Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Pomozcie mi!! czy Krystian powinien wrócic do Maji??? |
Tak |
|
75% |
[ 18 ] |
NIe |
|
4% |
[ 1 ] |
Ciekawa bedzie zmiana partnerki |
|
20% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 24 |
|
Autor |
Wiadomość |
roszpunka92 Prokonsul
Dołączył: 24 Kwi 2008 Posty: 3724 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:44:54 21-07-08 Temat postu: |
|
|
Super odcinek
Widać,że Łuker jak i Alfonso martwią się o Marii
nie wspominając już o Ani
Prefekt i dyrektorka mają ciekawą przeszłość...
ciekawe kto matce odebrał dziecko
Babcia Marii okazała się nie być taka straszna
Czyżby to co powiedziała o Alicji było prawdą
Pozdrawiam i czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:20:04 21-07-08 Temat postu: |
|
|
Piękne i wzruszające sceny;(
Jaki smutny bywa los...
nie mogę doczekać się nowego odcinka:* |
|
Powrót do góry |
|
|
KaSsia23 Mocno wstawiony
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 6245 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:29:36 21-07-08 Temat postu: |
|
|
Piękny odcinek jak zawszę xD
Czekam na następny oczywiście |
|
Powrót do góry |
|
|
DZS20 Komandos
Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 601 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:38:44 21-07-08 Temat postu: |
|
|
Odcienek 15
Ojciec Marii doszedł do wniosku ze córka mowi prawde.
,,to dziwne pojawienie się Alicji w moim zyciu, nagła choroba zony- to nie możliwe zebym zwiazał się z morderczynia mojej zony’’ Fernando bił się ze swoimi myslami.
Postanowił natychmiast pojechac do kobiety i dowiedziec się prawdy. Ku jego zdzwieniu Alicji nie było w domu, Jak się pozniej okazało pojechała ona w to samo miejsce co mezczyzna. Gdy Fernando podszedł do drzwi usłyszał znajomy głos
-Tyle razy mówiłam ci ze masz nikomu nie wspominac jak doszło do smierci zony Fernanda, a ty opowiedziałas o wszytskim jego córce.
-Córeczko ja nie mogę już dłuzej wyzadzac krzywdy tej rodzinie, serce mi peka gdy sobie pomysle ile oni przeszli – drugi głos kobiety to była pryrodnia babcia Marr, kobieta bardzo płakała
-Im wyzadzasz krzywde a nie pomyslałas ze rujnujesz zycie własnej córxe- kobieta wrzeszczała – jeśli Fernando dowie się ze ja zabiłam jefo zone to niedosyc ze mnei znienawidzi to jeszcze posle do wiezienia.
-Znienawidze??? To mało powiedziane. Mam ochote cie zabic- mezczyzna wszedł do pokoju.
-Fernanco?? Co ty tu robisz??
-dowiaduje się prawdy, przez tyle lat mieszkalem z kobieta która zabiła miłosc mojego zycia.
-kochanie wrocimy do domu i ci wszytsko wyjasnie. – kobieta probowała załagodzic sytuacje obejmujac mezczyzne
-Zostaw mnie, ty już nigdzie nei wrócisz.
Nagle zjawiła się policja i zabrała kobiete.
Ani bardzo bała się o swoja przyjaciołke, dziedziała w pokoju i nie pokoiła się ze nie ma jeszcze zadnych wiesci od chłopakow.
W tym samym czasie Marii była u siebie w pokoju a jej przybrana siostra brała kompiel do drzwi zadzwonił dzwonek żadna z dziewczyn nie paliła się by otworzyc, jednak ktos dzwonił nieustannie. Marii postanowiła zejsc i zobaczyc to się do nich dobija.
-Łuker! Co ty tu robisz???
-Miałas wrocic wieczorem. Martwiłem się.
-Wejdzi proszę.
-Płakałas??
Roberta stresciła mu co przezyła dzisiajeszego dnia.
-Obiecuje ci ze już nigdy nikt cie nie skrzywdzi..
-Dziekuej, bardzo cie kocham
-No proszę nasze brzydkie kaczatko znalazło królewicza z bajki – Rakel postanowiła upokorzyc przyrodnia siostre.
-Chyba nie takie brzydkie to kaczatko skoro jak mowisz znalazło swojego ksiecia, czego oczywiście nie można powiedziec o tobie szkaradle – Łuker wykazał się meskoscia i stanoł w obronie swojej dziewczyny. Nagle do domu wszedł ojciec Marii i prawdziwa babcia Rakel
-Babciu co ty tu robisz?? – Rakel była zaskoczona widokiem babci i ojczyma razem-Gdzie mama??
-Twoja mama jest oskarzona o zabujstwo a ty pakuj się i od dzisiaj mieszkasz z babcia a do tego domu nei masz już wstepu – powiedział zimnym głosem Fernando
-Nieee to nie możliwe!!! – zaczeła wrzeszczec dziewczyna jednak nie miała wyjscia i musiala opuscic dom.
