Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malisa Idol
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:27:08 04-01-07 Temat postu: "W rytmie miłości" -I TELA I ANKIETA |
|
|
Nareszcie rusza moja telcia. mam nadzieje że się wam spodoba
[link widoczny dla zalogowanych]
“W rytmie miłości”
Obsada
Kate -Paola Rey
[link widoczny dla zalogowanych]
Nadia-Natasha Klauss
[link widoczny dla zalogowanych]
Marisa-Danna Garcia
[link widoczny dla zalogowanych]
Ricardo-Juan A. Baptista
[link widoczny dla zalogowanych]
Santiago-Michael Brow
[link widoczny dla zalogowanych]
Gato-Mario Cimaro
[link widoczny dla zalogowanych]
Manuel-Eduardo Santamarina
[link widoczny dla zalogowanych]
Garbiela-Cristina Lilley
[link widoczny dla zalogowanych]
Maribel-Jaqueline Bracamontes
[link widoczny dla zalogowanych]
Fernando-Maurico Islas
[link widoczny dla zalogowanych]
Olivia-Rossana Fernández Maldonado
[link widoczny dla zalogowanych]
Elena-Gabriela Vergara
[link widoczny dla zalogowanych]
Javier-Diego Luna (I)
Katie -Romola Garai
[link widoczny dla zalogowanych]
Frances 'Baby'-Jennifer Grey (I)
Johnny-Patrick Swayze
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Malisa dnia 8:39:51 06-04-07, w całości zmieniany 12 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malisa Idol
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:57:33 04-01-07 Temat postu: ------------Opis postaci------------ |
|
|
Opis postaci:
Kate-miła, sympatyczna, zawsze podziwiała tancerze i tancerki. Jej marzeniem jest zatańczyć wraz z partnerem taniec w gorących rytmach. Narzeczona Fernanda.
Nadia- przyjaciółka kate
Marisa-przyjaciółka Kate
Maribel-przyjaciółka Kate
Ricardo-instruktor tańców
Santiago-przyjaciel Ricarda
Manuel-przyjaciel Ricarda
Gato-przyjaciel Ricarda
Fernando-narzeczony Kate
Olivia-instruktorka tańców
Gabriela-matka Kate
Elena-przyjaciółka Olivi
zawodowi tancerze:
Frances 'Baby'
Johnny
Katie
Javier
oraz inni (widownia) |
|
Powrót do góry |
|
|
Malisa Idol
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:21:56 05-01-07 Temat postu: --------------Pierwszy odcinek---------- |
|
|
Dzisiaj postanowiłam zamieścić pierwszy docinek. Wiem że odbiecałam info ale nie zdążyłam z infem a pierwszy odcinek mam już od wielu dni. Więc dzisiaj dam pierwszy odcinek a info albo jeszcze dzisiaj albo jutro.
A oto odcinek
Odcinek 1
-Kate, Kate -wołały Marisa, Maribel oraz Nadia.
-Czemu się tak wydzieracie? -spytała Kate podchodząc do nich.
-Zgadnij co dla ciebie mamy? -powiedziała Maribel, wymachując kartką przed jej nosem.
-Co to jest? -zaciekawiła się Kate.
-Prezent -odparły dziewczyny równocześnie.
-Ale powiedziecie co to jest. -Kate powtórzyła pytanie.
-Może lepiej sama zobacz- powiedziała Maribel podając jej kartke.
Kate w pierwszej chwili zaniemówiła a później wykrzyknęła:
-Czy wyście zwariowały?
-Dlaczego? -zapytały Maribel, Marisa oraz Nadia.
-Dajecie mi bilet na lekcje tańców?- odparła Kate.
-To nie są zwykłe tańce -oznajmiła Nadia.
-A jakie?
-Gorące rytmy. -odparły dziewczyny w tym samym czasie.
-Dajcie spokój, nie pójdę na żadne lekcje tańca -oznajmiła Kate.
-Oczywiście że pójdziesz. Pójdziemy z tobą jeśli chcesz. Potraktuj to jako prezent ślubny. Nawet nie wiesz ile nas to kosztowało -odparła Marisa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Malisa Idol
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:47:29 06-01-07 Temat postu: ------2 odcinek------ |
|
|
A tymczasem dodaje 2 odcinek
Odcinek 2
-Fernando, proszę cię chodź ze mną na ten kurs -poprosiła Kate swojego narzeczonego.
