Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy Katheleen wytrzyma do ostatecznego turnieju?? |
Nie, bo sie nigdy nie nauczy chodzić na obcasach :p |
|
0% |
[ 0 ] |
Tak, bo przecież musi byc happy end :P |
|
45% |
[ 15 ] |
Nie wiem bo moze znowu obcy zaatakują i nie wiadomo co się wydarzy... |
|
21% |
[ 7 ] |
Katheleen wytrzyma ale Eryk nie xD |
|
33% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 33 |
|
Autor |
Wiadomość |
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:13:38 17-06-09 Temat postu: |
|
|
Odcinek 21
Telenowela, którą oglądała Katheleen dobiegła końca. Dziewczyna była w tak romantycznym nastroju, że wręcz promieniała jakimś, nieznanym, kobiecym pięknem. Oczka jej się święciły a wyraz twarzy był tak rozmarzony, że momentami wyglądała jak naćpana.
Co też te telenowele potrafią zrobić z człowiekiem...
Jasne, wygłaszam tu jakieś mongolskie teorie a sama siedzę jak zombi przed telewizorem i drę japę jak tylko, któryś z bohaterów zrobi coś nie po mojej myśli... Oj Milena, weź ty się lepiej za szydełkowanie a nie będziesz tu czyjeś zachowanie i sposób życia oceniać! Katheleen ma w sumie prawo robić co jej się podoba a mi nic do tego. Zwarzywszy również na fakt, że wcale nie jestem lepsza!
-Mogę już mówić?- zapytał nieśmiało
-A broni ci ktoś?
-W zasadzie to tak...
-Skończyło się! Możesz mówić ale mało!
-Jakaś ty łaskawa...
-No w końcu jesteś moim gościem... Nie chcianym co prawda ale zawsze!- Katheleen śmiejąc się wyszła do kuchni
Eryk rozejrzał się po pokoju. Zdawało mu się, że o czymś zapomniał. Wyszedł na chwile z salonu poczym wrócił z bukietem kwiatów. Podczas włażenia przez okno, rzucił je przecież na podłogę.
Katheleen przyniosła miskę popcornu i kanapki. Nalała sobie i jemu o dziwo, szklankę gorącej herbaty.
-Masz dzisiaj pecha, bo leci Titanic a ja mam go zamiar obejrzeć!- tu wymownie się na niego spojrzała- I od razu mówię, Titanic jest romantyczny! Jaki z tego morał??
-Eryk siedzi cicho- westchnął
-Brawo!
Katheleen usadowiła się na kanapie. Eryk usiadł obok niej. Spojrzała na niego dziwnie.
-Stąd lepiej widać telewizor, no co też chce obejrzeć...
-Ale ja się chciałam położyć, przecież nie będę oglądała filmu siedząc sztywno!
No miała rację no! Kto normalny ogląda telewizję w nienagannej pozycji... Kanapę w salonie nie stawia się po to, żeby goście mieli gdzie usiąść tylko dla użytku własnego. Mówię o tym użytku intymnym no i właśnie chociażby po to żeby się rozwalić oglądając telewizję...
-Możesz się o mnie oprzeć, nie przeszkadza mi to- stwierdził
-Tak, i co jeszcze! Nie ma mowy jeszcze mi coś zrobisz- zbulwersowała się
-Ty no bez przesady, nie popadajmy tu w jakąś paranoję. Tańczyłaś ze mną nie raz a teraz boisz się o mnie oprzeć? Przecież to śmieszne...
-Dla kogo śmieszne dlatego śmieszne, lepiej dmuchać na zimne!
-Traktujesz mnie jak jakiegoś bandytę!
-Nie jak bandytę. Po prostu mam o tobie nie najlepszą opinię.
-Dobrze wiedzieć. A czym sobie zasłużyłem na taką ocenę?
-Nie każ mi tego mówić. Już kto jak kto ale ty powinieneś wiedzieć najlepiej. Tym bardziej jeśli nie uważasz się za osobą kompletnie pozbawioną uczuć. Żadne wyrzuty sumienia? Nic a nic cię nie rusza??
Eryk przez chwilę się zamyślił. Gdyby wiedziała jak go dręczyło sumienie. Gdyby wiedziała, że on tak strasznie żałował...
-Właśnie rusza dlatego przyszedłem.
-Sprawdzić jak sobie radzę!- parsknęła
-Właściwie to przeprosić- westchnął- Były dla ciebie- powiedział wskazując na bukiet róż.
Dopiero teraz je zauważyła. Już nie była taka pewna siebie. Bądź co bądź go kochała więc jego zachowanie nie przechodziło dla niej obojętnie. Bolało. Cholernie bolało to co mówił. Już nawet nie chciała wiedzieć czy był szczery czy nie. Chciał przeprosić. Więc on również zdawał sobie sprawę z tego, że cierpiała. A jeśli nie to przynajmniej, że zachował się dziecinnie zostawiając ją na lodzie.
-Mam płakać czy skakać z radości?- zapytała
-Wybaczyć- szepnął
-A wiesz chociaż za co mnie przepraszasz?- to pytanie nie wiedzieć czemu jakoś ciężko przeszło jej przez gardło.
-Za to, że zachowałem się jak gówniarz rezygnując i zostawiając cię samą prawie na sam koniec. Za to, że cię unikałem i nie chciałem rozmawiać. Przepraszam Katheleen. Naprawdę bardzo przepraszam. Jesteś wspaniałą kobietą a ja potraktowałem cię jak nic nie znaczącą małolatę. Jest mi strasznie wstyd z tego powodu.
-Wybaczam.
-Nie chciałem żeby tak wyszło ale to mnie trochę przerosło. W końcu to zaszło o wiele za daleko. A relacje trener-uczeń tak nie wyglądają. Nie miałem prawa.
-Wybaczam!- powtórzyła nieco głośniej
Dopiero teraz dotarło do niego to co powiedziała.
-Tak po prostu?- zapytał z nadzieją w oczach
-Tak po prostu. Nie możesz bać się przychodzić na salę tylko dlatego, że ja będę trenować tam z Alanem. Nie możesz mnie unikać. To nie ma sensu. Zachowujmy się normalnie jakby tego wszystkiego nie było. Zajmij się swoją pracą a ja swoją. Rozstańmy się jak cywilizowani ludzie. Nauczyłeś mnie wiele i jestem wdzięczna. Ale rozumiem, że twoja decyzja o wycofaniu się jest słuszna. Być może tak będzie dla nas lepiej.
Ciężko było jej o tym mówić, ciężko było jej kłamać. W rzeczywistości nie chciała i nawet nie miała ochoty rozumieć. Pragnęła żeby to właśnie on zatańczył z nią na turnieju. Żeby był przy niej podczas jednego z ważniejszych sprawdzianów w jej życiu. Tylko, że przecież mu tego nie powie. Jemu nie zależy na niej tak jak jej na nim. Wygłupiłaby się tylko. Po co okazywać uczucia a potem na oczach tej osoby stać ze świadomością odrzucenia? Po co tak się dręczyć??
-Ale chyba będziemy się spotykać?
-Będziemy się widywać na sali a potem i tak każde z nas pójdzie w swoją stronę.
-No wiesz tak czy siak bardzo cię lubie i nie chce zrywać kontaktu zupełnie...
-Zostajesz u mnie na noc a to chyba nie świadczy o całkowitym końcu...
Eryk lekko się uśmiechnął.
-No, zaczyna się! Siedź cicho!
-Dobra już dobra...
Wbrew uprzednim zastrzeżeniom Katheleen oparła głowę o ramie Eryka. Objął ją ręką i w taki o to sposób oglądali sobie film. ^^
Siedziała jak zaczarowana. Tylko pozostaje pytanie czy ona skupiła się na filmie??
Zapytajcie siebie sami. Czy Katheleen, dziewczyna, która kocha na zabój Eryka jest w stanie myśleć tylko o filmie w momencie, w którym on ją obejmuje i siedzą praktycznie przytuleni??
Jej głowę zaprzątało tysiące myśli. Jak to się stało, że jeszcze niedawno rozpaczała i usychała z tęsknoty a teraz siedzi sobie z nim na własnej kanapie, we własnym domu??
Na ekranie leciała właśnie scena kiedy to Jack i Rose namiętnie całowali się w samochodzie.
W tym momencie z Katheleen stało się coś dziwnego. Zamiast aktorów widziała na ekranie siebie i Eryka. Całujących się do utraty tchu, obejmujących, szepczących sobie czułe słówka. Ta niewinna gra przeradzała się z czasem w namiętny seks, jeszcze lepszy od tego, który przeżyli na sali.
Nawet nie zauważyła kiedy zaczęła się delikatnie poruszać a raczej wić...
Eryk oczywiście zauważył tą jej reakcję. Nim osobiście ta scena aż tak nie wstrząsnęła. No ale przecież Katheleen przeżywa filmy tysiąc razy bardziej niż przeciętny człowiek, więc w sumie jej się nie dziwił.
Patrzył na jej uśmiechniętą minę jak zaczarowany. Przyglądał się każdemu, nawet najmniejszemu szczegółowi na jej twarzy. Podziwiał.
W końcu ich oczy się spotkały. Katheleen odwróciła głowę poczym lekko przeraziła się tym, że on zrobił dokładnie to samo do tego w tym samym momencie!!
Patrzyli na siebie bez słowa. Jej rozbiegane oczy zerkały raz na niego raz na jego usta. Z każdą chwilą przybliżali się do siebie. Ujął delikatnie jej podbródek i zatopił się w jej spragnionych ustach. Pocałunek nie od razu stał się namiętny. Na początku tylko lekko muskali swoje wargi. Dopiero z czasem się pogłębiał a oni tracili świadomość tego co robią.
Zjechał dłonią po jej plecach przyprawiając ją tym samym o nie małe dreszcze. Wplotła swe palce w jego włosy poczym zaczęła delikatnie je gładzić. Składała pocałunki na całej jego twarzy. Zjeżdżała niżej poczym pieściła także jego szyję. Czuł jej oddech na własnej skórze. Jego podniecenie sięgało zenitu i był już pewien, że chce to ponownie z nią przeżyć. Muskał jej ramiona w tak szczególny sposób, że aż ona dziwiła się siłą swojej reakcji na jego gesty. Sprawiał jej nie małą radość. Mrowienie w brzuchu towarzyszyło jej przez cały czas. Pogłębiło się w momencie gdy poczuła jego dłoń sunącą ku jej piersi.
