|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marz Prokonsul
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3639 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:40:22 22-02-09 Temat postu: |
|
|
No właśnie co z tym ostatnim odcinkiem ??
Kiedy new ?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Bebe Prokonsul
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3926 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:56:14 22-02-09 Temat postu: |
|
|
Kiedy będzie ten niestety ostatni odcinek? |
|
Powrót do góry |
|
|
j17k Dyskutant
Dołączył: 17 Paź 2008 Posty: 173 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:10:33 22-02-09 Temat postu: |
|
|
dziękuje za komentarze ostatni odcinek będzie jutro
pozdrawiam;* |
|
Powrót do góry |
|
|
Bebe Prokonsul
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3926 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:14:18 22-02-09 Temat postu: |
|
|
To ja czekam do tego jutra z niecierpliwością. |
|
Powrót do góry |
|
|
bara2412 Idol
Dołączył: 08 Lut 2008 Posty: 1457 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:38:52 22-02-09 Temat postu: |
|
|
ja również! mimo, że to będzie ostatni odcinek. nie mogę się go doczekac |
|
Powrót do góry |
|
|
j17k Dyskutant
Dołączył: 17 Paź 2008 Posty: 173 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:59:39 23-02-09 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziękuję wszystkim tym którzy komentowali i tym którzy nie komentowali, ale czytali. Mam nadzieję, że podobało się wam to opowiadanie. Dziękuję;*
Odcinek 27
Daniel i Gabriella zajęli swoje miejsca w ostatniej chwili przed rozpoczęciem uroczystości rozdania Oskarów. Kątem oka popatrzyła na niego,
starając się powstrzymać uśmiech.
Przez dziesięć lat małżeństwa nie widziała go tak zdenerwowanego. Ale przecież to jego pierwsza nominacja do Oskara za muzykę filmową.
Ujęła go za rękę, a on uśmiechnął się, zaciskając dłoń.
- Czy mówiłem ci już, że wyglądasz oszałamiająco?
- Tak, coś wspomniałeś, ale mogę tego słuchać stale. - odpowiedziała z uśmiechem.
Po dziesięciu latach Gabi przywykła do życia jak na wystawie, do tego, że światła fleszów błyskają prosto w oczy, że wszędzie widzi swoje
zdjęcia z Danielem czy tego chce, czy nie.
- Ale tłum. - mruknął, rozglądając się po sali.
- Tak jak lubisz najbardziej. - powiedziała.
- No właśnie, ty mnie dobrze rozumiesz. A co z Michelle? - spytał, patrząc za siebie.
- Poszła poprawić jeszcze fryzurę i makijaż. Wie, że kiedy już usiądzie obok ciebie, to skierują sie na nas wszystkie kamery.
- No to dlaczego ty wcale nie jesteś zdenerwowana?
- Przyzwyczaiłam się. Zresztą, kiedy ty tu jesteś, to na mnie nikt nie zwróci uwagi.
- Czyżby? - powiedział, po czym pochylił się i pocałował ją tuż nad uchem.
Wiedział, jak to na nią działa. Znał każde miejsce jej ciała, wiedział, jak zaczyna żyć własnym życiem, kiedy on go dotknie. I kiedy tylko mógł,
czynił z tej wiedzy użytek.
- Tato, zachowujesz się gorzej niż nastolatek, całujący się w kinie. Mógłbyś przynajmniej poczekać, aż zgaśnie światło. - powiedziała Michelle,
zajmująca miejsce obok ojca.
Daniel roześmiał się i objął ją ramieniem.
- Co ja bym bez ciebie zrobił? Kto by mnie uczył zachowania?
Gabriella zauważyła, że Michelle wygląda świetnie i - jak na swoje czternaście lat - poważnie. Miała na sobie niebieską suknię, od której
odbijały się jasnobrązowe włosy i ciemne oczy.
Gabi, wygodnie wygodnie usadowiona w fotelu, położyła rękę na udzie Daniela i dyskretnie go pogłaskała.
- Przestań, kochanie, bo skompromituje nas oboje, wszystko jedno czy światła będą zapalone, czy zgaszone. - szepnął.
Z udawaną skromnością przeniosła dłoń na jego ramię i uśmiechnęła się niewinnie.
- Chciałam tylko na chwilę odciągnąć twoją uwagę od sali.
- Nawet nie wiesz, jak dobrze ci się udało.
Życie z Danielem nigdy nie było nudne. Od chwili ogłoszenia ich zaręczyn, wkrótce po jego wyjściu ze szpitala, aż do dzisiejszego wieczora - każdy
krok Daniela był publicznym wydarzeniem.
Gabriella dawno już nauczyła się dawać sobie z tym radę. On jej oczywiście w tym pomagał, chronił ją przed bardziej natarczywymi dziennikarzami
i sam wkraczał do akcji, ilekroć ich pytania wyprowadzały ją z równowagi. Nauczył ją nawet przygotowywać odpowiedzi na pytania, na które nie chce odpowiadać, bo prędzej czy później i tak je ktoś postawi.
Wygrał walkę z Raphaelem w kwestii tras koncertowych. Wyjazdy zaczęły kojarzyć się Raphaelowi z katastrofą samolotu i zgodził się, że można
znaleźć inne sposoby promocji płyt.
Kupił ziemię w Miami i zbudował piękny dom. Większość czasu spędzali tam razem. On zajęty był pisaniem muzyki, a i jej udawało się
znaleźć jakieś zajęcie.
Wciąż jeszcze dwa razy w roku występował w Hollywood, ale sprzedał już swój tamtejszy dom. Na czas pobytu w mieście wynajmowali specjalny
apartament.
- Mamo!
Słysząc zniecierpliwienie w głosie Michelle, Gabi zdała sobie sprawę, że ta musi ją wołać nie po raz pierwszy.
- Tak, kochanie.
- Czy naprawdę pozwoliłaś Davidowi oglądać nas teraz w telewizji?
- A co on ci mówił?
- Powiedział, że pozwoliłaś mu nie iść do łóżka. Będzie oglądał telewizję razem z Mirandą i Christianem.
- Tak, Christian się nimi zajmie.
- Ale David ma tylko trzy latka. Nie rozumiem, jak mogłaś im na to pozwolić, nawet jeśli tata ma dostać Oskara.
- Dlaczego mówisz "jeśli"? - spytała Gabi z uśmiechem. - Przecież na pewno wygra. Uważam, że nie stanie się nic złego, jeśli wszystkie jego dzieci
to obejrzą.
- Michelle, pomyśl tylko, dzieci kładą się spać o siódmej, a jest teraz dziewiąta. Nie zdziwiłbym się, gdyby wszystkie już spały, nawet
Christian, chociaż ma osiem lat.
Michelle roześmiała się.
- Co za perfidia! Pozwoliłeś im nas oglądać, bo wiedziałeś, że nie wytrzymają tak długo!
- Co w tym złego? Najwyżej do naszego powrotu będą spać w pokoju Christiana.
Michelle rozejrzała się po wypełnionej po brzegi sali. Widząc, że córka jest już myślą gdzie indziej, Daniel pochylił się ku Gabi.
- Chyba nie będę jej mówił, że to samo robiliśmy z nią, kiedy była w wieku Mirandy..
- Lepiej nie mów.
Westchną i położył rękę na jej dłoni.
- Aż trudno uwierzyć, że wszystko to zaczęło się dziesięć lat temu.
- Właśnie. A Michelle nawet nie chciała wierzyć, że poznałam cię dzięki temu, iż wygrałam konkurs w radiu.
- Bo to rzeczywiście brzmi nieprawdopodobnie.
- Nieprawdopodobne było to, że się we mnie zakochałeś. Jestem pewna, że Raphael nie uwzględnił tego planując twoją karierę.
- No tak, ale już nasze zaręczyny włączył w to bardzo sprytnie.
- A ja się tak tego bałam. Zupełnie niepotrzebnie.
- Pamiętam, że uspokajałem cię pewnie ze sto razy.
- Miałeś rację. Gdy się kogoś kocha, to zapomina się o takich obawach i wierzy się, że miłość pokona wszystkie przeszkody. To ty nauczyłeś mnie,
czym jest miłość. Nigdy ci tego nie zapomnę. Chciałabym, żeby dzieci również się tego nauczyły.
Daniel popatrzył na Michelle, która podniecona rozognionymi oczyma wpatrywała się już w scenę.
