Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zostań moim księciem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 85, 86, 87 ... 96, 97, 98  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.Peggy.
Komandos
Komandos


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:50:31 31-08-09    Temat postu:

Nie
dawaj
Mnie bardziej sie nie da
Powrót do góry
Zobacz profil autora
młoda71
Motywator
Motywator


Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:53:53 31-08-09    Temat postu:

czytałam moje badziewia przed chwila więc nie da sie mnie juz bardziej zgorszyć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malutka
King kong
King kong


Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 2746
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:55:40 31-08-09    Temat postu:

Dedykuję Żabie (Pauli) i Debi, bo zgwałciły mój umysł i czuję się zgorszona. To przez nie jest taki odcinek... KW za to xD
***************************

Popatrzył na nią jak na kosmitkę.
- Czy to oby na pewno Monic ? - spytał podejrzliwie. Uśmiechnęła się tylko.
- Podmienili mnie w szpitalu... - roześmieli się. Przytulili się jeszcze mocniej niż poprzednio. Nic się teraz nie liczyło. Tylko Oni. Nic więcej.
Skończyła się piosenka. Popatrzyli sobie w oczy. Uśmiechnęli się nieśmiało do siebie po czym pomaszerowali na swoje miejsca.
- Proszę o ponowną uwagę - zwrócił się król do gości stukając łyżeczką w kielich. Wzrok wszystkich skupił się na królu.
- Chciałabym wszystkich poinformować, że mój syn - tu popatrzył na Juana - powstań synu - zwrócił się - Za tydzień się żeni - dało się słyszeć brawa i wiwaty.
Monic poczuła, ze robi jej się słabo. Jak to za tydzień ?! Czemu tak szybko ? Poczuła jak robi jej się gorąco, kręci się w głowie po czym zobaczyła tylko ciemność.
Juan nie wiedział co robić. Każdy zwrócił swoje spojrzenie w stronę czerwono włosej kobiety. Juan i Edward szybko podnieśli ją i zaczęli próbę ocucania jej. Nic nie pomagało. Wezwano karetkę.
Przyjechała po 20 minutach, dziwne, bo dziewczyna nadal nie odzyskała przytomności.
Odzyskała świadomość dopiero w szpitalu. Otworzyła oczy i zobaczyła nad sobą Juana, Julie i Edwarda.
- Co się stało ? - spytała patrząc na pochylających się nad nią osobników.
- Zemdlałaś. - poinformował ją Juan. - Jak się czujesz ? - spytał, z jego wyrazu twarzy wynikało, że jest zmartwiony.
- Dobrze, tylko trochę kręci mi się w głowie.
- My pójdziemy po lekarza - powiedziała po chwili ciszy Julia i pociągnęła za sobą brata.
Kiedy wyszli, nastała chwilowa, niezręczna cisza.
- Monic ja... ja nie wiedziałem, że to tak szybko nastanie. Wszyscy się zdiwilismy...
- Nie musisz się tłumaczyć.
- Monic... kocham Cie - powiedział po czym lekko musnął jej wagi i odsunął się.
Spojrzała na niego zdziwiona, lecz nic nie mówiła. Nie zdąrzyła bo wszedł lekarz.
- Witam Panią - przywitał się.
- Dobry wieczór.
- Musimy zrobić Pani badania kontrolne, ale jutro .
- Coś ze mną nie tak ? - spytała.
- Podejrzewamy Pani pewną chorobę, ale nie jestem pewny po wstępnych wynikach krwi.
- Proszę mówić - poprosiła.
- Podejrzewamy Pani... Tętniaka... To znaczy, nie mam 100% pewności. Objawy są podobne.
Czeto boli panią głowa ? - spytał.
