Telenowele

roszpunka92 · Wysłany: 18:38:05 17-06-08 Temat postu:

Super odcinek

Dobrze,że Dul może polegać na przyjaciółkach

Benji i Cami

coś ich do siebie ciągnie...
Santos i Eliza mogli by być znowu razem

Pozdrawiam i czekam na new

~Marichuy~ · Wysłany: 15:02:29 19-06-08 Temat postu:

sorki że dopiero teraz, ale mam koniec sesji i zaczęłam praktyki
pozdrawiam wszystkich czytelników

Odcinek 60

-Pomóc ci? -spytał Ucker widząc Dul niosącą swoją torbę i ksiązki.
-Nie trzeba, dam sobie radę. -odpowiedziała poprawiając uchwyt książek.
Ucker pobiegł do niej i chwycił ksiązki: -W twoim stanie lepiej uważaj.
-A co? Aż taki znawca z ciebie w tych sprawach?
-No wiesz. Tyle się słyszy. Po prostu myślę że powinnaś uważać.
-Dobrze o tym wiem. -powiedziała mocno i wyrwała mu swoje ksiązki: -Sama o siebie potrafię zadbać. Łaski nie potrzebuję.
Ucker aża zaniemówił na te słowa. W momencie gdy chciał coś powiedzieć, Dul zdążyła już odwrócić się na pięcie i pójść w swoją stronę.

-Coś taka wesoła? -spytała Luisa swoją siostrę.
Cami uśmiechnęła się: -A czym mam się smucić? Tak pięknie wszędzie i kolorowo. Trzeba się weselić.
-Czy długo byłaś na słońcu? Chyba masz gorączkę?
-Nic mi nie jest. A gdzie Feli? Mam dla was wiadomość. -powiedziała Cami.
Luisa popatrzyła zaintrygowana: -Jaką?
-O widzę że Feli idzie to wam obojgu powiem.
Feli podszedł do dziewczyn: -Co jest? -spytał.
-Cami chce nam coś powiedzieć -odpowiedziała Luisa.
-No więc...- zaczęła Cami.
-Zdania nie zaczyna się od Na więc -powiedziała Luis.
-Przestań. Mówię po swojemu. OK? -powiedziała Cami.
Feli popatrzył na nią: -Ok, ok. Mów!
-Rozmawiałam z Benji'm. Nie wam już tego za złe, rozumie was. Co do przyjaźni to o tym za wcześnie jeszcze mówić. Jak to odkreślił: „Musi sobie ułozyć wszystko od początku.”
Luisa odetchnęła: -Czyli już wszystko ok?
-Można tak powiedzieć.

Eliza siedziała z Santosem w pokoju dziewczyn: -Wiesz że nie powinineś tu być?
-Wiem, ale nie ma nikogo. -powiedział do niej. -Zresztą chcę z tobą trochyę pobyć sam.
-Ja z tobą też, ale nie chcę mieć kłopotów później -powiedziała Eliza i wtuliła się do Santosa.
-Wiesz? Dużo myślałem o nas, gdy ty byłaś z Uckerem a ja z Marissą. Dużo myślałem o tobie.
-Zapomnijmy o tym. Cieszmy się tym co mamy. -pocałowała go. -Chce być tylko z tobą.

-Kotku, jakie masz plany na ferie? -spytał Sean swoją dziewczynę.
-Ferie? Racja. Zapomniałam o nich całkowicie. -powiedziała Anahi.
Sean usmiechnął się: -Może gdzieś wyskoczymy razem?
-We dwójkę? Chciałabym, ale co z Dul? Nie chcę jej zostawiać samej. -lekko się zmartwiła.
Sean zamyślił się: -A co byś powiedziała na wypad w trójkę? Może by się trochę rozerwała?
-Ale gdzie?
-Zastanówmy się... może Miami albo Cancun?
Anahi uśmiechnęła się: -W Miami byłoby super.