- Jeśli po niej sądzić, to są na dobrej drodze. Mam tylko nadzieję, że nie będzie zbyt zawiedziona, jeśli nie zdobędę dziś Oskara.
- Daniel, wszyscy wiemy, że jesteś zwycięzcą, nawet jeśli nie przywieziesz do domu tej statuetki.
- Dziękuję ci za te słowa, kochanie.
- A ja dziękuję ci za całą miłość, którą dałeś mi... i nam wszystkim. Nie wiedziałam, że słowa "żyli długo i szczęśliwie" mogą być takie prawdziwe.
Roześmiał się.
- Nasze "żyli długo i szczęśliwie" dopiero się przecież zaczyna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marz Prokonsul
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3639 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:43:14 23-02-09 Temat postu: |
|
|
Piękny jest ten ostatni odcinek
Gala rozdania Oscarów to tak jak najbardziej na miesjcu
No tylko nie napisałaś, czy wygrał :] Hehe
Czytałam prawie od początku, choć na forum zalogowałam sie dopiero pod koniec !! Daniel i Gabriella sa szczęsliwi i to jest najważniejsze.
Michelle mówi do Gabi: Mamo To było cudne ;]
No właśnie w ciągu 10 lat spłodzili 3 dzieci Postarali się
Ogólnie telka była świetna - Magiczna Bajka
Mam nadzieje, że szykujesz już jakiś nowy projekt !!!! Który będe na 100% czytać
Pięknie :*:* |
|
Powrót do góry |
|
|
P@Tk@ Idol
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 1744 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:54:15 23-02-09 Temat postu: |
|
|
piekny odcinek
cudowna telenoweleka
szkoda że sie juz kończy
gratuluje pomysłu i weny
dzięki że mogłam ją czytać
Ostatnio zmieniony przez P@Tk@ dnia 13:55:06 23-02-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Żaba King kong
Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 2902 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:40:40 23-02-09 Temat postu: |
|
|
Jakie piękne zakończenie...Czytając na moich ustach malowal sie coraz większy uśmiech
Gala rozdania Oskarów...tak to jak najlepsze miejsce, na zakończenie histroii Daniela i Gabrieli. Tylko On dostał tego oskara cz nie? Woow mają 3 dzici, z Michaellą 4...no to się postarali xd
Telka była zajefajna.Taka magiczna? ;D Gabi tak fajnie ułozyła swoje życie, dzięki siostrze, i wygranemu konkursowi.
Mam nadzieję, że będziesz pisać jeszcze jakąś historię ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
Monita Mistrz
Dołączył: 20 Sie 2008 Posty: 15254 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:08:45 23-02-09 Temat postu: |
|
|
Na początku to ja chcę Ci bardzo podziękować za tą piękną historię. Dzięki Tobie mogłam przeżywać losy Gabi i Daniela, nieraz z wypiekami na twarzy, a nie raz ze łzami wzruszenia w oczach. Dziękuję ;*
Co do odcinka. Jak miło jest poczytać o ludziach, którym w życiu coś się udało. Daniel nie odniósł sukcesu tylko jako gwiazda, doskonały muzyk, ale też jako mąż i ojciec. Jego związek z Gabi przetrwał burze i teraz są szczęśliwym małżeństwem z niemałym stażem i dziećmi. Ta dwójka nawet na rozdaniu Oskarów nie może się sobie oprzeć Czułe gesty, pocałunki...ahh takim to dobrze Widać że oboje znają się na wylot, każdy swój czuły punkt. Micheel ja wiedziałam że z tej małej wyrośnie śliczna i mądra dziewczynka Nie ma jak postawić ojca do pionu W tak ważnym dniu jest razem ze swoimi rodzicami i wieży w to że każdy doceni jej tatusia. Ale jak powiedziała Gabi On już jest zwycięzcą, wygrał więcej niż nie jeden człowiek. Bo żaden Oskar czy inna nagroda nie jest w stanie dać tyle szczęścia co wygrana miłość. Początek ich znajomości był dość nietypowy i pomyśleć że gdyby nie Kate, to a dwojka nigdy by się nie spotkała. Ale na szczęście stało się inaczej i teraz są razem. A ich bajka trwa. Jak to oboje powiedzieli " I żyli długo i szczęśliwie". Ja myślę, że w przypadku tej dwójki jak najbardziej ta będzie, bo ich życie, ich plany i marzenia dopiero zaczynają się realizować. Mimo, że wiele mają to mogą mieć jeszcze więcej.
Jeszcze raz dziękuję za to opowiadanie ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
justyna14.93-93 Cool
Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 510 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:12:40 23-02-09 Temat postu: |
|
|
cudny odcinek!!
szkoda ze ostatni
czekam na twoją nową telke:P |
|
Powrót do góry |
|
|
Adrillita Debiutant
Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 35 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z daleka:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:30:53 23-02-09 Temat postu: |
|
|
O jooooooj... Nie wiem czym mam płakać że to już koniec czy się cieszyć z takiego zakończenia<my>. Nie spodziewałam się takiego końca... Czwórka dzieci i jest szczęśliwa rodzinka xD
Czekam na jakieś nowe opowiadanie. Mam tylko nadzieję że będzie dłuższe:D
A za to opowiadanie chcę Ci podziękować bo było i jest nadal dla mnie swoistą inspiracją
Buziaki:*
P.S. Dostał tego Oscara czy nie?! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:00:06 23-02-09 Temat postu: |
|
|
szczerze : bardzo miło mnie zaskoczyłaś
myślałam ,ze będzie standardowy ślub .....
a tu prosze,10 lat później za****sty pomysł
rozdanie Oskarów świetne tylko czy wygrał?.....tego się nie dowiemy
jakie komplementy ,powinien jeszcze raz to powtórzyć
dzięki miłości do wszystkiego się można przyzwyczaić ,nawet do tego co było obce i straszne, media, flesze ,zdjęcia w gazetach……
Michelle już rośnie na gwiazdę, musi zawsze pięknie wyglądać bo nie wiadomo kiedy zrobią jej zdjęcie
„Tato, zachowujesz się gorzej niż nastolatek, całujący się w kinie. Mógłbyś przynajmniej poczekać, aż zgaśnie światło.”- jakie pouczenia, tatuś bez nich by sobie nie poradził
Daniel dostał pouczenie od córki to potem pouczał Gabi……. Haha
A ona tak chciała go odprężyć
Jaki opiekuńczy…bronił ja przed reporterami i uczył co ma powiedzieć
Dobrze ,że pogodził prace z życiem prywatnym
No Michelle stała się zazdrosna i znów zaczęła pouczać rodziców jak maja wychować dzieci :p
Jaka fajna taktyka rodziców ,sprytnie i pomysłowo dzieci myślały ,ze rodzice im pozwalają i są wspaniałomyślni a oni znaleźli super taktykę
Super ,że postarali się o 3 dzieci
nie próżnowali
Gabi nadal uważa ,że jest w śnie a ona jest kopciuszkiem i zakochał się w niej książę i żyli długo i szczęśliwie…..
A może jednak to nie koniec? |
|
Powrót do góry |
|
|
Megan Generał
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 7845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:39:11 23-02-09 Temat postu: |
|
|
Piękne zakończenie, choć mi smutno, że to już koniec
Gabi i Daniel przeszli długą drogę zanim zdołali zrozumieć, że są dla siebie stworzeni, a właściwie zanim to Gabi to pojęła. Teraz po 10 latach bycia razem nadal się kochają jak wtedy gdy się poznawali i zachowują się jak zakochane nastolatki Cieszy mnie to, że mają razem wspaniałe dzieci, a mała Michell wyrosła na śliczną dziewczynkę i nadal jest tak rezolutna jak kiedyś Daniel został nominowany do Oscara, nie pracuje już w takiej formie jak kiedyś i nareszcie jest szczęśliwy i w pełni spełniony. Końcowy odcinek bajeczny i taki jaki powinien być.
Od siebie mogę Ci osobiście pogratulować talentu i stworzenia tak wciągającej historii jaką była, a właściwie jest „Wygrana miłość”. Dziękuję. |
|
Powrót do góry |
|
|
malutka King kong
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:29:39 28-02-09 Temat postu: |
|
|
Piękny odc tylko szkoda, że ostatni.
Już jest 10 lat po ślubie i mają 3 dzieci czy więcej ???
Ehh piękna opowieść. Michelle to na pewno piękna dziewczyna.
Nio i żyją długo i szczęśliwie...
Piękne zakończenie. Pozdrawiam i dziękuję Ci za tak piękną telkę |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|