|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Waszą ulubioną postacią jest: |
Emilia |
|
42% |
[ 15 ] |
Alberto |
|
8% |
[ 3 ] |
Jorge |
|
8% |
[ 3 ] |
Manuel |
|
31% |
[ 11 ] |
Daniela |
|
8% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 35 |
|
Autor |
Wiadomość |
Ślimak King kong
Dołączył: 06 Paź 2007 Posty: 2263 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nysa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 13:44:45 02-12-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek oczywiście super, mogę nawet czytać trzy naraz
Jak to nie bedzie 2? No dobra, ale wobec tego nam to porządnei wynagroć w jedynce |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:45:06 02-12-07 Temat postu: |
|
|
Monika, a moze byś zrobiła tak, że TFdS miałoby ponad 180 odcinków, a potem TfdS2 heh jakoś tak ciężko rozstawać się z twoją telcią będzie |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:39:48 02-12-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek super i gwarantuje, ze dluzsze by wszyscy równie chetnie czytali, bo Twojego opka po prostu nie mozna nie czytac:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Jen Prokonsul
Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 3147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:02:23 02-12-07 Temat postu: |
|
|
Jeju jak ja lubię te kłótnie Pablita i Laury oni są tacy "słodcy" prawie jak Emi i Manuel na początku
smutno mi się zrobiło gdy przeczytałam, że nie będzie "dwójki", ale perspektywa "jedynki" do 180 odc jest bardzo kusząca |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:53:14 03-12-07 Temat postu: |
|
|
Tak ma byc "jedynka" ma byc dluga, a potem 2 czesc . Wiem, ze nie masz czasu, ale ta historia jest po prostu genialna, a Pablo i Laura to najlepsza para na swiecie . |
|
Powrót do góry |
|
|
Mary Rose Idol
Dołączył: 27 Lip 2007 Posty: 1287 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:17:38 03-12-07 Temat postu: |
|
|
No to widzę zdania co do ulubionej parki są podzielone
Ja lubię jeszcze Sergia i Marandę, ale to tak z innej telci, ale też twojej wieć mogę powiedzieć...
Kiedy new? |
|
Powrót do góry |
|
|
monioula Prokonsul
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 3628 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sevilla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:10:09 03-12-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek 122 - 'Guma na szybie'
Pablo i Laura w milczeniu siedzieli w aucie w drodze w ulubione miejsca Emilii, aby sprawdzić, czy aby tam nie uciekła. Oboje nienawidzili ciszy, ale w tym wypadku była ona lepsza niż wysłuchiwanie wrzasków i obelg. Podczas postoju na światłach Pablo dokonał oględzin swojej twarzy w lusterku. Dziewczyna nie wytrzymała i zachichotała. Spojrzał na nią spode łba.
- O co ci znowu chodzi? – zapytał, bezradnie kładąc ręce na kierownicy, bo nie miał sposobu na jej zachowanie.
- Masz duże mniemanie o sobie.
- Po czym to wywnioskowałaś?
- Cały czas przeglądasz się w lusterku. – powiedziała, ponownie chichocząc.
- Nie cały czas, tylko przed chwilą zrobiłem to po raz pierwszy, bo chciałem sprawdzić, czy przypadkiem mnie nie podrapałeś w tych atakach szału.
Machnęła ręką na jego słowa, ale za chwilę znowu nie mogła opanować śmiechu.
- Co znowu?! – zdenerwował się.
- Tak właśnie zaczynała się znajomość Emilii i Manuela i zobacz, jak skończyli. – wyjaśniła.
- Nie martw się, z nami nie będzie tak samo. – uspokajał ją, ruszając na zielonym. – I nie czepiaj się wszystkiego, co robię, chciałbym chociaż przez ciebie się nie denerwować.
- W porządku. – rzuciła obojętnie, wbijając się głębiej w fotel. – Po prostu chciałam nawiązać rozmowę, bo mi się nudzi.
- Włącz radio. – polecił.
- A może ty włączysz to… no, policyjne światełko? – spytała z nadzieją z żywszym spojrzeniem. – Szybciej oblecimy wszystkie miejsca.
- Sprytne, ale niestety „policyjnego światełka” nie używa się dla własnej wygody.
- Wzorowy z ciebie stróż prawa.
- Uznam to za komplement.
- A uznawaj to, za co chcesz, dla mnie to był czysty sarkazm. – powiedziała, zaczesując włosy na twarz jak małe dziecko. Spojrzał na nią niemal z politowaniem, ale w głębi duszy był wdzięczny, że potrafił się powstrzymać, by jej jakoś nie odpowiedzieć. Skupił się na jeździe, ale nie na długo.
- Masz spluwę? – spytała Lauram wyciągając z ust gumę i zawijając ją na palcu.
- To obrzydliwe!
- To, że pytam o pistolet?
- Nie, ta zabawa gumą. Nie rób tego w moim aucie!
- O, przepraszam. – powiedziała, uśmiechając się słodko i wyciągając różową gumę balonową z ust. Ku zdumieniu chłopaka, została ona przyklejona na przednią szybę jego wozu.
- Czyś ty do reszty zgłupiała?! – wrzasnął, zjeżdżając z drogi i zatrzymując się koło budki z hamburgerami.
- Przecież już się nie bawię gumą!
- Ale przylepiłaś ją do szyby mojego wozu!
- Nie mówiłeś, że tego mi nie wolno!
- Bo myślałem, że to jest logiczne, ale najwyraźniej zachowujesz się jak mała dziewczynka i powinienem ci to wszystko rozrysować, żebyś zrozumiała. – skrzywił się i złapał za głowę. – Odklej to i wyrzuć, póki stoimy.
- Za późno, przywarło na dobre. Radzę wymienić szybę, albo lepiej wóz.
- Dlaczego ty zawsze jesteś taka… - zaczął Pablo, ale nie dokończył, bo przerwał mu krzyk pasażerki.
- Patrz, Emilia!
Nie zdążył nawet zapytać gdzie, bo Laura przywarła do niego ustami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jen Prokonsul
Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 3147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:16:03 03-12-07 Temat postu: |
|
|
nie no Laura jest boska!! kocham te ich pojedynki słowne |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:15:40 03-12-07 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z Asią Laura jest boska, a parka Laura i Pablo, to normalnie oni musza być razem Ja innej możliwości nie uznaję hehe zresztą jak zauwazyła Laura tak samo zaczynali Emilia i Manuel więc coś w tym też musi być |
|
Powrót do góry |
|
|
angie7 King kong
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:15:19 03-12-07 Temat postu: |
|
|
super odcinek. |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:10:24 03-12-07 Temat postu: |
|
|
Karolllina napisał: | zgadzam się z Asią Laura jest boska, a parka Laura i Pablo, to normalnie oni musza być razem Ja innej możliwości nie uznaję hehe zresztą jak zauwazyła Laura tak samo zaczynali Emilia i Manuel więc coś w tym też musi być |
A jaka sprytna ;D. |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 1:25:09 04-12-07 Temat postu: |
|
|
Jak ja uwielbiam takie klótnie "zakochanych")) |
|
Powrót do góry |
|
|
Mary Rose Idol
Dołączył: 27 Lip 2007 Posty: 1287 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:53:27 04-12-07 Temat postu: |
|
|
Genialne! I ten całus na końcu
A tytuł mówi sam za siebie, Laura jest udana |
|
Powrót do góry |
|
|
monioula Prokonsul
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 3628 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sevilla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:19:08 04-12-07 Temat postu: |
|
|
Będziecie musieli jeszcze trochę pomęczyć się z tą nieznośną parką. Pojawia się nowa postać [zajrzyjcie na pierwszą stronę], sprawy się skomplikują…. wszystko w tym odcinku.
Dziękuję za komentarze :*
Odcinek 123 - 'Moje kochanie'
W myślach Pabla błądziło jedno pytanie: „co ta dziewczyna wyprawia”. Cały czas działała mu na nerwy, a kiedy jest bliski wybuchu furii całuje go. Próbował ją odepchnąć, ale przysunęła się jeszcze bliżej i mocniej go objęła, skutecznie uniemożliwiając zamiar. Po upływie minuty, uwolniła chłopaka, wytarła usta i wróciła na swoje miejsce.
Pablo przez chwilę patrzył na nią zdumiony, po czym zapytał:
- Co to było? Atak epilepsji?
- Co ty zaraz panikujesz, nie mogę po prostu cię pocałować, kiedy mam ochotę?
Prychnął złośliwie bo wyczuwał podstęp. Zdążył trochę poznać charakter Laury i wiedział, że coś kombinuje.
- Powiedz, o co ci chodziło. Powiedziałaś, że widzisz Emilię, a potem zaszedł ten nieprzyjemny incydent… Może źle się czujesz?
- Nie rozumiem, o co ci chodzi.
- Nie wiem, czy zauważyłaś, ale normalni ludzie nie całują tych, z którymi się nie lubią.
Swoim zwyczajem Laura machnęła ręką.
- Nie mogę ci powiedzieć, dlaczego to zrobiłam. Jeśli pocieszy cię ten fakt, to wcale mnie nie pociągasz.
- Bardzo pocieszające. A dlaczego posłużyłaś się Emilią? Pewnie skłamałaś, co?
- Nie widziałam jej, ale to był jedyny sposób, by odwrócić twoją uwagę.
- Uwagę od czego?
- Od niczego, po prostu dzięki temu mogłam cię wykorzystać.
- Przez ciebie tracimy tylko czas, po raz kolejny udowadniasz, że zachowujesz się jak małe dziecko. I ściągnij tą gumę z przedniej szyby.
- Nie będziesz mi mówił, co mam robić.
- Znowu się zaczyna. – Pablo uderzył kilka razy głową o kierownicę swojego wozu, powtarzając: - Boże, za jakie grzechy.
- Kilka z pewnością by się znalazło. – powiedziała pod nosem, ponownie wprawiając go w zdenerwowanie.
- Niby jakich?
- Na przykład romans z dziewczyną kuzyna. – wyjaśniła mu, zakładając ręce na piersi. – I nie mów, że to nieprawda, bo dosyć się tego nasłuchałam. Swoje wiem.
- Jesteś taka głupia, czy tylko udajesz?
- Wypraszam sobie, za wiele razy tak mnie już nazwałeś, więcej nie wytrzymam!
- To wysiądź.
- Nie będę miała jak wrócić... – złagodniała.
- Trzeba było o tym myśleć wcześniej, zanim odwaliłaś tą szopkę z pocałunkiem.
Przez chwilę dziewczyna zdawała się go nie słuchać, nerwowo spojrzała na zegarek.
- Spieszy ci się gdzieś? – zapytał, machając jej ręką przed oczami.
- Właściwie tak, nie powinniśmy robić takich postojów, kiedy szukamy Emilii.
- Teraz ci się wielce spieszy… - zaczął ją przedrzeźniać i drażnić. Już chciała go uderzyć, ale nagle podskoczyła w fotelu i niemal uderzyła się głową o dach.
Spojrzała w kierunku osoby, która tak ją przestraszyła i na jej twarzy pojawiło się zdenerwowanie. Pablo był zaciekawiony mężczyzną, który zaglądał przez otwarte okno i uśmiechał się szeroko do dziewczyny.
- Kochanie, chyba nie chciałaś przede mną uciec? – zapytał, szczypiąc ją w polik.
- Kochanie? – spytał teraz już zdumiony Pablo. Laura wyrwała się stojącemu przy samochodzie.
- Chyba powinniście się poznać. To jest Cristobal, mój chłopak… |
|
Powrót do góry |
|
|
Roberta Pardo Prokonsul
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 3078 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nie z tego świata
|
Wysłany: 16:28:50 04-12-07 Temat postu: |
|
|
Laura ma chłopaka?! Ale jak to możliwe?! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|