Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W Obłokach Zycia!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Pomozcie mi!! czy Krystian powinien wrócic do Maji???
Tak
75%
 75%  [ 18 ]
NIe
4%
 4%  [ 1 ]
Ciekawa bedzie zmiana partnerki
20%
 20%  [ 5 ]
Wszystkich Głosów : 24

Autor Wiadomość
VANESSA*
Idol
Idol


Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:03:39 03-08-08    Temat postu:

super odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kikiunia
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 14366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ..z mojego miejsca na ziemi..:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:17:14 03-08-08    Temat postu:

Oba odcinki wspaniałe!!!
Ani y Alfonso małżeństwem..jupi
Łuker wraca i oświadcza się Marii..podejrzewałam, że coś takiego się może wydarzyć...
Podobała mi się akcja z mieszkaniami..
Tylko dlaczego Łuker nie chce raaktywacji RBD?
Czekam na newika..
buziaki kochana;*;*KC;*;*

A i zapomiała bym strasznie się ciesze, że postanowiłaś dalej ciągnąć telcie, bo jest ona jedną z moich ulubinych telenoweli na forum..;*


Ostatnio zmieniony przez kikiunia dnia 13:07:01 03-08-08, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DZS20
Komandos
Komandos


Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:08:09 03-08-08    Temat postu:

Odcinek 28
-Ja z nim porozmawiam – powiedziała Marii kierujac się w strone chłopaka
-Kochanie czemu tak zareagowałes??
-bo widzisz kiedys gralismy dla rozrywki,a teraz znwou będziemy musieli robic co jakis gosciu nam powie.
-Wiem rozumiem Łuker. Ale jeżeli nam się nie spodoba nie musimy w to wchodzic – uspokajała go dziewczyna

-Ty we wszystkim widzisz cos dobrego, a jeżeli on sobie wymysli ze mamy się odnosci ze soba na scenie dla zwiekszenia atrakcji?? Ja nie jestem jakims clownem żeby tanczyc jak mi zagraja
-Łuker obiecuje ze jeżeli ten facet z czymns wyskoczy od razu rezygnujemy. Nic nie zaszkodzi spotkac się z nim i zobaczyc co nam oferuje.
-Dobrze ale robie to tylko dla ciebie – usmiechnoł się chłopak

Dul wróciła do przyjacioł
-Słuchajcie Łuker chce wam cos powiedziec
-Zgadzam się na spotkanie z tym menagerem, ale nic nie obiecuje
-Łuker to cudownie ucieszyła się Maja.
-W takim razie szykujcie się spotkanie jest jutro o 12
Grupa nastepnego dnia udała się na soptkanie z Menagerem.
-Czy to zespoł Rbd?? Do sekretatriatu wszedł elegancki mezczyzna

Grupa z niecierpliwieniem czekała na dalszy ciag wydarzen.
-Zapraszam do mojego biora.
-Słuchałem waszych piosenek, pytałem również znajomych i powiem krótko. Jestescie obiecujacym zespolem – usmiehcnoł się mezczyzna

-A co musimy zrobic żeby Pan chciał z nami wspołpracowac?? – zapytał mało przekonany Łuker
-Chce tylko abyscie dobrze spiewali i kochali to co robicie. Wiecej mi nie potrzeba
-Naprawde??? Zadnych romansów na scenie?? Zadnych zmian?? Kompletnie nic?? – Łuker był zaskoczony
-Nooo to co będziecie robic w zespole jest jzu wasza sprawa
-W takim razie ja jestem za – usmiechnoł sie Łuker
Grupie również podobała się oferta Menagera
-W takim razie możemy podpisac kontrakt, musi nam Pan dac tylko troche czasu na nadrobienie zaległosci – powiedział Krystian
Spotkanie było bardzo Udane po zakonczeniu rowmow grupa postanowiła to uczczic.
-To ja i Łuker pojedziemy cos kupic a wy jedzicie do domu i czekajcie, musimy to w koncu oblac – zapraoponował Alfonso
-Tylko wracaj szybko kochanie – Ani pozegnała się z mezem

Bracia wskoczyli do wozu i pojechali do sklepu.
-To co braciszku kiedy slub?? – zapytał Alfonso
-Zdajemy mature i się pobieramy, to jzu postanowione – cieszył się Łuker – Lepiej mi powiedz kiedy w koncu zostane wojkiem?? – zamisał się
-Wojkiem?? Noo wiesz trwaja prace – zartował brunet
Chłopcy zaczli zartowac a Łuker nie zauwazył ciezarówki wyjezdzajacej zza rogu
-Łuker uwazaj!!!!!!!!