- Ja.. mnie tak... ale czy toć poważnego ?
- Tętniak to taki krwiak w mózgu. Kiedy się Pani zdenerwuje i podskoczy Pani ciśnienie, może pęc. Ale proszę się nie stresować, to tylko podejrzenia. - osoby które znajdywały się w pomieszczeniu momentalnie zbladły.
- Muszę iść, jutro zrobimy Pani tomografię komputerową i podamy Pani kontrast. Proszę nic jutro nie jeść.
- Dobrze... - powiedziała.
- Aha ! Wypuścimy dziś Panią.
- Dobrze. - powiedziała. Juan pomógł jej się podnieść. Cała czwórka podziękowała lekarzowi i wyszli z budynku.
Edward objął Monic a Juan - Julkę. Podążyli do samochodu i po 20 minutach byli już w zamku.
Edward i Julka poszli spać. Było już po 12 w zamku impreza się skończyła, wszędzie było ciemno jak w d***e.
Monic poszła się wykąpać ciągle myśląc o tym co powiedział lekarz...
Juan tymczasem zajął w tym samym momencie drugą łazienkę także mysląc o słowach lekarza.
Obydwoje nie mogli spać. Juan wstał z łóżka i podąrzył do sypiali czerwonej.
Po cichutku wszedł, myśląc, ze ta śpi, ale mylił się.
- Juan ? - spytała odwracając się w stronę drzwi.
- tak to ja, przepraszam jak cię obudziłem.
- Nie obudziłeś.
- Cieszę się - zamknął drzwi na klucz i podszedł do łóżka ukochanej.
- Monic tak się boję - zaczął po czym pochylił się nad nią i mocno przytulił.
- Ja też - powiedziała a z jej oczu spłynęła łza.
- Nie płacz kochanie. Musimy być dobrej myśli.
- Dziękuję za wszystko - powiedziała i odsunęła się troszkę od chłopaka. Spojrzał na nią. W ciemności nie było nic widać, ale oni dobrze znali swoje spojrzenia. Przybliżył się dno niej po czym pocałował ją. Z początku nieśmiało, czekając na odpowiedź ze strony Monic. Otrzymał ją. Rozchyliła usta a on wtargnął w nie swoim językiem.
Pocałunek stawał się coraz bardziej namiętny. Juan drżąca rękę wsunął pod bluzkę dziewczyny i dotknął jej aksamitnego ciała, przejeżdżając opuszkami palców po jej ciele od płaskiego brzuszka po kształtne piersi, zatrzymał się na nich. Oderwał swoje usta od Monic. Oboje ciężko oddychali.
Nie wiedział na ile mu pozwoli, czy w ogóle na coś mu pozwoli, ale ona tylko przyciągnęła go do siebie znów całując.
Po woli ściągnął jej bluzkę. Dziękował w duchu, że dziewczyna nie ma biustonosza bo to tylko dodatkowy problem, a On chciał mieć ją tylko dla siebie...
Monic nie została mu dłużna i ściągnęła jego koszulkę. Rękami przejechała po jego nagim torsie i wyczuła, że On drży, tak samo jak Ona się denerwował. Uśmiechnęła się odrywając od niego.
- Monic - wychrypiał. Miał tak zabójczo seksowny głos, że aż się zarumieniła. - Chcesz tego ?
- Chcę jak niczego innego. Kocham Cię - powiedziała .
- Ja Ciebie też. Niczego się nie bój. - powiedział i pochylił się żeby pocałować jej nagie piersi. Monic jęknęła cicho. Teraz już się nie bała. Przestała się martwić tym całym tętniakiem liczyło sie tylko tu i teraz.
Chwilę potem ściągnął jej spodenki i ułożył ją na łóżku. Całował jej nagi brzuszek.
Podsunął się wyżej i spojrzał w jej piękną twarz. Wiedział, że się boi, On też się bał kiedy to robił pierwszy raz.
Ściągnął swoje spodenki .
- Rozchyl nogi - poprosił. - Odpręż się, będzie mniej bolało kochanie. Odprężyła się. Ufała mu bezgranicznie. Wszedł w nią po woli, aby nie sprawić jej bólu.
Zmęczeni szybko zasnęli.


