Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:16:39 04-07-09 Temat postu: |
|
|
nowy jutro.
Sharon i Jack są siebie warci, tyle powiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
malutka King kong
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:18:24 04-07-09 Temat postu: |
|
|
Ok to czekam.
Może nie tyle co siebie warci a może zbytnio w sobie zakochani cio xD ?
Zresztą autorka wie najlepiej |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:20:43 04-07-09 Temat postu: |
|
|
Jasne, tak się kończy obsesyjna zazdrość. Wyniszcza to co buduje dwoje ludzi latami.
Jednym głupim czynem można zniszczyć wszystko i stracić bezpowrotnie.
Niestety... |
|
Powrót do góry |
|
|
malutka King kong
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:22:47 04-07-09 Temat postu: |
|
|
Tak już jest, kiedy chcemy dobrze a niszczymy coś.
A przez zazdrość można nawet zabić ukochaną osobę, bo zdradziła czy coś... |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:26:11 04-07-09 Temat postu: |
|
|
Zdrady nie da sie wybaczyć, nawet ukochanej osobie.
Jak ktoś zdradził raz zrobi to drugi trzeci i czwarty... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:34:31 04-07-09 Temat postu: |
|
|
heh nie to,że się nie da.... zawsze się da tylko po co ?
zgadzam sie jeśli ktos potrafił zdradzic to nie bedzie miał oporów przed kolejnym razem.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:37:18 04-07-09 Temat postu: |
|
|
Ja bym nie potrafiła, choćbym nie wiem jak kochała tą osobę.
Jasne , że nie będzie.
Pomyśli sobie tak.
"Acha, raz zdradziłem , wybaczyła, zrobię to drugi raz też wybaczy"
Trzeba być odpowoedzialnym i konsekwentnym i przedewszystkim traktować siebie poważnie , a nie bawić się w jakieś zdrady, wybaczania, rozstaniaa i powroty. |
|
Powrót do góry |
|
|
malutka King kong
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:52:44 04-07-09 Temat postu: |
|
|
Nom masz racje popieram. |
|
Powrót do góry |
|
|
DZS20 Komandos
Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 601 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 10:30:10 05-07-09 Temat postu: |
|
|
jak mozna konczyc odcinek w takim momencie??
daj nowy odcinek bo nei wytrzymam z ciekawosci |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:02:39 10-07-09 Temat postu: |
|
|
Ja nie wiem kiedy zakończe tą tele
Niby jeszcze 3 odcinki , a napisać mi się ich nie chce... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:32:19 10-07-09 Temat postu: |
|
|
to niech Ci sie zachce bo zbije Ci cała zastawe
i chyba oszalałaś z tymi 3 |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:15:25 10-07-09 Temat postu: |
|
|
Oj cicho
Oszalałam to już dawno, w sumie to normalna nigdy nie byłam
Dobra moze jutro coś napisze, ale marnie to widzę |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:56:58 10-07-09 Temat postu: |
|
|
nie cicho tylko pisz bo zaraz zacznę nożami rzucać |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:06:25 11-07-09 Temat postu: |
|
|
Brooklyn napisał: | Oj cicho
Dobra moze jutro coś napisze, ale marnie to widzę |
ja ja to dobrze widze i widze jak czytam sobie nowiuski odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooklyn Mistrz
Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 10445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z klatki B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:57:18 17-07-09 Temat postu: |
|
|
Odcinek 13.
Odwróciła się, ujrzała ukochaną twarz.
-Jesteś!?- tylko tyle była w stanie powiedzieć. Jack patrzał na nią i podszedł bliżej.
-Musimy porozmawiać... to nie było tak...- położył jej palec na ustach.
-Rose przed chwilą dzwoniła i wszystko mi powiedziała. Potraktowałem cię jak ostatni dupek...- przyznał i odsunął się od niej, natychmiast chwyciła go za rękę.
-Możesz, możemy naprawić swoje błędy. –powiedziała cicho.
-Myślisz...
-Tak spróbujmy jeszcze raz. Jack, ja cię kocham- wyznała. Mężczyzna podszedł do niej i pocałował namiętnie, upuszczając walizki i nie patrząc na ludzi w koło.
