Telenowele

Renzo · Wysłany: 13:12:26 08-09-07 Temat postu:

co za dawka emocji! :O

Jen · Wysłany: 14:30:49 08-09-07 Temat postu:

Świetny odcinek

mam tylko nadzieję, że Manuel nie bedzie się zbyt długo zastanawiał bo jeszcze Ktoś (czyt. Jorge) "sprzątnie" mu Emilię sprzed nosa. Jego ojciec to niezłe ziółko może przeciez coś jeszcze wymyslić

Roberta Pardo · Wysłany: 16:18:35 08-09-07 Temat postu:

Rozmowa Emilii z bratem cudna;) wreszcie biedak poznał prawdę

a co do starego piernika Emilia niech go omija baaaardzo szerokim łukiem

monioula · Wysłany: 13:25:33 09-09-07 Temat postu:

Już tradycyjnie dziękuję za oddane komentarze. Przyszłe odcinki wyjaśnią wasze wątpliwości, ale i zrodzą nowe.

Odcinek LIV - "Pomysł Manuela"

Manuel chodził po mieszkaniu jakiś nieswój.
- Możesz przestać krążyć? Denerwuje mnie to. - powiedział Alberto.
- Nie mogę.
- Ostatnio dziwnie się zachowujesz. Coś się stało? Denerwujesz się jutrzejszym pożegnalnym koncertem?
- Nie.
- No to o co chodzi? Zamiast krążyć bez celu, powinieneś być teraz na próbie.
- Nie mam teraz do tego głowy.
- Ostatnio do niczego nie masz głowy. Przez parę dni zachowujesz się dziwnie, snujesz się jak cień. Możesz mi powiedzieć o co chodzi? W końcu jesteśmy przyjaciółmi... - nalegał Alberto. Manuel opadł na kanapę i westchnął ciężko.
- Chyba zakochałem się w twojej siostrze.
- Dlaczego mnie to nie dziwi...
- Wiedziałeś?!
- O twoich uczuciach nie, ale Emilia powiedziała mi, co między wami jest. Długo zwlekałeś, by mi się przyznać...- w głosie Alberto dało się słyszeć nutkę pretensji.
- Wszystko rozegrało się tak szybko...
- A jednak ona znalazła czas, by mnie o tym poinformować. Ty miałeś na to prawie tydzień i nic. Dopiero dziś się złamałeś, ciekaw jestem dlaczego.
- Potrzebuję rady.
- Ostatnio wszysyc chcą ode mnie rad, a ja sam sobie nie umiem poradzić z własnym życiem.
- Myślałem, że od rozstania z Danielą nic się nie wydarzyło.
- Najwidoczniej ja też nie byłem z tobą do końca szczery. - powiedział Alberto zajmując miejsce obok przyjaciela na kanapie. - W ten dzień, kiedy ty i Emilia...wtedy kiedy pojechałem do Cariny...chciałem ją pocałować.
- A mnie posądzałeś o nieszczerość.
- To co innego. Emilia to moja siostra, a Carina...
- Wiesz, w co się pakujesz?
- Carina nie jest taka, za jaką ją braliśmy. To wrażliwa dziewczyna, która oszukała cię tylko dlatego, że poddała się manipulacji Danieli.
Manuel nie wydał się tym faktem zainteresowany.
- Najwidoczniej miłość nie była zbyt mocna. - zakończył.
Alberto zamyślił się. Może jego przyjaciel miał rację? Nic nie usprawiedliwia Cariny... Dlaczego zawsze wybierał niewłaściwe kobiety? Jak długo to jeszcze potrwa? Może panny Torres miały jeszcze jakieś siostry?
- Co zamierzasz zrobić? - zapytał Manuel, wyrywając go z rozmyślań.
- Z Cariną?
Piosenkarz skinął głową twierdząco.
- Zapomnieć. Na razie do niczego poważnego nie doszło.
- Na razie? Planujesz coś?
- A gdyby? Nie miałbyś nic przeciwko?
- Carina to przeszłość. Nie wiem, czy zauważyłeś, ale od dłuższej chwili wpajam ci fakt, że zakochałem się w twojej siostrze.
- Powiedziałeś "chyba".
- Teraz jestem już pewien, ale ona nie odbiera telefonów, unika mnie... -Manuel spuścił głowę.
- Ona chce dowodu miłości. Chce być pewna, że nie bawisz się jej kosztem, nie ukrywasz przed światem faktu, że chcecie być razem.
- Ale tak nie jest!
- Powiedz to babom. Kto je zrozumie...
Piosenkarz znowu zaczął krążyć po pokoju, Alberto znowu się zdenerwował, ale tym razem nic nie mówił.
- Chce, abym pokazał jej, że mi na niej zależy? Dobra.
- Co "dobra"?
- Zajmę się tym, ale z twoję pomocą.
- Co masz na myśli?
- Przyprowadź Emilię na mój jutrzejszy pożegnalny koncert. Ja zajmę się resztą. - wyjaśnił Manuel, a na jego twarzy pojawił się uśmiech zwycięstwa.

Magi · Wysłany: 13:31:17 09-09-07 Temat postu:

ooo Manuel cos kombinuje

swietny odcinek

Mary Rose · Wysłany: 13:34:09 09-09-07 Temat postu:

Właśnie wróciłam z Egiptu i pierwsze co musiałam zrobić (po kąpieli) było przeczytanie twojej telci. Super! Ciekawe co Manuel wymyślił...Czekam na new, ale będę wpadać rzadziej, bo szkoła...

angie7 · Wysłany: 14:34:31 09-09-07 Temat postu:

super odcinek

ciekawe co Manuel wymysli

Karolllina · Wysłany: 16:43:50 09-09-07 Temat postu:

ciekawe co Manuel wymyślił

oj już się nie mogę doczekać odcinka

Roberta Pardo · Wysłany: 17:28:16 09-09-07 Temat postu:

czyżby Manuel na koncercie miał zamiar wyznać wszystkim, że kocha Emilię?? odcinek boski;)

Genesis · Wysłany: 17:36:37 09-09-07 Temat postu:

Super odcinek

Jen · Wysłany: 17:50:34 09-09-07 Temat postu:

tą końcówką tak mnie zaintrygowałaś, że ja chce jeszcze i to jak najszybciej

ciekawe co wymyślił Manuel :>
czekam niecierpliwie na new

Bloody · Wysłany: 18:31:16 09-09-07 Temat postu:

Ale będzie super, gdy Manuel wyzna na koncercie, że kocha Emilię

cris · Wysłany: 18:38:31 09-09-07 Temat postu:

juz sie nie moge doczekac tego koncertu:)

monioula · Wysłany: 16:23:01 11-09-07 Temat postu:

No jeszcze będziecie musieli zaczekać na to, co Manuel zrobi na koncercie...o ile się w ogóle na coś odważy. WCzoraj nie miałam czasu napisać odcinka, ponieważ zwaliła się do mnie rodzina

Dziś jestem padnięta, więc przepraszam

Zrozumcie, jak ktoś codziennie musi iść do szkoły na pół do ósmej...

Pozdrawiam :*
Jutro new

Jen · Wysłany: 16:38:00 11-09-07 Temat postu:

No trudno

ale trzymam za słowo, że jutro już będzie new