Telenowele

Mary Rose · Wysłany: 17:21:10 17-10-07 Temat postu:

Zgadzam się z poprzedniczką, odcinek po prostu fenomenalny. Pokładałam się ze śmichu, kiedy czytała rozmowę Manuela i Pabla, lubię obydwu, super faceci, ale zgadzam się, że Pablito ma się trzymać z dala od Emi

Jak Manuel zajęty, to ja biorę Pabla hehe

Carlos i Mateo przesadzili, ale Manuel nie zrobił nic złego. Dlaczego Miguel chce sie mścić też na nim?

Nie zgadzam się!

Roberta Pardo · Wysłany: 17:58:19 17-10-07 Temat postu:

Bosko, Pablo wymiata;)

Renzo · Wysłany: 18:00:15 17-10-07 Temat postu:

Super odcinek, strasznie wkurza mnie już ten Miguel

Manuel za to bardzo oryginalny transport załatwił na bal...

Karolllina · Wysłany: 18:33:16 17-10-07 Temat postu:

no to Carlos to miguel... oj... oj...oj... hehe mści się za złośliwości i niepowodzenia sprzed lat... heh ten kuzyn Manuela zarąbisty, fajnia była ta jego rozmowa z kuzynem

Ślimak · Wysłany: 19:18:57 17-10-07 Temat postu:

Ten etap z retrospekcjami jest wciąż niezły, nawet bym powiedział, że lepszy od poprzednich. Takie ma przemiłe klimaty, nawołujące do lat 80-tych....
Pablo to u mnie wielka zagadka, ale zarazem niezwykle zakrecony bohater, taki zadowolony z życia. A moze to tylko przykrywka? No zobaczymy...
Miguel... na pewno poczuł się wykpiony, w to nie wątpię

Pozdrawiam serdecznie!

cris · Wysłany: 20:22:55 17-10-07 Temat postu:

Monioula jak zawsze swietny odcinek. Coraz wiecej sie rozjasnia:)

Samanta. · Wysłany: 20:51:33 17-10-07 Temat postu:

Extra odcinek
'' Tylko, żeby ci konik tych lakierków nie zgnoil''
Nawet niewiesz jak mnie to rozbawilo

monioula · Wysłany: 15:25:36 18-10-07 Temat postu:

Kochani dziękuję za komentarze, ale muszę was podwójnie zawieść. Po pierwsze odcinka dziś nie będzie, bo musze zrobić bardzo ważną prezentację. Po drugi: nie mam czasu przeczytać odcinków waszych telenowel, ale obiecuję, że jutro nadrobię

angie7 · Wysłany: 17:02:37 18-10-07 Temat postu:

super odcinek

Karolllina · Wysłany: 17:25:47 18-10-07 Temat postu:

no to szkoda, że dziś nie będzie odcinka, ale rozumiem, szkoła pochłania duuużo czasu

monioula · Wysłany: 13:25:02 19-10-07 Temat postu:

LXXXVII - 'Sprzymierzeniec czy wróg?'

- Znowu straciłaś mowę? – spytał tajemniczy gość Jorge, który wcale nie pomylił domów, wręcz przeciwnie, odwiedzał swojego wuja. Emilia nie wiedziała, co mu odpowiedzieć. – Jesteś jego kochanką?
Dziewczyna długo się nie zastanawiała, tylko uderzyła go z całej siły pięścią, tak, że upuścił jedną z trzymanych toreb z zakupami.
- Jak możesz tak mówić! Ty chyba nie masz o niczym pojęcia!
- Widocznie nie. – odpowiedział beztrosko, a wtedy ona złapała się za głowę. Krzyknęła tak głośno, że w salonie, gdzie wcześniej spał Jorge rozległy się odgłosy jakichś ruchów. Żołądek podszedł jej do gardła ze strachu. Kuzyn Manuela to zauważył i zmarszczył brwi. – Powiesz mi wreszcie, o co chodzi?
- Jesteś jego wspólnikiem, tak? Masz mnie pilnować na zmianę z nim?
- Spokojnie, o czym ty mówisz?
- Chyba nie chcesz powiedzieć, że nie masz pojęcia, co zrobił twój wujaszek?
- Może rozwiejesz moje wątpliwości?
Emilia nerwowo rozejrzała się po ulicy, bo z domu znowu dobiegły odgłosy ruchu.
- To twój samochód? – spytała nagle na widok dużego wozu terenowego. W odpowiedzi ujrzała skinienie głową.
- Zabierz mnie stąd, to wszystko ci wyjaśnię.
- Ale…
Widząc, że się waha, ruszyła biegiem wzdłuż ulicy.
- Hej! Gdzie ty biegniesz na boso?! – wołał za nią.
- Jak najdalej od niego! – odpowiedziała, przyspieszając bieg. Kuzyn Manuela nie wahał się długo, oparł zakupy o werandę i podbiegł do samochodu, po czym ruszył w kierunku, w którym biegła Emilia. Kiedy ją dogonił, otworzył okno i zapytał.
- Wsiądź i wyjaśnij mi, o co tu chodzi.
- Jesteś jego wspólnikiem, nie zrobię tego.
- Wspólnikiem w czym?!
- W porwaniu!
Pablo gwałtownie zahamował
- Mój wuj cię porwał?!
- Nie udawaj, że nie wiesz, nie owijaj w bawełnę! Nie dawaj mi nadziei!
Chłopak oparł głowę o kierownicę wozu. Niedowierzał temu, co właśnie usłyszał.
- Przestań! Wiedziałeś, musiałeś wiedzieć!
- Zadzwonił do mnie i powiedział, że robi sobie urlop, bo ma problemy z firmą i Manuelem.
- I nie kłamał, ale przeoczył istotne fakty, jak na przykład to, że próbował zabić syna i dopuścił się podwójnego morderstwa!
- Nie wiedziałem…Wsiądź proszę, zabiorę cię stąd. Daleko nie uciekniesz.
- Jesteś wspólnikiem Jorge, na pewno. Nie dam się nabrać na niczyje gierki. – wyrzuciła z siebie Emilia, po czym znowu zaczęła biec przed siebie, tym razem płakała. Była zmęczona, roztrzęsiona i bała się, że zaraz może znowu trafić w ręce tego szaleńca. Nagle coś boleśnie ugodziło ją w bosą stopę. Złapała się za nią, by sprawdzić, co to było. Nie zauważyła nadjeżdżającego z boku samochodu…

Samanta. · Wysłany: 13:32:02 19-10-07 Temat postu:

Extra odcinek.Jejku biedna Emilia...oby tylko nic sie jej niestało

monioula · Wysłany: 13:41:40 19-10-07 Temat postu:

Zaraz zabieram się za czytanie telenowel, a chciałabym jeszcze zaprosić do spojrzenia na pierwszą stronę, by dowiedzieć się, kto gra postać Pabla i kto zastąpił Natashę Klauss w roli Laury. Czekam na opinie.

cris · Wysłany: 14:10:20 19-10-07 Temat postu:

Odcinek super, zmiany w obsadzie bardzo fajne. Wydaje mi się, że Pablo będzie spoko:) I czekam niecierpliwie na nowy odcinek:)

Renzo · Wysłany: 15:09:11 19-10-07 Temat postu:

Powiedz, że Emilia będzie w krytycznym stanie

Co do aktorki do roli Laury... hmm... może Ivonne Montero