-Kochanie po co ci jakiejś głupie tańce-zapytał się Fernando.
-Nie nazywaj tego tak. Dla mnie jest to ważne -oznajmiła.
-Kochanie nie bądź zła ale lepiej zrobisz jak pójdziesz ze swoimi koleżankami, Ja do tańców się nie nadaje, a poza tym nie mogę wyjść z pracy tak wcześnie, wiesz ze do późna pracuje, zwłaszcza że zbliża się ślub.
Kate zrobiła smutną minkę.
-Kochanie nie smuć się. -Fernando objął ją.-Będę szczęśliwy jak pójdziesz na te tańce ze swoimi koleżankami.
-Dobrze pogodzę się z tym chociaż chciałam iść z tobą. -oznajmiła Kate całując go.
-Właśnie, kochanie zapomniałby.
-O czym?
-Jutro mamy zjeść kolacje z moimi rodzicami.
-O której godzinie?
-O czternastej.
-Dobrze -pocałowała go w usta -Dobrze to ja lecę. Nie mogę się spóźnić do pracy. Do zobaczenia jutro. |
|
Powrót do góry |
|
|
Malisa Idol
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:31:18 07-01-07 Temat postu: -Odcinek 3-------- |
|
|
Odcinek 3
Ferandno i Kate spędzają popołudnie na obiedzie u jego rodziców.
Przy stole toczy się rozmowa na temat ślubu, ale także o pracy. Ojciec Fernanda w pewnym momencie pyta się syna czy rozważył już propozycje pracy za granicą. Kate posyła zaciekawione a zarazem wściekłe spojrzenie w stronę narzeczonego.
Po obiedzie Kate poprosiła na krótką rozmowę Fernanda.
Przystąpiła odrazu do ataku:
-Kiedy postanowiłeś mnie o tym powiadomić?-spytała wściekła.
-Kochanie....-zaczął się tłumaczyć ale przerwała mu
-Nie ma żadnego kochanie. Dość mam już tych kłamstw mów mi tu i teraz
-Powiem jak się uspokoisz
-Cały czas jestem spokojna.
-Otrzymałem propozycje pracy za granicą. Będę tam dyrektorem całej firmy. Myślałem że nie będziesz mieć nic przeciwko dlatego postanowiłem isę zgodzić..
-Fernandp-przerwała Kate-Jak mogłeś sądzić że nie będę mieć nić przeciwko? Ja tu chce mieszkać, ten kraj kocham, tu mam przyjaciół prace.
-Nie musisz pracować
-Ale ja chce pracować.
-Tam też znajdziesz sobie prace będziesz miała przyjaciół-powiedział Fernando
-Ja mam tutaj przyjaciół. Chcę tutaj mieszka po ślubie Nigdzie nie wyjadę -oznajmiła Kate.
Kochanie porozmawiamy jak wrócę za granicy.
-Co?-spytała zaskoczona Kate.
-Jutro a właściwie dzisiaj w nocy wyjeżdżam do pracy za granicą.
-A co ze ślubem?Co z nami? -spytała zaskoczona
-Cały ślub zostawiam tobie, wszystkie wybory i tak dalej. Wrócę tydzień przed ślubem.
-Fernando.-powiedziała zrozpaczona Kate.
-Kochanie przepraszam cię ale muszę już pędzić. Pa-pocałował ją w usta i wyszedł z domu.
Kate stała zaskoczona i zaszokowana na środku pokoju. |
|
Powrót do góry |
|
|
Malisa Idol
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:00:25 09-01-07 Temat postu: -----Odcinek 4---- |
|
|
Odcinek 4
Kate, Marisa, Maribel oraz Nadia idą na pierwszą lekcje tańca. Zauważają tam młodego, przystojnego tancerza. Później dowiadują się że jest on instruktorem tańca.
Zaczyna się pierwsza lekcja. Instruktor każe im przećwiczyć w parach podstawowe kroki do salsy.
-Jak tu dużo osób -zauważyła Nadia.
-Tak tylko......-chciała odpowiedzieć Kate ale ktoś im przeszkodził.
-W czasie lekcji nie rozmawiamy tylko tańczymy.-Powiedział instruktor.-Widze że nie dajecie sobie z tym rady. Pokaże jak to ma być -Obrócił Kate do siebie, przyciągnął ją i wraz z nią pokazał podstawowe kroki do salsy. -Naprawdę masz poczucie rytmu -powiedział do niej. Po czym ją puścił i poszedł do innych.
