Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Pomozcie mi!! czy Krystian powinien wrócic do Maji??? |
Tak |
|
75% |
[ 18 ] |
NIe |
|
4% |
[ 1 ] |
Ciekawa bedzie zmiana partnerki |
|
20% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 24 |
|
Autor |
Wiadomość |
julcia Mocno wstawiony
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 7059 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 6:14:44 24-07-08 Temat postu: |
|
|
Chyba jednak Maja zyje tylko ktoś kto lubi podsłuchiwać chciał zranić naszą wspaniałą 5,a przynajmniej tak mi się wydaje i taką mam nadzieję! |
|
Powrót do góry |
|
|
ola3265 Motywator
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 236 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 10:03:41 24-07-08 Temat postu: |
|
|
Maja nie żyje
biedny Krystian widać że naprawdę kocha Maje |
|
Powrót do góry |
|
|
Kate04 Motywator
Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:10:23 24-07-08 Temat postu: |
|
|
Straasznie smutny odcinek a ja jeszcze słuchałam jakiejś smętnej piosenki i się popłakałam
Ale wydaje mi się że to ta Marina napisała takiego sms-a żeby nasza kochana piątka się załamała ;(
czekam na new mam nadziję że okaże się że to nie prawda że Maja nie żyje |
|
Powrót do góry |
|
|
*Talka* Dyskutant
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:29:52 24-07-08 Temat postu: |
|
|
Jejku Maja nie zyje
Wyobrazilam sobie ze na przyklad ktoras z moich siostrzyczek moglaby umrzec nie przezylabym tego
Odcinek jak zawsze swietny |
|
Powrót do góry |
|
|
kikiunia Mistrz
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 14366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: ..z mojego miejsca na ziemi..:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:14:05 25-07-08 Temat postu: |
|
|
dopiero dziś odkryłam twoją telcię jest ona po prostu świetna..
ciesz się że moje ukochane pary są razem
kiedy czyałam ostatni odcinek łza zakręciła mi się w oku..nie mogę uwierzyc że Maja nie żyje chociaż w tej kwetii zgadam sie z Kate04 poniewaz tak jak jej wydaje mie sie że tego sms-a napisała Marina aby nasi kochani bohaterowie sie załamali i przestali być szczęśliwi...
czekam na kolejny odcinek
buziaki;*;*;* |
|
Powrót do góry |
|
|
KaSsia23 Mocno wstawiony
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 6245 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:08:51 25-07-08 Temat postu: |
|
|
Newsa nie widać mam nadzieję że jeszcze dziś będzie.... |
|
Powrót do góry |
|
|
kikiunia Mistrz
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 14366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: ..z mojego miejsca na ziemi..:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:48:52 25-07-08 Temat postu: |
|
|
ja tez mam taką nadzieje, ale coś czuje że tylko na niej sie dzisiaj skończy
BUZIAKI;*;*;* |
|
Powrót do góry |
|
|
DZS20 Komandos
Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 601 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:46:19 25-07-08 Temat postu: |
|
|
na wasze zyczenie napisałam nowy odcinek który miał pojawic sie dopiero w niedziele:) mam nadzieje ze sie wam spodoba:) |
|
Powrót do góry |
|
|
DZS20 Komandos
Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 601 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:47:52 25-07-08 Temat postu: |
|
|
Odcienek 18
Mineły już dwa miesiace od tej nieszczesliwej wiadomosci grupa nie mogla jednak się jeszcze pozbierac zrezygnowali ze spiewania bo już nawet to nie przynosiło im radosci. Marii coraz czesciej wychodziła na weekendy do domu i nei spedzała ich z przyjaciolmi jak i z Łukerem. Chłopakowi było ciezko to zrozumiec ale myslał ze po prostu dziewczyna tak woli. Dziewczyna co weekend wyjezdzała gdzies z ciotka i ojcem tak tez miało byc teraz.
-Marii jedziesz z nami pod namioty?? – zapytała pakujaca się Ani
-Nie Ani wracam do domu, ojciec i ciotka postanowili ze pojedziemy do rodzinnego miasta mamy.
-Mam wrazenie ze oddalasz się od nas Marii, i nie wiem dlaczego tak postepujesz. Łukera tez odsunełas na bok.
-A co skarzył się?? Niech sobie zmieni jak mu nei pasuje. – oburzyła się Marii
-Lece papa Ani.
-Nawet się nie pozegnała – Ani była troche zła na przyjaciolke.
Zaczeła się pakowac chodz było jej strasznie przykro, nie dawno co straciła Maje teraz Marii się odsówa.
-Czesc Ani jest Marii?? – do pokoju wszedł Łuker
-Nie dawno co wyszła, jedzie z ojcem i Pani Lavier do rodzinnego miasta jej mamy.
-I nawet się nie pozegnała??? – na twarzy chłopaka pojawił się smutek
-Nie martw się, mi powiedziała tylko ,,PA’’ i poszła.
-Ona strasznie się zmieniła, to nie jest już moja Marii. Nic ci nie powiedziała czemu tak się zachowuje?? Może ty cos dostrzegłas innego??
-Nie nic. Dzisiaj jej powiedziałam jakie odnosimy wrazenie to odpowiedziała mi ze nam się wydaje a o tobie…. – dziewczyna się zapomniała
-Co mowiła o mnie?? – zapytał Łuker
-Nie nic nie mowiła chociaz nie nie będę cie okłamywała. Powiedziała ze jeżeli Tobie nie pasuje taka atmosrefa to zebys sobie zmienił ale nie wiem o co jej chodziło.
-Nie wiesz!!! Ja wiem ze jeśli nie chce z nia być to żebym z nia zerwał. I wiesz co jestem coraz blizszy tej mysli nie mam ochoty być z powietrzem. – Łuker był strasznie zdenerwowany.
-Łuker przestan! Co ty opowiadasz! – Ani starała się uspokoic przyjaciela.
Chłopak jednak wyszedł z pokoju dziewczyny udajac się do ogrodu i wyjoł zdjecie Marii.
,,Skoro tak bardzo tego chcesz Marii to będziesz to miała’’ Wyjoł telefon i napisał sms.
,,To koniec Marii, nie chce już dłuzej z Toba być, odpychasz mnei od siebie a ja dłuzej nie mogę’’
Dostał tylko odpowiedz
,,Jeśli chcesz to ok.’’
Łukera zaskoczyła taka odpowiedz ale nie miał zamiaru już walczyc miał wszytskiego dosyc.
-Łuker no pakuj się jedziemy podnamioty.
-Pakuje się ale wracam do domu, niegdzie nie jade – powiedział grozbym głosem chłopak
-Co jest Łuker??
-Nic Marii pozbyła się kłopotu.. Narazie! Wracam do domu!
-Kurde co się z nimi porobiło?? – dziwił się Krystian ,,Zabrakło cie Maju i wsyztsko się sypie’’Pomyslał
-W sumie to prawda ze Marii zrobiła się dziwna, kiedys jeszcze znajdywała czas żeby pogadac a teraz unika mnie jak ognia. – powiedział Alfonso
-Nie tylko ciebie…
Tymczasem Marii siedzac u siebie w domu była załamana sms od Łukera
,,Straciłam ciebie Łuker, straciłam. Ale tak będzie naj lepiej. Robie to dla twojego dobra’’
-Marii jedziesz z nami czy zostajesz?? – dziewczyna usłysała głos ojca wołajacego z dołu
-Już ide tato.
Ani Alfonso i Krystian pojechali pod namioty ich wyjazd jednak się nie udał gdyz była straszna pogoda i cały czas padało postanowili wynajac pokoje w domku wypoczynkowym i tam spedzic nastepna noc.
-Krystian jak tam twój pokoj?? – zapytał Alfonso widzac wchodzacego do ich pokoju chłopaka
-Calkiem spoko, tylko starsznie tak cicho samemu w pokoju
-Zawsze możesz przyjsc do nas – zaproponowała Ani
-Przestan nie będę wchodził na trzeciego – zasmiał się Krystian. – dajcie zrobie wam zdjecie z naszego wyskoku pod namiot – zazartował.
-Uwaga Usmiech!
Tymczasem Marii zwiedziała rodzinne miasteczko jej mamy Monterey. Widziała ze pomiedzy jej ojcem a ciotka naprawde układa się dobrze, oboje cały czas się smiali, zartowali i przytulali, zaczeła nawet podejrzewac ze tych dwoje ma się ku sobie. Niechcac patrzec na szczescie innych postanowiła sama zwiedzac miasto.
A w domu Buherman:
-Paczuciu mój kochany chodz na kolacje – kobieta weszła do pokoju Łukera
-Mamo nie jestem zadnym poczusiem! Jzu ci mowiłem jeste Łuker i chce zostac sam!- chłopak nie miło potraktował matke ale ona była do tego przyzwyczajona.
Łuker wyszedł do ogrodu aby troche pooddychac swiezym powietrzem tymczasem Marii była w tym momencie w parku oboje siedzieli koło drzew.
,,Łuker tak strasznie tesknie. Chciałabym być teraz z toba’’ Nawet wyciagneła telefon by zadzwonic do chłopaka, już wybrała numer ale ockneła się,,przeciez nie mogę tego zrobic. To dla jego dobra’’ – mysała Marii
,,Marii kochanie dlaczego mi to robisz. Tak bardzo mi cie brakuje’’ – chłopak nie mogł pogodzic się ze strata Marii.
Dry Dry Dry Mari usłyszała dzwonek telefonu.
-Słucham
-Marii powiedz mi czemu?? – odezwał się Łuker
-Czego ty jeszcze chcesz?? Miedzy nami wszytsko skonczone! Nie dzwon wiecej!
Chłopak był załamany słowami dziewczyny.
W czasie gdy Łuker i Marii nawzajem siebie rania Alfonso i Ani spedzali razem wolny czas.
-Ani wiesz ze Łuker nie jest już z Marii??
-Co ty opowiadasz??
-Zarwali tuz przed naszym wyjazdem – oznajmił Alfonso
-Czyli jzu to zrobił?? Musimy im pomoc, w koncu oni musza być ze sobie
-Po powrocie się nimi zajmniemy – Alonso usmiechnoł się dziewczyny
-Masz racje! Po powrocie! Teraz zajmnijmu się lepiej sobie – Ani podeszła do chłopaka i zaczeli się całowac
Weekend zleciał szybko i czas było wrócic do szkoly.
Na powitamnie Marii czekała już Ani która musiała odbyc z nia powazna rozmowe.
-Marii co się z toba dzieje?? Widze ze nie chcesz się z nami przyjaznic i nas unikasz wiec lepiej powiedz to w twarz niż mamy bawic się w kotka i myszke.- Ani postawiła sprawe jasno
-Masz racje Ani nie możemy się już przyjaznic – w tym momencie do pokoju wszedł Alfonso
-Marii co ty wygadujesz?? Aniołku???
Marii gdy tylko słyszała ten słwo wypowiadane przez Alfonso od razu się usmiechała tym razem jednak było inaczej.
-To co słyszeliscie. I zostawicie mnie jzu w spokoju.
Ani nie mogła zrozumiec zachowania przyjaciołki.
W NASTEPNYM ODCINKU:
*CO SPOWODOWAŁO ZACHOWNIE MARII??
*JAK RADZIC SOBIE BĘDZIE ŁUKER??
*CO ŁACZY PANIA LAVIER I TATE MARII??
ZAPRASZAM |
|
Powrót do góry |
|
|
kikiunia Mistrz
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 14366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: ..z mojego miejsca na ziemi..:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:09:15 25-07-08 Temat postu: |
|
|
odcinek świetnyt nawet powiem że cudowny
szkoda tylko ze wszytsko się popsóło
Dlaczego Marii odtrąca miłośc i przyjaciół ?? Jakoś nie mogę się pogdzić z jej zachowaniem.. Czy Marii myśli, ze jeżeli zosatwi przyjaciół i chłopaka to łatwiej będziej jej dalej żyć po śmierci Maii? Mam nadzieje, że jednak zrozumie, że źle robi i postara się naprawić to co teraz psóje..
Szkoda mi strasznie Łukera wiadć że nie może się pogadić ze startą ukochanej i na dodatek nie wie dlaczego ona się aż tak strasznie zmieniła...
Mam nadzieje, że Ani i Alfonso przekonają Marii że źle postępuje...
Nadal zastanwia mnie jedna rzeczy czy Maja naprawde umarła czy to był tylko czyjś niezbyt miły żart aby paczka najlepszych przjaciół zaczeła sie ropadać??
Czekam na kolejny odcinek
;*;*buziaki for you;*;*
Ostatnio zmieniony przez kikiunia dnia 10:17:54 26-07-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pesti69 King kong
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 2218 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LBN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:45:43 25-07-08 Temat postu: |
|
|
odcinek świetny jak zawsze, co prawda Marii i Łuker się rozstali, ale.. może faktycznie tak bedzie lepiej, widac ze marii sie zmieniła po śmierci przyjaciółki, skąd ja to znam... , ale ma też chyba jakiś inny powód do takiego zachowania |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcemogosia Generał
Dołączył: 22 Kwi 2008 Posty: 8210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:57:59 25-07-08 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek
Marii co się z nią dzieje ??
qrcze szkoda że dowiem się dopiero za miesiąc
ALe będę czekać |
|
Powrót do góry |
|
|
roszpunka92 Prokonsul
Dołączył: 24 Kwi 2008 Posty: 3724 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:59:55 25-07-08 Temat postu: |
|
|
Super odcinek
Marii od czasu śmierci Maji strasznie się zmieniła...
Odtrącając ukochanego i przyjaciół sama siebie krzywdzi
Ale wydaje mi się,że ma jakiś ważny powód żeby tak postępować...
Pozdrawiam i czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
ola3265 Motywator
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 236 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 8:30:37 26-07-08 Temat postu: |
|
|
świetny odcinek
co się stało Mari? |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg Mocno wstawiony
Dołączył: 19 Kwi 2008 Posty: 5914 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:29:54 26-07-08 Temat postu: |
|
|
Czyżby Marii odepchnęła przyjaciół i Łukera tylko dla tego by więcej nie czuć takiego bólu jak po stracie przyjaciółki?
Maja żyje prawda? |
|
Powrót do góry |
|
|
|