|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KaeMWu Cool
Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 513 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:08:31 10-05-09 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Wam za wszystkie komentarze.
Milko... nie zawsze, nie zawsze ;p
I wcale nie najlepiej. Już Ty dobrze o tym wiesz.
Po prostu miałam bardzo dobre dni i popadałam w erotomanię. |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:25:13 10-05-09 Temat postu: |
|
|
no jak nie zawsze... wez nie zamulaj, ja nic nie wiem!! a erotomanie to ja mam non stop i sie musze powstrzymaywac bo jak dla mnie to oni by sie mogli non stop seksic haha |
|
Powrót do góry |
|
|
KaeMWu Cool
Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 513 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:26:40 10-05-09 Temat postu: |
|
|
Ej wiesz co... ja nie wiem jak reszta, ale ja nie mam nic przeciwko xD |
|
Powrót do góry |
|
|
KaeMWu Cool
Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 513 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:02:10 11-05-09 Temat postu: |
|
|
Udało mi się jeszcze dziś z tym uporać. Miłej lektury.
ODCINEK 2
Rankiem, kiedy Rebeca wstała wyspana i zadowolona z życia (czyli ok. godziny 13) po Uckerze nie było śladu w domu. No może mylę się z tym śladem, gdyż zostawił trochę brudnych naczyń w kuchni, nie zamknął deski toalety, a na kanapie były rozrzucone jego płyty i bluza… ale samego chłopaka nie było w domu. Dziewczyna zadowolona zjadła śniadanie, po czym z pilotem w ręku postanowiła przeleżeć resztę dnia na kanapie.
- I kto mi zabroni! Jestem w końcu w końcu w ciąży i muszę dużo leżeć i takie tam…
Ucker wszedł do mieszkania i zamknął za sobą drzwi z hukiem, po czym rzucił jakieś gazety i książkę na stół i udał się do kuchni, w poszukiwaniu czegoś w rodzaju chipsów. Kiedy już znalazł paczkę paprykowych wrócił do salonu i rozsiadł się wygodnie na fotelu. Rebeca z zaciekawieniem sięgnęła po książkę, porzuconą na stole, dodając ze złośliwością w głosie:
- Nie jedz tyle chipsów, bo się roztyjesz.
- Póki co, to Ty tyjesz. – Odpowiedział jej chłopak i sięgnął po czarno białą gazetę.
Natomiast dziewczyna śmiejąc się z tytułu książki: „Jak zostać ojcem” sięgała po kolorowe magazyny, przyniesione do domu przez Uckera.
- Zrobiłeś mi dziecko, a teraz czytasz książki, które mają Ci wytłumaczyć, jak do tego doszło? Co my tu mamy… „Dziecko w drodze”, „Co przyniesie bocian”, „Super tata” i „Samotny ojciec.” Co Ty chcesz mnie do grobu wpędzić? Albo nie! – Dziewczyna odrzuciła gazety na stół i wstała. – Może Ty po prostu czekasz aż urodzę, z nadzieją, że odbierzesz mi dziecko? Niedoczekanie! – Zabrała chipsy paprykowe, którymi opychał się chłopak i poszła do swojej sypialni.
- Wariatka. – Oznajmił Ucker, wyjął z kieszeni sinckersa, odpakował go, ugryzł kawałek batona po czym zakreślił jaskrawo – żółtym nakreślaczem ofertę pracy w gazecie.
- Idioto, gdzie jest mój iPod?! – Wieczorną ciszę przerwały wrzaski krzątającej się po domu Rebeci. Wściekła weszła do salonu, sądząc że to Ucker trzyma jej odtwarzacz, jednakże uspokoiła się momentalnie, gdy zobaczyła że śpi na kanapie. Sięgnęła po ciepły koc, okryła chłopaka, zamknęła otwarte na oścież okno i usiadła na oparciu kanapy.
- Całkiem przystojny ten Twój tatuś. – Pomyślała dotykając swojego brzucha. – Ciekawe, czy Ty też będziesz taki lub taka jak On.
No właśnie. Dziewczyna nie znała jeszcze płci swojego dziecka, ponieważ za każdym razem, gdy szła na badania dziecko przyjmowało taką pozycję, że nie było nic widać i pod żadnym pozorem nie chciało ujawnić swojej płci.
Po raz pierwszy od dawna, Rebeca obudziła się tak wcześnie. Spojrzała na zegarek, który wskazywał 8 rano i gdyby nie odgłosy dochodzące z kuchni, pewnie nie wygrzebałaby się z łóżka. Wolnym krokiem, z uczuciem mdlenia podreptała tam, skąd dobiegał hałas. W kuchni zastała elegancko ubranego Uckera, który jakąś szmatą próbował wytrzeć sobie spodnie w kroku. Dziewczyna przyglądała mu się z rozbawieniem.
- Z czego się śmiejesz? – Zapytał.
- No wiesz… nie codziennie w mojej kuchni facet trze sobie swoje genitalia ścierką do wycierania podłogi.
- Kawa mi się wylała! Cholera! – Wrzasnął patrząc na zegarek. – Spóźnię się!
- Na co?
- Na rozmowę o pracę!
- To zamiast machać w kroczu tą szmatą wyskakuj ze spodni i załóż inne. CZYSTE!
Chłopak nerwowo próbował rozpiąć spodnie, jednak miał z tym jakiś problem. Rozbawiona całą sytuacją Rebeca podeszła i momentalnie uporała się z zapięciem.
- Przestań się już ze mnie śmiać! – Krzyknął do niej Ucker, kiedy wychodził z kuchni w bokserkach i marynarce, pozostawiając ciężarną z jego spodniami w rękach.
- O Boże! Zapomniałam już, jak ciężko mieszka się z facetem. – Powiedziała sama do siebie Becky. – Zaraz, zaraz. Co ja mówię! Ja nigdy jeszcze nie mieszkałam z facetem. – Zauważyła dziewczyna.
Ucker rozmawiał właśnie ze swoim, być może przyszłym szefem, kiedy po raz kolejny rozdźwięczała się jego komórka.
- Proszę odebrać. – Powiedział grubszy facet w garniturze, siedzący po drugiej stronie biurka.
- Dziękuję. – Powiedział Christopher, po czym odebrał telefon. – Becy, jestem na rozmowie o pracę.
- Przepraszam, ale nie zdążyłam Ci powiedzieć, że idę dzisiaj do lekarza i może chciałbyś się przyłączyć.
- Jesteś chora? – Ucker zdawał się być przestraszony.
- Nie głuptasie. Idę luknąć na naszego bobaska. To jak?
- O której?
- O 17.
- Nie wiem, czy mi się uda, ale spróbuję. Podaj mi adres.
- Przepraszam pana najmocniej, ale spodziewamy się dziecka i…
- Nic się nie stało. Doskonale pana rozumiem, moja żona jest już 4 raz.
- Aa… to gratuluję. – Ucker próbował udać zachwyt, jednak głęboko w środku współczuł temu facetowi.
- Doskonale. W takim razie… zadzwonimy do pana!
Ucker jechał do kliniki położniczej jak oszalały. W trakcie drogi zaczął mówić sam do siebie:
- Gratuluję! Czwarty bachor. Do cholery na pewno nie dostanę tej roboty! Jeszcze ta musiała zadzwonić… Co ja wygaduję! Przynajmniej zobaczę swoje dziecko.
Ucker wbiegł do poczekalni, pełnej ciężarnych kobiet, które czytały różne kolorowe magazyny. Większość z nich czekała z mężami. Kilka osób chyba zauważyło kim jest nowoprzybyły, gdyż bacznie mu się przyglądano. Christopher rozejrzał się dookoła, lecz nie widząc nigdzie Rebeci podszedł do recepcjonistki.
- Dzień dobry.
- Dzień dobry, w czym mogę panu pomóc?
- Ja… ja będę miał dziecko i… przyjechałem je obejrzeć i… - Pielęgniarka bacznie mu się przyglądała.
- Pan jest ojcem, ma się rozumieć?
- No przecież mówię.
- A gdzie pana żona?
- Ja nie mam żony! To znaczy… jeszcze się nie pobraliśmy.
- Rozumiem. Więc gdzie jest matka pańskiego nienarodzonego dziecka?
- Tu jej nie ma.
- To pan powinien wiedzieć…
- Była umówiona na 17. Rebeca Rey.
Kobieta sprawdziła coś w komputerze, po czym powiedziała:
- Gabinet nr 3, proszę na lewo.
- Dziękuję.
Ucker wpadł jak oszalały do gabinetu.
- Spóźniłeś się! – Becky syknęła na mężczyznę.
- Przepraszam, korki były. To moje dziecko? – Zapytał mężczyzna, widząc białą plamę na czarnym ekranie.
- Dokładniej to jego plecy. Znów nie chce nam się to maleństwo pokazać… - przemówiła lekarka.
- Auć! – Jęknęła Rebeca.
- Co się dzieje? – Ucker wyglądał na przestraszonego.
- Kopie!
Chłopak podszedł bliżej ciężarnej, uniósł rękę lecz gdy zobaczył jej spojrzenie zapytał:
- Mogę?
Dziewczyna bez słowa ujęła jego dłoń w swoją i przyłożyła do brzucha. I nagle stało się coś, czego nikt nie podejrzewał. Dziecko się obróciło!
- Chcą państwo znać płeć? – Zapytała pani doktor.
- Tak. – Odpowiedzieli jednocześnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Megan Generał
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 7845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:12:25 11-05-09 Temat postu: |
|
|
Jaaa to się nazywa ojcowski dotyk !! Pięknie to zrobiłaś, że właśnie kiedy tatuś dotknął brzuszka ono ukazało się w pełnej krasie tyle tylko, że ja nadal nie wiem czy to On czy Ona
Dziewczynie podoba się ojciec jej dziecka, co prawda jest On trochę ciapowaty i niezgrabny, bo sam sobie spodni ściągnąć nie potrafi ale to zawsze facet |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka24 Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kontowni xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:03:01 11-05-09 Temat postu: |
|
|
hmmm kurna juz dwóch zdań dodac zebysmy płec poznaly to nie łaska wiadomo ze odcinek jest gites a juz koncówka to wogóle |
|
Powrót do góry |
|
|
chochlik Wstawiony
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:49:23 11-05-09 Temat postu: |
|
|
Aaa wiedziałam , że to opowiadanko będzie świetne
Ucker sam zachowuje się jak baba w ciąży...Te słodycze i grymasy hahha
Czekam na newsa |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:04:53 11-05-09 Temat postu: |
|
|
sssssssssssssupcio niech to będzie dziewczynka ja kocham dziewczynki one sa najlepsze bardzo fajny odcineczek czekam na new
kiedy bedzie??????///// |
|
Powrót do góry |
|
|
Lost Princess Wstawiony
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 4406 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:15:35 11-05-09 Temat postu: |
|
|
Ej tak się nie kończy. Nie ładnie... Ja chce wiedzieć czy to chłopczyk czy dziewczynka teraz! a nie będe się zastanawiała do następnego odcinka |
|
Powrót do góry |
|
|
NIFOMANKA:* Motywator
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wejherowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:34:52 11-05-09 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z lost princess ..............nieładnie tak kończyć..............ja chcę wiedzieć czy to będzie chłopczyk czy dziewczynka...................ale lepiej żeby była to dziewczynka..........bo wtedy jej można kupować sukieneczki, bluzeczki,spinki i takie tam duperele<wiem> |
|
Powrót do góry |
|
|
*Karolcia* Dyskutant
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 175 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:44:21 11-05-09 Temat postu: |
|
|
boski odcinek!
Ucker na pewno dostanię tę pracę
a co do płci to mi to obojętne ; |
|
Powrót do góry |
|
|
Hope King kong
Dołączył: 21 Lut 2009 Posty: 2373 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:40:54 11-05-09 Temat postu: |
|
|
ej no właśnie tak się nie kończy
ja chcę wiedzieć czy to będzie chłopczyk czy dziewczynka
a Ucker to sam zachowuje się jak małe dziecko
chociaż tyle, że pracy poszukuje, aby utrzymać Rebeckę i dziecko |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Pattinson Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 5200 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:50:32 11-05-09 Temat postu: |
|
|
Bardzo spodobał mi się twój pomysł, zwłaszcza ta opiekuńcza postawa Uckera. Nie na co dzień można się spotkać z tak odważnym i biorącym odpowiedzialność za swoje czyny mężczyzną, jestem pod wrażeniem. O ile nie widać jeszcze jakiejkolwiek nici porozumienia między Becky a Uckerem, mam nadzieję, że takowa w ogóle powstanie i ich relacje nie skończą się jedynie na wspólnym mieszkaniu i wychowywaniu dziecka. Czekam na uczucie, które narodzi się między nimi, bo chyba o to, w tym wszystkim chodzi, nie? |
|
Powrót do góry |
|
|
violetta007 Idol
Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:30:18 12-05-09 Temat postu: |
|
|
Cudowniee.. . TatuŚ taki trochę ciapowaty...
No i jaka płeć będziee ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Pati165 Obserwator
Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:09:03 15-05-09 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajne. Klaudia jak zwykle zaskakujesz swoimi pomysłami. Kiedy kolejny odcinek? Mam nadzieję że to będzie chłopiec. Wtedy młody pan Bustamante będzie mógł od najmłodszych lat uczyć go grać w piłkę |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|