Telenowele

Bloody · Wysłany: 23:15:19 22-12-07 Temat postu:

Odc. 26.

Sebastiana i Angelę obudził blask porannego słońca. Obydwoje otworzyli swe powieki i patrzyli ze zdziwieniem na swe nagie ciała oraz porozwalane ubrania leżące obok.
- Co się stało? Chyba nie zrobiliśmy tego… - spytała zaskoczona Angela, pośpiesznie zakładając majtki w kropki, a potem koronkowy biustonosz.
Sebastian dopiero teraz zdał sobie sprawę, kim była kobieta leząca obok. Doznał szoku.
- Angela?
- Sebastian?
- Jak to się mogła stać? Pamiętasz cokolwiek z ostatniego wieczoru – zawołał Sebastian i założył męskie stringi.
- Nie…Nic nie pamiętam – odrzekła Angela. W jej głosie było słychać przerażenie.
- Ja też – odrzekł zmartwiony Sebastian, sięgając dłonią po swoją koszulę.
- Proszę, zapomnijmy o tym, co się stało – powiedziała Angela, zakładając spódnicę. – Lepiej, żeby nikt o tym nie wiedział. A na pewno Martin…
- Wiem, rozumiem cię. I bardzo przepraszam. Obiecuję, że nie powiem nikomu – rzekł Sebastian. Po chwili dodał – Odprowadzić cię do domu?
- Nie, nie musisz – odpowiedziała chłodno Angela. – Ja cię już pożegnam, Pa…

Samantha i Francisco popijali czerwone wino. Dookoła panował tajemniczy wystrój. Pomalowane na zielono ściany pokoju, były ozdobione arrasami przedstawiającymi XVII – wieczne wyprawy Turków. Ich nozdrza wypełniał uroczy zapach kadzidła.
Francisco położył kieliszek z winem na stoliku i podszedł do Samanthy. Począł namiętnie całować jej szyję. Uradowana dziewczyna zaśmiała się i oddała mu romantyczny pocałunek. Po chwili obydwoje tonęli w płomiennym ogniu miłości.
Tę gorącą atmosferę przerwała jednak hinduska melodyjka, będąca dzwonkiem do drzwi.
- To pewnie Isabell.. Pójdę otworzyć – rzekła Samantha. Wyrwała się z objęć Francisco i ruszyła w stronę do drzwi.
Nie myliła się.
Do pokoju weszła ładna dziewczyna o czerwonych włosach. Na jej twarzy gościł podstępny uśmiech, od którego bił przebłysk dumy.
- Czy przyniosłaś to, o co Cię prosiłam? – spytała Samantha.
- Owszem. – odrzekła Isabell, wyciągając ze swojej niebieskiej torebki w gwiazdki probówkę, w środku, której znajdował się czerwony płyn.
Widząc to, Francisco podszedł do niej, biorąc naczynie do ręki. Uważnie przyjrzał się znajdującej się w środku substancji i rzekł:
- Brawo! Nieźle się spisałaś!
Isabell uśmiechnęła się z satysfakcją i powiedziała:
- Nie było to trudne…Ta dziewczyna naprawdę jest nadzwyczaj naiwna!
Słysząc to, wszyscy troje się zaśmiali.
- Słabi są po to, aby silni mogli osiągnąć swój cel – podsumowała to Samantha.
- No, a co z zapłatą? – spytała zniecierpliwiona Isabell.
- Poczekaj, nie tak prędko! – zawołała Samantha. – Francisco musi sprawdzić, czy to, co przyniosłaś oby na pewno jest krwią!
- Oczywiście, że tak! – broniła się Isabell. – Jakże śmiałabym was okłamać?
Francisco jednak nie zwrócił uwagi na jej słowa. Podszedł do czerwonej zasłony i odsłonił ją. Oczom Isabell ukazało się prawdziwe laboratorium.
Francisco założył biały płaszcz specjalne okulary. Potem pochłonęła go praca. Początkowo Samantha i Isabell obserwowały go, ale po jakimś czasie znudziło je to i zajęły się rozmową na różne mniej znane tematy.
Swe badania Francisco ukończył po okresie półgodzinnym. Zdjął okulary, odwrócił się w stronę kobiet i powiedział:
- Tak…To jest krew Angeli Marker. Isabell, możesz otrzymać zapłatę…

Natka*** · Wysłany: 23:21:26 22-12-07 Temat postu:

Po co im ta krew? Świetny odcinek! Czekam na newik

Bloody · Wysłany: 11:45:55 25-12-07 Temat postu:

Dziekuję Natko***

W przyszłych odcinakch się wszystko okaże...

