Telenowele

angie · Wysłany: 21:38:01 14-03-07 Temat postu:

Czekam na new odcinek. Jestem ciekawa czy Sonia i Pedro będą razem. Mam nadzieję że tak. A co do Ginger, mam przeczucie że namiesza...

Martyna_kno · Wysłany: 22:43:33 14-03-07 Temat postu:

ODCINEK 26
Pedro bardzo zdziwił się a widok Ginger. Nie widział jej już sporo czasu i wcale nie chciał więcej spotkać. Nic dla niego nie znaczyła. Jednak Ginger wcale nie przestała interesować się byłym chłopakiem.
- Witaj Pedro. Fajnie cię znowu zobaczyć. Jak tam ci się układa z Sonią? - od niechcenia zapytała Ginger
- Niestety zostawiła mnie - odpowiedział Pedro ze smutkiem na twarzy
- Jaka szkoda... tworzyliście taką słodką parę - zaszydziła Ginger zagryzając lekko wargę - skoro z wami koniec to może, spróbowalibyśmy ze sobą od początku. Tak bardzo za tobą tęskniłam...
- Nie żartuj sobie nawet. Ani trochę mnie już nie interesujesz. Zresztą kocham tylko jedną kobietę i nie spocznę póki jej nie odzyskam. Dla mnie mogłabyś nawet nie istnieć -oznajmił Pedro i odszedł zostawiając Daniela, Glorię i Ginger samych. Ta ostatnia poczuła się bardzo urażona słowami Pedra. Nie mogła zrozumieć gdzie popełniła błąd. Przecież chciała dobrze a on potraktował ją jak zwykłego śmiecia
- Nie przejmuj się nim. Jest załamany i nie tylko z powodu Sonii. Ma nieco poważniejszy problem - zaciekawił dziewczyny Daniel
- O czym ty mówisz? To coś poważnego? - zapytałą Gloria
- Niestety tak, wpakował się w niezłe bagno...
- Zdradzisz nam tą tajemnicę? To nie wyjdzie dalej poza naszą trójkę... obiecuję - prosiła Gloria,ponieważ była niesamowicie ciekawa jaki to poważny problem ma jej brat. Zrobiła przy tym słodkie oczka, tak, że mimo, iż Daniel nadal uważał się za homoseksualistę to musiał jej ulec. Miał słabość do tej kobiety i wszystko jej wyjawił:
- Chodzi o to, że Pedro zostanie tatusiem, ale to nie Sonia jest z nim w ciąży tylko jej siostra Casandra - wyznał Daniel
Dziewczyny były bardzo zaskoczone a w szczególności Ginger. Pomyślały, że muszą coś z tym zrobić i, że warto by było poznać Casandrę osobiście
********************
Tymczasem Sonia źle się poczuła w pracy i zwolniła się wcześniej do domu. Pomyślała, że to wskutek nerwów z powodu rozstania z ukochanym. Postanowiła więc zignorować swoje złe samopoczucie. W mieszkaniu zastała Valerię:
- Co się stało, że wróciłaś tak wcześnie? - zdziwiła się przyjaciółka
- Po prostu słabo się czuję, pewnie za bardzo się zadręczam tym wszystkim. Nie martw się to pewnie szybko mi przejdzie - oznajmiła Sonia. Gdy wstała kierując się do toalety niespodziewanie zemdlała. Valeria była przerażona. Szybko ocuciła przyjaciółkę i równie szybko zadzwoniła po lekarza.
Godzinę później. Lekarz bada Sonię
- Co się z nią dzieje doktorze? To coś bardzo poważnego? - martwiła się Valeria
- Proszę się uspokoić. Mam już diagnozę - zwrócił się w stronę Sonii - z przyjemnością oświadczam, że jest pani w ciąży...

Marysia :D · Wysłany: 23:10:22 14-03-07 Temat postu:

heh i co ona teraz zrobi? odeszła aby dziecko siostry miało ojca a jej dziecko?? fajny odcinek czekam na nastepne

Bloody · Wysłany: 8:41:32 15-03-07 Temat postu:

Ale się namieszało

Ciekawe , co teraz będzie ;P Bo przecież Pedro nie może poślubić obydwóch dziewczyn ;P

Katia · Wysłany: 12:02:31 15-03-07 Temat postu:

No niezła bomba

, obie siostry w ciąży, hehehe będzie sporo zamieszania ale za to jak ciekawie!!!!!

Malisa · Wysłany: 13:34:48 15-03-07 Temat postu:

Ale się namieszało uh ciekawe co Sonia zrobi

Klaudusieniczka · Wysłany: 15:08:10 15-03-07 Temat postu:

hehe obie w ciąży i to z tym samym facetem..teeraz to i jej dziecko powinno miec ojca, a skoro oboje sie kochaja to powinni byc razem

K@sicQ · Wysłany: 17:22:54 15-03-07 Temat postu:

Heh wczoraj przeczytałam wszystkie odcinki na raz są super a ten jest najlepszy fajnie jak by ta Casandra poroniła wtedy Pedro mógł by być z Sonią i nie było by tej niezręcznej sytuacji

Luzmilka19 · Wysłany: 17:23:08 15-03-07 Temat postu:

Zgadzam sie z poprzedniczkami

Strasznie fajny motyw z podwójną ciążą sióstr więc nie moge sie doczekać następnego odcinka

SUPER

Martyna_kno · Wysłany: 17:35:22 15-03-07 Temat postu:

Cieszę się, że wam sie podoba:p A odcinki tak jak obiecałam bede wklejać codziennie po jednym więc dzisiaj się też doczekacie :p Pozdrawiam wszystkich którzy czytają tą telcie i komentują :*:*:*

Dulce__ · Wysłany: 17:55:11 15-03-07 Temat postu:

Dzisiaj na pewno napisze dwa odcinki, mam bardzo dużo nauki i nie miałam czasu.

Paulineczka · Wysłany: 19:12:27 15-03-07 Temat postu:

Martyna kno super odcineczek

Martyna_kno · Wysłany: 19:35:12 15-03-07 Temat postu:

ODCINEK 27
Obie przyjacióki były zszokowane tą wiadomością. To wszystko zaczeło przerastać Sonię. Z jednej strony cieszyła się na wieść, że dziecko będzie owocem jej jedynej i prawdziwej miłości,a z drugiej wiedziała, że jej siostra zaszła w ciążę w mniej więcej tym samym czasie i to z tym samym mężczyzną
- Co teraz zrobisz Soniu? Powiesz o tym Pedrowi? Ale się narobiło... - powiedziała Valeria
- Nie wiem sama co zrobić. Chciałabym mu o tym powiedzieć, ale w tej sytuacji wolę to przed nim ukryć i sama wychować dziecko. Mam nadzieję, że on zdąży zniknąć z mojego życia zanim zacznie mi rosnąć brzuszek - oznajmiła Sonia
- Zastanów się co ty wogóle mówisz. Chcesz pozbawić ojca dziecku? To nie w porządku. Sama zerwałaś z Pedrem, żeby zaczął się interesować Casandrą, aby ich dziecko było szczęśliwe, a widzę że swoje chcesz w ten sposób unieszczęśliwić.... Moim zdaniem powinnaś mu o tym powiedzieć - radziła Valeria
- W sumie masz rację, ale jak to wszystko pogodzić ze sobą!? Dziekuję za radę ale narazie muszę to jeszcze przemyśleć i dokonać najrozsądniejszego wyboru. Nie chę skrzywdzić żadnej z tych niewinnych istotek
********************
Gloria i Ginger za wszelką cenę chciały poznać osobiście Casandrę. Liczyły na pomoc Daniela, który wiedział gdzie ona pracuje (powiedział mu o tym Pedro kiedy jeszcze się z nią spotykał). Danielowi udało się namierzyć Casandrę i zaprowadził do niej Glorię i Ginger. Ta pierwsza nie miała w tym już praktycznie żadnego interesu bo już jakiś czas temu zdała sobie sprawę, że Pedro nie jest dla niej. Nie chciała ona jednak, aby brat zadawał się z kobietą taką jak Casandra a tym bardziej żeby miał z nią dziecko. Próbuje więc pomóc Ginger w odzyskaniu ukochanego, a tym samym w likwidacji przyszłej matki jego dziecka. Casandra pracowała w niewielkiej restauracji jako kelnerka, tam też spotkały ją Ginger i Gloria. Podeszły do niej inicjujac rozmowę:
- Nazywasz się Casandra Covita i spotykałaś sie z niejakim Pedrem Manuel? - spytała Gloria
- Może tak, może nie. Nie wasz interes. A co to jakieś przesłuchanie? Kim jesteście? - spytała Casandra z wyraźną niechecią do nieznajomych kobiet
- Powiedzmy, że chcemu ci pomóc. Wiemy, ze spodziewasz sie dziecka Pedra i mamy dla ciebie dwie wspaniałe propozycje do wyboru. Oczywiście nie do odrzucenia...

Paulineczka · Wysłany: 19:52:14 15-03-07 Temat postu:

super telenowela

Malisa · Wysłany: 20:00:34 15-03-07 Temat postu:

Supcio odcinek czekam na new ciekawe co będzie dalej aż się niecierpliwie