Telenowele

Eillen · Wysłany: 21:07:53 06-10-12 Temat postu:

Aniu, pozory mylą

I chyba i Matt i Curt są tego doskonałym przykładem.
Cieszę się, że scenka się podobała, może jeszcze coś kiedyś wymyślimy dla państwa Summers ^^

Ayleen · Wysłany: 21:28:13 06-10-12 Temat postu:

Może wymyślimy? Ja mam nadzieję, że w waszych napisanych odcinkach są jakieś sceny z nimi, albo coś więcej. Bo chyba ten wieczór nie pójdzie w zapomnienie? ;P

Kenaya · Wysłany: 21:32:02 06-10-12 Temat postu:

Nie wytrzymam!

Wiecie co? Jesteście niesamowite, a ta historia z każdym kolejnym odcinkiem coraz bardziej mi się podoba

Odcinek po prostu świetny

gęba cieszyła mi się do monitora jak czytałam każde słowo

Do tej pory chyba moim ulubieńcem był Curt, teraz Matt coraz bardziej mi się podoba i szczerze powiem, że gdybym miała wybierać pomiędzy nimi dwoma to nie byłby to chyba możliwe. Jak dla mnie Matt jest największym zaskoczeniem

ale to oczywiście duży plus. Już to raz mówiłam, ale na początku tej historii wydawał się taki opanowany, spokojny. Zupełne przeciwieństwo Curta, ale tak na dobrą sprawę, to więcej ich łączy niż się im wydaje.
Co do samej aukcji, to w sumie trochę się namieszało. Matt został pomylony z Curtem i na dobrą sprawę nawet nie wiadomo o co tak naprawdę chodzi. Poza tym tak się spodziewałam, że na aukcji pojawi się Lexy, no bo przecież to by było wszystko za piękne. Nie wiem czemu, ale ta dziewczyna trochę mnie drażni. No ale może zmienię o niej zdanie.
A Sheila? To co robi ta dziewczyna trochę mnie zastanawia. Taka niedostępna, a tu raptem rzuca się na Matta. Ja wiem, że facet pociąga kobiety, ale coś mi tu nie pasuje. Nie wiem czy za tym nie kryje się coś głębszego. Cóż zapewne się przekonamy

Czekam więc na kolejny odcinek z niecierpliwością, jak zawsze zresztą

Eillen · Wysłany: 21:43:23 06-10-12 Temat postu:

Madziu, a mnie się gęba śmieje, jak czytam Twój komentarz

Bałam się, że Curt przegra z Mattem w przedbiegach, bo reprezentuje sobą dość oklepany rodzaj faceta, a Matt... Matt jest czarujący i uroczy, ale gdy trzeba potrafi pokazać pazur. Sama nie wiem, którego wolę. Chyba w zależności od rozdziału i sceny jaka się w nim rozgrywa moja sympatia jest bardziej po stronie jednego albo drugiego

A jeśli udaje nam się w jakikolwiek sposób Was zaskakiwać, to możemy się tylko cieszyć. Historia z założenia miała być "pokręcona", a bohaterzy mieli być kolorowi a nie tylko czarni albo tylko biali

Wnioskuję, że chyba nam się udało osiągnąć cel ^^
Co do Lexy, cóż, ona miała być "irytującym, wścibskim, szczeniakiem" i zapewne jeszcze nie raz o sobie przypomni.

Aniu, ale przecież oni tylko pływali sobie więc nie ma co iść w zapomnienie ;P

awangarda · Wysłany: 21:43:57 06-10-12 Temat postu:

Co to za gratisy?!

Eillen · Wysłany: 21:49:39 06-10-12 Temat postu:

No tak się ładnie spisały komentując od razu, że musiał być jakiś bonus

tak na zachętę

Ayleen · Wysłany: 21:58:38 06-10-12 Temat postu:

Oj dobra, dobra. ;D Tylko pływali. Cały wieczór jednak był niesłychanie przyjemny.

Kenaya · Wysłany: 22:01:10 06-10-12 Temat postu:

Nie powiem, żeby Curt miał przegrać z Mattem. Obaj są świetni. Poza tym nie wszystko co się wiąże z Curtem jest takie oczywiste. Weźmy chociażby zazdrość o Sarę. Gdyby był takim oklepanym typem to w życiu by się nie wkurzał

w kńce wtedy byłoby mu wszystko jedno. Jestem przekonana, że nie tylko Matt nas zaskoczy. Curt też zapewne pokaże na co go naprawdę stać

także nie martw się. Każdy z nich jest inny i dlatego tak trudno jest wybrać swojego ulubieńca

A Lexy? No cóż domyślam się, że właśnie taka miała być i nie wiem czy ją polubię. Zapewne będzie mnie irytować do końca. Teraz bardziej od niej zastanawia mnie Sheila i mam nadzieję, że będzie o niej coś więcej w najbliższych odcinakach. Nie wiem dlaczego nie mogę się pozbyć wrażenia, że ona nie jest szczera i coś kombinuje

Eillen · Wysłany: 22:05:54 06-10-12 Temat postu:

Aniu, był i się skończył, dzieci na pewno z tego nie będzie a czy coś innego, to się okaże, niczego nie będę zdradzać ^^

Madziu, w tej historii chyba nic nie jest oczywiste. I kombinuj, kombinuj, może uda Ci się poskładać te wszytkie części układanki do kupy ;D

Kenaya · Wysłany: 22:13:07 06-10-12 Temat postu:

Wcale nie jestem tego taka pewna

i co więcej sądzę, że nawet mi się to nie uda

za wcześnie, żeby coś poskładać do kupy, bo na razie to nic się tu nie wyjaśnia

Na pewno będę kombinować, bo lubię

i dlatego ta historia tak mi się spodobała. A co mi z tego kombinowania wyjdzie to się jeszcze okaże

Eillen · Wysłany: 22:26:33 06-10-12 Temat postu:

A może jednak się uda

Chociaż jeśli się nie uda, to plus dla nas, że udało nam się tak to skonstruować, by trzymać w niepewności do ostatniej linijki i zaskoczyć na sam koniec takim a nie innym rozwiązaniem. No, ale zobaczymy jak to będzie, bo z drugiej strony to może znaczyć również, że tak pokręciłyśmy wszystko, że wyszedł czeski film i nikt nic nie wie

Kenaya · Wysłany: 22:30:32 06-10-12 Temat postu:

Tak też może być

ale to chyba nawet lepiej. Bo w końcu i tak wszystko się wyjaśni

Eillen · Wysłany: 22:31:45 06-10-12 Temat postu:

No nie byłabym taka pewna czy wszystko, ale coś na pewno

Kenaya · Wysłany: 0:39:23 07-10-12 Temat postu:

No jak dla mnie, dobre i to

awangarda · Wysłany: 11:05:52 07-10-12 Temat postu:

W końcu się wszystko wyjaśni, to na 100%; tylko żadna z nas nie powie kiedy nastąpi ten koniec

Bardzo się cieszę, że tak kombinujecie, bo mnie się po prostu zęby szczerzą do ekranu

Az nie mogę się doczekać 22!