Nadia, Marisa oraz Maribel odrazu do niej podbiegły
-I co jak było?-spytały wszystkie naraz.
-Co miało być -spytała obojętnie Kate.
-Jak to co miało być. Tańczyłaś z przystojniakiem. Musiałaś coś poczuć -powiedziała Maribel
-Dziewczyny dajcie spokój. Nie tańczyłam z nim tylko pokazywałam podstawowe kroki do salsy a to jest różnica.......
-Koniec zajęć -przerwał jej głos instruktora. |
|
Powrót do góry |
|
|
Malisa Idol
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:45:39 11-01-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek 5
Następnego dnia Kate, Marisa, Nadia i Maribel poszły na drugą lekcje tańców. Musieli czekać dwadzieścia minut ponieważ zajęcia zostały przesunięte o tyle a one o niczym nie wiedziały.
Tymczasem Richard z Olivia w osobnej sali prowadzili rozmowę na temat tegorocznych zawodów tanecznych.
-Mam świetną choreografie do naszego tańca na zawody-oznajmiła Olivia Richardowi.
-Olivia....
-Zobaczysz na pewno to wygramy -powiedziała uśmiechnięta
-Olivia czy możesz mnie posłuchać? -powiedział Richard grobowym tonem
-Słucham
-Nie wystąpię w tegorocznych zwodach tanecznych -oznajmił
-Jak to nie?? Musisz wystąpić. Taniec jest dla ciebie najważniejszy. Jeśli w tym roku wygramy będziesz sławny. -powiedziała zdenerwowana Olivia
-Olivia ja nie chce być sławny. Oznajmiłem ci już moje zdanie. W tegorocznych zawodach nie wystąpię jako twój partner.
-To kogo mam wziąć za partnera?-spytała zdenerwowana Olivia
-Nie wiem weź sobie Gato albo Santiaga. Też są dobrzy.
-Ale nie aż tacy jak ty.
-Zrozum nie chce wystąpić w tym roku
-Bo boisz się że przegrasz??
-Nie nie z tego powodu
-A jakiego jak nie z tego?
-Pozwól że zachowam to dla siebie.
-Bo nie jesteś prawdziwym tancerzem. -dopiekła mu Olivia
-Mogę ci udowodnić że jestem dobry w tym co robie -powiedział Richard. |
|
Powrót do góry |
|
|
Malisa Idol
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:55:46 13-01-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek 6
-Jak?
-Nie wiem wymyśl coś. -Olivia była już przy otwartych drzwiach gdy Richard wypowiedział te słowa. Olivia zafascynowana jego słowami spojrzała na osoby przychodzące na kurs tańca. Odrazu się uśmiechnęła i powiedziała:
-Jeśli wystąpisz na zawodach tanecznych z tą dziewczyną -tutaj wskazała w stronę Kate.
-Przecież ona nie jest tancerką. -oznajmił Richard spoglądając na dziewczynę.
-To ją tego naucz. -Powiedziała Olivia i wyszła z sali. Richard stał patrząc na Kate.
-Zapraszam do sali -powiedział Richard pięć minut później robiącej się coraz większej grupce ludzi.
Richard przez cały czas nie odrywał wzroku od Kate. Stwierdził że nieźle sobie daje rade.
Po kursie poprosił Kate na chwilkę rozmowy.
-Chyba jeszcze się nie znamy -stwierdził -Jestem Richard-powiedział podając jej rękę.
-Kate -odpowiedziała odwzajemniając uścisk.
-Widzę że dobrze sobie radzisz na zajęciach- pochwalił ją
-Dziękuję. Staram się.
-Powiesz mi dlaczego postanowiłaś się uczęszczać na kurs tańca?
-Koleżanki mnie namówiły. Ale w sumie to dobrze ponieważ.......--nie chciała dokończyć ale za namową Richarda dokończyła -Zawszę interesowałam się tańcem i moim marzeniem było wystąpić na zawodach tanecznych. -Zakończyła i spojrzała na jego twarz. Stwierdziła że z bliska wygląda jeszcze przystojnie niż z daleka. -Wiem że to głupie ale zawsze o tym marzyłam.
-Nie, to nie jest wcale głupie. Każdy ma swoje marzenia. Mam dla ciebie pewną propozycję.
-Jaką? -zapytała ostrożnie Kate
-Czy zgodzisz się być moją partnerką na tegorocznych zawodach tanecznych?
-Ale....Ale...--Kate nie wiedziała co powiedzieć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Malisa Idol
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:19:12 13-01-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek 7
-Wiem że to zdziwiło ale moim zdaniem naprawdę się do tego nadajesz.
-Ale przecież ja nic wielkiego nie umiem, oprócz podstawowych kroków. -stwierdziła Kate.
-Wiem ale to wystarczy. Uwierz mi że jak znasz podstawowe kroki to później to już błahostka.
-Nie wiem co powiedzieć.
-Tylko jeśli się zgodzisz będziesz musiała zostawać dłużej na lekcjach i niekiedy w niedziele będziemy musieli ćwiczyć.
-Ale nie wiem czy ja się do tego nadaje.-Stwierdziła Kate.
-Oczywiście że się nadajesz. A więc jaka jest twoja odpowiedź?? -zapytał Richard.
-Oczywiście że tak. Zgadzam się. Spełnię moje marzenie. Boże nawet nie wiesz jaka jestem szczęśliwa. -Kate rzuciła się Richardowi na szyję. Nie zdawała sobie sprawy z powagi sytuacji aż ktoś odchrząknął. Dopiero teraz Kate zobaczyła co zrobiła. Odsunęła się od niego i przeprosiła go i od razu z popłochem uciekła.
-No i jak? -spytała Olivia przyglądając się z rozbawieniem całej sytuacji
-A no tak że mam już partnerkę na zawody -stwierdził z uśmiechem Richard.
-Musisz coś więcej zrobić niż tylko ją mieć
-Zobaczysz że mi się uda. -stwierdził Richard i z satysfakcją wyszedł, zostawiając Olivie samą.
Parę minut później Olivia rozmawiała ze swoją przyjaciółką
-Wiesz co mi dzisiaj powiedział Richard?? -powiedziała Olivia do Eleny.
-Co takiego?
-Że nie wystąpi ze mną na tegorocznych zawodach tanecznych -powiedziała ze wściekłością Olivia
-A dlaczego? -zapytała Elena -Ma jakiś powód?
-Właśnie że nie chciała mi powiedzieć o tym powodzie. Ale dopiekłam mu i założyłam się z nim.
-O co?
-Że w tegorocznych zawodach wystąpi z partnerką która dopiero zaczyna się uczyć tańców. Zobaczysz nawet nie zdobędą wyróżnienia a co dopiero 1 miejsce. -zaśmiała się Olivia
-A ty z kim wystąpisz? -zapytała Elena przyjaciółkę.
-I tu jest największy problem. Nie mam nikogo takiego z którym chciałabym zatańczyć oprócz Richarda.
-A Gato albo Santiago?
-Nie chcę z nimi tańczyć. Muszę mieć kogoś wyjątkowego. Z którym dobrze będzie mi się tańczyło i ogóle.
-A więc z kim? Przecież w klubie nie ma już nikogo fajnego a przede wszystkim tancerza.
-Nie wiem jeszcze kogo ale na pewno kogoś wybiorę. Jeszcze Richard popamięta moje słowa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Malisa Idol
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:45:08 14-01-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek 8
Tymczasem przyjaciółki Kate wypytywały się jej co chciał od niej Richard
-Zaproponował mi współprace- odpowiedziała szczęśliwa.
-Jaką współprace??- zapytały wszystkie jednocześnie
-Chce abym z nim zatańczyła w tegorocznych zawodach tanecznych -oznajmiła z uśmiechem na ustach Kate
Wszystkie dziewczyny piszczały z radości.
-Wreszcie spełni się twoje marzenie -powiedziała Maribel.
-Tak. Masz racje, nawet nie wiecie jaka byłam uszczęśliwiona gdy mi to zaproponował. Nadal jestem ale wtedy... niesamowite.
-Będziesz tańczyła w zawodach tanecznych. Ja pikole. To będzie niesamowite przeżycie.-Powiedziała Marisa.
-Wiecie co? Chodźmy na drinka. Ja stawiam -powiedziała Kate a wszystkie jej zawtórowały.
Następnego dnia
-Nadal sądzisz że uda ci się wygrać zawody??? -zapytała Olivia Richarda
-Mi nie chodzi o wygraną.
-A o co ci chodzi w takim razie?
-O to żeby ci udowodnić że jestem prawdziwym tancerzem i tylko to się dla mnie liczy. Nie muszę wygrać wystarczy jak wystąpię z tą panienką na zawodach. Pokaże ci na co mnie stać. -Stwierdził Richard
-Nigdy ci się to nie uda -powiedziała zdecydowanie Olivia po czym wyszła szukać partnera.
Po paru minutach znalazła osobę z którą chciałaby zatańczyć a jednocześnie dopiec Richardowi.
-Cześć. Jestem Olivia a ty? -zapytała się przystojnego chłopaka
Pablo. Miło mi ciebie poznać. -odpowiedział uśmiechnięty przystojniak.
Mam pytanko. Jesteś tancerzem?
Tak a czemu pytasz??
Bo mam mały problem. -odpowiedziała kokieteryjnie.
A jaki może mieć problem taka ładna kobietka?
Widzisz potrzebuje partnera aby wystąpić w tegorocznych zawodach tanecznych.
A co się stało z twoim partnerem? Przecież go miałaś. Widziałem cię parę razy na zawodach i zawsze tańczyłaś z jednym i tym samym.
No tak masz racje miałam partnera ale w tym roku założyliśmy się o to że on wystąpi na zawodach z dziewczyną która dopiero co zaczyna się uczyć naszych tańców. I tak więc oto zostałam sama. Może pomożesz mi?
Jasne że ci pomogę i tym samym sobie też pomogę. Też chciałem wystąpić w tegorocznych zawodach tanecznych ale niemiałem z kim. A teraz ...jak nadarza się okazja nie mogę z niej nie skorzystać.
Nowa postać:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pablo – w tą role wcieli się Valentino Lanus
************** |
|
Powrót do góry |
|
|
Malisa Idol
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:56:36 15-01-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek 9
Kate następnego dnia po zajęciach została dłużej aby poćwiczyć z Richardem.
-Może zaczniemy od tego abyś mi pokazała co umiesz -zaproponował Richard
-Dobrze. Tylko włącz muzykę. Przy niej lepiej się skupie niż bez niej.
-Oczywiście.
Kate przy muzyce pokazała mu co umie. Richard przyglądał się jej z wielkim podziwem. Myślał że ta panienka dopiero uczy się tańczyć ale nie doceniał jej. Umiała zrobić trudne figury taneczne co innym zawodowym tancerzom nieraz sprawiało trudności. Bardzo się ucieszył że będzie miał taką partnerkę.
-Bardzo dobrze. Świetnie. Myślę że dojdziemy do porozumienia co do układu. -powiedział Richard wyłączając muzykę.-Ale teraz poćwiczymy razem.
Podszedł do niej i ją objął. Zaczęli się kołysać w takt muzyki. Kate była trochę skrępowana.
-Spokojnie. Rozluźnij się. Nic ci się nie stanie.-powiedział do jej ucha.
W takt muzyki tańczyli co popadnie. Zachowywali się jakby byli na zwykłej dyskotece.
Gdy dwie piosenki przeminęły Richard powiedział.
-Dobrze sobie radzisz. Pierw musimy siebie nawzajem poznać abyśmy dobrze rozumieli się w tańcu. I daj trochę więcej luzu. Wtedy będziesz błyszczała na parkiecie.
Kate z uśmiechem przyjechał jego uwagi. Tak dobrze się jej tańczyło z nim. Jak by mogła to by z nim tańczyła w nieskończoność.
-A więc myślisz że nadaje się na tancerkę? -spytała Kate
-Ty się nie nadajesz na nią. Ty nią jesteś. I zawszę byłaś i będziesz -oznajmił Richard co jej sprawiło przyjemność
-Dobrze ja muszę spadać. Do zobaczenia jutro -pocałował ją w policzek i odszedł. |
|
Powrót do góry |
|
|
Malisa Idol
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:30:11 18-01-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek 10
Mija tydzień. Kate i Richard ostro trenują. Codziennie spotykają się na co najmniej 2 godziny.
Pewnego dnia na koniec zajęć Richard proponuję Kate:
-Wiesz tak ostatnio myślałem i .......Poszłabyś ze mną do klubu tanecznego? Oczywiście mogą przyjść również twoje koleżanki. Co tydzień zawsze w sobotę spotykamy się w tym klubie i tam zawsze odbywają się też krótkie pokazy każdej z par.
