Telenowele

paulinek · Wysłany: 13:42:01 17-08-09 Temat postu:

a po co ci cud ?

malutka · Wysłany: 13:42:30 17-08-09 Temat postu:

Bo nie wiem co pisać. xD

Żaba · Wysłany: 13:47:22 17-08-09 Temat postu:

To ja Ci powiem.. ^^
Zgadzasz się? ;D

malutka · Wysłany: 13:55:06 17-08-09 Temat postu:

Ok możesz mi pomóc ale teraz spadam. Pa Pa wszystkim ;*

malutka · Wysłany: 21:21:07 17-08-09 Temat postu:

Odcinek masło maślane.

************************
- Monic - powiedział Juan kładąc się na łóżku obok ukochanej - co będziemy robić ?
- A co byś chciał ? - spytała odwracając się jego stronę. Zdążył otworzyć usta, ale mu przeszkodziła - Tylko nic zbereźnego !! - zamknął usta.
- Zdaje się na Ciebie - powiedział smutny.
- Ty na serio jesteś zboczony !! Mi chodziło coś w stylu pooglądamy film, albo poleżymy i pogadamy...
- Możemy film. Jaki chcesz ?
- Hmm Ro...
- Tylko nie to ! Znam to na pamięć !
„
Zwij mię kochankiem, a krzyżmo chrztu tego
Sprawi, że odtąd nie będę Romeem.“ - zacytował.
- Nie jesteś Romeem tylko moim pączusiem - zażartowała.
- „Nie jestem ani jednym, ani drugim,
Jednoli z dwojga jest niemiłe tobie. „
- Kocham Cię - powiedziała i uśmiechnęła się szeroko,a potem dodała -
“Romeo! Czemuż ty jesteś Romeo!
Wyrzecz się swego rodu, rzuć tę nazwę!’’
- Chciałbym rzucić tą nazwę - powiedział. - Boże jak ja bym chciał być z Tobą bez tego wszystkiego, bez ten zabawy z Julią i mną w roli głównej.
- Hmm - zamyśliła się.
- O czym myślisz ?
- Bo ona jest Julia a Ty Romeo, a ja będę Rozalindą. Najpierw kochasz mnie, a kiedy zobaczysz Julię zakochasz się w niej i będziecie żyli długo i szczęśliwie.
- Cóż jest podobieństwo do sztuki Szekspira, a moim życiem, ale moja miłość do Ciebie jest zbyt silna, a miłość Romea do Rozalindy widać była bardzo nikła. - Monic przekręciła się na plecy i zamknęła oczy.
- A teraz o czym myślisz ? - zaciekawił się. Podparł się na łokciu i popatrzył na piękną twarz ukochanej.
- O nas.
- O robi się ciekawie. I co tam widzisz ?
- Będziesz się śmiał.
- No nie będę obiecuję.
- I tak Ci nie powiem !
- Nie ? - spytał i uśmiechnął się.
- Nie ! - Monic nie zauważyła kiedy a Juan leżał na niej.
- Co Ty robisz ?! Chcesz żeby ktoś wszedł i nas zobaczył w pozie płodowej !?
- Zamknąłem drzwi na klucz.
- Zejdź, bo...
- Bo co mi zrobisz ? Kopniesz mnie ? Pamiętaj o konsekwencjach, nie będę mógł mieć dzieci a będziemy mieli śliczną gromadkę.
- Tak chyba w Twoich snach. Może drużynę piłkarską ?! Opiłeś się spirytusu czy co ? Rób dzieci swojej przyszłej żonie, a nie mnie !
- To ja popełnię bigamię.
- Ty to chyba ch.. na coś upadłeś z 10 piętra ! Ja nie będę kochanką. A jak zrobisz mi dziecko, to sobie zniknę !
- Nie masz prawa tak mówić - powiedział już poważnie. - Jeszcze pomyślimy jak to będzie. - Monic nie odpowiedziała. Juan pochylił się nad nią i złożył na jej ustach delikatny pocałunek, a chwilę potem się odsunął.
- Wiesz, ze jesteś piękna ?
- Nie, ale chyba się dowiedziałam.
- No to jesteś najpiękniejsza na świecie. Wiesz co jutro zrobimy ?
- Jeszcze nie, ale pewnie mi powiesz.
- Pojedziemy nad nasze jeziorko, bo teraz jest już za późno - zszedł z Monic i spojrzał na zegarek - mamy już 22. Więc idziemy spać co ?
- Tak to już idź, a ja się wykąpię i też się położę.
- Gdzie mam iść ?!
- Do siebie, ja śpię tu sama.
- Jak to sama ?!
- Idź uszy umyj. Mówię sama, mogę przeliterować, kochanie.
- Czemu ? - zrobił smutną minkę.
- Bo sama, jutro będziemy się widzieć, no idź już !
- Ależ to cała wieczność !
- Dobranoc, kocham Cię - powiedziała wstając i otwierając drzwi.
- No dobra. - podszedł do niej i pocałował. - ja Cię bardziej .
- Idź już spać wariacie.
- Kocham !!
- Tak wiem idź już spać mój Ty Romeo. - Juan uśmiechnął się i wyszedł . Monic dotknęła swoich warg i uśmiechnęła się.
Oboje tej nocy spali spokojnie, przecież czekał ich jutro piękny dzień !

BlackFalcon · Wysłany: 21:23:47 17-08-09 Temat postu:

Oby tylko nikt nie zburzył ich szczęścia...

Airam. · Wysłany: 21:33:10 17-08-09 Temat postu:

Mmm... Jak słodko.
Oni nawet w takiej romantycznej scenerii są zabawni.
Cudo,, czekam na newsik.

Żaba · Wysłany: 21:43:59 17-08-09 Temat postu:

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!
Ja się tu rozpływam

Zdecydowanie powinnaś pisac takie scenki xd
utro pikny dzień?

Już wiem co Ty im szykujesz! Znaczy domyślam się.
Pewnie ta wstrętna matka przyspieszy przyjazd "Juli" xD
Cem new;* Kochaaana;*

KaeMWu · Wysłany: 21:52:27 17-08-09 Temat postu:

Boże.
Jak słodko.
Szkoda, że to ma potrwać tylko nikłą chwilę.

Fuzzi · Wysłany: 22:09:19 17-08-09 Temat postu:

Piękny, słodki odcinek.!
Teraz nie zapominam skomentować.!

Cudo poprostu.!
Niech trwa jak najdłużej.!

Czekam na new ;D

Andzia2 · Wysłany: 22:17:36 17-08-09 Temat postu:

odcinek !! ;*
jaki ślicznY !!!!!!
cudowny ;D
Monic i Juan boSSko ;*
czekam na new skarBie ;*

pawlima · Wysłany: 22:45:03 17-08-09 Temat postu:

Monic i Juan boscy
matka pewnie coś wymyśli żeby tamta szybciej u nich zawitała i popsuła szczęśćie naszej parki

Niech on się zrzeknie tronu i będą razem szczęśliwi

Dulcemogosia · Wysłany: 23:01:03 17-08-09 Temat postu:

Jej..... Jakie cudo, normalnie mleczykkkk!!!

Oni się tak kochają... Tylko cholrecia dlaczego nie mogą być razem, no!!!
Buuu

Może niech Monica jednak zajdzie w ciąże??

Będzi ejakaś szansa

Ajjj uwielbiiam tego Juana

Jak dobrze, że jutro będzie odcinek bo chybabym nie wytrzymała

No to Cię pozdrawiam malutka i dobranoc życzę :***

.Peggy. · Wysłany: 4:46:38 18-08-09 Temat postu:

Jejqu
Słodko
Oby zawsze mogli byc tak szczęsliwi
Ach kochana dodaj jutro tzn dziś jakis dłuższy odcinek

paulinek · Wysłany: 9:36:33 18-08-09 Temat postu:

jak słodziudko między nimi !!!!!!
sa szcześliwi i tak ma zostać , niech ca ksieżniczka z dani nie przyjedzie albo powie ,ze niechce wyjść za juana a on bedzie z monic swoja miłościa !