Telenowele

Kyrtap1993 · Wysłany: 20:34:53 07-06-08 Temat postu:

Super prolog... i poznaliśmy już tych 10, którzy przeżyją 10 miłosnych pułapek!

Orchidea · Wysłany: 20:47:07 07-06-08 Temat postu:

Piękny prolog. Starzec miał rację

Adusia · Wysłany: 20:57:39 07-06-08 Temat postu:

To pewnie ta telka będzie o tych pięciu mężczyznach i kobietach! Zaczyna się ciekawie

Marisol · Wysłany: 20:58:43 07-06-08 Temat postu:

Marina-zgadłaś!

Każdy odcinek będzie o jednym z nich.

LovKristi · Wysłany: 21:10:15 07-06-08 Temat postu:

No no, cudownie

Nie moge się doczekać, zwłaszcza odcinka o którym mi mówiłaś. Mam nadzieje, że szybko zaczniesz umieszczać telkę

Już odliczam dni, pięknie piszesz

Marisol · Wysłany: 21:11:32 07-06-08 Temat postu:

Chyba się rozpłynę...

LovKristi · Wysłany: 21:18:38 07-06-08 Temat postu:

Ja też

Weź powiedz kiedy zaczniesz wrzucać?

Marisol · Wysłany: 21:23:06 07-06-08 Temat postu:

Niedługo.

Najpierw opis.

LovKristi · Wysłany: 21:29:44 07-06-08 Temat postu:

No dobra jakoś wytrzymam

Lizzie · Wysłany: 22:52:42 07-06-08 Temat postu:

Na ciekawy pomysł wpadłaś

szkoda, że tylko 10 odcinków, ale za to na pewno będą super

będę czytać

BlackFalcon · Wysłany: 1:40:36 08-06-08 Temat postu:

Szkoda, ze tylko dziesiec odcinkow, naprawde...Bo prolog jest piekny, pomijam, ze Humberto swietnie sie do roli, jaka mu wyznaczylas, nadaje, ale Twoje pioro...cudownie to opisalas. Juz nie moge sie doczekac pierwszego odcinka...

Lilijka · Wysłany: 9:27:48 08-06-08 Temat postu:

Ach, co za cudowny prolog

Mądry staruszek ; *
Pisz szybciutko odc. !

Marisol · Wysłany: 16:25:31 08-06-08 Temat postu:

Dziękuje serdecznie za wszystkie komcie!

Skoro mnie tak poganiacie... No to proszę:

Opis

Don Calixto od zawsze był dość specyficznym człowiekiem. Niczym ani nikim się nie przejmował i żył nawet nie z dnia na dzień, wręcz z godziny na godzinę lub z minuty na minutę. Niewątpliwie taki styl życia ułatwiał mu fakt, że Don Juan mógł mu co najwyżej czyścić buty. Był prawdziwym Casanovą-żadna mu się nie oparła. Nic dziwnego, że dorobił się, bagatela… Dziesięciorga dzieci!!! Żeby było zabawniej, każdego z inną kobietą. Postanawia przed śmiercią spotkać się z nimi i przekazać swój „duchowy testament”.
Marii Belen, Rodriga, Narcyzy, Jose, Cataliny, Marco, Merliny, Angela, Marcela i Any Isabel nie łączy nic poza kruczoczarnymi włosami i wspólnym ojcem. Oraz przepowiednią, którą usłyszeli z jego ust-wpadną we wszystkie pułapki miłości. Różnią się wszystkim i mają inne poglądy na temat uczuć. Ale nie wierzą w żadne zmiany na tym polu. Bo co może przydarzyć się wdowcowi, zakonnicy, początkującemu prawnikowi, ranczerowi? Jak widać, bardzo wiele. Nawet nie spodziewają się jeszcze, JAK WIELE…

BlackFalcon · Wysłany: 16:34:06 08-06-08 Temat postu:

Narobilas mi jeszcze wiekszej ochoty na Twoja historie. Wkladasz wiele serca i talentu (ktorego masz naprawde wiele) w swoje dziela, nawet tak krotka forma, jaka jest opis, jest przesycona Twoim piorem, wspanialymi stwierdzeniami i wiesz co? Ksiazke z takim tekstem na okladce kupilabym w ciemno. Zastanawiam sie tylko, w ktorej z tych rol...pewnie domyslasz, sie co?

.

LovKristi · Wysłany: 16:34:15 08-06-08 Temat postu:

Cudowny opis, daj jeszcze tylko obsadę i pośpiesz się z tymi odcinkami

Tela będzie extra