Wiem, ze mam sie nie uzala, ale to była moja najpopularniejsza telcia:(

minka:) · Wysłany: 22:16:27 25-12-07 Temat postu:

Hhohoo coraz bardziej mnie ciekawi ta telcia.
Bloody nie martw się ta telka jest super może mało osób piszę ale może dużo czyta

Ale nie obraź się ale kiedyś przez długi czas miałaś wielką przerwę i długo nie było odcinków nie wiem może reklamuj jakąś swoją tele w podpisie a mnie informuj w moim temacie na więcej o nas jak bedzie newik

Booo długo na niego czekałam

Jestem ciekawa co dalej się wydarzy

Bloody · Wysłany: 21:10:36 26-12-07 Temat postu:

Ok. Mogę Cię informować;]

Dobry pomysł z tym, że ja tych telek za dużo piszę i wszystkie w podpisie się nie zmieszczą;]

O co mam się obrażać?

minka:) · Wysłany: 23:11:57 26-12-07 Temat postu:

No to tylko daj w opisie te które najmniej forumowiczów czyta

Bloody · Wysłany: 0:23:26 27-12-07 Temat postu:

OK:D Dobry pomysł

Z tym, że ta jest akurat na drugim miejscu najpopularniejsza po GETTO:P

minka:) · Wysłany: 12:11:39 27-12-07 Temat postu:

Acha no ale uważasz że mało osób ją komentuje więc tylko podsuwam ci pomysł

Bloody · Wysłany: 12:18:01 27-12-07 Temat postu:

Wiem, wiem...Mało osób komntuje, ale teraz to już wszystkie moje telki mało osób komentuje

Marei · Wysłany: 15:42:15 27-12-07 Temat postu:

Ta telenowela jest boska po prostu xD. Nie oglądałem "Kobiety w lustrze", ale po przeczytaniu tej telenoweli chyba się skuszę. Wczoraj przeczytałęm całość od 1 odcinka. No i kiedy następny odcinek? xD

KERI · Wysłany: 18:23:10 27-12-07 Temat postu:

Telenowela jest naprawdę świetna !! masz twórczy pomysł i wogółe masz ładny styl pisania

wszystkie twoje telki są fajne ;p

Jednak mam jedno zastrzeżenie:

Niepotrzebnie mieszasz wyglądy Cristyna (czy jak jej tam) nie powinna wyglądać jak Juliana a Sebastian jak Marcos

Wiem że lubisz LMEEE ale to jednak troche

inny świat

Bloody · Wysłany: 19:02:22 27-12-07 Temat postu:

Marei - Miło mi... Polecam obejrzenie LMEEE:D Tam jest wątek, że dzięki lustru brzydka dziewczyna zmienia się w ładną

KERI - Może i masz rację, ale wątek z Julianą i Marcosem przyszedł mi do głowy znacznie później...Ale dzięki temu będzie więcej zagadek do wyjaśnienia, więc się nie martw;]

Bloody · Wysłany: 17:00:44 03-01-08 Temat postu:

Podziękowania dla Natki***, Minki:), Marei, KERI

PS. Minka:) - Nie mogę powiedzieć Ci o odcinku, gdyż nie mogę znaleźć Twego tematu w Więcej O Nas, a śpieszę się na angielski:(