-Tatusiu nie mogę uwierzyc ze to zrobiłes – Marii była wzruszona
-kochanie ty jestes dla mnie najwazniejsza. nie dam cie skrzywdzic a ty pamietaj o tym mlodziencze – mezczyzna zwrócił się do Łukera z lekkim usmiechem – wystarczy ze nie optrafiłem uchronic twojej mamy od złego. Ale teraz wszytsko się zmieni obiecuje ci to.
Ojciec i córka przytulili się do siebie. Łuker poczuł ze nie jest teraz potrzebny
-przepraszama ale ja już pojde.
-Łuker poczekaj! Wrócimy razem – Marii zatrzymała chłopaka
-Chcesz wrócic do szkoly ?? – ojciec chciał aby córka została z nim w domu
-tak tatusiu. Tam jest moja miłosc i tam jest moje miejsce.
Łuker był szczesliwy ze dziewczyna wyraza się o nim tak ciepło.
Gdy wrócili do szkoly wszytsko było tak jak kiedys tylko Łuker i Marii byli nierozłaczni i tacy szczesliwi.
Marii wiedziała ze czeka ja rozmowa z ciotka z reszta bardzo się tego bała. Łuker dodał jej sił i dziewczyna postanowiła w kocnu odbyc ta trudna rozmowe.
Gdy weszła do pokoju Pani Lavier kobieta była zajeta przegladaniem magazynów muzycznych.
-Ciociu – niesmiałao powiedziała Marii
-Marii kochanie!!! – kobieta zwruszyła się – ja już o wszytskim wiem, bardzo mi przykro.
-Mi również jest przykro ze cie tak potraktowałam, ty tez byłas ofiara tego całego spisku.
-to jest nie wazne, terz ty musisz nauczyc się zyc z tym wszytskim o czym się dowiedziałas.
-Ja sobie dam rade mam w okól siebie wiele ludzi którzy mnei kchaja a teraz mam jeszcze ciebie ciociu – dziewczyna usmiechneła się do kobiety
Zycie Marii powoli się układało.
Ani i Alfonso spacerowali po ogrodzie kiedy nagle Ani zrobiło się słabo.
-Ani kochanie co ci jest?? – zmartwil się chłopak
-Zrobiło mi się słabo, możesz mnie odprowadzic do pokoju??
Alfonso wzioł dziewczyne na rece i zaniosł do pokoju. Dziewczyna poczuła się lepiej ale brunet siedzacy przy niej zabronił jej wstawac z łozka.
-Dzwonek chodzmy lepiej na lekcje.
-Nigdzie nie pojdziemy, zostaniemy tutaj a ty wypoczniesz.
-Alfonso przestan to tylko zwykły zawrót głowy ale dobrze ja zostane w łozłku pod warunkiem ze ty pojdziesz na lekcje – dziewczyna czuła się jakos dziwnie wiec postanowiła nei sprzeczac się z chłopakiem
Alfonso poszedł na lekcje a Ani lezała u siebie na łozku rozmyslajac
[img]http://pu.i.wp.pl/?k=MzM3NTA4MTUsNTg4OTg2&f=miaaaa.jpg[/img]
,,Może powinnam powiedziec Marii w koncu to moja przyjaciolka’’
Blondynka jednak długo nie rozmyslala gdyz zrobiło jej się nie dobrze i musiała biec do łazienki. Marii postanowiła sprawdzic jak się czuje przyjaciolka.
-Ani Jestes tu???
-Jestem w łazience – usłyszała głos dochadzacy zza drzwi
-zle się czujesz?? Może się czyms zatrułas??
-To chyba nie jest zatrucie Marii. Musze ci oczyms opowiedziec. W ten weekend gdy Alfonso przygotował dla mie ta niespodzianke cos się wydarzyło….
-Czy ty chcesz mi powiedziec zeeeee…… - Marii była zaskoczona
-Tak. I od tego czasu strasznie dziwnie się czuje kreci mi się w głowie a dzisiaj jeszcze doszły wymioty
-Ani tylko mi nie mow ze wpadliscie – przestraszyła się Marii
-Proszę cie Marii nie strasz mnie.
Dziewczyny postanowily zrobic test Marii szybko udała się do pokoju pielegniarki i przy pomocy sprytu ukradła jej test ciazowy. Ani poszła do łazienki i zrobiła test
Dziewczyna po chwili wyszła cała zapłakana
-I co Ani mow!
-Pozytywny! Mari jestem w ciazy – Ani była przerazona
-Musisz jak najszybciej porozmawiac z Alfonso i isc do lekarza. Ani to nic złego będziesz miała dzidziusia.
-Marii nie rozumiesz ja nie mogę mieć jeszcze dziecka, nie teraz.
Ani napisała sms do Alfonso który po chwile się zjawił, marii zostawiła ich samych aby mogli porozmawiac.
-Alfonso dobrze ze jestes.
-Ani ty placzesz?? Co się stało??
-Alfonso my…..-dziewczyna nie wiedziała jak ma powiedziec to chłopakowi- … Ja jestem w ciazy – zaczeła plakac
-Ani kochanie to wspaniale! – ucieszył się brunet
-Alfonso czy ty nic nie rozumiesz?? Będziemy mieli dziecko?? Co my teraz zrobimy??
-Będziemy je bardzo kochac, będziemy rodzina – chłopaka cieczyła ta mysl
-Jak my powiemy o tym rodzica? Co będzie ze szkoła?? – Ani była coraz bardziej przerazona
-spokojnie Ani mamy siebie a teraz jeszcze będziemy mieli małego brzdaca i mimo wszytsko zawsze będziemy razem.
Marii ciagle myslala o Ani wiedziała ze jeśli dziewczyna naprawde jest w ciazy to będzie musiala odejsc ze szkoly a jej rodzice pewnie wyrzuca ja z domu.
-Łuker?? Co by zrobili twoi rodzice gdyby dowiedzieli się ze zostaniesz ojcem???
-Marii mam nadzieje ze zartujesz i nie jestes w ciazy??
-Nie no tak tylko pytam
-Matka to by się ucieszyła ale ojciec….ten to bylby wscieły. Ale nie ma cos ie przejmowac skoro nie ma takiej obawy.
Dziewczyny nie pocieszyły słowa chłopaka.
Na zajutrz Ani i Alfonso mieli wizyte u lekarza siedzieli już pod gabinetem a Ani mało co nie zemdlała ze strachu chłopak tez zaczoł się denerwowac w koncu od tego co powie lekarz będzie zalezało całe ich zycie.
CZY ANI I ALFONSO BĘDĄ MIELI DZIECKO??
JAK POTOCZA SIĘ DALSZE ICH LOSY??
JAKA BĘDZIE RELACJA PANI LAVIER I OJCA MARII PO TYLU LATACH NIENAWISCI?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcemogosia Generał
Dołączył: 22 Kwi 2008 Posty: 8210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:44:17 21-07-08 Temat postu: |
|
|
Ojej ale się porobiło !!!
Ani w ciąży!!!!
Podoba mi się reakcja Alfonsa
MArii dużo ostatnio przeszłą dobrze że jej miłość uzbraja ją, w czym pomaga Łuker
Łuker jest świetnym chłopakiem, przejmuje się MArii i dba o nią
Czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
pesti69 King kong
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 2218 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LBN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:13:03 21-07-08 Temat postu: |
|
|
boski odcinek ;]
Ani w ciąży....? ciekawy pomysł ;]
przepraszam ze tyle nie komentowałam ale... jakos len mnie złapał |
|
Powrót do góry |
|
|
KaSsia23 Mocno wstawiony
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 6245 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:33:04 21-07-08 Temat postu: |
|
|
Ani w ciąży..... udany pomysł podobała mi się bardzo reakcja Alfonsa |
|
Powrót do góry |
|
|
SonOfSparda Cool
Dołączył: 15 Maj 2008 Posty: 564 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:18:42 21-07-08 Temat postu: |
|
|
Anahi w ciąży? SZOK...
Między Marii i łukerem sielanka;] hehe;]
Czekam na new;] |
|
Powrót do góry |
|
|
KaSsia23 Mocno wstawiony
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 6245 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:21:24 21-07-08 Temat postu: |
|
|
No ja też ciekawa jestem co się wydarzy w gabinecie lekarskim.... |
|
Powrót do góry |
|
|
SonOfSparda Cool
Dołączył: 15 Maj 2008 Posty: 564 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:22:49 21-07-08 Temat postu: |
|
|
Ja również
+ dla Alfonso za zachowanie |
|
Powrót do góry |
|
|
KaSsia23 Mocno wstawiony
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 6245 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:25:17 21-07-08 Temat postu: |
|
|
Tak Alfonso zachował się jak dojrzały mężczyzna |
|
Powrót do góry |
|
|
SonOfSparda Cool
Dołączył: 15 Maj 2008 Posty: 564 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:40:11 21-07-08 Temat postu: |
|
|
No właśnie. Nie wiele by się zachowało pozytywnie szczególnie w takim wieku
Ale wydaje mi się czy nie zostało wspomniane o ich zbliżeniu? Mogę się mylić, bo nie zdarzyłem wszystkiego nadrobić. XD |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg Mocno wstawiony
Dołączył: 19 Kwi 2008 Posty: 5914 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:47:31 21-07-08 Temat postu: |
|
|
Babcia Marii tyle lat żyła w kłamstwie, czego to się nie robi dla dziecka. Jednak w końcu wyznała całą prawdę. Dzięki temu zyskała w moich oczach.
Fernando dzięki Bogu uwierzył córce i pozbył się tej Alicji.
Łuker stanął na wysokości zadania, najpierw martwił się o Marii, potem zaczął jej szukać, a na końcu idealnie potraktował jej siostrę.
Ani i Anfolso będą mieli dziecko? Bardzo spodobała mi się reakcja chłopaka na tą wieść. |
|
Powrót do góry |
|
|
KaSsia23 Mocno wstawiony
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 6245 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:19:44 21-07-08 Temat postu: |
|
|
Dawaj odcinek jak najszybciej |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:58:29 21-07-08 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z przedmówczynią, zresztą moją kochaną Honey:* |
|
Powrót do góry |
|
|
|