-Marii cos ich długo nie ma zaczynam się martwic
-Ani spokojnie nie bawem powinni już tu być – Marii pocieszała przyjaciolke chociaz sama się martwiła
Dry Dry Dry
-Ja odbiore - powiedział Krystian-…co to nie mowzliwe???

-Cos się stało prawda?? – zapytała Ani
-Łuker i Alfonso mieli wypadek, sa w szpitalu
Dziewczyny były bardzo zdenerwowane od razu udały się do szpitala.
-Panie doktorze jestem narzyczona Łukera Bhermen niech Pan mi powie co z nim?? – niecierpliwiła się Marii
-Z Panem Łukerem Jest wsyztsko wporzadku, jest troche poobijany i musi zostac w szpitalu na obserwacje, ale gorzej jest z tym drugim
-Z Alfonso ?? – wyrwała się Ani
-Jest Pani z rodziny?? – zapytała Lekarz
-Jestem jego zona! Co z nim??
-No niestety nie mam dobrych wiadomosci. Jest mocno poobijany i zapadł w spiaczke, niestety nie wiem czy z tego wyjdzie.
-Nieeeeee! Mój Alfonso!!!!! Mogę go zobaczyc??
-Tak ale na krótko
[link widoczny dla zalogowanych] Muzyka w tle
-Alfonso!! Kochanie!! Nie możesz mnie zostawic samej!! Proszę cie nie zostawiaj mnie!! Obudz się słyszysz!!!! – Ani ciagle płakała

Przytuliła głowe do chłopaka i błaghała go aby się obudził.

Nie chciała go zostawiac samego.
Marii również dostała zgode aby odwiedzic Łukera
-Łuker! Kochanie.
[link widoczny dla zalogowanych] muzyka w tle
Dziewczyna podbiegła do łózka chłopaka i przytuliła mocno. Łuker naszczescie był przytomny i jego zyciu nic nie zagrazało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Talka*
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:03:25 03-08-08    Temat postu:

Biedny Alfonso Ani też mi żal dopiero co się pobrali a jej mąż już walczy o życie
Na szczescie Łukerowi nic sie ie stało
Czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kikiunia
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 14366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ..z mojego miejsca na ziemi..:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:01:01 03-08-08    Temat postu:

Odcienk wspaniały ale trochę smutny zwłaszcza jego końcówka...;(
Biedy Alfonso
Żla mi też Ani, bo dopiero co się pobrali, a Alfono walczy już o życie
Ciesz się, że Łukerowi nic poważnego sie nie stało..
Czekam na newika..
buziaki kochana;*;*KC;*;*;*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Panienka
Motywator
Motywator


Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:05:00 03-08-08    Temat postu:

mi też żal Alfonsa czekam z niecierpliwością na newik a kiedy newik?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
roszpunka92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 3724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:09:06 03-08-08    Temat postu:

Super odcinek
Dobrze,że rozmowa z menagerem wypadła pomyślnie
Biedny Alfonso tylko co się ożenił a tu taki wypadek...
Przynajmniej Łukerowi nie stało się nic poważnego...
Pozdrawiam i czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miaimiguel
Cool
Cool


Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam gdzie upadają anioły
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:22:56 03-08-08    Temat postu:

żal mi Ani i Alfonsa dopiero co się pobrali a już Alfonso musi walczyć o życie
dobrze chociarz że Łukerowi nic poważnego się nie stało
czekam na new z niecierpliwością
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KaSsia23
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 6245
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:39:02 03-08-08    Temat postu:

Biedny Alfonso czekam na newsa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kikiunia
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 14366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ..z mojego miejsca na ziemi..:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:06:03 03-08-08    Temat postu:

Szkoda, że odcinek zakończył sie w taki sposób tóż przed moim wyjazdem..
Bede tęsknić z Tobą i za czytaniem twoich telenowli..
buziaki kochana;*;*;*;*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DZS20
Komandos
Komandos


Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 23:05:22 03-08-08    Temat postu:

kikiunia mam nadzieje ze szybko wrocisz. ja równiez tesknie:*

Ostatnio zmieniony przez DZS20 dnia 23:07:11 03-08-08, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DZS20
Komandos
Komandos


Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 23:06:22 03-08-08    Temat postu:

Odcinek 29
Łuker po kilku dniach wyszedł ze szpitala, chodz był jeszcze słaby nie chciał zostawiac brata samego w szpitalu. Mia od dnia wypadku również nie opusciła szpitala.
-Pani Ani Buhermen?? – zapytał lekarz
-Tak to ja – dziewczyna poderwała się z miejsca
-Mam dobra wiadomosc Pani maz powoli dochodzi do siebie, mniejmy nadzieje ze niedługo się obudzi. Dziwi mnie tylko jedno…
-Co Panie Doktorze??
-W tego typu wypadkach poszkodowani nie budza się tak szybko, raczej mamy tu doczynienia z cudem
Marii musiala wrocic do szkoly i nei mogą być ze swoja przyjaciolka i chłopakiem, dopiero dzisiaj się wyrwała i peierwsze co pojechała do szpitala. Ni emogła uwierzyc ze Łuker już wyszedł i jest calkowicie zdrowy.

-Łuker tak bardzo się martwiłam o ciebie – dziewczyna nie potrafiła powstrzymac łez
-Malenka już jest wszytsko dobrze, nic mi nie jest przeciez
-Nie darowałabym sobie gdyby wam się cos stało. A co z Alfonso??Gdzie Ani??
-Alfonso powraca do zdrowia. Lekarze mowia ze niebawem powinien wybudzic się ze spiaczki , Ani jest przy nim. – powiedział chłopak
-Łuker a gdzie wasi rodzice?? Nie wrócili jeszcze z podrózy??
-Nie powiadomilismy ich, niechce żeby matka się martwła.
Tymczasem Ani była u Alfonso [link widoczny dla zalogowanych] (muzyka w tle)

-Alfonso kochanie, tak się ciesze ze wracasz do zdrowia. Kochanie musisz być dzielny i obudzic się w koncu, ja czekam na ciebie – Dziewczyna chodz nie wiedziała czy Alfonsa ja słyszy cały czas mowiła do niego.
-Kochanie zrób to dla mnie otwórz oczy
Nagle Ani poczuła ze chłopak się poruszył.
-Alfonso???
On powoli zaczoł otwierac oczy, był torche otumaniony.
-Alfonso kochanie
-Gdzie ja jestem?? Co się stało??
-Jestes w szpitalu miałeś wypadek, kochanie jak się czujesz??? – Ani łzy płyneły ze szczescia
-Dobrze troche swiatło mnie razi, ….. Co z Łukerem?? – chłopakowi przerywał kaszel
-Z Łukerem wszytsko wporzadku. Nie ruszaj się Alfonso zaraz wezwe lekarza.
Gdy Ani wezwała lekarza do meza postanowiła pojsc i powiedziec przyjacioła co się stało.

-Co z moim bratem?? Widziałem ze wchodzi do niego lekarz – martwił się Łuker
-Alfonso się obudził – usmiechneła się dziewczyna – rozmawiałam z nim czuje się dobrze i pytał o ciebie.
-Mogę go zobaczyc??
-Lekarze mowia ze teraz jest jeszcze osłabiony, Łuker cierpliwosci.
Marii podeszła nich i przytuliła oboje.
-Teraz już wszytsko będzie w porzadku.
Łuker i Marii musieli jzu wrócic do szkoly, nie pozwolono im dłuzej przebywac poza szkola.
Ani jednak ciagle była przy mezu.
Mineły już dwa tygodnie odkad Alfonso się obudził.

-Ani kiedy mnie z tad w koncu wypuszcza?? – nie cierpliwił się Alfonso
-Kochanie jeśli dzisiejsze wyniki będą dobre to dzisaj opuscisz już szpital
-No nareszcie…
-Jednak nie ciesz się tak, wracamy do domu a ty wracasz do łozka i wypoczywasz – przerwała mu dziewczyna
-Myslałem ze po cos innego mam tam wrocic- zazartował Alfonso – Ani już mi się nudzi to lezenie musimy wrócic do szkoly, a w szczególnosci ty. Przeze mnie jeszcze cie nie dopuszcza do matury.
-To akurat teraz nie jest wazne, wrocimy do szkoly oboje wtedy kiedy ty już będziesz zdrowy.
Do pokoju chłopaka wszedł lekarz
-Pani doktorze i jak wyniki?? – zapytała Ani
-No niestety…………..musimy pozegnac się z naszym nadzwyczajnym pacjetem! Dzis wraca Pan do domu, winiki sa rewelacyjne. I szczerze powiem dziwi mnie tak szybka poprawa.
Lekarz opuscił sale.
-Wiesz czemu tak szybko wyzdrowiałem Ani???
-Czemu??
-Kiedy byłem w spiaczce słyszałam codziennie twój głos mowiacy zebym do ciebie wrócił. To dawało mi siłe żeby walczyc.
-Kochany mój, a ja codziennie do ciebie mowiłam, lekarz powiedział ze w tym stanie nic nie słyszysz a jednak było warto – ucieszyla się dziewczyna

-Najwyrazniej mam anioła nie zone.
Alfonso spakowal się i wrócił wraz z zona do domu. Ani od razu zagonila go do łozka, martwiła się aby czasami nie pogorszyło się mezowi.
-Ty do łozka a ja zadzwonie do szkoly powiadomie wszystkich ze już wyszedłes.
-A myslałem ze pojdziesz tam ze mna – zasmiał się chłopak

-…Marii…..Nie nic się nie stało. Chciałam ci tylko powiedziec ze Alfonso jest już w domu. Ale jeszcze nie wrócimy do szkoly….no tez się ciesze….. Oki to czekamu buziaki.
-Marii się bardzo ucieszyła. Powiedziała ze postaraja się wpasc po lekcjach.
-Nareszcie ich zobacze – ucieszył się Alfonso – słonko chodz tu do mnie, musze się nacieszyc toba.

Tymczasem w szkole Marii Łuker Maja i Krystian siedzieli na przerwie.
-Nie zgadniecie co własnie powiedziałą mi Ani
-Cos z Alfonso?? – zamartwiała się Maja
-Alfonso jest już w domu razem z Ani, czuje się swietnie! Dzis już go zobaczymy
-Naprawde?? Suuuper – ucieszył się Krystian
-Łuker już dzisiaj zobaczysz brata – powiedziała szczeliwa Marii
[img]http://pu.i.wp.pl/?k=NDY0MDk1MDUsNzEwNjcx&f=18mayo486moab6.jpg[/img]
Łuker dał delikatnie znak Krystianowi aby razem z Maja się ulotnili na chwile.
-Wiesz Marii troche się boje, w koncu to przeze mnie on lezał w spiaczce
-Łuker to już nie jest wazne, to samo mogło spotkac mnie czy Ani to był wypadek to nie twoja wina. Wazne ze on już jest zdrowy i pyta o ciebie
-Gdyby cos mu się stało…
-Przestan Łuker! Musimy się cieszyc ze wyszedł z tego.
Dziewczyna pocałowała chłopaka.

-Nigdy nie sadziłem ze się az tak w kims zakocham – powiedział Łuker
-A ja nie sadziłam ze az tak zakocham się w chłopaku którego kiedys nie cierpiałam. Ale teraz wiem kocham cie nad zycie.
Dry Dry przerwał im dzwonek komorki
-Czesc ciociu….Jutro?? dobrze przyjdziemy.a cos się stało???...to do jutra.
-Cos się stało?? – zapytał Łuker
-Ciocia zaprasza nas jutro na kolacje, ma nam cos do powiedzenia. Ale to nie wazne na czym to skonczylismy???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KaSsia23
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 6245
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:30:07 03-08-08    Temat postu:

Fajnie że Alfonso powrócił do zdrowia pisz szybciutko newsa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miaimiguel
Cool
Cool


Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam gdzie upadają anioły
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:35:43 03-08-08    Temat postu:

super odcinek
cieszę sie, że Alfonso wrócił do zdrowia
ciekawa jestem co tęż ma do powiedzenia ciotka Dulce??
pozdrawiam i czekam na newik
Powrót do góry
Zobacz profil autora
roszpunka92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 3724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:41:56 03-08-08    Temat postu:

Super odcinek
Dobrze,że Alfonso i Łuker wyszli już ze szpitala
Ciekawe co ciocia Marii ma do powiedzenia
siostrzenicy i jej chłopakowi
Pozdrawiam i czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 14 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin