Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mrs.Pattinson Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 5200 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:46:37 14-01-09 Temat postu: |
|
|
tinkerbell napisał: | ta zdrada, jej uczucia, ogrom tej sytuacji w ogóle tak dużo się wydarzyło w tak krótkim czasie. Muszę zauważyć że w swojej samolubności Nate jest też wspaniały, ale z drugiej strony strasznie szkoda mi Jamesa, więc teraz winę składam całkowicie na Claudię. |
a ja dalej jestem w kropce. Nie mam pojęcia, którego z nich tak naprawdę powinna wybrać Claudia. Tak strasznie szkoda mi jest zostawić Nate'a samego, ale James nie zasługuje na to, żeby tak cierpieć w końcu jest ideałem (;
telka cieszę się, że czytasz i odcinek ci się podobał. Jak dla mnie pozostawia wiele do życzenia. Postaram się poprawić. XDD. |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:01:25 14-01-09 Temat postu: |
|
|
OMG!
James ich widział. Ja nie moge.
Żal mi i jego i Nata. Wszystko to wina Claudii było trzeba się wcześniej opanowac .
Ideał został zdradzony, cóż...
Czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:26:08 14-01-09 Temat postu: |
|
|
Ojej!! Jak ona mogła to zrobić zraniął dwuch niwinnych męzczyzn
Oboje ja kochali a teraz przez nia cierpią!!!
Ach kocham ich oboje i jej nienawidzę że zmarnowała cos takiego!!!
Super odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Pattinson Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 5200 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:40:45 14-01-09 Temat postu: |
|
|
to wasza wina !
powinnyście się zdecydować kogo wolicie, wtedy nie miałabym problemów !
a teraz muszę przeczytać wszystko od samego początku i zdecydować się... |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:49:55 14-01-09 Temat postu: |
|
|
NO wiesz kogo ja kocham Ale ja jestem nie obiektywna |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Pattinson Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 5200 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:58:29 14-01-09 Temat postu: |
|
|
jeśli o to chodzi, w tym momencie ja też jestem nieobiektywna XDD.
więc nie pozostaje mi nic innego jak przeczytać wszystko od początku... |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:06:20 14-01-09 Temat postu: |
|
|
Wiesz szczerze to co napisała,s po tym odcinku to tak jakby kochała Jamesa a porżadała Nata
Z drugiej strony ja jednak chciałabym happyness dla Nata(Roberta) xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:34:47 14-01-09 Temat postu: |
|
|
hmmmm pomyślałam hehe rzadko się to zdarza.
Myślę, że jest dobrze Wreszcie facet jest zdradzony w tej teli i jeszcze biedny Nate. Czemu częściej kobieta cierpi z powodu zdrady?! Tu jest inaczej kocham tą tele To po pierwsze a po drugie uważam ze ona powinna byc z Natem.
Gdyby James jej wybaczył przerósł by swoją całą doskonałosc. Po za tym jeżeli zrobiła to raz , mogła by zdradzic go drugi, majac pewnośc ze jej wybaczy.
Chce new |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Pattinson Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 5200 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:20:35 14-01-09 Temat postu: |
|
|
coś tam napisałam XDD.
ale na razie się nie chwalę, bo mi się nie podoba.
przeczytam wieczorem jeszcze raz, po poprawiam i dzisiaj na pewno będzie. |
|
Powrót do góry |
|
|
telka Motywator
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:14:53 14-01-09 Temat postu: |
|
|
nie mosisz sie poprawiac bo piszesz wspaniale
a ja moge ci powiedziec ze chce zeby klaudia wybrala jeamsa tak mi go szkoda |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Pattinson Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 5200 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:43:22 14-01-09 Temat postu: |
|
|
Capitulo 12.
POWRÓT.
Spojrzała na szafę, która świeciła pustkami. Wszystkie jej rzeczy leżały już schowane głęboko na dnie walizki. Czy to miało jednak jakiś sens? Była przekonana, że za kilka dni wróci do Nowego Jorku razem z pozwem rozwodowym.
Musiało minąć kilka dni zanim jej samej udało się pozbierać i podjąć właściwą decyzję. Przez ten czas nie widziała żadnego z nich. James i Nate zniknęli z jej życia w tym samym dniu.
Zamknęła walizkę i wyniosła ją do salonu. Do odlotu zostało jej jeszcze kilka godzin, to właśnie wtedy zadzwonił do drzwi.
Wszedł do salonu. Jego uwagę od razu przykuły walizki. Zmarszczył czoło, co wywołało grymas na jego poobijanej twarzy. James musiał być naprawdę wściekły, a on zbyt wyrozumiały pozwalając mu na te kilka uderzeń.
