Telenowele

malutka · Wysłany: 19:46:15 21-03-09 Temat postu:

Ale się nie da

Może być jutro ?
<prosi> xD

Ps: Już zeszło na psy, pytam się kiedy mogę dodać odcinek

mili~*~ · Wysłany: 19:47:08 21-03-09 Temat postu:

Moze byc jutro perzezyjemy

Madziunka · Wysłany: 19:49:31 21-03-09 Temat postu:

zapowiada sie świetnie;D to ja czekam na ten odcinek

malutka · Wysłany: 19:51:30 21-03-09 Temat postu:

Cieszę się za pozwolenia ;*
Jesteś kochana xD
Madziunka cieszę się, że Ci się podoba

saniaaa · Wysłany: 10:56:47 22-03-09 Temat postu:

zapowiada się super !

I Vondys <33
Czekam na odcinek

malutka · Wysłany: 11:55:30 22-03-09 Temat postu: Odc 1 - Musisz mi się odwdzięczyć.

Odc 1 - Musisz mi się odwdzięczyć.
Czy to nie dziwne, że ludzie zmieniają się przez jeden dzień?
Po co? po to by na końcu stanąć w słońcu i dać większy cień
A może nigdy nie byli takimi, jakimi mówili, że byli do końca
By dostać czego nie mogli mieć, więc wzięli to od nas
W tej sieci kłamstw milion ról, każdy tu jest aktorem
A dzieci bram idą w bój wciąż tracąc kontrolę
Każdy jest kłamcą, znasz to? łatwiej na to machnąć ręką
To jakbyś mówił diabłom, że w śmierdzi im siarką piekło

*********************************************
Los Angeles godzina 14:30.
Angela patroluje ulice miasta, no na razie wychodzi z posterunku. Szef kazał jej robić to przez 4 godziny, ale komu by się chciało ? Po dwóch godzinkach pójdzie do któregoś z tych durnych, śliniących się na widok babki faceta z policji i za jeden uśmiech zrobią wszystko. Faceci już tak mają, uśmiechnij się popatrz w ślepia, a już myślą, że jesteś ich. No nie można powiedzieć, Angela ma w chłopaku przyjaciela już od dzieciństwa. Czyli to jakieś…. 20 lat. Widuje się z nim dwa, trzy razy w tygodniu. O właśnie dawno się z nim nie widziała. Może dziś pójdzie ? Jakże ciekawe rozmyślania przerwał jej….. samochód osobowy, który właśnie ma zamiar w nią wjechać !
-Uważaj – krzykną ktoś z tyłu. Dalej już nie pamiętała. Usłyszała tylko pisk opon i krzyk ludzi. Później jakieś uderzenie i ciemność.
-Żyje ? Może coś jej się stało ? – Angela słyszała nad sobą głosy paru ludzi, po chwili otworzyła oczy. Ujrzała nad sobą jakiegoś faceta, pochylał się nad nią, a po chwili wyciągną do niej rękę. Czyżby chciał jej coś zrobić ? O Boże ! Udusi mnie ! Tak myślałam…. Ale zaraz ja żyję ? Toć auto we mnie pieprznęło…. Nic nie rozumiem. Kobieta popatrzyła raz jeszcze na wyciągniętą rękę bruneta. Po chwili złapała ją i….. pociągnęła na ziemię mężczyznę.
-Co Pani robi ? – Brunet popatrzył na nią ze zdziwieniem. – Chciałem pomóc, a właśnie uratowałem Ci życie a Ty tak się odwdzięczasz ? – popatrzył na pochylającą się nad nim policjantkę.
-Dzięki – mrukną.
-Jak to mi pomogłeś ? – Popatrzyła na niego zdziwiona. – Przecież chciałeś mi zrobić krzywdę ! – powiedziała oburzona.
-Tak jasne. Gdyby nie ja to leżała byś rozplaskana jak żaba na ulicy.. Ciesz się. – Brunet wstał z ziemi i popatrzył na czerwono włosom policjantkę, której twarz przybrała kolor jej włosów.
-Przepraszam – szepnęła, mało kto mógł ją usłyszeć. – I dziękuję – powiedziała zmieszana.
-Nie ma za co.
Kobieta popatrzyła na bruneta, był ubrany jakby właśnie wyszedł z więzienia. Więzienia ?! Ona go zna!
Dwa lata temu go przyskrzyniła. Rodrigo Inez, bo tak się nazywał. Kobieta nie musiała długo myśleć nad jego imieniem i nazwiskiem dużo razy musiała go używać. Mężczyzna wsadzony był za kratki z powodu rozboju w sklepie, a później sprzedaż narkotyków, pobicie policjanta, kradzież samochodu i takie tam inne duperele. No i tak nazbierało się 2 lata. Na pierwszy żut oka wyglądał jak jakiś żeby nie powiedzieć zbyt dosadnie żul….. Był nie ogolony, ubrany niechlujnie. Włosy miał dość długie.
-Teraz musisz mi się odwdzięczyć – powiedział prostując się. Chyba był dumny z siebie..
-Że niby jak ? Oszalałeś ? Dzięki powiedziałam ? Powiedziałam. – Kobieta nie zauważyła tłumu, który ją otaczał. Każdy coś mamrotał, kobieta po jakiś 3 minutach spostrzegła miny ludzi na około.
-A wy się czego tak gapicie ? Nie macie lepszych zajęć ? Tylko plotkować umiecie. Omg…
Chodź – pociągnęła Rodriga do jakiegoś pobliskiego baru. – Czego chcesz ?
-Nie wiem muszę się zastanowić. Na dobry początek…. Zamów mi na obiad jestem cholernie głody.
-Cholera jasna – Kobieta była wściekła. Podeszła do faceta za ladą – Słuchaj Pan daj mi tu jakiś obiad czy coś.
-Może troszkę spokojniej ? Nie jestem…. – Nie dokończył kiedy zobaczył wściekłą kobietę. – Już proszę poczekać. - Po 10 minutach mężczyzna podał ziemniaki z kurczakiem.
-Coś jeszcze – spytał
-Nie – burknęła kobieta.
-Smacznego – powiedział sprzedawca uprzejmie. Odchodząc dodał – Wredny babsztyl.
- Słyszałam ! – krzyknęła zła.
[img][/img]

Żaba · Wysłany: 12:13:59 22-03-09 Temat postu:

Angela...ma szczeście w neiszczęściu...xD Piprznął ją samochud i uratował facet którego wsadziła...Przez chwilę myślalam, ze inaczej bd musiała mu się odwdzięczyć..xD

Super odcinek..! Kiedy drugi..?! Czekam;*

mili~*~ · Wysłany: 12:20:49 22-03-09 Temat postu:

Ach ona jest genialna!!

Troche agresywna ale zabawna

I ciekawe spotkanie ni myślałam ze tak szybko to sie zdarzy...

BlackFalcon

Hope · Wysłany: 13:03:07 22-03-09 Temat postu:

pierwszy odcinek super

pierwsze spotkanie Angeli i Rodrigo od dwóch lat

facet ją uratował, a ta jeszcze chciała mu coś zrobić, nie ładnie

teraz musi mu się odwdzięczyć

na początek obiadek, a potem?

czekam na new :]

Airam. · Wysłany: 13:25:04 22-03-09 Temat postu:

Fajny odcinek.
Już na początku zaczya sie ostra akcja.
Angela strasznie jest nerwowa.
Czekam na news:)

sylwia0015 · Wysłany: 13:50:01 22-03-09 Temat postu:

swietny:)czekam na nastepne odcinki^^:*Pozdrawiam

Andzia2 · Wysłany: 16:01:06 22-03-09 Temat postu:

mamuś boski odcinek

Angela to doś nerwowa jest

he

no tak jak ja ale pomińmy to

xD

czekam na new

malutka

Airam. · Wysłany: 20:40:23 22-03-09 Temat postu:

kiedy news?????????