Telenowele

VANESSA* · Wysłany: 11:05:17 12-12-07 Temat postu:

super odcinek

monioula · Wysłany: 14:24:27 13-12-07 Temat postu:

Odcinek 131 - 'Odwaga Isabel'

Isabel Escandon i Octavio Anzar dotarli do Veracruz. Zatrzymali się przed jednym z domów, by sprawdzić adres.
- To tutaj. – powiedziała szeptem Isabel, spoglądając na kartkę, na której zanotowała poprzedni adres Alberta, następnie dokonując oględzin małego, schludnego domku, w którym mieszkały jej dzieci.
- Mam iść z tobą? – zaproponował mężczyzna, czułym wzrokiem spoglądając na swoją wspólniczkę i przyjaciółkę.
- Sama naważyłam piwa, to sama muszę je wypić. – odpowiedziała, wysiadając z auta i kierując się do drzwi. Wbrew oczekiwaniom nikt nie otworzył. Matka Emilii była pewna, że córka nie chce jej widzieć i dlatego pozoruje nieobecność. Wtedy zawołała ją sąsiadka z drugiej strony ulicy.
- Proszę pani! Proszę pani!
Elegantka gwałtownie odwróciła się w stronę, skąd dobiegał głos zdyszanej kobiety, biegnącej ku niej. Kiedy kobieta odsapnęła, odezwała się.
- Pani do Emilii i Alberta?
- Właściwie tylko do Emilii.
- Nikogo nie ma. Wyjechali dość dawno temu do Meksyku i dawno ich nie widziałam. Ostatni raz Emilia była tu z jakimś młodym człowiekiem, o ile dobrze pamiętam. Zrobili sporo szumu, ale nie zabawili długo. Niepotrzebnie się pani fatygowała. – wyjaśniła z uśmiechem sąsiadka Lozanów.
- Doszły mnie suchy, że Emilia wróciła do domu. – powiedziała spokojnie Isabel, spoglądając na siedzącego w samochodzie Octavia, który szybko przybył z odsieczą.
- Zapewniam panią, że to pomyłka. Wiedziałabym o tym, siedzę cały dzień przy oknie i… nie to, że kogoś podglądam i jestem wścibska, ale…
- Czyli nie było tu Emilii? – przerwał jej Octavio, widząc jak Isabel jest zdenerwowana gadatliwością sąsiadki córki.
- Nie. A państwo z rodziny? Nie, przecież oni nie mają rodziny… Znajomi? Nie, ja znam wszystkich ich znajomych… A może znajomi z Meksyku? – dopytywała się plotkara, przyglądając się uważnie eleganckim gościom na swojej ulicy.
- Spieszymy się. – zakończył mężczyzna, prowadząc Isabel do samochodu i otwierając jej drzwi.
Nagle coś przełamało się w kobiecie, zanim wsiadła do auta, przedstawiła się ciekawskiej.
- Jestem Isabel Escandon, matka Emilii i Alberta. – wyjaśniła osłupiałej, zostawiając ją przed drzwiami domu swoich dzieci i oddychając z ulgą.
Octavio pocałował ją w polik.
- Jestem z ciebie dumny.
- Ja też. Wreszcie przyznałam się do tego, do czego powinnam przyznać się już dawno temu. Gdyby nie fakt, że tak bardzo martwię się o Emilię, czułabym się teraz dobrze jak nigdy. Ale skoro mojej córki nie ma tu, to gdzie może być? – spytała Isabel, spoglądając pytającym wzrokiem na kierowcę.
- Może powinnaś zadzwonić do Alberta i zapytać, czy przypadkiem się nie znalazła. Na pewno też jej szukają, a ty masz do niego numer, w końcu to nasz były pracownik.
- Nie odbierze telefonu ode mnie. Zadzwonię do Manuela. – wyjaśniła, szukając w torebce telefonu.
- Mam nadzieję, że ten epizod masz już za sobą. – zwrócił jej uwagę.
- Chodzi ci o moje… uczucie do niego?
Mężczyzna skinął głową twierdząco.
- Czy to było aż tak widoczne?
- Nawet za bardzo.
- Mogę cię uspokoić, że to było tylko zwykłe wzdychanie do idola.
- Coś w stylu nastolatek?
- Mniej więcej.
- Ale masz już to za sobą, prawda? W końcu to chłopak twojej córki…
- Nie interesuje mnie już. Teraz doceniam zupełnie inny rodzaj mężczyzn. – powiedziała, z czułością spoglądając na Octavia i łapiąc go za rękę.

Notecreo · Wysłany: 15:00:53 13-12-07 Temat postu:

czy moglabys wyslac mi ta telke na maila?

i zaprzaszam na new @mor @mor

Roberta Pardo · Wysłany: 15:30:19 13-12-07 Temat postu:

super odcinki;) Boże ten pajac musi znowu prześladować biedną Emilię? A Isabel mnie zaskoczyła

nie spodziewałam się, że powie plotkarze prawdę

Samanta. · Wysłany: 15:35:14 13-12-07 Temat postu:

Świetny odcinek.Ciesze sie ze Isabel powiedziala ze jest matką Emili i Alberta =)
Czekam na newik
Pozdrawiam

Ślimak · Wysłany: 16:00:45 13-12-07 Temat postu:

Trudno czasami wypowiedzieć tak proste i często używane słowa, w życiyu codziennym, ale Isabel w końcu się przemogła. I brawa dla niej!

Pozdrawiam!

Renzo · Wysłany: 16:24:55 13-12-07 Temat postu:

Aleś to Monia fajnie opisała

Ale... tylko jeden wątek w odcinku

Dasz radę napisać bonusik?

Karolllina · Wysłany: 16:29:00 13-12-07 Temat postu:

heh Isabel nareszcie przyznała się przed światem i przed samą sobą do swoich uczuć

heh no to teraz może być pewna, że ta plotkara zrobi jej 'reklame' w okolicy

heh może jak Emi przyjedzie z Cariną to może ta plotkara jej oi tym opowie?

ha

monioula · Wysłany: 16:44:22 13-12-07 Temat postu:

Dziękuję wam kochani za opinie :*
Bonusiku nie dam, ale mam dla was niespodziankę. Jeśli chcecie, to już za chwilę wstawię płytę ze ścieżką dźwiękową z telenoweli

Karolllina · Wysłany: 16:47:16 13-12-07 Temat postu:

Dawaj

heh i nie masz za co dziękować, gratki są jak najbardziej zasłużone!

monioula · Wysłany: 16:51:53 13-12-07 Temat postu:

A zaraz wrzucę płytkę, tylko jeszcze jeden utworek

I mogę dać linki do filmików, które zrobiłam o Manu i Emi oraz Laurze i Pablo

Ale są nudne, więc jak chcecie.

Mary Rose · Wysłany: 17:07:47 13-12-07 Temat postu:

Brzmi ciekawie, czekam na płytkę i filmiki

Mary Rose · Wysłany: 17:08:40 13-12-07 Temat postu:

A odcinek świetny, Izka popisała się odwagą, wreszcie się przyznała. I czyżby między nią i Octaviem się coś szykowało?

monioula · Wysłany: 17:17:30 13-12-07 Temat postu:

BlackFalcon · Wysłany: 17:18:34 13-12-07 Temat postu:

Odcinek super, ciesze sie, ze w koncu przyznala sie do swoich uczuc, ktore gleboko skrywala w swojej skorupie. Sciezke dzwiekowa? Daj szybko!

.

EDIT: Juz, juz patrze

.