Telenowele

malutka · Wysłany: 12:56:38 04-02-09 Temat postu:

Dostalam sie do kompa i przeczytalam jupi

Odc zajebiaszczy

Angie boska

Przepraszam ze taki krotki, ale czas i jego brak

Pozdrawiam ;*

Brooklyn · Wysłany: 15:08:30 04-02-09 Temat postu:

Andzia2 · Wysłany: 22:57:54 04-02-09 Temat postu:

a gdzie new ??

Brooklyn · Wysłany: 9:34:04 05-02-09 Temat postu:

Plany się zmieniły i zamiast w ferie dodam albo dziś albo jutro

Pozdrawiam :*

Żaba · Wysłany: 16:22:59 05-02-09 Temat postu:

o_O no to ja czekam

julcia · Wysłany: 16:38:02 05-02-09 Temat postu:

super, ja tez czekam

Brooklyn · Wysłany: 16:58:37 05-02-09 Temat postu:

Odcinek 33.

[link widoczny dla zalogowanych]

Angie właśnie utknęła w ogromnym korku.
-Cholera jasna! Na ślub się spóźniłam , chociaż na rozwód mogłabym dojechac punktualnie. W końcu samochody ruszyły. Jakiś idiota zajechał jej drogę.
-No czy ty jesteś poważny! -wydzierała się.
-Tylko spokojnie. Zaraz będę na miejscu , mówiła sama do siebie.Po krótkim czasie dojechala na miejsce. Weszła do sądu John już czekał na korytarzu.Chodził w tą i z powrotem w końcu dostrzegł czerwono włosą.
-Czesc Angie.
-Hej John. -odpowiedziała i starała się poslac mężczyźnie uśmiech co nie bardzo jej wyszło. Zapadła nie zręczna cisza, którą przerwał John.
-Nie mieliśmy okazji się wcześniej spotkac chciałem powiedziec że mieszkanie jest twoje.
-John... naprawde nie zależy mi.
-Angie...-powiedział podchodząc bliżej. -Chociaż tyle mogę zrobic, wiem że to jest nic i że nie odzyskasz tych dwóch lat jakie ze mną spędziłaś...
-Daj spokój nie było tak źle.-powiedziała i uśmiechnęla się.-Myślisz , ze wszystko zakończy się na jednej rozprawie?
-Mój prawnik mówił że tak.
-A co u Britney?-spytała.Johna zaskoczyło pytanie żony.
-Wszystko w pożądku. Dostała role w komedii romantycznej. Mamy parę ślicznych kociaków.
-Ah tak. Pogratuluj jej roli i... kociaków-powiedziała i odwróciła się aby ukryc łzy. Przypomniała sobie , że jak ona prosiła go o przygarnięcia jakiegoś zwierzątka odmawiał.
-A co u rodziców?-zapytał John chcąc zmienic temat.
-Są na ciebie wkurzeni szczególnie tata.
-Angie... wiem że slowo przepraszam mnie nie tłumaczy. Życzę ci z całego serca żebyś była szczęśliwa.
-Będę wierzę w to że będę. -powiedziała cicho. Na korytarzu pojawił się Georg i prawnik Johna.
-Nasza kolej-powiedział Gerog do Angie.
Po jakimś czasie.
-Ogłaszam , że małżeństwo Angie i Johna Parker za skończone i unieważnione.Wychodząc z sali Angie odetchnęła z ulgą.
-Dobrze się czujesz?-spytał zmartwiony Georg.
-Tak sobie. Dobrze ze wszystko tak szybko się skończyło . To twoja zasługa.
-Daj spokój bo zaraz się zarumienie. Może wyskoczymy gdzieś dziś wieczoram .
-Georg... nie obraź się ale mam inne plany.
-Rozumiem to do zobaczenia-powiedział i wsiadł do swojego auta. Angie wyjęla z torebki telefon. Na wyświetlaczu ukazała się jedna nowa wiadomosc.
"Kocham Cię. Zadzwoń jak będzie już po wszystkim" Uśmiechnęła się do siebie i wybrała numer Daniela.

