Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:47:36 04-07-09 Temat postu: |
|
|
nie no,ale takim tęmpem to niespodzianka bedzie za jakieś 10 odcinkó |
|
Powrót do góry |
|
|
malutka King kong
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:57:30 04-07-09 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, ale nie najlepiej sie czuję....
Dlatego nie napisałam tego odcinka, mam chyba ospę i jestem osłabiona więc staram sie jak mogę |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:58:45 04-07-09 Temat postu: |
|
|
uuuuuuuuuuuuu w takim wieku to masakra no dobra poganiam jeszcze te mrówki i poczekam ,ale jak poczujesz sie lepiej i napiszesz to długi prosze :* |
|
Powrót do góry |
|
|
malutka King kong
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:21:44 04-07-09 Temat postu: |
|
|
Oki
Jutro skończę jakoś a jak nie to przepraszam ;( |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:53:33 04-07-09 Temat postu: |
|
|
Poczekamy...Na odcinek . |
|
Powrót do góry |
|
|
Szeherezada Generał
Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 8888 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z miejsca, którego nikt nie zna... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:43:01 04-07-09 Temat postu: |
|
|
Wyczytałam ze twierdzisz ze nie umiesz pisac z czym sie nie zgadzam i nie jestem jedyna a jesli kilka osob tak mowi to dowud na to ze to prawda
A jesli chodzi o odcinek to pobiłaś rekord w długosći Monica ma ładną ta sukienke ale w dalszym ciągu nie wiem co wymyslił ksieciunio i to mnie wkurza ze nie wiem, na jaki pomysł wpadłaś czekam na dalszy ciąg jutro |
|
Powrót do góry |
|
|
Maximum Prokonsul
Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 3624 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:40:53 05-07-09 Temat postu: |
|
|
Kaśka ależ się rozpisałaś przy tej 2 części
Fakt jest kobietą
Chyba sporo tych sukienek miała skoro tyle jej się zeszło
Czekam na new
Kiedy będzie?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Andzia2 Prokonsul
Dołączył: 25 Lip 2008 Posty: 3501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubomierz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:19:19 05-07-09 Temat postu: |
|
|
ciotak w twoim podpisie :p |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:24:58 05-07-09 Temat postu: |
|
|
czemu taki rozmiar mini!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
czekam na dalsza cześć i dopiero dam koma |
|
Powrót do góry |
|
|
malutka King kong
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:50:41 05-07-09 Temat postu: |
|
|
JuŻ się pisze reszta odcinka xD |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:53:15 05-07-09 Temat postu: |
|
|
o to dobrze bo ten był bardzo maluteńki !!!!!
czekam |
|
Powrót do góry |
|
|
malutka King kong
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:57:02 05-07-09 Temat postu: |
|
|
Bo obiecałam na wczoraj, a wczoraj pisać nie umiałam bo gorączkę miałam xD |
|
Powrót do góry |
|
|
malutka King kong
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:17:41 05-07-09 Temat postu: |
|
|
Rano Monica wstała dosyć szybko. Nie no zawsze szybko wstawała ale tym razem już o 7.
Nie wiedziała jaka niespodzianka ją czeka. Wykąpała się i zaczęła szukać ciuchów. Nie wiedziała czego może się spodziewać, bo przecież Juan miał dziwne pomysły.
O godzinie 9 zeszła na dół, na śniadanie, które jak zwykle jadła z Klarą – sprzątaczką, bardzo miłą dziewczyną.
O 10 jak zwykle spotkali się. Tym razem w holu, bo wpadli na siebie.
- Oo, witam, zjadłaś już śniadanie ? – spytał.
- Tak, a Ty ? – nie no rozmowa na poziomie jak nic !! No, ale co miała go zapytać w Prost „ no więc co z ta niespodzianką „ ? Kto jak kto, ale Monic uwielbiała dostawać prezenty, kiedy ktoś robił jej niespodziankę i gdzieś ją zabierał, o tak wtedy była w niebie.
- Tak zjadłem. Zabieram Cię gdzieś.
- A gdzie ? – spytała podejrzliwie.
- Niespodzianka. – uśmiechnął się tajemniczo.
- Wywieziesz mnie gdzieś, potem zgwałcisz, a na koniec zabijesz i zakopiesz ? Boję się… - zażartowała.
- To pierwsze i drugie mogę zrobić, lecz mordercą nie jestem.
- Zbok !!
- Kto ?
- Nikt… No wiec zbieramy się ? – powiedziała i zaczęła iść w kierunku drzwi.
- Zaraz, zaraz – złapał ją za rękę. - Najpierw przebierz się. – Popatrzyła po sobie Toć ładnie wyglądam, chyba… O co mu chodzi ?
- Nie – zaczął się śmiać. – Nie wyglądasz źle, ale jeżeli założysz jakąś sukienkę będzie Ci wygodniej.
Czy on oci… zgłupiał ? Ja i sukienka ? Przecież to równa się ze szpilkami…. Ozdobami… A co ja kobieta jestem ? Zaraz, zaraz [i] popatrzyła po sobie fakt jestem kobietą [/i] Zrezygnowana popatrzyła na niego jak na idiotę.
