Telenowele

Mary Rose · Wysłany: 13:48:51 27-10-07 Temat postu:

aaaa! kto umarł? Carlos czy Jorge? mam nadzieję, ze ten drugi też umrze w szpitalu, co za dranie

a kochany Pablito znalazł ślad, który (mam nadzieję) doprowadzi go do Manuela

wszystko zaczyna się układać, jak pięknie

zakochałam się w TFDS

Genesis · Wysłany: 13:57:03 27-10-07 Temat postu:

świetny odcinek..!!!

Jen · Wysłany: 14:13:46 27-10-07 Temat postu:

aj który z nich zginął? oby Jorge

jeju jeden odcinek i tak mi adrenalinka podskoczyła

... tak, tak, tak znajdą Manu!! wreszcie, kuzyneczek ma głowę na karku

Pablito znajdzie Manuela i wszystko wróci jako tako do normy, oczywiście jesli to Jorge zginął

Pozdrawiam

Samanta. · Wysłany: 14:46:23 27-10-07 Temat postu:

Zajebi*** odcinek.Ciekawe kto umarł

.Jejku napisz szybko new odcinek,bo nie wytrzymam

Karolllina · Wysłany: 16:31:47 27-10-07 Temat postu:

MONIKA! Ja chce odcinek ! Który zginął?! kurczę mam nadzieję że Jorge, albo nie niech przeżyhje i trafi do więzienia i niech tam zgnije i niehc mu dadzą mocno popamiętać , niech gop gnębią i biją i wogóle ale zeby sobie debil popamiętał

!

Roberta Pardo · Wysłany: 17:18:37 27-10-07 Temat postu:

o rany!! ale zakończenie! Mam nadzieję, że to Jorge, a jeśli jest tylko ranny to niech się wykrwawi czy co tam jeszcze może zrobić byle też umarł

Jestem brutalna, tak wiem:D

Ślimak · Wysłany: 17:21:21 27-10-07 Temat postu:

No wiesz... w takim momencie zakończyć?!!! Teraz nei wiem kto zginął, moja głowa tego nei przewidzi, bo zarówno jeden jak i drugi, byli bardzo ważni, chocwłasciwe Carlos zaczynał dopiero sie rozkręcać, więc podejrzewam, że Jorge... ale... Wiem że nic nie wiem!

Ale ty wiesz monioula, wiec przestań torturować i dawaj nowiuteńki odcineczek... moze być nawet o północy - wówczas będzie trakotwany jako jutrzejszy

Please... please...

Renzo · Wysłany: 19:27:40 27-10-07 Temat postu:

czytelnicy "Roxany" i "Tfds" mają ostatnio niezłą dostawę emocji

wydaje mi się, że to Carlos zginął

BlackFalcon · Wysłany: 2:43:28 28-10-07 Temat postu:

Cos mi sie zdaje, ze Carlos, bo jak niedawno monioula mowila, ze ma kogos usmiercic, to powiedziala, ze to nie Jorge

. A ostatni odcinek genialny, kurcze, chyba najlepszy ze wszystkich, jakos tak...nie wiem - moze jest noc i dlatego jeszcze sie bardziej wczulam w akcje, ale ten byl najlepszy! A co do tego, ze mam pisac wiecej, to sie postaram

. Dzieki za mile slowa

. Ale czy nie macie mnie jeszcze dosc?

.

monioula · Wysłany: 9:53:47 28-10-07 Temat postu:

Bardzo się cieszę, że wam się spodobało, tym bardziej, że tego odcinka planowo nie było w scenariuszu, ale jak już mówiłam wpadają mi do głowy dziwne pomysły i muszę tworzyć odcinki... oto kolejny z nich, może was zaskoczy.
BlackFalcon -> jasne, że chce się czytać twoje opowiadanie, bo jest jedno z najlepszych na tym forum!

XCVI - 'Na ratunek kuzynkowi'

Pablo wysłał część ludzi do szpitala, a sam wyruszył w miejsce wyznaczone na naszkicowanej mapce. Polna droga doprowadziła go do starego domu, który prawdopodobnie służył za magazyn. Całość otaczał zepsuty płot, okna były powybijane.
- Ślady kół są świeże, zdaje się, że przed wypadkiem Landeta i Fonsi tu byli. Zobaczymy, jaką tajemnicę kryje ta rudera. Przeszukajmy ją. – nakazał, wchodząc do budynku. Jego oczom ukazały się opuszczone pomieszczenia, dopiero po zejściu do piwnicy wpadł na kolejny trop.
Na środku pomieszczenia stał obszerny stół z kilkoma krzesłami, a na nim mnóstwo rzeczy, które jak się okazało należały do wspólnika Jorge. Carlos nie zabrał ze sobą komórki ani dokumentów, dając tym samym policji ślad na tacy. Wzrok Pabla przykuło jednak coś innego: masywne metalowe drzwi. Szarpnął za klamkę, ale nie ustąpiły.
Manuel podniósł głowę. Już stracił nadzieję, a teraz wyraźnie widział, że ktoś chce otworzyć drzwi. Wiedział, że osoby na zewnątrz go nie usłyszą, więc podszedł do nich i również zaczął za nie ciągnąć, dając znak, że jest tu zamknięty.
- Pomóżcie mi. – nakazał Pablo, wskazując drzwi. - Tam najwyraźniej ktoś jest, mam nadzieję, że to Manuel.
Drzwi były solidne i zdawało się, że nic ich nie ruszy. Kuzyn Manuel czuł się zrezygnowany.
- A może by tak kluczem? – usłyszał słowa kolegi z pracy, który wymachiwał przed nim pękiem kluczy przywiązanych do metalowego breloka.
- Gdzie to znalazłeś? – zapytał, żywo chwytając za klucze i próbując dopasować któryś do zamka. Udało się. Pchnął drzwi na zardzewiałym zawiasie. Z trudem i skrzypem otworzyły się, ukazując zmarnowaną postać Manuela.
- Pablo? – zdążył zapytać i upadł na ziemię. Kuzyn natychmiast do niego podbiegł.
- Przynieście wody! – zawołał na policjantów, podnosząc Manuela do pozycji siedzącej. Całe szczęście nie stracił przytomności.
– Dorosłeś. – powiedział starszy kuzyn, ogarniając wzrokiem wybawcę. – A myślałem, że to nigdy nie nastąpi…
- Jak widzisz udało się. Teraz to ty jesteś dziecinny. Coś ty sobie myślał, kiedy odbijałeś ojcu dziewczynę?
- Pablo, to wbrew pozorom wcale nie jest śmieszne.
- Przepraszam. Po prostu cieszę się, że cię widzę. Całego.
- Muszę się napić, bo wyschnę na popiół. Poprzytulamy się później. – powiedział Manuel, a na jego twarzy zagościł blady uśmiech. Znacznie lepiej poczuł się w policyjnym wozie z butelką wody mineralnej w ręce. – Co z Emilią? – zapytał, kiedy jego głos powrócił do normy.
– Jest cała. – wyjaśnił Pablo.
- A mój ojciec? I Carlos Fonsi, bo to on mnie porwał?
- Nie wiem, jak ci to powiedzieć. – westchnął Pablo. – Kiedy uciekali…
- Co się stało? Nie złapaliście ich?
- Nie w tym rzecz. Kiedy uciekali, samochód wypadł z drogi. Jeden z nich zginął na miejscu, drugi jest w ciężkim stanie.
Manuel złapał się za głowę i przeczesał dłonią włosy.
- Sam nie wiem, co ucieszyłoby mnie bardziej. Czy mój ojciec…
- To on jest tym, który przeżył ten wypadek. – wyjaśnił Pablo, a Manuel nie odezwał się słowem. Zauważył jednak, że jest jeszcze coś, co kuzyn pracujący w policji chce mu przekazać.
- Coś jeszcze?
- On nic nie pamięta. Podczas wypadku nastąpiło uszkodzenie części mózgu i twój ojciec ma całkowitą amnezję.

Samanta. · Wysłany: 10:03:42 28-10-07 Temat postu:

Extra odcinek.Suuuper znaleźli Manuela

Karolllina · Wysłany: 10:36:19 28-10-07 Temat postu:

totalne zaskoczenie! kurde Jorge bez pamięci, o ja pierdziele! ale ty to monika super rozegrałaś, normalnie gratki for you

hehe

Roberta Pardo · Wysłany: 12:00:33 28-10-07 Temat postu:

czyżby teraz Jorge miałby się nawrócić? Zobaczymy co będzie dalej;) a z tym przytulaniem mnie powaliło

Mary Rose · Wysłany: 12:08:18 28-10-07 Temat postu:

Juhuuu! Manu uratowany! Carlos nie żyje! Jorge nic nie pamięta! Mam nadzieję, że mimo wszystko trafi do więzienia

A teskt Manu był rzeczywiście zabójczy

Ślimak · Wysłany: 12:43:26 28-10-07 Temat postu:

O w mordę! No to totalnie mnie zaskoczyłaś? Tego się nie spodziewałem: stary Jorge - nic nie pamięta.... coś mi sie wydaje, że może się jeszcze nawrópcić, jak to stwierdzili poprzednicy. W końcu amnezja to dla niego, cąłkiem dobry stan