Tymczasem w malym starym domku ekipa komedii romantycznej "Tylko Ty Kochanie" rozstawiała kamery i szykowała aktorów do odegrania scen.
-Britney musze ci przypudrowac noska gdzie ty jesteś?!-krzyczała makijażystka.
-Idę , idę przebieram się.
-Kochani wszystko gotowe Robert, Britney czytaliście scenariusz? Postarajcie się. Gdzie wy jesteście?! . Zaraz zaczynamy. Alicio kawę proszę! -krzyczał reżyser i zajął swoje krzesło.
-jestem!-powiedziała zadowolona Britney wchodząc do sypialni z wielkim łóżkiem.Po chwili wszedł też Robert.
-Dobrze zaczynajmy! -odezwal się reżyser.-Robert stań bliżej Britney , no dalej jeszcze bliżej ona nie gryzie. Wiecie co macie robic?
-Oczywiście-powiedziała Britney.
-Ok. Światło , kamera akcjaaaaa!. Aktorzy zaczęli grac.
-Anno tak bardzo cię kocham -wyszeptał Robert.
-Patrick...-powiedziała Britney patrząc Roberowi w oczy.
-Proszę cię nic nie mów-powiedzial i położył jej palec na ustach.Po czym zbliżył swoją twarz do jej twarzy. Cała ekipa patrzała na nich w milczeniu na razie wszystko dobrze szło. Britney pocałowala nie pewnie Roberta. Mężczyzna zaczął odwzajemniec pocałunki. Trwali tak chwilę. Britnet poczuła , że nogi sie pod nią uginają, chwycila sie mocniej Roberta.
-Stoooop!!!-krzyknął reżyser
-Coś nie tak?-spytał Robert odrywając się od Britney.
-Britney miałaś ściągnąc mu koszulę-powiedział reżyser. -po za tym wszystko ok jest ta cała przysłowiowa chemia.
Robert wrócił z powrotem na miejsce i przyciągnął do siebie Britney.
-Aż tak dobrze całuję , że zapomniasz grac? -szepnąl jej do ucha i uśmiechnął się delikatnie.
-Znam mężczyznę który robi to o wiele lepiej -powiedziała cała zmieszana sytuacją. Nie wiedziec czemu poczuła się dziwnie. Poczuła że zdradza Johna a przecież nic takiego sie nie stało.Chociaż... jego zapach, jego pocalunki....ta bliskośc.Nie! Przecież kocha Johna i jest w trakcie rozprawy rozwodowej z Danielem . Odegra tą scenę jak najlepiej potrafi i wróci do Johna! Z powrotem objęła Roberta .
-Zaczynajmy!-~krzyknęła do reżysera .
-Zaczynajmy! Kamera akcjaaa!!!
Brit znowu pocalowala Roberta, tym razem poczuła sie pewniej. Zdjęła mu koszulę i rzuciła ją na podłogę.Chłopak zacząl odpinac guziki od jej bluzki i całował ją po szyji. Westchnęla cicho. W końcu zdjął jej bluzkę. Została na samym staniku. "John raczej sobie tego nie obejrzy"-pomyślała.
-Stop!-krzyknąl reżyser! -Jeszcez raz powtórka. Musicie włożyc w to więcej uczucia. Dotykajcie się z finezją!
-Z finezją-powtórzyła Britney patrząc na Roberta po czym ubrała bluzke i chciala ją zapiąc. Zauważyła że bardzo trzęsą jej się dlonie.
-Pomogę-powiedzial Robert i zacząl zapinac jej bluzkę. Wcale nie protestowala wiedziała że nie jest w stanie zrobic tego sama.
Po jeszcze paru powtórzeniach zagrali to tak jak wymarzył sobie reżyser.
-Perfekcyjnie! Znakomicie-wychwalał i bił brawa.-Teraz Jeszcze tylko parę scen na łóżku. Kamera! Akcja!
Robert wziął na ręce Britney i położył na łóżku. Przejechał dłońmi po jej nagich plecach. Wiedzial że przechodzi ją dreszcz.Podobało mu się to coraz bardziej.
-Idealnie. Jesteście wspaniali! Chwila przerwy! -powiedział reżyser.
Robert niechętnie odsunął się od Britney i usiadł na łóżku.
-Bardzo dobrze mi się z tobą pracuje-powiedział do Brit.
-staram sie jak mogę.Ciekawe ile jeszcze potrwają zdjęcia.
-Spieszysz sie gdzieś?
-Tak. Mam kolację z Jen de Vito po za tym mój chłopak miał ciężki dzien chcialam z nim jeszcze pogadac.
-Z Jen de Vito?-spytał z niedowierzaniem Robert.
-Tak. też lubisz jej książki.
-Bardzo. Mam w domu całą kolekcję. Jak chcesz możesz do mnie wpasc.
-Też kiedyś mialam ale zostawiłam w starym domu...
- W takim razie serdecznie zapraszam -powiedział Robert.
-Koniec przerwy zaczynamy!!

justyna14.93-93 · Wysłany: 17:19:34 05-02-09 Temat postu:

świetne!!

czekam na następny

Mrs.Pattinson · Wysłany: 17:23:52 05-02-09 Temat postu:

Między Angie i Johnem zrobiło się trochę niezręcznie. Myślałam, że relacje między nimi będą trochę inne, skoro każde z nich kocha kogoś innego i uznało, że ich małżeństwo nie ma sensu. Na szczęście mają już wszystko z głowy. Ale Britney i Danniel jeszcze się nie rozwiedli, prawda ?. Chyba, że coś mnie ominęło ... ;D

Robertowi zaczyna się podobać Britney ... Ej, ja nie chcę, żeby on się w niej zakochał, to nie fair. -Znam mężczyznę który robi to o wiele lepiej to mi się spodobało, Brit ma cięty język, no i przede wszystkim cały czas myśli o Johnie ^^ .
I nie próbuj mi tu przypadkiem swatać Roberta z Jen. Ona jest okropna ;p Ja już zaproponowałam swoją kandydaturę na dziewczynę Roba ^^.

Żaba · Wysłany: 17:36:34 05-02-09 Temat postu:

ja chce więcej scen łóżkowych..!! tak ;D dużo więcej

szybko się rozpadło małżeństwo Angie i Johna....
o_O Robertowi podoba się Brit ;D ale ona myśli ciągle o Johnym xD i to jest dobre

odcinek super ;D chce kolejny ;P
czekam;****

Brooklyn · Wysłany: 18:32:48 05-02-09 Temat postu:

Klaudia no coś ty!!! Robert z Jen! Nawet mi to do głowy nie przyszlo .
Możesz byc spokojna.
Swoją drogą Jen namiesza jeszcze i to bardzo...

kaluniaa · Wysłany: 19:30:53 05-02-09 Temat postu:

mam nadzieje, ze B zdradzi J.

Ana__xD · Wysłany: 20:34:04 05-02-09 Temat postu:

Nadrobilam Dzisiaj wszytskie odcinki zajelo mi to troche ale bylo warto. czekam na wiecej..;D

Andzia2 · Wysłany: 22:44:30 05-02-09 Temat postu:

świetne !!

xD

nie chce by Brit go zdradziła !! ;(
czekam

Mrs.Pattinson · Wysłany: 23:47:40 05-02-09 Temat postu: