Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Chcecie szczęśliwego zakończenia? |
Tak |
|
100% |
[ 10 ] |
Nie |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 10 |
|
Autor |
Wiadomość |
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:41:42 25-12-09 Temat postu: |
|
|
już mi przeszło
co trenujesz? |
|
Powrót do góry |
|
|
Bunia Detonator
Dołączył: 23 Lis 2009 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:19:52 26-12-09 Temat postu: |
|
|
to dobrze
Siatkę
i mam 28-31 treningi i taki zapierdziel!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Justyśka King kong
Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 2055 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:27:59 28-12-09 Temat postu: |
|
|
Odcinek 4
Podeszła do niego na odległość metra i dopiero wtedy podniosła wzrok.
- Hej... - Byłoby lepiej gdyby przestał przewiercać ją wzrokiem.
- Hej, kiedy zdążyłaś dorosnać? - w jego spojrzeniu wyczytała czułość, ciepło i coś jeszcze... Coś czego zdecydowanie nie się nie spodziewała, ale mogło jej pomóc. Coś jakby... pożądanie?
- Minęło pięć lat, miałam czas... - Dzięki temu spojrzeniu, odzyskała całą zwykłą dla niej pewność siebie.
- Miałaś czas... - Był zdezorientowany, ale powoli dochodził do siebie. Rzeczywiście minęło sporo czasu, ona dorosła. Nie wiedział jak zacząć właściwą rozmowę. - Wiesz po co przyjechałem?
- Domyślam się, ale to raczej nie jest zbyt lekka rozmowa. Chodźmy do domu. - odwróciła się i zaczęła iść w stronę domku. Pablo nadal patrzył na nią jak zaczarowany, teraz obserwował grę mięśni na jej plecach. "Cholera, spokojnie. To twoja mała Laleczka. Nie możesz tak na nią patrzeć."
- Idziesz? - Dopiero teraz zorientował się, że nie ruszył się z miejsca
- Idę - W ślicznej główce Layli zaczął rysować się dość wyraźny plan, uśmiechnęła się widziąc jego roztargnienie.
- Napijesz się czegoś? - zapytała gdy wreszcie dotarli do domu. Nadal miała zabandażowaną rekę po porannym wypadku. Dla niej nawet zwykłe wstawienie wody na herbatę, było iście prometejskim wyczynem.
- Wody. Co ci się stało? - Zapytał wskazując na jej rękę.
- Nic takiego. Oparzyłam się. - Woda była łatwa. Otworzyła lodówkę i wyciągnęła butelkę z wodą mineralną, rozlała do szklanek i usiadłą patrząc na niego przenikliwie.
- No ten... Właściwie to... Ładnie tu. - "Idiota" nie przyjechał do niej rozmawiać o tym jak mieszka.
- Wiem, jestem artystką. Lubię otaczać się ładnymi rzeczami. - Rzeczywiście wystrój domku odzwierciedlał cała jej naturę. Mocne barwy mieszały się z pastelami. Pełno było mocnych akcentów, a jednocześnie tchnęło romantyzmem jak z dziewietnastowiecznych powieści.
- Yhym... Właściwie to przyjechałem, ponieważ sądzę, że powinniśmy rozwiązać naszą sprawę z przeszłości. - Chociaż z każdą minutą miał na to coraz mniejszą ochotę.
- Masz dziewczynę? - zapytała wpatrując się w okno i bawiąc się szklanką.
- Tak i niedługo bierzemy ślub.
- Nie! - krzyknęła, ale natychmiast sie uspokoiła. Zaskoczyła go jej reakcja.
- Nie rozumiem...
- No, bo... Te wszystkie czynności rozwodowe trochę się ciągną i w ogóle... - to było chyba najbardziej wiarygodne wyjaśnienie. Pablo nadal patrzył na nią czujnie.
- Wszystko da się załatwić w miesiąc, jeśli pójdzie dobrze. - " Za miesiąc nie będę już panią Mendez" pomyślała z rezygnacją.
- Jesteś z nią szczęśliwy? - Nigdy się nad tym nie zastanawiał, ale powinien być szczęśliwy z Glorią, skoro zamierza się z nią ożenić.
- Tak... Chyba tak - Odpowiedział po namyśle. Wyciągnął dokumenty rozwodowe, które jego prawnik sporządził dziś rano.
- Podpisz tutaj. - Wskazał jej miejsce na na dokumencie. Ku jego zdziwieniu Layla wstała i podeszła do okna.
- Coś nie tak?
- Podpiszę to. - mówiła z trudem. - Ale mam warunek. - Był jeszcze bardziej zaskoczony, nie sądził, że będą jekieś komplikacje.
- Jaki? - zapytał tonem, którego używał przy załatwianiu wyjątkowo trudnych interesów.
- Chcę mieć dziecko. Z tobą. - Spojrzała na niego ze spokojem tymi ogromnymi, błękitnymi oczami i uśmiechnęła się widząc szok na jego twarzy. - To mój jedyny warunek. Ty dasz mi dziecko, a ja zwrócę Ci wolność.
Fabuła zaczyna się rysować, podoba wam się? |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:51:27 28-12-09 Temat postu: |
|
|
No wreszcie się doczekałam odcinka. Następny jutro , prawda? Ale dziecko,dziecko, takie prawdziwe dziecko. Ciekawe czy się z nią prześpi czy in vitro będzie |
|
Powrót do góry |
|
|
Ayleen Wstawiony
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 4673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:51:53 28-12-09 Temat postu: |
|
|
Odcinki są króciutkie, więc wszystko szybko nadrobiłam. ;D
Pablo ma nie lada wyzwanie. Glorii ten pomysł pewnie by się nie spodobał, chociaz nie musi sie dowiadywac. ;P Ciekawe co zrobi mężczyzna? czekam na new.; ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Bunia Detonator
Dołączył: 23 Lis 2009 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:54:11 28-12-09 Temat postu: |
|
|
bardzo mi się podoba...na dziecku się chyba nie skończy on chyba chce tego rozwodu bo boi się przyznać że kocha swoją laleczke |
|
Powrót do góry |
|
|
Justyśka King kong
Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 2055 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:15:56 28-12-09 Temat postu: |
|
|
odcinek na pewno nie jutro
a co do Pabla, to wiadomo, że do Glorii to on za dużo nie czuje...
a z resztą się zobaczy
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 20:17:18 28-12-09, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Bunia Detonator
Dołączył: 23 Lis 2009 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:18:15 28-12-09 Temat postu: |
|
|
ja ci dam zobaczy i nie jutro ( nie krzyczę xd) |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:20:20 28-12-09 Temat postu: |
|
|
obiecałam jutro odcinek na Kopciuszku, przeciez sie nie rozdwoje...
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 20:20:55 28-12-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Bunia Detonator
Dołączył: 23 Lis 2009 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:28:21 28-12-09 Temat postu: |
|
|
ja tam często mam rozdwojenie
też spróbuj całkiem przyjemne uczucie |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:32:10 28-12-09 Temat postu: |
|
|
dodałam rano odcinek na Kopciuszku jak ci się nudzi to sobie poczytaj
Mam cztery tele do pisania zlituj się, obiecałam komuś napisac Sentirme i muszę dodac jutro kopciuszka mam się roztroić? |
|
Powrót do góry |
|
|
Bunia Detonator
Dołączył: 23 Lis 2009 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:40:41 28-12-09 Temat postu: |
|
|
kopciuszka już czytałam xd
dla mnie to możesz się i poćwiartować tylko wstaw odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:43:30 28-12-09 Temat postu: |
|
|
jak sie poćwirtuję to żadnego odcinka już nigdy nie będzie(ciężko mi będzie pisać, szukając palca, albo oka)
postaram się |
|
Powrót do góry |
|
|
|