Odpinał jej stanik kiedy gwałtownie się odsunęła. Oprzytomniała. Zrozumiała, że tak być nie może. Nie mogą poraz drugi sobie na to pozwolić.
-Co się stało- zapytał
-Nie możemy, przepraszam...
-Ale dlaczego?
Długo się nie odzywała.
-Katheleen dlaczego?!- ponaglał
-Bo nie chce poraz drugi przechodzić tego samego!! Zostawisz mnie jak gdyby nigdy nic a potem znikniesz bez słowa bo będziesz żałował. Czy nie tak było za pierwszym razem? Zrozum, że ja nie potrafię traktować tego jak sportu. Dla mnie ma znaczenie kiedy, jak i z kim! Dla mnie seks jest czymś więcej... Przykro mi, że poraz drugi cię zawiodłam.
-Nie zawiodłaś o czym ty mówisz?
-Gdyby tak nie było to potraktowałbyś mnie jak kobietę a nie kukłę, którą można zaliczyć by pokazać swoją władzę.
-Powiedziałem, że żałuje tego co zrobiłem. Drugi raz bym tak nie postąpił.
-Nie będzie drugiego razu, wybacz- powiedziała i uciekła z płaczem na górę
Został sam. Rozgoryczony, przestraszony.
Jedyne co mógł zrobić w tej sytuacji to obejrzeć do końca film, bo zasnąć to on na pewno tej nocy nie zaśnie!!
C.D.N |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:19:06 17-06-09 Temat postu: |
|
|
Dubel
Ostatnio zmieniony przez Milka24 dnia 19:21:13 17-06-09, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Monita Mistrz
Dołączył: 20 Sie 2008 Posty: 15254 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:26:33 17-06-09 Temat postu: |
|
|
No ja nie mogę po prostu nie mogę
Jak Oni mogą się tak traktować, no cholera czy Oni maja po 5 lat
Przecież to widać że się kochają.
Najpierw sie przytulają, całują odżywają wspomnienia i co ??
I wszystko szlak jasny trafił
No ja dziś nie zasnę jak nic
Ale odcinek i tak cudowny ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika^^ Komandos
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 657 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD ;p Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:43:19 17-06-09 Temat postu: |
|
|
no to ja mam pomysl! jak nie zasnie, to nich do niej pojdzie, pogadaja sobie na spokojnie i bedzie git ^^
no bo przeciez nie mozna sie tak zachowywac, ona uparta, a on nie umie jej przekonac, no bosko po prostu ;p
pisz nastepny ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:25:36 17-06-09 Temat postu: |
|
|
Wera no genialny pomysł tylko wybacz nie skorzystam xD
mam co do nich inne plany buhahahahahaha (mój morderczy smiech xD ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:35:23 17-06-09 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez Sylwia1425 dnia 20:40:35 17-06-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:37:23 17-06-09 Temat postu: |
|
|
BRAK MI SŁÓW
koniec dziękuje za uwage |
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika^^ Komandos
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 657 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD ;p Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:41:43 17-06-09 Temat postu: |
|
|
ej no masz racje wiesz, ubij ich! ;p |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:44:27 17-06-09 Temat postu: |
|
|
spoko, spełniam prosby moich ulubionych czytelników masz to jak w banku xD |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:48:10 17-06-09 Temat postu: |
|
|
dobrze ,ze między nimi nie doszło do niczego niech eryk sie troche postara zamin na nowo jaz dobędzie!!!
w zyciu nie ma nic łatwo |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:51:39 17-06-09 Temat postu: |
|
|
dobrze ,ze nie doszło do niczego!!!
Niech Eryk jeszcze się stara!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Marz Prokonsul
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3639 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:16:52 17-06-09 Temat postu: |
|
|
Eryk siedzi cicho^^
Hahahaha umarałm, jak mi sie ten tekst z jego ust podoba
Pięknie to opisałaś Ach tylko debil miał sobie pójśc a nie zostac i oglądac film... :] |
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika^^ Komandos
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 657 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD ;p Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:40:50 17-06-09 Temat postu: |
|
|
czyli umiera? no i git xD
ciekawe jaka ciekawa wymyslisz egzekucje ^^ |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:18:44 18-06-09 Temat postu: |
|
|
sory ale nie czaje o co tobie kamann |
|
Powrót do góry |
|
|
Rebell Cool
Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 532 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:18:00 18-06-09 Temat postu: |
|
|
paulinek napisał: | dobrze ,ze nie doszło do niczego!!!
Niech Eryk jeszcze się stara!!!! |
Otóż to. Od razu się do niej dobierał ja rozumiem pocałunek, ale już mu wybaczyła i seks? O nie, tak dobrze to na tym świecie nie ma. |
|
Powrót do góry |
|
|
|