- Oki przebiorę się…
Monica weszła na górę, do swojego pokoju szybkim krokiem.
Po kij mu ta cholerna sukienka ? Jak bym sobie d**e miała odparzyć !! Sama wiem lepiej w czym mi wygodniej !! Pacan jeden ! Zła podeszła do szafy i zaczęła wywalać wszystkie ciuchy na lóżko.
Jako kobieta, o czym dowiedziała się jakieś 10 minut temu, powinna chyba zakładać sukienki.
Znalazła parę sukienek, jej zdaniem boskich.
Przymierzyła 1 – za grubo wygląda.
Przymierzyła 2 – za duży dekolt !!
Przymierzyła 3 - ma plamkę.
I tak zleciało ich kilka, aż znalazła tą idealną.
„Wypindrowana” zeszła na dół, aby się pokazać księciu .
- Może być ? – spytała okręcając się wokół własnej osi.
- Pięknie wyglądasz – uśmiechnął się szeroko. Ucieszyła się z tego iż podobała mu się.
Podał jej reków celu poprowadzenia jej.
- Poczekaj – powiedział i znikła na chwilę. Szybko wrócił.
- Idziemy – uśmiechnął się.
Wyszli z zamku. Poszli w kierunku limuzyny.
- Limuzyna ? – spytała podejrzliwe, widząc jego rozbawienie na twarzy dodała szybko – no wiem, że to limuzyna, ale co z nią ?
- Pojedziemy nią do Twojej niespodzianki.
- Aleś Ty tajemniczy…
W limuzynie dyskutowali o wszystkim i o niczym, jak zwykle zresztą. Ważne, że potrafili się świetnie dogadać. Szkoda tylko, że niedługo a dokładniej za miesiąc ona odejdzie z zamku, a on ożeni się. Po pół godzinie, a może nawet trochę więcej dojechali do pięknego miejsca. Monic nie potrafiła opisać tego pięknego widoku.
Kiedy wysiadła z limuzyny usłyszała tylko, jak Juan mówi do szofera, aby odjechał.
- I jak ? – spytał.
- Cudownie !! – krzyknęła. Rozejrzała się. Byli nad jeziorkiem. Stała na zielonej, krótkiej trawie. Podeszła bliżej, aby dotknąć wody w jeziorze, która lekko falowała. Był to ciepły dzień, a woda była tak czysta, że odbijały się w niej wysokie drzewa, które stały nieopodal brzegu.
W jednej chwili zapragnęła wejść do do tej ciepłej wody i zanurzyć się w niej, ale był jeden mały problem - nie miała stroju.
- Skąd znasz to piękne miejsce ? – spytała. Juan podszedł do brzegu i usiadł.
- Zawsze kiedy mam problemy, lub się z czegoś cieszę przyjeżdżałem tu. Nie pamiętam kiedy odkryłem to miejsce. – zamyślił się na chwilę, po czym zaczął znów mówić – mój szofer, Antonio, z którym przed chwilą jechaliśmy mi je o ile dobrze pamiętam pokazał. To mój przyjaciel.
- Dlaczego przyjeżdżałeś ? Już tu nie bywasz ? – usiadła obok niego.
- Nie mam na to czasu. Przed tym, jak zaczęłaś mnie „ nauczać” miałem wiele innych nauczycieli. – spojrzała na niego zdumiona.
- Jak to ?
- Nie uczyli mnie tego co Ty. Miałem lekcje co do zarządzania sejmem, musiałem chodzić z ojcem na jakieś zebrania… Teraz nagle mu się przypomniało o mojej kulturze. Znaczy nie kulturze, ale o tym abyś mnie szpiegowała – uśmiechnął się do niej, a ona zarumieniła się.
- Lubię kiedy to robisz – powiedział.
- A ja nie. Wiesz co…
- Co ?
- Chciałabym popływać. Szkoda, że nie mam stroju….
- Jak to nie masz, jak masz ?
- Mam ? – spytała zdziwiona .
- No pewnie, na sobie – nie dał jej dojść do słowa, wziął na ręce, a tam gdzie było głębiej po prostu ją wrzucił…
Za 2 odc :
- I po to ci była sukienka ?!
- Zatańczysz ?
- Poczekaj !!
Ostatnio zmieniony przez malutka dnia 23:14:55 09-07-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:26:12 05-07-09 Temat postu: |
|
|
księżulek jesy swietny wrzucił ja do wody w sukience myslałam ,zę ją rozbierze i poprosi by popływała w bieliżnie!!!!
Monica niechce odchodzic z zamku!!!!
mam nadzieje zę ta ksieżniczka dani nie będzie chciała tego ślubu!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Żaba King kong
Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 2902 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:03:47 05-07-09 Temat postu: |
|
|
Buahahaha Nadziak je nie wiem, co ona sobie robi przy tej spódniczce.. Mogę się tylko domyślac??
Biedna... Tak ją wrzucił... Nie fajnie jest być wrzucanym Mógł wejść razem z nią ;D Albo przynajmniej mogła sciagnąc sukienkę ;D
Bd baaaal?? ;D I ta sukienka była do pływania? Żeby robiła za jakiegoś ufoludka??
Booski odcinek;* cem new ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
|