Odcinek 27

Sebastian wlókł się bez celu po mieście. Od czasu do czasu spoglądał na szklane szyby sklepowe, rozjaśnione blaskiem porannego słońca. Przyglądając się najnowszym powieściom w księgarni, Sebastian poczuł, że jego żołądek ściska głód. Nie bardzo chciało mu się wracać do domu, więc postanowił zjeść na mieście. Wiedział, że Diana i Christian i tak nawet nie zauważą, że nie wrócił na noc. Siostra była zbyt pochłonięta szalonymi imprezami, a brata ostatnio w ogóle rzadko, kiedy spotykał. Znikał na całe dnie i pojawiał się dopiero wieczorem. Sebastiana zastanawiało to, lecz nie miał, kiedy spytać się go o to, gdyż bardzo rzadko miał okazję do porozmawiania z nim.
Kierując swe kroki w stronę pizzerii myślał o porannym wydarzeniu. Nie mógł uwierzyć w to, że przespał się ze swoją koleżanką ze studiów. Pragnął o tym, jak najszybciej zapomnieć, gdyż dla prawdopodobnie znarkotyzowanej Angeli było to bardzo niewygodna sytuacja. Niestety mimo wysiłków, wciąż miał przed oczami jej nagie ciało oraz zaskoczoną twarz.
Pizzeria była dwupiętrową kamieniczką, zewnątrz pomalowana na jasnozielono, a wewnątrz na pomarańczowo. Na ścianach wisiały małe obrazki przedstawiające historyczne wydarzenia z życia pizzy. Były to stare fotografie przedstawiające ludzi jedzących pizzę w różnych okresach XX wieku.
Sebastian podszedł do lady, aby zamówić coś do jedzenia. Dopiero teraz zorientował się, kim jest zakłopotana kelnerka stojąca po drugiej stronie lady. Serce mu szybciej zabiło, a na twarzy pojawił się uśmiech. Jego dusza przepełniła się szczęściem i zachwytem. Dopiero teraz zrozumiał, jak bardzo za nią tęsknił…
- Witaj, Christino. – rzekł, uśmiechając się uwodzicielsko – Dawno się nie widzieliśmy. Czy nadal spotykasz się z moim bratem?
- Owszem. – odburknęła Christina, kierując w jego stronę przeszywające spojrzenie. – Ale chyba nie przyszedłeś tutaj, aby mówić o moim życiu uczuciowym,…Czyli o tym, co ciebie nie dotyczy
- Ależ skądże – rzekł Sebastian – Chciałem zamówić pizzę. Nie wiedziałem, że tutaj pracujesz. Teraz już wiem, gdzie cię spotkać
- Jaką pizzę? Tutaj mamy menu – powiedziała Christina, nie zwracając uwagi na jego słowa i podała mu czerwoną kartkę, na której była namalowana czerwona pizza oraz tabelka, w której znajdowały się rodzaje pizz, sałatek, napojów i cennik.
- A co do Christiana – kontynuował swoją wypowiedź Sebastian, zapominając o śniadaniu – Radziłbym ci z nim zerwać. Zasługujesz na kogoś lepszego. A,on…Wiem, że cię to zaboli, ale muszę wyznać powiedzieć ci prawdę. Christian jest zwykłem podrywaczem, który mówi dziewczynom piękne słówka, po to, żeby zaciągnąć je do łóżka, a potem z nimi zrywa.
„Jak on śmie tak o mnie mówić!” – zdenerwowała się Christina.
- Sam jesteś jeszcze gorszy – powiedziała – I nie musisz się martwić o mnie.
- Muszę. – rzekł Sebastian. _ Christino zrozum…Zależy mi na tobie…
Sam nie wiedział, dlaczego to powiedział, ale podświadomie czuł, że to odpowiednia ku temu chwila.
Christina załamała się. „Za jakie grzechy taka kara?” – pomyślała.
- Gdybyś wiedział, kim jestem naprawdę, nie wypowiedziałbyś tych słów…- rzekła.
- Tak? Kim jesteś naprawdę? – spytał zaintrygowany Sebastian.
- Tego już ci nie powiem. – powiedziała Christina. – Zamawiasz pizzę czy nie?
- Zamawiam – rzekł Sebastian. Na jego twarzy pojawił się uwodzicielski uśmiech, który bardzo irytował Christinę. – Chętnie popatrzę na ciebie, przegryzając kawałki pizzy
Christina miała ochotę go spoliczkować, lecz nie mogła tego zrobić, gdyż za bardzo zwróciłaby na siebie uwagę tłumu.
- Kiedyś będziesz żałował tych słów – rzekła – A teraz zamów pizzę, bo wyrzucą mnie za pogawędki w godzinach pracy
- Ojojoj, jaki ty masz tu rygor! – powiedział Sebastian żartobliwym tonem. Żołądek jednak przypomniał mu o głodzie i Sebastian zagłębił się w lekturze menu. Christina zaś odetchnęła z ulgą. Jednak nie na długo, gdyż Sebastian dotrzymał obietnicy i spoglądał na nią z zachwytem, przegryzając kawałki pizzy…

Natka*** · Wysłany: 17:13:03 03-01-08 Temat postu:

Super odcinek!

Świetna scena z Christiną i Sebastianem

Czekam na newik

KERI · Wysłany: 21:24:02 03-01-08 Temat postu:

no i świetnie !! mam ochote na jeszcze jedna pizze (jadłam dziś juz jedną i mam ochotę na drugą) a to wszystko za sprawą Bloondy która napisała pizzowaty odcinek

no a odcinek oprócz tego że jest taki pizzowaty to jest świetny