Ostatnio zmieniony przez malutka dnia 21:56:40 31-08-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żaba
King kong
King kong


Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:59:48 31-08-09    Temat postu:

Ei... Ja ci tylko dobre rady dawałam a nie... Że od razu zgorszyłam
Wiesz... tak myślę, że ten odcinek trzeba było dać po 22 Nie no żartuje... Wiesz co sądzę o końcówce....
Ei... Ale ja nei chce by Ona miała tętniaka;( to będzie straszne... Nie zgadzam się... Nie możesz jej tego zrobić! xD
Czekam na new;* Środowy ;D;*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
.Peggy.
Komandos
Komandos


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:02:01 31-08-09    Temat postu:

Dobra sie zrorszyłam (zart mnie sie nie da)
Wiec skomentuje jak dojde do siebie czyli jutro hahaha
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brooklyn
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 10445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z klatki B
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:02:03 31-08-09    Temat postu:

Ja odpowiadam z akońcówkę jak by mnie było!!!!
Żadnego tętniaka nie sugerowałam !!!


Ostatnio zmieniony przez Brooklyn dnia 22:02:25 31-08-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:04:30 31-08-09    Temat postu:

Hm, podejrzewałam ciążę, a nie tętniaka! Znaczy się co, Juan dowie się o tętniaku i łaskawie królowa zgodzi się na ich ślub, bo będzie wiedzieć, że Monic zaraz umrze? Poza tym ta dziewczyna i tak wykorkuje na jego ślubie! Dawać odcinek, bo ugryzę ;D.

Ostatnio zmieniony przez BlackFalcon dnia 22:05:39 31-08-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
młoda71
Motywator
Motywator


Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:09:55 31-08-09    Temat postu:

no nie dość im sie w tyłek dostało...? teraz jeszcze ten tętniak...
chociarz zakończenie pozytywne
nie było szans żeby się zgorszyć po tym odcinku
czyli new jutro na pwoeitanie nowego roku???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:47:18 31-08-09    Temat postu:

cholera jasna co tak szybko będzie musiala odejsć
jejku ona nie moze być chora ...blagam prosze
no ta scenka na końcu wymaga dlugieko komentu ,ale,ze musze sie przyszykować do cholernej zkoły to nie mam czasu
ona nie upomniała sie o zabezpieczenie
była pochlonięta pożadaniem ,napięciem i miłościa...
czyz tego bedzie bobo?
dawaj news :*********
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malutka
King kong
King kong


Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 2746
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:09:48 01-09-09    Temat postu:

Dzięki za komentarz ;*******
Aga nie gryź.... Proszę.

Co do tętniaka Debi wiesz musiałam się wyżyć i Ona sobie poczeka na wyniki tak jak ja

New może jutro, jak wrócę z tej cholernej budy !!
;**
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 15254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:16:25 01-09-09    Temat postu:

Nie !!!!!!!!!!!!!!!!
Mała co Ty żeś tu nawymyślała, cholera to nie tak miało być...jaki tętniak ? No nie mogłaś już czegoś lepszego jak na przykład ciąża wymyślić ?
Cholera jasna Ona nie może być chora bo ja nie pozwalam, O!
Juan sie chyba bardziej przeraził niż Ona, ale co się dziwić właśnie sie dowiedział, że może stracić ukochaną i to na zawsze. Ta Julia zaczyna mi się podobać, bo widać, że dziewczyna też nie za bardzo chce wychodzić za Juana i tak jakby delikatnie pcha go w ramiona Monic
Jeju W końcu spędzili ze sobą noc
Nie podejrzewałam, że do tego dojdzie ale jestem prze szczęśliwa, że Monic w końcu mu się oddała, może teraz książę będzie w końcu w stanie walczyć o swoje i przeciwstawi się ojcu. Przecież miłość jest ważniejsza No i jeszcze się nie zabezpieczyli więc teraz może być z tego maluszek <33
Mam nadzieję, że tak będzie i że Monic nie będzie chora, bo normalnie wpadnę w depresję
Maleństwo czekam na newik ;*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcemogosia
Generał
Generał


Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 8210
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:30:25 01-09-09    Temat postu:

JEST!!!!!! Jeah!
Jak się cieszę!!!
W końcu Juanowi się udało! Monic mu pozwoliła na coś więcej niż tylko smyranki
Boshhh żeby tylko nie była chora! Proszę!
Tak nie może być. Czy nie wystarczy że nie będą mogli być razem?!
Biedna Monic, ona w tym wszystkim ma chyba najgorzej
Czekam na dzisiejszy news
Pozdrawiam :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malutka
King kong
King kong


Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 2746
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:40:25 01-09-09    Temat postu:

Dzięki za komentarze ;**
Nie martwcie się o Monic, najwyżej jej tętniak pęknie jak się wkurzy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcemogosia
Generał
Generał


Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 8210
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:47:21 01-09-09    Temat postu:

Noooo!!!! nie!! ;( Buuu

nie mów tak!!! Niech go usunął! ALbo niech w ogóle go nie ma!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:23:34 01-09-09    Temat postu:

przyjecie skończyło sie nie najlepiej ...monic zemdlała i w szpitalu powiedzieli ze ma podejrzenie tetniaka !!!...ona musi zyć !!!
juan nie mógł spać w nocy , odwiedził ukochana , spedzili ze soba swój 1 raz !
fajnie by było gdyby rano wj ej pokoju zawitali matka i ojciec juana i ksiezniczka. Odwołali by te farse co sie slubem zwie i juan poślubił by monic
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 85, 86, 87 ... 96, 97, 98  Następny
Strona 86 z 98

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin