|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Waszą ulubioną postacią jest: |
Emilia |
|
42% |
[ 15 ] |
Alberto |
|
8% |
[ 3 ] |
Jorge |
|
8% |
[ 3 ] |
Manuel |
|
31% |
[ 11 ] |
Daniela |
|
8% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 35 |
|
Autor |
Wiadomość |
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:08:10 05-12-07 Temat postu: |
|
|
Jeszcze! Jeszcze, albo umre na zawal! Najpierw wiadomosc o chlopaku Laury (moze faktycznie cos jest w tym splawieniu?), a potem jeszcze gorsze - Emilia moze byc w ciazy z tym kretynem! Mam nadzieje, ze to tylko pomylka... |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:12:33 05-12-07 Temat postu: |
|
|
eee to nie może być prawda... Emi w ciąży z Jorge? nie wierzę :p |
|
Powrót do góry |
|
|
monioula Prokonsul
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 3628 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sevilla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:48:22 06-12-07 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Wam za wszystkie opinie, naprawdę miło mi, że czytacie moje opowiadanie, zastanawiacie się nad nim i nad losami bohaterów. Pozdrawiam Was gorąco :*
ODCINEK 125 – 'Ekipa się powiększa'
Emilia martwym wzrokiem wpatrywała się w ziemię. Z rozmyślań wyrwała ją dopiero Carina, która gwałtownie szarpnęła ją za ręce.
- Dlaczego się nie odzywasz?! To nie może być prawda, powiedz to!
Dziewczyna ze łzami w oczach wyrwała się z uścisku.
- Oczywiście, że to nieprawda! To by było niemożliwe!
- Więc dlaczego płaczesz?
- Przypomniałam sobie, co mi zrobił Jorge, ile przez niego wycierpiałam ja, ty, Manuel...
- Pomyśl sobie, że już wszystko w porządku.
- Nie jest w porządku. To przez niego mam te głupie wątpliwości i nienawidzę za to siebie.
- Nienawidzisz swojej matki.
- Chciałabym, ale nic na to nie poradzę, po prostu nie potrafię.
W samochodzie Pabla zapanowało lekkie zamieszanie.
- Cristo… ty masz chłopaka?! – zapytał zdziwiony policjant, łypiąc otwartymi oczami na Laurę, która ze słodką miną kiwnęła głową twierdząco.
- No tak jakby…
- No to mamy spór rozwiązany! – krzyknął z radością, klaszcząc w ręce. Zdziwiła się bardziej niż on po ujrzeniu tajemniczego Cristobala.
- Jak to „spór rozwiązany”? Wysiądziesz teraz razem ze swoją gumą i udasz się ze swoim chłopakiem do jakiejś przytulnej knajpki.
- Nie ma mowy.
- Możecie iść w inne miejsce, skoro nie chcesz…
- Ja mam z nim iść a ty dalej będziesz szukał Emilii?
- Zgadza się.
- Nie ma mowy!
- Dlaczego?
- Bo… ja też się o nią martwię i chciałabym być w ekipie poszukiwawczej.
- Gadanie. Cristobalowi się nie odmawia. – zaśmiał się Pablo, kiwając na chłopaka Laury stojącego poza samochodem i zaglądajego przez okno do wnętrza. Nie odzywał się, tylko z zaciekawieniem obserwował kłócących się.
- Nie pozwolę, żebyś sam jej szukał, bo jeszcze ją znajdziesz. – upierała się Laura, nie zwracając uwagi na Cristobala.
- Ale chyba taki jest sens szukania: znajdowanie.- bronił się Pablo.
- Tylko, że nie pozwolę, żebyś odbił dziewczynę swojemu kuzynowi.
- A ty znowu wymyślasz, Emilia mnie nie interesuje.
- Przestań tak gadać, swoje wiem. Chcesz ją odbić Manuelowi, pierwszy ją znajdując.
- A może raczej chcę odbić ciebie Cristobalowi? Albo… zaraz… to ty mnie pocałowałaś przed chwilą, więc już nie wiem, o co chodzi. Kto kogo komu odbija?
- Pocałowałaś tego kolesia? – odezwał się w końcu chłopak Laury, spoglądając to na nią, to na kierowcę auta.
- Nie słuchaj go, jest policjantem i podczas jednej z akcji kula otarła mu się o mózg. Uraz pozostał do dziś. – wyjaśniła spiesznie, z pogardą spoglądając w stronę Pabla, który zaczął się śmiać.
- Mów, co chcesz, na mnie to nie działa. Mam przewagę i pretekst, żeby pozbyć się ciebie z mojego samochodu. Wysiądź i idź do Cristobala, gumę ci podaruję. – powiedział, a ona zmarszczyła brwi.
- Mam lepszy pomysł. – odezwała się z szyderczym uśmiechem. – On może jechać z nami.
- Co?! |
|
Powrót do góry |
|
|
Mary Rose Idol
Dołączył: 27 Lip 2007 Posty: 1287 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:48:14 06-12-07 Temat postu: |
|
|
Uff! A już się bałam, no przecież, że nie oddała się Jorge, więc ciąża była niemożliwa. Więc co jej jest?
Laura i Pablito jak zwykle gwiazdami odcinka. On chciał się jej pozbyć, a ona wkręciła Cristobala w poszukiwania. Ciekawe, jak bedzie wyglądała praca tego tria |
|
Powrót do góry |
|
|
Mary Rose Idol
Dołączył: 27 Lip 2007 Posty: 1287 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:49:09 06-12-07 Temat postu: |
|
|
monioula, jak się nazywa ten facet na pierwszym planie twojej sygi? ten z rozwianymi włosami?
albo jak ktoś wie, to mozecie mi powiedziec, bo bardzo mi zalezy, plis |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:43:48 06-12-07 Temat postu: |
|
|
teraz zdążę tylko napisać SUPER, a resztę napiszę jak mi brat kompa zwolni, ale wiedz, że rozwaliłaś mnie tym odcinekim |
|
Powrót do góry |
|
|
Jen Prokonsul
Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 3147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:51:39 06-12-07 Temat postu: |
|
|
kolejny cudo spod Twojej ręki doskonale wiesz, że Laura i Pablito to moi ulubieńcy, a teraz z tego zrobi się trio ajaj bedzie się działo |
|
Powrót do góry |
|
|
Roberta Pardo Prokonsul
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 3078 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nie z tego świata
|
Wysłany: 16:01:20 06-12-07 Temat postu: |
|
|
Boski odcinek;) para Pablo Laura jest niesamowita;) chyba lubię ich bardziej niż Manuela i Emilię z początków znajomości:D |
|
Powrót do góry |
|
|
Samanta. Mistrz
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 11613 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:03:42 06-12-07 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek '' Nie słuchaj go, jest policjantem i podczas jednej z akcji kula otarła mu się o mózg. Uraz pozostał do dziś'' tekst boski :-)
Laura i Pablo wymiatają xD
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolllina Generał
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 7848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:07:03 06-12-07 Temat postu: |
|
|
odcinek świetny, normalnie rozwaliłaś mnie tym odcinkiem hehe ta akcja Pablo-Laura-Cristobal, niezły trójkącik hehe mi się wydaje, że Laurze podoba się Pablo ale widzi, że jemu podoba się jej przyjaciółka i no nie wiem jak to b edzie , ale ja mam nadzieję, że ta parka będzie razem |
|
Powrót do góry |
|
|
angie7 King kong
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 2584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:43:58 06-12-07 Temat postu: |
|
|
swietny odcinek. |
|
Powrót do góry |
|
|
monioula Prokonsul
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 3628 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sevilla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:18:49 06-12-07 Temat postu: |
|
|
Dziękuję wam za te wszystkie miłe opinie. Cieszę się, że parka Laura&Pablito cieszy się sympatią. Teraz większość sytuacji będzie krążyła właśnie wkoło nich no i Cristobala. Pojawi się też jeszcze jedna nowa postać, ale to dopiero niebawem |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:09:11 06-12-07 Temat postu: |
|
|
Taaaaaaaaaak! Cudowny odcinek na Mikolajki, nasz duecik, ktory jest chyba najlepszym duetem w historii telenowel, powieksza sie...ale o kogo? Kim dokladnie jest Cristobal (w sensie, jaki ma charakter)? Bo jesli jest taki, jak mysle, to bedzie odjazd .
Nie strasz mnie wiecej ciaza Emilii! Chyba, ze z Manuelem .
monioula napisał: | - Nie pozwolę, żebyś sam jej szukał, bo jeszcze ją znajdziesz. – upierała się Laura, nie zwracając uwagi na Cristobala.
- Ale chyba taki jest sens szukania: znajdowanie.- bronił się Pablo. |
Leze ze smiechu! Gosc ma calkowita racje . Co prawda Laurze chodzilo o cos innego, ale chyba na poczatku musial miec niezle glupia mine ;DD. |
|
Powrót do góry |
|
|
cris Prokonsul
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 3684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:14:07 06-12-07 Temat postu: |
|
|
Swietnie, chociaz Emilia bardzo mnie niepokoi. A co do trójkacika, czuje, ze duuuzo sie tam wydarzy:) |
|
Powrót do góry |
|
|
monioula Prokonsul
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 3628 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sevilla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:33:39 07-12-07 Temat postu: |
|
|
Nie będę was już denerwować ciążą Emilii. W dzisiejszym odcinku pojawi się inny problem.
Odcinek 126 – 'Przeczucie Pabla'
Pablo ze zdumioną miną wyczekiwał od Laury jakiegoś potwierdzenia, że słowa, które przed chwilą wypowiedziała są żartem. Ta jednak wydawała się mówić jak najpoważniej i już nawet otwierała Cristobalowi drzwi.
- Uważam, że trzecia osoba jest zbędna. – zauważył chłopak, mierząc postawną sylwetkę narzeczonego Laury i porównując ją do swojej szczupłej.
- A ja uważam, że kolejna para rąk się przyda. Co trzy ręce to nie jedna. – powiedziała z uśmiechem i odwróciła się do Cristobala, który zdążył już zając miejsce na tylnym siedzeniu wozu Pabla.
- W tym powiedzeniu chodziło o głowy i to dwie, o ile się nie mylę. – zwrócił jej uwagę członek klanu Landeta, załamując ręce wobec zachowania tej dziewczyny.
- Wychodzi na to samo. – nie przejęła się.
- Dobrze, więc skoro zadecydowałaś za mnie, że twój narzeczony będzie nam towarzyszył, to może zechcesz łaskawie odwrócić się i usiąść prosto? Nie chciałbym dostać mandatu.
- Przecież to ty jesteś policjantem, więc to ty powinieneś dawać mandaty.
- Laura, jeśli chcesz się w niego wpatrywać, to może rozważysz moją wcześniejszą propozycję i wyjdziesz z nim na kawę?
- Nie. Chcem znaleźć Emilię.
- Mówi się „chcę”. – ponownie zwrócił jej uwagę, a ona ponownie puściła ją mimo uszu.
- Jedź już. – nakazała, przenosząc całą uwagę na siedzącego z tyłu przystojniaka i ku zdziwieniu Pabla prowadząc z nim normalną pogawędkę.
Skoro tak się lubią, to dlaczego udawała, że go nie widzi? Dlaczego pocałowała kogoś, kto drażnił ją tak bardzo? O co chodziło tej dziewczynie? Kuzyn Manuela zastanawiał się nad tym, kiedy kierował auto w miejsca, gdzie mogłaby być Emilia. Odruchowo spojrzał na Laurę i z jeszcze większym zdumieniem stwierdził, że cały czas na niego zerka. Pomachał głową, jakby sam chciał odgonić od siebie myśl, że może jej się podobać, a przez Cristobala próbowała zwrócić na siebie jego uwagę.
Pomyślał o Emilii. Jak idzie Manuelowi i Albertowi? Znaleźli ją? Czy coś jej się stało? Chwilę zamyślenia przerwało mu nagle i uparte przeczucie, że coś się szykuje. Zaczął się niepokoić, ale nie miał pojęcia dlaczego.
Tymczasem lekarze, który otoczyli opieką Jorge zaczęli niepokoić się jego zachowaniem. O ile krótki czas po wyjściu wszystkich zachowywał się spokojnie i czynił żarty ze swojej amnezji, teraz zaczął ze zdenerwowania obgryzać paznokcie i wyrywać sobie włosy z głowy. Chodził w kółko po łóżku i kazał sobie podawać kolejne albumy ze zdjęciami, które szybko kartkował.
Na fotografiach ze zbioru Manuela było mało zdjęć z ojcem, kilka z matką. Większość stanowiły te z okresu szkolnego, kiedy młody Landeta spotykał się z Cariną, w najnowszym albumie przeważały te z Albertem i Emilią. Na jednym z nich syn Jorge całował swoją dziewczynę i na tym pacjent zatrzymał się dłużej. Dotykał twarzy sfotografowanych, robiąc się coraz bardziej czerwonym, wprawiając opiekę medyczną w stan zdenerwowania.
Nagle Jorge Landeta poderwał się do wyjścia z sypialni i nie zważając na uspokajające słowa pielęgniarki udał się do pokoju, w którym nocował Pablo. Ze skupieniem na twarzy zaczął przewracać jego rzeczy a zanim lekarze ruszyli w jego stronę z zastrzykiem uspokajającym, znalazł to, czego szukał. Pod łóżkiem policjanta był pistolet. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|