Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Z kim ma być Sophi??? |
Tim |
|
0% |
[ 0 ] |
Bryan |
|
0% |
[ 0 ] |
Ryan |
|
100% |
[ 6 ] |
|
Wszystkich Głosów : 6 |
|
Autor |
Wiadomość |
Any$ka como Mia Idol
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 1084 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: z forum Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:16:19 16-11-08 Temat postu: |
|
|
ooo xDD to super czekam;* |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 12:20:45 16-11-08 Temat postu: |
|
|
Czekamy |
|
Powrót do góry |
|
|
ola9626 Big Brat
Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 813 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Głąbolandu[071] Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:13:18 16-11-08 Temat postu: |
|
|
Masakry ciąg dalszy... odcinek do bani bo jestem chora i nie mam pomysłu a że powiedziałam że dzisiaj będzie to jest:
Odc2
W kwaterze głównej:
-czy ciebie totalnie pogięło?!?!?!- krzyczała Natasha na olewającą ją Sophi.
-nie, nie pogięło mnie tylko zostałam zauważona i postanowiłam już nie wracać żeby ten koleś nie zauważył mnie po raz drugi bo wtedy mogłoby być niebezpiecznie- tłumaczyła się Sophi bez entuzjazmu
-mam nadzieję, że to był ostatni taki wyskok z twojej strony, bo następnym razem nie będzie miło, wtedy na chwilę zapomnę, że jesteś moją przyjaciółką i…- Natasha przerwała widząc już przestraszoną minę Sophi.
-przepraszam- wymamrotała.
-ok. ja też przepraszam, poniosło mnie, a teraz już idź.
Ranek godzina 6:00
Ryan nie spał przez całą noc rozmyślając o tajemniczej czerwonowłosej. Wstał poszedł się wykąpać. Kiedy wrócił włączył komputer, żeby napisać swojemu przyjacielowi o tym co go spotkało, ale najpierw musiał zamówić płytę RBD o którą prosiła go siostra. Otworzył szufladę, do której poprzedniego dnia włożył kartkę z nazwą strony internetowej na której miał zamówić płytę i pieniądze, które dostał od ojca na nowe ubrania. Otwiera i zaskoczony widzi pustą szufladę z włożoną do środka karteczką, na której były odciśnięte usta.
-co to do cholery ma znaczyć?!?!? Jeszcze wczoraj leżały tu 2000$ a teraz… PUSTKA!!!
Krzyk obudził Mary, która właśnie śniła o Omarionie bez koszulki…
-co się stało, że tak przeraźliwie krzyczysz???- spytała zaspana
-gdzieś zniknęła moja kasa!!!
-na pewno ją tutaj zostawiłeś???
-na pewno!!!
-nie krzycz już i sobie przypomnij bo może ją gdzieś przełożyłeś lub wydałeś???
-nie na pewno nie, ale… wiem gdzie ona jest…
-gdzie???
-pamiętasz tą postać, którą widzieliśmy z dachu??? To była dziewczyna która jak podszedłem to uciekła zostawiając czarną skórzaną rękawiczkę… to na pewno ona mi ją ukradła…
-może… w każdym razie uspokój się tata na pewno da ci kasę…
-masz racje… lepiej sprawdź czy tobie nic nie zginęło.
-ok.
11:15
-Sophi!!! Sophi!!! Gdzie ty do cholery się podziewasz?!?!?- krzyczała Natasha
-już idę tylko przestań się drzeć- mówiła Sophi wchodząca do salonu kwatery głównej
-dzisiaj twoja kolej żeby pójść na zakupy
-dobra już idę tylko przestań się wkurzać
W tym samym czasie w domu rodziny Bridge
-o nie znowu ta służąca zachorowała, Ryan proszę pójdź na zakupy- mówiła matka Ryana i Mary.
-yhy już idę- odpowiedział niezadowolony Ryan..
11:30
Sophi szła ciągle myśląc o tym co ją wczoraj spotkało
Boże czemu ja ciągle o nim myślę przecież nie widziałam go dłużej niż 2 sekundy…
Rozmyślając weszła do sklepu wzięła wózek i pakowała do niego jedzenie. Nie zwracała uwagi jakie. W pewnym momencie skapnęła się, że właśnie wrzuciła do wózka pudełko z jajkami, które momentalnie się rozbiły.
-CHOLERA JASNA!!!-krzyczała
Nagle podbiegł do niej jakiś chłopak.
-hej nazywam się Tim, mogę ci w czymś pomóc???
-NIE!!!- odpowiedziała nie miłym tonem nie zauważając powalającej urody chłopaka
-ok, ok… chciałem tylko pomóc- i zawiedziony poszedł w kierunku półki z płatkami
-ej poczekaj!!! przepraszam… zdenerwowałam się trochę, jestem Sophia
Podali sobie ręce i razem odłożyli ubrudzone jajkami jedzenie i zapakowali nowe. Tim przez cały czas nie odrywał oczu od Sophii. Ta odwzajemniała spojrzenie zauroczona jego oczami.
-no to ja już chyba pójdę, pa- powiedziała Sophi wychodząc ze sklepu z zakupami
-ok… to pa
Chwilę później zawołał
-dasz mi swój numer???