- Co robisz?
- Wyjeżdżam. – odparła bez przekonania, spuszczając głowę.
- Wracasz do niego? – w jego głosie nie słyszała pretensji. Najwyraźniej był na to przygotowany. Przychodząc tutaj pozbył się resztek nadziei, które jeszcze się w nim tliły. Nie odpowiedziała. Podeszła do niego i spojrzała w jego oczy.
- Gdybym to ciebie spotkała pierwszego w moim życiu, pokochałabym cię całym sercem. Nie potrafię rozpoznać uczuć, którymi cię darzę, ale wiem, że jeśli tu zostanę zakocham się po raz drugi w moim życiu. Razem z Jamesem przysięgaliśmy sobie, że będziemy walczyć o naszą miłość do samego końca. Być może teraz nasze przysięgi nie mają dla niego znaczenia, ale muszę spróbować. Jestem mu to winna… - położył swoją dłoń na jej policzku i pogładził ją po nim.
- Zostań… - wyszeptał, zanurzając twarz w jej włosach.
- Proszę nie rób tego. – delikatnie oderwała się od niego. – Nie próbuj zmienić mojej decyzji. Wystarczająco przeze mnie wycierpiałeś. – zaprzeczył kiwnięciem głowy, nie zgadzając się z jej słowami. - James jest dla mnie darem od losu. – spojrzała mu w oczy. – Nie chcę go stracić. – wyszeptała czując, że po policzku spływa jej łza. Otarł ją jednym ruchem ręki.
- Twoja decyzja nie zmieni faktu, że się w tobie zakochałem. Proces odwrotny nie jest zbyt szybki, prawda? – uśmiechnął się smutno. - Kochasz Jamesa i nie każę ci z niego rezygnować, ale pamiętaj, że zawsze będę tutaj na ciebie czekał. Byłby idiotą, gdyby mimo wszystko ci nie wybaczył. – po raz ostatni wyciągnął rękę i pogładził ją po policzku. - Walcz o szczęście. – wyszeptał i pocałował ją w czoło.
Przymknęła oczy powstrzymując łzy. Słyszała jego kroki w kierunku wyjścia. Nacisnął klamkę i zamknął za sobą drzwi. Dopiero wtedy odważyła się je otworzyć.
Nie mogła już dłużej znajdować się w tym mieszkaniu. Przypominało jej o nim i o Jamesie, o błędzie, jaki popełniła przyjeżdżając tutaj. Wzięła do ręki walizki i wyszła z mieszkania zostawiając za sobą przeszłość. Tam w środku pozostały jedynie jej błędy i zmartwienia. Teraz wracała do domu, by zawalczyć o swoją miłość. |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:51:38 14-01-09 Temat postu: |
|
|
Ach... Zrezygnowała z Nata Smutnio mi ale tak lepiej....
Moze on pokocha jeszcze kogoś
Mozę AJmes jej wybaczy pogodza sie ibęda szcześliwi...
Moze... |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Pattinson Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 5200 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:00:36 15-01-09 Temat postu: |
|
|
a może James jej nie wybaczy, a ona nie wróci do Nate'a ?
mam kilka pomysłów jeśli chodzi o zakończenie... |
|
Powrót do góry |
|
|
tinkerbell Prokonsul
Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 3933 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:53:36 15-01-09 Temat postu: |
|
|
właśnie też od razu na to wpadłam że może James jej nie wybaczy i zostanie sama:/
ale czemu chcesz zrobić takie zakończenie i horror z tej powieści!?!?!?!?!!
Przez WAS!
Jest mi tak szkoda Nate'a że aż się popłakałam, ja chcę takieg faceta, już nie wiem którego bym wolała czy jego czy Jamesa. Obu ich tak uidealizowałaś że nie sposób się w nich nie zakochać. I Ty i Claudia miałyście bardzo trudną decyzję co zrobić. Tylko że teraz ryzykuje wszystkim. Claudia ma świadomość że James może jej nie wybaczyć i może zostać sama, a jednak dla niego rezygnuje z [boskiego] Nate'a więc teraz nie możesz jej już bardziej krzywdzić !!! nie bądź taka!! |
|
Powrót do góry |
|
|
telka Motywator
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:31:27 15-01-09 Temat postu: |
|
|
jak zwykle świetnie teraz niech walczy o to by Jeams jej wybaczył i niech stworza rodzine wkońcu przyżekali sonie ze beda ze soba na dobre i na zła a Natan niech znajdzie miłość u innej
czekam na nastepny odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
|