Telenowele

CamilaDarien · Wysłany: 22:04:23 21-11-13 Temat postu:

Odcinek 102

[link widoczny dla zalogowanych]

Muzyka:

Britney Spears - Everytime
Leona Lewis - Run
Evanescence - My Immortal
Alejandro Fernandez - Amenaza de lluvia
Robertto Ruben - Todavia Te Pienso
Canción de Dana y Cristóbal (Piano Instrumental by queeniekhan)
Il Divo - Hoy Que Ya No Estás Aquí

anetta418 · Wysłany: 22:06:58 21-11-13 Temat postu:

Vici rozmawia z babcią o Anie Pauli , kobieta już nie może się doczekać kiedy pozna wnuczkę. Później Victoria próbuje dodzwonić się do męża, by poinformować go, że ksiądz uciekł z więzienia. No, kurka wodna czemu tacy podli ludzie zawsze mają szczęście i udaje im się uniknąć kary? A ci co zasługują na szczęście mowa rzecz jasna o Patricu i Vici to muszą ciągle cierpieć. Kiara ma operację. W końcu Patric oddzwania do ukochanej i dowiaduje się, że księżulek zwiał. Zadowolony nie był z tego powodu i nic dziwnego. A ten ciulu czego tam jeszcze szuka?! Czy on nie rozumie, że Victoria ma go głęboko w d***e i kocha Patrica! Jeśli nie kuma tego to ja mogę mu pomóc to wreszcie za kumać!!! Durny Adrian!!!!!!! No świetnie jeszcze na domiar złego Patric i Vici muszą walczyć w sądzie o własne dziecko. Co to za sprawiedliwość i sąd?! Będę mocno trzymać kciuki, by się im udało jak najszybciej zyskać córkę już na zawsze. No co za chora psychicznie nauczycielka takie rzeczy gadać o dziecku tylko dlatego, że się broniło. Mam wrażenie, że wszyscy ludzie co otaczają Vici i Patrica to sami debile , psychole i degeneraci. Czekam na nexta!!!

majka623 · Wysłany: 1:02:03 23-11-13 Temat postu:

"Everytime" uwielbiam tą piosenkę!

Victoria przyjeżdża do matki, żeby odebrać synka. Jak widać babcie oszalały na punkcie małego ;D Babcia Vici nie może się też doczekać, żeby zobaczyć Anę Paulę. Vici nie może dodzwonić się do Patrica, ale ten w końcu do niej oddzwania. Vici mówi mu, że jego pożal się Boże ojciec uciekł z kraju. Patric zaś informuje ją, że z Aną Paulą nie poszło mu najlepiej i nie wie kiedy wrócą do domu.
Do Vici przylazł ten idiota. On chyba z byka spadł i walnął się w głowę! Z resztą nie musiał bo on od zawsze jest nienormalny i ma coś nie tak z głową. Ten jego ptasi móżdżek nigdy nie działał tak jak powinien.
Patric dowiaduje się, że on i Vici będą musieli walczyć w sądzie o prawa do córki.
No to Ana Paula nawywijała w szkole. Ta nauczycielka czy kto to tam był jest jakaś szurnięta! Skąd jej wpadł do głowy pomysł z zabójstwem z premedytacją?! Ja zawsze twierdziłam, że nauczyciele mają nierówno pod sufitem xD Mamy postęp! Ana Paula powiedziała do Patrica "tata" Oby ta druga dziewczynka z tego wyszła i skończyło się tylko na strachu.

Czekam na next

CamilaDarien · Wysłany: 19:34:11 26-12-13 Temat postu:

Odcinek 103

[link widoczny dla zalogowanych]

Muzyka:

Cascada - Everytime we touch
Luis Fonsi - Viviendo En El Ayer
Xeronimo - Dile
Sarah McLachlan - Stupid
David Bisbal - Odio y placer
Celine Dion - Because You Loved Me

majka623 · Wysłany: 21:16:40 30-12-13 Temat postu:

Patric rozmawia z córką i na jej prośbę wyjaśnia jak doszło do rozdzielenie jej z rodzicami. Zdaje się, że Ana Paula nabiera zaufania do Patrica, choć ciągle jest z deka zagubiona, ale najważniejsze, że zgadza się z nim pojechać do Meksyku xD Jak widać relacje Any Pauli z Vici też są lepsze niż ostatnio i wszystko jest na dobrej drodze, żeby były takie jakie być powinny xD
Za kilka dni ma się odbyć rozprawa w sprawie Any Pauli. Patric ma pewne obawy, ale Vici go uspokaja. Tak szczerze to też mam jakieś obawy, że coś pójdzie nie tak. To byłoby zbyt piękne, żeby wszystko się udało od tak, no, ale zobaczymy xD
Vici spotyka się z Juanem, który mówi jej, że Vanessa spłonęła żywcem w celi! Serio spłonęła? Nie żebym się tym zmartwiła, ale jakoś trudno mi uwierzyć, że ona nie żyje xD

Czekam na next

anetta418 · Wysłany: 13:14:08 13-01-14 Temat postu:

Po wyjściu ze szkoły Ana Paula i Patric szczerze rozmawiają. Dziewczynka mówi, że nigdy nie było dane jej mieszkać w prawdziwym domu. I tu ma rację ,a to wszystko wina podłej Vanessy i debilnej Gertrudy. Patric jedna zapewnia córkę, że jeśli da szansę jemu i Vici to przekona się, że oni ją bardzo kochają i stworzą jej taki dom. I chyba jego słowa dotarły do Any gdyż nawet nazwała Patrica tatą. Victoria ma piękny sen w którym bierze ślub z Patriciem och jak ja bym chciała mieć takie sny

No i Ana Paula rozmawia z Victorią jak widać jej postawa jest dużo lepsza niż ostatnio względem Victorii. Dziewczynka jeszcze nie mówi do niej mamo, ale przynajmniej zostały przyjaciółkami to już coś

Rodzinka w komplecie z czego oboje się cieszą, ale Patric mimo wszystko boi się że na sprawie coś pójdzie nie tak. No cóż nie dziwię się mu bo Gerti to też dobra aparatka i już se wyobrażam jakich ona głupot tam nagada, by wybronić siebie. Victoria jednak uspokaja Patrica. Później Vici spotyka się z Juanem , który informuje ją, że Van spłonęła żywcem w swojej celi w której wybuchł pożar. Jak to przeczytałam prawie podskoczyłam do góry z radości. Czyżby wreszcie kłopoty Vici i Patrica nareszcie się po woli kończyły? No poczekamy zobaczymy.

Operacja Kiary się udał, co więcej dziewczyna pogodziła się z matką. I zamierza nawet ją odwiedzić, ale dopiero gdy poczuje się lepiej. Prosi też Victorię , by ta pojechała do Vercruz razem z nią. Victoria zgadza się, ale dopiero po ślubie. No ja mam nadzieję, że do tego ślubu dojdzie, bo inaczej Ewa biada ci! Czekam na nexta.

CamilaDarien · Wysłany: 14:37:21 13-01-14 Temat postu:

Odcinek 104

[link widoczny dla zalogowanych]

Muzyka:

La Felicidad (Triumf miłości)
Adios Mi Amor (Triumf miłości)
Jaci Velasquez - Bendito amor
David Bisbal - Cuidar Nuestro Amor
Luis Miguel - Amarte Es Un Placer
Donde Esta Elisa Instrumental
Christina Aguilera - Hurt

majka623 · Wysłany: 22:45:16 15-01-14 Temat postu:

Vici przymierza suknię ślubną, jednak nie jest jej dane cieszyć się tym, bo właścicielka salonu inforumje ją, że ma znaleźć sobie inny salon i oskarża Vici o oszustwo. Jak się jednak okazuje, Diana została zastraszona, ale nie chce powiedzieć przez kogo. Patric już wie o śmierci swojej matki i mimo tego ile krzywd ona jemu i Vici wyrządziła, jej smierć go zabolała.
Odbywa się rozprawa. Ta cała Gertruda opowiada jakieś niestworzone rzeczy na temat Vici i Patrica. Zaś Vici i Patric odpierają zarzuty i wydaje się, że ci ludzie w sądzie im uwierzyli. Przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie xD Oby złe przeczucia Patrica się nie sprawdziły i sprawa zakończyła się pomyślnie.