Maite siedziała i czytała notatki z biologii: -Mam już dość -powiedziała do Poncha.
-Czego? Szkoły? Chyba nie tylko ty.
-Wiem. Ale oni są dziwni. Cały semestr nic nie zadają, a jak się kończy to klasówka za klasówką.
-Normalka, należy się tylko cieszyć że już koniec semestru i ferie. -powiedział i objął Maite.
Uśmiechnęła się: -Myśl o feriach aż polepszyła mi humor.
-A masz już jakieś plany? -spytał.
-Jasne. Spędzę ten czas z ukochanym mężczyzną, w dodatku jest taki przystojny. -zaczęła wzdychać.
Poncho patrzył podejrzliwie: -Z jakim mężczyzną? -spytał.
-Głuptas. -postukała go po głowie. -Z tobą.
Poncho uśmiechnął się. -Nie żaruj ze mną w ten sposób. -pocałował ją.

Lilly_Rose · Wysłany: 15:34:47 19-06-08 Temat postu:

Świetny odcinek, jak zawsze.
Ucker próbował zbliżyć sie do Dul, a ona nie za bardzo chciała z nim gadać...
Nie dziwię sie jej, po tym co przeszła? Bidulka...

Anahi i Sean mają fajny pomysł z tym wyjazdem. Może Dul polepszył by sie humor na nim?
Czekam na newika.

pesti69 · Wysłany: 15:38:53 19-06-08 Temat postu:

odcinek bardzo fajny

Dul jest ojowniczo nastawiona i dobrze ;]
jaka sielanka nastała w Twojej telce; ] wszyscy (prawie) szczęśliwi

Justynaa · Wysłany: 16:12:32 19-06-08 Temat postu:

Fajny odcinek

Dul nie chce pomocy Uckera...
A przecież on naprawdę chce jej pomóc

Anahi i Sean
Maite i Poncho
Eliza i Santos
Feli i Luisa
Jak sielanka aż miło się czyta

pozdrawiam:*

Meg · Wysłany: 20:21:59 19-06-08 Temat postu:

Dul trochę nie tak potraktowała Ucka w końcu chciał tylko pomóc.
Sesja znam ten ból, ale jeszctylko 2 egzminy i koniec:)

KaSsia23 · Wysłany: 22:55:44 19-06-08 Temat postu:

No ciekawa jestem co będzie dalej...
Na razie jesteś ''orginalna'' z tymi parkami (i bardzo dobrze)

roszpunka92 · Wysłany: 11:44:57 20-06-08 Temat postu:

Super odcinek

Dul nie za doborze potraktowała Uckera...w końcu on chciał jej tylko pomóc..
Sean i Anahi mają fajny pomysł z tym wyjazdem

A co do reszty to sielanka

Pozdrawiam i czekam na new

DyR*DyU · Wysłany: 13:08:28 20-06-08 Temat postu:

Własnie... Ucker chcial jej tylko pomóc,a ona na niego naskoczyła...

~Marichuy~ · Wysłany: 11:39:18 26-06-08 Temat postu:

Wszystkich czytelników chciałabym przeprosić za to że aż tyle musieli czekac na nowy odcinek, ale brakowąło mi weny i chęci. Rozleniwiłam się troszkę przez te wakacje
Pozdrawiam

