY
-Wiem co to komplement, chyba ze tłumaczyłeś Javierowi? A po co piszesz te całe komplementy?
-Zeby odzyskać rzeczy!
-A co juz ci brakuje samochodu i karty?-śmiał się Javier
-Oj wy chyba nie na bierząco jesteście panowie!- powiedział smętnie Martin
-To znaczy?
-Wczoraj straciłem nawet ostatnią parę gaci, nie tylko samochód i forsę!
-HAHAHAHAHA- zaśmiał się Alex
-A rozumien, masz zamiar kmpementani udobruchać ojca, dobry pomysł.
-Nie czubku, to komplementy dla Any, mam być dla niej miły.
-Miły dla Any? Niezły dowcip stary.- zazartował Alex
-Mnie jakoś nie śmieszy ze zostałem z niczym i muszę się podlizywać tej rudj marchewie.
-Ok stary, tylko się tak nie ciskaj. Zaraz ci pomozemy coś wymyśleć.
-Naprawdę? Dzięki, ratujecie mi zycie.
-Spokojnie a właściwie po co je zapisujesz, nidgy nie miałeś problemu z komplementowaniem dziewczyn- zapytał Javier
-Dziewczyn nie ale tu chodzi o Ane. Bez kartki zaden komplement nie przejdzie mi przez gardło.
-Aha, znowu nic nie rozumiem!
-Tez mi zaskoczenie- powiedieli chórem Martin i ALEX
-Ok chłopie to mów co juz masz.
-No tak właściwie to ymny no nic nie mam.
-Co!!!- krzykneli
-A myślicie ze wymyślenie jej komplementu to taka prosta sprawa?
- No jasne!- uśmiechnął się Javier
--Tak to moze masz jakieś propozycje?
-No jasne:
jesteś niczym bogini miłości która rozpala me nic nie warte serce
nie godzien jestem całować twych spót piękna
piasek po którym stąpasz jest dla mnie świętością
gubię się w zieleni twych pięknych oczu
Mowić dalej?
-Skąd tak dobrze umiesz kłamać?
-To nie kłamstwa, ach gdybym tylko mógł powiedzieć Anie go czuję!
--Stary on bredzi- szepną do ucha Marina Alex
-Przeciez widzę, myślisz ze zdązył sie juz czegoś napić, przeciez dopiero południe?
-Nie, chyba nie, wcześniej był normalny.
-Czyli jaki?
-Piep**ył trzy po trzy, jak zwykle nic z tego nie zrozumiałem.
-A moze on się podkochuje w Anie? Nie no co ja gadam, jest głupi ale nie do tego stopnia. Nie mozna zakochać się w Anie Montez.
-A jeśli?
-Straciliśmy go stary, sfiksował do końca.
-Zawsze wiedziałem ze z niego i tak juz nic nie będzie.
-Ale co on w niej widzi!
-No wiesz:ładna buzia
śliczny uśmiech
cudne nogi
piękny brzuszk
oczy jak marzenie
biust jeszcze lepszy
tyłeczek jak z bajki
a cołokształt umnnyy poprostu brak słów.
-Stary ty tez zaczynasz?
--Nie, ja nie ale przyznaj ze Ana jest niczego sobie a te jej kumpele, normalnie pełem odjazd!
-Oj moze i są niezłe, ale wredne jak chole*a
-Fakt, zawsze robią z nas głupków ale to przez tego tłumoka!
-Wiesz wpadłem właśnie na super pomysł.
-Tak a jaki?
-Chodź opowiem ci w ogrodzie, lepiej zeby tem kochaś tego nie wiedział!
Sory za błędy i nudną treść ale nie mam głowy do wesołych scenek. |
|
Powrót do góry |
|
|
FANKI Aktywista
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:04:26 29-08-08 Temat postu: |
|
|
Super!!! Masz we mnie new fankę. Dzis zaczęłam czytc i bardzo mi się spodobalo. Mozna paśc ze śmiechu czytając wypowiedzi Javiera. On jest naprawde niezły. POdoba mi sie tez Any y Martin, bo jestem fanka Vondys. Nie moge się doczekac kolejnych odcinków. Pozdrawiam!!! I oby tak dalej!! Czekam |
|
Powrót do góry |
|
|
|