Czekam na next

anetta418 · Wysłany: 22:00:43 20-01-14 Temat postu:

Victoria idzie przymierzyć suknię ślubną i jest z tego powodu bardzo szczęśliwa do czasu... Bo potem ta baba z salonu mówi jej, że pieniądze są fałszywe i nie przyjmie tej zapłaty. Każe jej też opuścić salon. I z tego, co zrozumiałam to jednak ktoś tę babę nastraszył pytanie tylko kto? Patryc dowiaduje się o śmierci Vanessy i cóż jest przygnębiony z tego powodu. Mimo, że ona była potworem to jednak była jego matką i on jako człowiek o dobrym sercu ubolewa nad jej stratą. Co znaczy, że ma wielkie serce. Vici jak widać też jej wybaczyła na tyle na ile potrafiła. Victoria mówi także Patricowi, że ktoś nastraszył właścicielkę salonu i że podejrzewa Adriana lub Carlę. Dwa dni później odbywa się rozprawa w sprawie Any Pauli i ta głupia baba gada tam takie durne rzeczy, że to aż woła o pomstę do nieba. Na szczęście do powiedzenia miał też coś Patric i Vici i mam nadzieję, że sędzia zobaczy, że ta baba jest chora psychicznie i gadała głupoty, a Vici i Patric szczerze kochają małą i chcą jej stworzyć dom , który powinna mieć od początku. Czekam na nexta

CamilaDarien · Wysłany: 22:05:22 20-01-14 Temat postu:

Odcinek 105

[link widoczny dla zalogowanych]

Muzyka:

Automachine - New World
Andres De Leon - Tantos Deseos De Ti
David Bisbal - Odio y Placer
Diego Torres - El mundo sigue igual
David Bustamante - La Locura Del Amor
Jencarlos Canela - Si supieras cuanto te ame
Ronan Keating - This I Promise You

majka623 · Wysłany: 15:30:48 23-01-14 Temat postu:

Adrian ciągle knuje. Po tym jak numer z właścicielką butiku niewiele pomógł, ten typ ma w planie coś związanego z matką Vici.
Odbywa się pogrzeb Vanessy. Patric ma pretensje do Vici, że wyszła z pogrzebu. Ja tam wcale się jej nie dziwię, na miejscu Vici to w ogóle bym nie poszła na ten pogrzeb xD
Vici jedzie do swojej matki, żeby zaprosić ją na ślub, jednak reakcja jej matki jest zupełnie inna niż Vici się spodziewała. Jej postawa zapewne jest spowodowana jakimiś działaniami Adriana. Ciekawe co ten typ zrobił, żeby matka Vici stanęła przeciwko jej związkowi z Patriciem xD
"Kochasz ją?" Vici nie tylko Patrica rozjebała tym pytaniem, ale i mnie xD
Patric przyjeżdża po Vici i zabiera ją w ustronne miejsce. Daje jej pierścionek, który podarował jej 8 lat temu. Ależ on niewyżyci są! Nie mogli wytrzymać do nocy poślubnej xD
Odbywa się piękny ślub<3 Teraz to oni mają pozwolenie na legalny sex xD

Czekam na next

anetta418 · Wysłany: 22:07:38 27-01-14 Temat postu:

No proszę i już wiadomo, że to ten imbecyl stoi za tym , że właścicielka salonu z sukniami tak potraktowała Vici. I ten oszołom mam zamiar jeszcze matkę Victorii nastraszyć lub w jakiś sposób przekonać, by ta odwiodła ją od ślubu z Patriciem. Oby się jego durny plan nie powiódł. Zastawiam się z kim ten kretyn do potęgi entej rozmawiał?! Z Carlą? Jakoś mi się nie wydaje, bo on nie wygląda jakby słuchał rozkazów Carli prędzej to ona jego słuchała. Więc kto... skoro Vanessa ponoć nie żyje. Odbywa sie pogrzeb Van i Victoria mimo, że przyszła to jednak nie chciała zostać, bo nie zapomniała jak ta baba ich skrzywdziła. No cóż nie dziwię się jej i uważam, że Patric także powinien to zrozumieć. Maite próbuje ostrzec córkę niestety robi to jak dla mnie w niewłaściwy sposób i Victoria wychodzi z założenia, że matka nie życzy jej szczęścia, a także że nie lubi Patrica. Przyszła jej jednak myśl do głowy, że matce i babce ktoś groził jednak nie dostała na to potwierdzenia. Szkoda, że May nie pogadała z córkę szczerze i nie powiedziała jej jaka naprawdę jest prawda. Vici rozmawia z Patriciem o akcji z matką. I o mało, co nie kłócą się z powodu Carli. Mnie Vici także rozjebała tym pytaniem czy Patric kocha Carlę. Ale szczerze mówiąc , jak tak długo milczał to myślałam, że może faktycznie coś do niej czuje skoro tyle czasu milczał. A tu okazało się , że jego po prostu zatkało. Najpierw rozwaliła mnie Vici swoim pytaniem o Carlę, a potem Patric swoimi oświadczynami. Dobrze, że w ogóle się oświadczył ha ha

Gorzej jakby se przypomniał o tym już po ślubie i faktycznie zapłon to on ma nie ma co. Te seksoholiki to wszędzie skorzystają , by się kochać ! Ale to dobrze ja tam lubię takie scenki między nimi. Zresztą muszą korzystać, bo jak już zostaną staruszkami i z seksu pewnie nici chociaż z ich popędem seksualnym śmiem w to wątpić. No i nareszcie cudowny ślub i cudowne przysięga. I na szczęście Ewki jako autorki do ślubu doszło i nie było żadnych niespodzianek

Czekam na nexta.

CamilaDarien · Wysłany: 22:42:21 27-01-14 Temat postu:

Odcinek 106

[link widoczny dla zalogowanych]

Muzyka:

Reik - Yo Quisiera
David Bustamante - Al filo de la irrealidad
Ronan Keating - This I Promise You
Audiomachine - Priory Of Sion
Jyve V - Entre tu y yo
Christina Aguilera - El Beso Del Final
Reik - Noviembre Sin Ti
Juan Velez - Como Antes
Malu - Ahora

majka623 · Wysłany: 23:36:31 29-01-14 Temat postu:

Matka Vici jednak przyjechała pod kościół. Szkoda, że przyglądała się z ukrycia i nie podeszła do nowożeńców. Nie rozumiem czemu matka Vici miałaby ją stracić. Widocznie ona wie coś, czego inni nie wiedzą.
Wesela było boskie<3 Powala mnie szczerość Vici xD Nawet przy wszystkich gościach wypaliła jak to kiedyś sypiała z kim popadnie xD
Adrian to już ma jakąś obsesję i powinien ją leczyć xD Jak on w ogóle może myśleć, że Vici z nim kiedykolwiek będzie xD Biedaczek zgubił się i oby został tam gdzie jest!
Po weselu Patric zabiera Vici na plażę, gdzie spędzają upojną noc poślubną

Czekam na next

anetta418 · Wysłany: 0:41:05 04-02-14 Temat postu:

Achhhhh jakie piękne wesele pełne pocałunków

Jak miło jest patrzeć na ich szczęście i na to , że wreszcie udało się im wziąć ten ślub. Ha ha ha , ale miałam radochę z tego, że Adrianowi popsuło się auto i na dodatek zabłądził dobrze tak temu bezmózgiemu pederaście!!! No i potem Patric robi cudowną niespodziankę dla Victorii zabiera ją na plażę , a tam rozsypane róże, pochodnie, ognisko bajery szmery myślę, że i bez tego by ją uwiódł, bo w końcu to jego zona , która go kocha bezgranicznie, ale to miłe, że tak się postarał. Te ich żarty!!!
- Przyleci odrzutowiec.
- Kupiłeś?
- Nie ukradłem.
Ha ha sama polewka z nich. No, ale co się dziwić, że im humory dopisują w taki dzień jak ten też by mi humor dopisywał. I ten piękny seks na plazy przy świetle księżyca wśród płatków róż.

Cholera Vici zazdroszczę ci!!! Odcinek cud miód i orzeszki. Jeszcze lepszy by był gdybym nie musiała mordy Adriana oglądać, no ale scenki z Vici i Patriciem mi to wynagrodziły.