Odcinek 61

Dziewczyny wszystkie siedziały w jednym pokoju:
-Ferie, ferie, ferie...-powtarzała Dul -wszyscy tylko o nich mówią.
-Dziwisz się? -spytała Eliza, -Przecież to czas relaksu i odpoczynku.
-Nie dziwię się, ale mam dość. Każdy powtarza gdzie to chciałby jechać, aż żygać mi się chce. -powiedziałą i udała że wymiotuje.
Cami się roześmiała: -Tobie chyba nie tylko z tego powodu.
Dul spojrzała na nią mocnym wzrokiem i Cami od razu zamilkła.
-To gdzie się wybieracie? -spytała Maite. -Bo jeszcze nie wiem.
Luisa objęła Cami: -My jedziemy do domu rodziców w Miami.
-Miami? -spytała Anahi.
-No tak. Mamy tam niezłą chatę. A co? -spytała Cami.
Anahi zamyśliła się: -Bo ja z Seanem mieliśmy zamiar zabrać wraz z sobą Dul i jechać do Miami.
-Super. Możecie jechać z nami. -powiedziały razme siostry.
-Co? Ja? Ja nigdzie się nie ruszam. Nie mam takiego zamiaru. -powiedziała Dul -Wolę spędzić ten czas w swoim łóżku.
-Nie gadaj. Jedziesz i tyle. -powiedziała Anahi -Zresztą rodzice już wiedzą.
Dul siadła i chwyciła misia którego dostała od Jasona: -No ale misia chyba mogę wziąć ze sobą.
Wsyzstkie dziewczynys ię roześmiały. -Jasne, ze tak -powiedziały.
Luisa: -A ty Maite jeśli nie masz gdzie spędzić ferii to możesz jechać z nami, tak samo ty Eliza.
-Już obiecałam Poncho że spędzimy je razem. -powiedziała Maite.
-I dotrzymasz obietnicy, może jechać z nami. Przecież jedzie z nami już Sean, poza tym Feli, a pewnie także Santos bo to facet Elizy. -powiedziała Luisa.
Maite uśmiechnęła się: -Powiem mu. Na pewno się zgodzi, ale pewnie powie żeby Ucker jechał z nami, a przez to i Chris.
-Nie, tylko nie Ucker. -powiedziała Dul. -na wszystko się godzę ale nie on.
-Czemu?
-Bo mam go święcie dość.
-No dobra- wtrąciła Cami, -ale trzeba jeszcze namówić Benji'ego.
Anahi wstała: -Czyli jedziemy wszyscy razem. Git.

Poncho stał i rozmawiał z Uckerem.
-To gdzie się wybierasz bracie? -spytał Ucker.
-Z Maite, Anahi i paroma innymi osobami do Miami. -powiedział.
-Do Miami? Dul też jedzie? -spytał.
-Dul, Eliza z Santosem, Luisa z Felim, Cami z Benji'm.
-To super. Mogę jechać z wami? -spytał.
-Nie mnie pytaj tylko dziewczyn. Bo to one ustalały. -powiedział Poncho. -Coś wspominały że Dul nie chce abyś jechał.
Ucker posmutniał: -Dlaczego? Ja nic nie zrobiłem.
-Spytaj jej.

Ucker czekał na Dul przed klasą:
-Czekaj. -powiedział i chwycił Dul za rękę. -Musimy pogadać.
-Nie mamy o czym i puść mnie. -powiedziała i wyrwała się.
-O co ci chodzi? Czemu nie moge z wami jechać? -spytał.
Dul spojrzała na niego: -Nie mam zamiaru oglądać ciebie przez ferie i tyle.
-Ale inni ci nie będą przeszkadzać.
-Wiesz co? -powiedziała -Rób co chcesz. Jak chcesz to jedź ale trzymaj się ode mnie zdala.
Ucker patrzył za nią ale ona już zdązyła odejść.

Ostatnie dwa dni wszyscy spędzili na pakowaniu swoich rzeczy i szykowaniu się do wyjazdu.

Lilly_Rose · Wysłany: 12:02:54 26-06-08 Temat postu:

Super odcinek, choć troche króciutki

Wszyscy razem jadą na wakacje! Super!

Szkoda, ze Dul nie dogaduje sie z Uckerem...

Czekam na newika.

pesti69 · Wysłany: 12:32:20 26-06-08 Temat postu:

świetny odcinek, zastanawia mnie dlaczego Dul jest taka cięta na Uckera ;(
no i z ferii wyszło tyle, ze jadą wszyscy razem

na pewno będzie ciekawie ;]

roszpunka92 · Wysłany: 13:00:30 26-06-08 Temat postu:

Super odcinek

Zastanawia mnie dlaczego Dul tak odnosi się do Uckera

przecież nic jej nie zrobił...chyba,że to przez ciąże i ma huśtawki nastroju

No i wyszło na to,że wszyscy pojadą razem na ferie

Pozdrawiam i czekam na new

Justynaa · Wysłany: 13:07:01 26-06-08 Temat postu:

Czemu Dul jest taka dla Uckera?
Przecież on nic jej nie zrobił...
Ferie wszyscy razem jak miło

Mam nadzieję ,że Ucker pojedzie

pozdrawiam:*

Meg · Wysłany: 20:34:59 26-06-08 Temat postu:

Biedny Diego szkoda mi go kiedy Dul go tak traktuje.
Odcinek fajny tylko taki króciutki

Czekam na new i akcję w Miami.