Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marz Prokonsul
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3639 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:31:40 19-06-09 Temat postu: |
|
|
Wyleczyłas juz kaca, czy może dziś świętujesz z Patryczkiem jego spóźnione urodziny^^ |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:28:40 22-06-09 Temat postu: |
|
|
dodam jutro na 100%
Tylko cudów proszę się nie spodziewać , nie mam weny. |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:33:51 22-06-09 Temat postu: |
|
|
ja chciałam wczesniej... juz ci nie ufam..... |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:49:40 22-06-09 Temat postu: |
|
|
Mam nawet napisany!!!
Tylko, ze na drugim kompie.
Jutro jak oddam świadectwo do new szkoły (jeszcze nie wiem czy mnie przyjęli ale ch*j) to dodam |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:27:52 22-06-09 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, za ten beznadziejny odcinek
Ostatnio nie mam ochoty i pomysłu na pisanie.
Odcinek 11.
-Zostaniesz moją żoną po raz drugi?- spytał i wyciągnął z kieszeni pierścionek. Kate stała jak wmurowana.
-Ja... To chyba...
-Proszę cię, dajmy sobie drugą szansę. Nie spieprzę tego tym razem obiecuję. –powiedział i chwycił jej dłoń.
-Boję się...-przyznała cicho.
-Ale chcesz tego tak samo jak ja prawda?
-Chcę, bardzo chcę. Do jasnej cholery, od trzech lat niczego bardziej nie chciałam! Kocham Cię! –wykrzyczała. W końcu zdobyła się na szczerość i wyznanie wszystkiego co skrywała w sobie przez te wszystkie lata. Tom nałożył na jej palec pierścionek.
-Ja ciebie też kocham- powiedział i pocałował ją namiętnie. Po chwili Kate odsunęła się od niego.
-Coś się stało?- spytał
-Zmieniłam zdanie...jednak zostaniemy u ciebie na noc- powiedziała i znowu pocałowała go.
-A potem już na zawsze?
-Na zawsze. –odpowiedziała.
Jack siedział w jakimś parku i wrzucał kamienie do stawu. Miał serdecznie dosyć wszystkiego. Nie wytrzymywał ze samym sobą. Zaczęło się ściemniać, ale i tak nie zwracał na to uwagi. Ciągle miał przed oczami zapłakaną Sharon. Nienawidził siebie za to co jej zrobił. Nie rozumiał tylko dlaczego. Przecież to ją powinien nienawidzić, powinien nią gardzić za to co zrobiła. Nie potrafił...Jednak wybaczenie zdrady też nie wchodziło w grę. Urażona duma, nie pozwoliłaby na to. Z rozmyślań wyrwał go telefon. Spojrzał na wyświetlacz i ujrzał numer ukochanej. Wcisnął czerwoną słuchawkę. Nie chciał z nią rozmawiać, nie chciał słyszeć jej załamanego głosu, nie wiedziałby jak się zachować...Nurtowało go jednak pytanie czego może chcieć.
Mimo, że pierwszy telefon zignorował zadzwoniła drugi raz. Chciał go wrzucić do wody jednak powstrzymał się. W końcu odebrał.
-Czego chcesz? Myślałem , że już wszystko sobie wyjaśniliśmy- starał się zachować zimną krew, mimo wszystko bolało go serce.
-Chciałabym prosić cię o spotkanie.- powiedziała niepewnie, postanowiła postawić wszystko na jedną kartę i wyjaśnić mu wszystko. Zawalczyć o uczucie i dać ich uczuciu jeszcze jedną szansę. Nie miała pewności czy dobrze robi, ale za bardzo go kochała.
-Nie mamy już po co się spotykać.- odpowiedział.
-Jack...
-Dziś w nocy mam samolot do Hiszpanii. Cześć- powiedział i odłożył słuchawkę.
Sharon rozpłakała się i usiadła na kanapę. Rose widząc przyjaciółkę podeszła do niej i przytuliła ją.
-Nie spotka się ze mną... Wyjeżdża w nocy...To już koniec. Nie chce mnie znać.- płakała.
-Nie mów tak, masz jeszcze okazję.
-Jaką okazję? Nie ma już nic...
Rose podeszła do telefonu i wybrała jakiś numer.
-Dobry Wieczór. Chciałabym się dowiedzieć kiedy jest najbliższy lot do Hiszpanii?
-...
-Dobrze dziękuję, za informację.-powiedziała i odłożyła słuchawkę. Sharon patrzała na przyjaciółkę ze zdziwieniem.
-Masz jakieś dwie godziny... powinno ci starczyć żeby się ogarnąć i dojechać na lotnisko.- powiedziała.
-Przestań... on nie chce mnie widzieć.
-Dwie godziny –powtórzyła Rose.
-Ro...
-Nie chcę cię widzieć, bo myśli, że go zdradziłaś. Niech pozna prawdę! Co ci szkodzi? Potem będziesz żałować, że straciłaś miłość... obydwoje będziecie żałować i to przez zwykłe nie porozumienie!- powiedziała dobitnie.
-Może...
-Godzina i pięćdziesiąt osiem minut- powiedziała patrząc na zegarek. Potem opuściła pokój i zostawiła przyjaciółkę samą.
Sharon zastanawiała się co robić...
Ostatnio zmieniony przez Brooklyn dnia 11:28:32 22-06-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:38:11 22-06-09 Temat postu: |
|
|
niech jedzie do niego i powie mu prawdę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
przeciez oboje sie kochaja!!!
Kate wybaczyła mężowi!! wszystko sie układa to dobrze!!!
prosze o new i to jak najszybciej to to opko jest boskiee!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
KaeMWu Cool
Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 513 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:44:56 22-06-09 Temat postu: |
|
|
Pojedzie.
Prawda, że pojedzie?
Ale On jej pewnie ucieknie ^^ |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:03:03 22-06-09 Temat postu: |
|
|
niech ona zbiera d**e w troki i smiga na to lotnisko bo jak ją kopne to popamięta!!
wrrrrrrrrr czemu sie ona jeszcze zastanawia???
no co nie trybie tej baby to masakra!
kate i tom |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:27:52 22-06-09 Temat postu: |
|
|
dzięki za komentarze ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Marz Prokonsul
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3639 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:43:47 22-06-09 Temat postu: |
|
|
Debi nie dziekuj tylko zabieraj się za nowy |
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika^^ Komandos
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 657 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD ;p Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:09:13 22-06-09 Temat postu: |
|
|
jak to sie zastanawiala co robic?! no jechac a nie!! przeciez to oczywiscte... a ona to powinna sie pospieszyc jesli chce zdazyc, moja koleznka np ostatnio sie na odprawe spoznila
nie rozumiem tej Sharon... kocha go, nie zdradzila go, i nie chce jechac, tzn sie zastnawia... niech bierze d**e w troki i do hiszpanii...
dobrze ze Kate i Tom dali sobie druga szanse... nastepna para ktora se kocha, ale do nich to bynajmniej dotarlo!
pozdrawiam i czekam na nowy |
|
Powrót do góry |
|
|
Julex007 Aktywista
Dołączył: 16 Kwi 2009 Posty: 384 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico/L.A Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:37:17 23-06-09 Temat postu: |
|
|
aaaaaaaj.....nowy odcinek....przepraszam, ze dopiero teraz ale mialam mnostwo spraw do zalatwienia....dopiero teraz moge cokolwiek skomentowac...xD ale widze, ze duzo mnie nie ominelo...xD
aaaaaah....zgodzila sie! jeeeeeeeeeeee!
kurde jak Sharon nie wyjasni tej sytuacji z Jackiem to ja ide sie wieszac....xD
czekam na kolejny stara!...xD |
|
Powrót do góry |
|
|
DZS20 Komandos
Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 601 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:37:40 23-06-09 Temat postu: |
|
|
ejj no i co pojedzie na to lotnisko?? Wytłumaczy wszytsko?? Jack jej wybaczy?? noooooo bo jestem ciekawa:D
prosze o szybki odcinek:D
PLISSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:58:01 26-06-09 Temat postu: |
|
|
dzieki za komentarze.
New napisze jak sie uporam z nowym odcinkiem do Idealni faceci ?!
także trochę to potrwa...
Pozdrawiam ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
malutka King kong
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:17:15 29-06-09 Temat postu: |
|
|
Niestety Brook nie może teraz pisać odcinków.
Cierpi ona na zmutowaną grypę potocznie zwaną "telopisarstwem" którą załapała od Pauliś.
Jest ona zaraźliwa i Nie może Ona dodawać na razie odcinków.
Za utrudnienia przepraszamy
Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
|