Sophi była za daleko by go usłyszeć. Zawiedziony Tim poszedł z zakupami do domu. |
|
Powrót do góry |
|
|
ola9626 Big Brat
Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 813 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Głąbolandu[071] Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:32:04 16-11-08 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez ola9626 dnia 9:00:18 17-11-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ola9626 Big Brat
Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 813 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Głąbolandu[071] Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:32:06 16-11-08 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez ola9626 dnia 11:57:58 20-11-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ola9626 Big Brat
Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 813 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Głąbolandu[071] Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:32:06 16-11-08 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez ola9626 dnia 11:59:08 20-11-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ola9626 Big Brat
Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 813 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Głąbolandu[071] Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:32:06 16-11-08 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez ola9626 dnia 12:08:30 20-11-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ola9626 Big Brat
Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 813 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Głąbolandu[071] Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:32:06 16-11-08 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez ola9626 dnia 12:09:34 20-11-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ola9626 Big Brat
Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 813 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Głąbolandu[071] Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:32:09 16-11-08 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez ola9626 dnia 12:10:14 20-11-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:49:41 16-11-08 Temat postu: |
|
|
Wcale ie masakra tylko co ty tak dużo tego wgrałaś
Odcinek Super
FAjna akcja w sklepie
podobało mi się |
|
Powrót do góry |
|
|
Any$ka como Mia Idol
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 1084 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: z forum Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:04:14 16-11-08 Temat postu: |
|
|
jakiej masakry?!?!
jest piękne... ja myslałam, ze na zakupach spotka Rayana xD a tu Tim xDD
heh^^ czekam na newaaa;* |
|
Powrót do góry |
|
|
ola9626 Big Brat
Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 813 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Głąbolandu[071] Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:48:19 17-11-08 Temat postu: |
|
|
na newsa trzeba troche poczekać bo jestem chora i beznadziejnie się czuję... |
|
Powrót do góry |
|
|
Any$ka como Mia Idol
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 1084 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: z forum Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:28:30 17-11-08 Temat postu: |
|
|
okey.. poczekam xDD
a ty się tam kuruj[i ??] xDD |
|
Powrót do góry |
|
|
ola9626 Big Brat
Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 813 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Głąbolandu[071] Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:07:16 18-11-08 Temat postu: odcinek 2 |
|
|
Czuję się już lepiej więc jest odcinek:D
Odcinek 2
-Hej Ryan!- Powiedział stojąc y u progu drzwi domu rodziny Bridge Bryan Dantoro najlepszy przyjaciel Ryana.
-No siema stary…
Przyjaciele uścisnęli się u siedli na kanapie przy kominku.
-Pójdziemy do jakiegoś klubu???- zapytał Bryan
-Spoko, ale do jakiego???
-Może do „ALIBI”???- zapytał chłopak stojący za kanapą na której siedzieli Ryan i Bryan.
Chłopcy odwrócili się i ku ich pozytywnemu zaskoczeniu zobaczyli Tima Toro ich przyjaciela z dzieciństwa.
-TIM CO TY TU ROBISZ?!?!?!
-Wróciłeś już z Brazylii???
-No jak widać, wróciłem i chce się porządnie zabawić bo tam w Brazylii nie było fajnych klubów gdzie można zaszaleć. To jak idziemy do „ALIBI”???- Powiedział Tim z lekkim uśmiechem.
-Ja jestem za- Powiedzieli w tym samym czasie Ryan i Bryan.
Przyjaciele wsiedli do samochodu i pojechali do klubu z nadzieją na dobrą zabawę.
-Sophi weź się pospiesz siedzisz w tej łazience już chyba od 3 godzin!!!- Krzyczała zniecierpliwiona Jesica szczupła blondynka należąca do Qeens.
-Spoko już wychodzę.
-Ku oczą Jesici ukazała się Sophi w nowej sukience.
-WOW!!! Nieźle wyglądasz…
-Ty też nie najgorzej, a teraz chodź po Natashe w końcu w „ALIBI” chcemy się jak najdłużej bawić.
Obie poszły po Natashe. A następnie pojechały do klubu.
W „ALIBI” ok. 23:00
-No nareszcie jesteśmy, a teraz czas wyrwać sobie jakiegoś kolesia i dobrze się bawić do rana- powiedziała Natasha poczym zaczęła się rozglądać za jakimś towarem godnym jej uwagi.
-Ja już swojego znalazłam- Powiedziała Sophi spoglądając w stronę trzech kolesi którzy wydawali się jej dziwnie znajomi .
-Ej podziel się z nami przecież nie weźmiesz trzech naraz… chyba…
-Ok. niech wam będzie podzielę się z wami ale ten pośrodku jest MÓJ- odpowiedziała Sophi wskazując na Ryana.
Wszystkie trzy przeszły obok chłopców z zamiarem przykucia ich uwagi. Niestety nie zostały zauważone i zrezygnowane usiadły na kanapie i zamówiły po drinku.
-Ej Ryan, Bryan patrzcie na te laski co siedzą na kanapie…
-OMG!!! Ale- Nie dokończył bo Ryan już ciągnął jego i Tima w stronę dziewczyn.
-Witam panie- Zaczął Tim
Natasha odwróciła się i… została trafiona strzałą Amora. Była jak sparaliżowana. Siedziała i patrzyła na Tima z szeroko otwartymi ustami. Z opresji wyciągnęła ją Sophi:
-Witam witam…
-Mogę panią porwać do tańca- Zapytał Ryan wyciągając rękę w kierunku Sophi.
-Czemu nie
I oboje poszli na sam środek Sali. A pozostali sączyli drinki siedząc na kanapie i rozmawiając.
Ok. 04:00 nie było już takiego tłoku na parkiecie więc cała szóstka tańczyła Tim z Natashą, Bryan z Jesicą, a Ryan z Sophi. Kiedy DJ puścił wolną piosenkę chłopcy zaczęli się zbliżać do dziewczyn żeby na końcu je objąć, ale z ich planu nici po one pożegnały się i poszły. |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:57:50 18-11-08 Temat postu: |
|
|
Wow:D Pozegnanie na wolnej piosence Cieszę sie,zę zdrowiejesz xD Super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
|