-Oczywiście czemu nie. -Kate przyjęła propozycję.
-To byłby dobry sposób aby inni ocenili twoje postępy w tańcu. A także nie ukrywam byłoby taką reklamą dla naszej szkoły tańca. Może więcej osób by się zapisywało. Kto wie co się może wydarzyć.
-Świetnie przyjdę na pewno z przyjaciółkami. A teraz muszę już lecieć. Pa -pocałowała go w policzek i szybko wybiegła z sali.
Richard dotknął miejsca w którym go pocałowała i się uśmiechnął. Był to pierwszy jej pocałunek odkąd zaczęli ze sobą ćwiczyć.
-Myślisz że w klubie wam się powiedzie? -zapytał znajomy głos.
-Olivio czy ty zawsze masz jakiś problem? Ale odpowiem na twoje pytanie. Sądzę że nam się powiedzie A jeszcze bardziej na zawodach. A teraz jeśli pozwolisz to sobie już pójdę bo miałem męczący dzień i chciałbym trochę odpocząć. -Wyminął ją i wyszedł.
Olivia została sama przysięgając sobie że Richard jeszcze tego pożałuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Malisa Idol
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 9:55:54 19-01-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek 11
Dzisiaj była sobota. Kate z przyjaciółkami miała iść wieczorem do klubu. Od samego rana Kate bardzo się denerwowała.
-Kate -zawołała jej matka.
-Słucham? -odpowiedziała podchodząc do niej.
-Dzisiaj na wieczór mam iść do rodziców Fernanda. -oznajmiła jej matka.
-Mamo nie dzisiaj. -odparła
-Dzisiaj.
-Ale ja nie mogę. Dzisiaj mam pokazowe tańce w klubie.
-Ty ciągle o te tańce. Zajmij się w końcu ślubem ale nie tańcami. Pamiętaj masz narzeczonego.....
-Którego nic nie obchodzę- powiedziała Kate sama do siebie aby jej mama nie słyszała
-Coś mówiłaś? -zapytała Gabriela córkę.
-Nie nic.
-A więc jak mówiła masz narzeczonego i masz obowiązki związane ze ślubem. Nie możesz teraz tak po prostu wszystko porzucić dla tańca.
-To jest twoje zdanie ja mam własne. A więc jak ci już mówiła nie mogę dzisiaj iść do jego rodziców. Proszę cię wytłumacz im jakoś moją nieobecność.
-Kate córeczko nie możesz mi tego zrobić.
-Mogę i zrobię. Mam dzisiaj pokazy w klubie i muszę na nich koniecznie być.
I tak zakończyła się ich rozmowa. Kate wiedziała że matka jest zła ale nic nie zrobiła aby ją udobruchać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Malisa Idol
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:15:54 21-01-07 Temat postu: |
|
|
Odcinek 12
Zbliżał się wieczór. Kate szykowała się do klubu. Nie wiedziała w co się ma ubrać. W końcu założyła niebieską sukienkę . Przyjaciółki stwierdziły że wygląda bardzo seksi.
W końcu wszystkie wybrały się do klubu. Gdy tam weszły od razu podszedł do nich Richard. Kate stwierdziła że wygląda bardzo przystojnie w jeansach i czarnej koszulce.
-Cześć dziewczyny -powiedział całując każda po kolei w policzek.
-Cześć -odpowiedziały jednocześnie.
-Chodźcie poznacie moich kumpli.
Gdy podeszły do stolika zauważyły kolegów od Richarda. Każdy z nich był bardzo przystojny.
-No chłopaki to jest Katę, Malisa, Nadia i Maribel -powiedział do chłopaków po czym zwrócił się do dziewczyn -To jest Manuel, Santiago i Gato.
Wszyscy podali sobie dłonie.
-Czego się napijecie? -zapytał Manuel
-Drinki -powiedziała Maribel
Za chwilkę każdy otrzymał to co zamówił.
-Kate? -powiedział Richard
-Słucham -odpowiedziała
-Jesteś gotowa?
-Oczywiście a jak by inaczej. -odparła z uśmiechem
-A więc chodźmy -powiedział Richard po czym wziął Kate za rękę i poprowadził na parkiet.
Kate zauważyła że bardzo dużo par czeka na swoją kolej. Oni byli pierwsi.
Z głośników zaczęła płynąć muzyka.
-Rozluźnij się. Wszystko będzie dobrze -szepnął Richard do jej ucha.
Odcinek 13
Kate po tych słowach naprawdę się rozluźniła i razem z Richardem zatańczyła jak nigdy przedtem.
Gdy zakończyli taniec ze wszystkich stron było słychać burze oklasków. Kate uśmiechnięta patrzyła na Richarda. Ten był bardzo zadowolony.
Wrócili do stolika. Wszyscy im gratulowali.
Po pewnym czasie na parkiet weszła para która bardzo zaciekawiła Kate.
-Kto to jest? -zapytała się Richarda
-A to moja dawna partnerka Olivia i jej nowy partner Pablo.
-Świetnie tańczą. -Stwierdziła
-Ty lepiej tańczysz. A teraz chciałbym znieść toast za wspaniałą Kate i jej przeurocze przyjaciółki.
-powiedział Richard po czym wypił do dna .
-Chłopaki mam do was prośbę -zwrócił się po cichu do kolegów.
-Tak? -zapytał Santiago
-Odwieziecie przyjaciółki Kate do domu? Chciałbym porozmawiać z Kate na osobności.
-Jasne nie martw się. Damy sobie rade
-Już to widze. Porozmawiać. -zaśmiał się Gato.
-Kate chodź -zwrócił się do niej.
-Ale gdzie?
-Chodź -wziął ją za rękę i wyprowadził z klubu.
Poszli na mały spacer. Richard w pewnym momencie objął Kate i ją pocałował. Kate odwzajemniła pocałunek ale gdy zdała sobie z tego sprawę uciekła. Richard wołał za nią ale Kate płacząc nie słyszała jego słów. |
|
Powrót do góry |
|
|
Malisa Idol
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:34:21 25-01-07 Temat postu: |
|
|
Ja Was bardzo przepraszam wiem że obiecałam dodać nowe odcinki już wczoraj ale nie mogłam dostać się na kompa.
Dlatego postanowiłam
dodać dzisiaj 2
Odcinek 14
Kate nie słyszała wołania Richarda. Biegła przed siebie, właśnie przebiegała przez ulicę i nie zauważyła przejeżdżającego samochodu. Wydarzył się wypadek.
Kierowca zadzwonił po pogotowie.
Karetka przyjechała za pięć minut.
W szpitalu pielęgniarki powiadomiły rodzinę Kate.
Gdy przyjechała jej matka podpisała zgodę na operację. Trwała w nieskończoność. Bardzo się martwiła. W końcu nie wytrzymała i zadzwoniła do przyjaciółek Kate.
Maribel, Nadia i Marisa były w szoku. Zaraz przyjechały.
W końcu po dwóch godzinach wyszedł lekarz z sali operacyjnej. Jego mina nie wróżyła nic dobrego.
-Co się stało z moją córką? -zapytała Gabriela
-Co z nią jest?
-Czy wyjdzie z tego?
Pytały na przemian jej przyjaciółki.
Odcinek 15
W końcu lekarz odpowiedział na ich pytanie.
-Pani córka jest w poważnym stanie. Jak na razie znajduję się w śpiączce. Musicie być cierpliwe. Zobaczymy za parę dni, jeśli się nie obudzi będziemy musieli podjąć poważną decyzję.- zwrócił się do wszystkich.
Gabriela rozpłakał się, podobnie jak przyjaciółki Kate.
Nikt nie mógł w to uwierzyć.
-Jak to się mogło stać? -zapytała Nadia.
-Przecież była z Richardem. -oznajmiła Marisa
-To nie może być prawdą. Nie może -wykrzyknęła Gabriela płacząc.
Minęły dwa dni.
Kate nadal pozostawała w śpiączce.
Richard nic nie wiedział o jej wypadku. Jednak bardzo się niepokoił o nią bo od dwóch dni nie przychodziła na zajęcia. W końcu postanowił zadzwonić do jednej z przyjaciółek Kate.
-Marisa? -zapytał do telefonu
-Tak a kto mówi? -odpowiedziała
-Richard. Wiesz może co jest z Kate? Od dwóch dni nie pokazała się na zajęciach
-To ty nic nie wiesz? -zapytała zdziwiona
-O czym?
Nastąpiła chwila ciszy. Richard stal przy telefonie z niecierpliwością
-No powiedz wreście.
-Kate miała wypadek. Leży w śpiączce -oznajmiła po dłuższej ciszy. |
|
Powrót do góry |
|
|
|