Nawet nie wiedzieli kiedy znaleźli się u niego w mieszkaniu, zdzierali z siebie ubrania, nie przestając się całować. Jakck oderwał się od niej na chwilę
-Kocham cię- powiedział Jack i wyjął z kieszeni pierścionek, ten sam który kiedyś znajdował się na jej palcu.
-Wyjdź za mnie co? –spytał.
-OK.- powiedziała i ubrał jej pierścionek.
-Serio?!- spytał uradowany.
-No! Chyba, że się rozmyśliłeś.- powiedziała.
-W życiu!
-To teraz się zamknij i dokończmy to co zaczęliśmy. Powiedziała po czym pocałowała go i popchnęła w stronę łóżka.
Kate z córeczką znajdowały się w swoim domu i pakowały rzeczy.
-Telaz będziemy mieskać u tatusia?- spytała dziewczynka i zapakowała o kartonu parę zabawek.
-Tak, będziemy mieszkać w trójkę, ja, tatuś i ty. –powiedziała Kate i uśmiechnęła się , mała odwzajemniła uśmiech.
Tom został w swoim mieszkaniu, ponieważ miał ważny mecz. Niespodziewanie usłyszał dzwonek do drzwi. Podszedł i otworzył.
-Hej! Tęskniłeś? –powiedziała Victoria i weszła do środka. Zdjęła płaszcz, miała na sobie jedynie małą czarną sukienkę z dużym dekoltem, ledwo zakrywającym pośladki.
-Myślałem, że wszystko sobie wyjaśniliśmy- powiedział Tom.
-Nie! Ty mi wyjaśniłeś, teraz ja ci wyjaśnię. –powiedziała i założyła nogę na nogę. Trzeba przyznać, że była badzo seksowna, ale Tom nie zwracał teraz na to uwagi, może jeszcze parę miesięcy temu przespałby się z nią , ale teraz w ogóle nie było takiej opcji.
-No więc słucham- powiedział i usiadł naprzeciwko niej.
-Ponoć pierwszej miłości nie da się zapomnieć...- zaczęła. Mężczyzna wstał z miejsca.
-Jeśli chcesz rozmawiać o takich sprawach to wybacz nie mam czasu...
-Bardzo cię kochałam wiesz? Pamiętasz nasz pierwszy raz? Nigdy tego nie zapomnę. Albo...
-Proszę cię!
-Ale dlaczego?
-Nigdy nie byłaś wobec mnie szczera. Wiem, że sypiałaś z Mattem gdy byliśmy razem z resztą to już i tak nie ma znaczenia.- powiedział. Matt , był jego najlepszym przyjacielem zginął podczas jednej z ustawek na jego oczach razem z bratem Kate.
-Matt nie żyje! Wiesz co? Dopiero po jego śmierci zdałam sobie sprawę z miłości jaką do niego czułam. Była to inna miłość niż czuję do ciebie, ale...
-Zaraz... Jak to czujesz? –spytał. Victoria podeszła do niego i usiadła obok.
-Chciałabym dać ci miłość, chciałabym żebyś dał mi szansę, żebyśmy na nowo spróbowali.- powiedziała i zaczęła błądzić dłonią po jego nodze.
-Wyjdź i nigdy więcej tu nie przychodź- powiedział. Nagle usłyszeli dzwonek do drzwi. Tom poszedł otworzyć.
Victoria została sama w salonie. Po chwili komórka Toma zaczęła dzwonić. Nie zawahała się ani chwili, odebrała.
-Halo, Tom możesz po nas przyjechać, nie pomieścimy się w jednym samochodzie z tymi bagażami –powiedziała wesoło Kate.
-Tom ma teraz inne ciekawsze sprawy na głowie, jest ze mną i proszę cię nie pytaj co robimy- powiedziała. Kate odłożyła słuchawkę i zaczęła płakać.
Victoria natomiast roześmiała się w głos, nagle zobaczyła Toma, który stał teraz obok niej... |
|
Powrót do góry |
|
|
|