Telenowele

hayleyss · Wysłany: 18:30:36 18-03-20 Temat postu:

Mnie ciekawi czy Profesor wpadnie na jakiś genialny pomysł, czy raczej reszta będzie musiała sobie radzić sama. Widziałam też Berlina w zwiastunie, więc czekają nas retrospekcje

Liam · Wysłany: 19:15:47 18-03-20 Temat postu:

Itziar Ituño czyli serialowa Raquel jest zarażona koronawirusem

natalia** · Wysłany: 14:06:45 19-03-20 Temat postu:

Liam · Wysłany: 23:37:16 20-03-20 Temat postu:

3 kwietnia na Netflix razem z premierą nowego sezonu pojawi się reportaż "Dom z papieru: Globalny fenomen"

hayleyss · Wysłany: 23:11:02 22-03-20 Temat postu:

Może być ciekawie. Niespełna dwa tygodnie do premiery

natalia** · Wysłany: 17:34:08 23-03-20 Temat postu:

To chyba najbardziej wyczekująca premiera w tym roku

hayleyss · Wysłany: 14:51:50 24-03-20 Temat postu:

Natknęłam się na internecie na zdjęcie jakieś z serialu gdzie Nairobi miała otwarte oczy, więc raczej przeżyje ;]

Liam · Wysłany: 14:44:22 30-03-20 Temat postu:

Już się nie mogę doczekać, jeszcze kilka dni

hayleyss · Wysłany: 16:30:18 30-03-20 Temat postu:

Tak już w piątek. Czekam

pewnie obejrzę w dwa dni

hayleyss · Wysłany: 12:54:29 03-04-20 Temat postu:

No i zaczęłam oglądać 4 sezon.

emocjonujący, ciekawy. Brakowało mi tego serialu.

Strasznie podobają mi się retrospekcje w tym serialu. Zawsze pokazują jakieś szczęśliwe chwile dla naszych bohaterów. Cieszę się z obecności Berlina. To była najlepsza postać w tym serialu w pierwszych dwóch sezonach ( no może obok Profesora) żałuję, że Go uśmiercili, ale zdecydowanie była bardzo konsekwentnie prowadzona

Nie wiem o co chodzi temu Palermo.

nie rozumiem Jego zachowania. Lubię Denvera ale strasznie łatwo daję się podpuścić Arturitowi

W sumie Monica zaczęła mnie trochę drażnić, bo powiedziała coś w tym stylu, że i tak karą jest to, że Ci ludzie muszą tu być, są zakładnikami. Arturo sam tam wskoczył w tamtym sezonie jak dobrze pamiętam. Ogólnie teraz się obudziła z pretensjami, że Denver ma problemy, że jest nerwowy i cała sytuacja jest straszna. Po co wgl. tam szła

Za mną dopiero dwa odcinki. Profesor był genialny jak ukrywał się przed tym bykiem no i oczywiście miał plan. Świetnie wykreowana postać, nie wyobrażam sobie teraz innego aktora w Jego roli. Przechytrzył policję i w przebraniu pojawił się pod bankiem. Aż dziwne, że to Tokyo która zwykle jest mało bystra, nakierowała Go na to, że Raquel może życ. Ogólnie w tym sezonie na razie nie zdążyła mnie zirytować, wręcz przeciwnie wykazała się odwagą operując Nairobi. Myślę, że ta przeżyje

edka · Wysłany: 22:29:44 03-04-20 Temat postu:

Ja jutro pewnie się wezmę za 1 odcinek

Liam · Wysłany: 23:49:07 03-04-20 Temat postu:

A więc skończyłem już ten sezon

Tak jak zaczęłem ok. 12.00 tak ok. 19 skończyłem. 4. sezon zdecydowanie lepszy niż 3.

Choć złamali mi serce tym co zrobili pod koniec sezonu aż się popłakałem

Ogólnie napiszę moje szersze odczucia tutaj trochę późnej jak znajdę czas, żeby się rozpisać

hayleyss · Wysłany: 11:26:46 04-04-20 Temat postu:

Ja też obejrzałam. Miało się skończyć na 2 odcinkach, ale właśnie rano skończyłam.

Jest to naprawdę świetny serial

Brawo dla twórców. Dzięki wspaniałym przeskokom w czasie, ciekawym retrospekcjom, świetnie prowadzony postaciom, bardzo dobrej grze aktorskiej stworzyli coś co trzyma w napięciu od pierwszego do ostatniego odcinka! Naprawdę. Nie spodziewałam się, że cały sezon będę się zastanawiać jak się skończy serial, czy im się uda i co wymyśli Profesor.Zgadzam się, 3 sezon był słabszy. 4 wrócił na ten sam poziom co 1 i 2. Jestem bardzo zadowolona, nie zawiodłam się. Nie wspominając już, o świetnej ścieżce dźwiękowej. Jest jeszcze ten dokument o popularności serialu, muszę Go obejrzeć koniecznie.

Oceniłabym wręcz 10/10. Na pewno to jeden z najciekawszych seriali jakie oglądałam. A oglądałam ich naprawdę sporo.

Okej co do samej fabuły. Myślałam, że Nairobi przeżyję. Przeżyła postrzał, operację ale zginęła bo Gandia uparł się by ją zabić.

Można na pewno szukać winnych, mówiąc że Palermo podsunął Gandii ruch z wydostaniem się z kajdanek, a można iść dalej- cały skok to wina Tokyo i Rio. Też na początku byłam zła na Palermo, ale retrospekcje pokazały jaką jest osobą i w jakiej relacji był z Berlinem. No i że Profesor mimo że wiedział iż te geniusz, wiedział też że może ich zdradzić. Mi się ogromnie podobała Jego scena z Helsinki! Co do Nairobi, szkoda że zginęła.

bardzo ją lubiłam. Wzruszająca scena z pogrzebem! A zarazem piękna. No i to ujęcie Berlina, Moskwy i Oslo którzy w sumie tak jakby na Nią tam czekali. Świetna i symboliczna. To już każdy interpretuje po swojemu. Mi się bardzo podobała

a tak wgl. chętnie zobaczyłabym więcej scen takich impreza i zabawa Monici, Raquel, Tokyo i Nairobi po tym jak im powiedziała o dziecku

Profesor jak zwykle podobał mi się cały sezon

ale tak jak mówiłam to jedna z moich ulubionych postaci

Bardzo lubię też Raquel.

szkoda, że się nie spotkali. Ale scena z odbiciem Lizbony i jej powrót do przyjaciół - genialna

No i fajny był ostatni odcinek, jak Profesor obmyślił nowy plan, jak przechytrzył resztę. Bardzo lubię Alvaro w tej roli. Zresztą cała jego postać jest taka specyficzna i skomplikowana.

Oczywiście finał jak zwykle, niby ok jednak nie. Alicia przyszła do Profesora, namierzyła Go. Ogólnie jej nie lubię, chodź to kolejna aktorka, która stanęła na wysokości zadania i wykreowała świetną postać.

wiedziałam, że ona coś namiesza, a twórcy specjalnie tak zakończyli, a na kolejny sezon znów będziemy czekać i czekać. Zwłaszcza, że sytuacja jest teraz jaka jest.

Ogólnie liczyłam, na to że uda im sie wydostać w tym sezonie z banku. Ale rzeczywiście, gdyby zrobili to w ostatnim odcinku to byłoby na szybko i źle. Co z przetopionym złotem? Gandią? także może lepiej, że nie zrobili tego byle jak

Dużym zaskoczeniem dla mnie jest postać Tokyo w tym sezonie. Lubiłam ja serio.

a przez pierwszy 3 sezony najbardziej denerwowała mnie właśnie ona i Rio.

Teraz pokazała, że jest odważna, bystra. Wgl. w tym sezonie fajnie były pokazane relacje między bohaterami,: Denver- Monica, Denver-Rio, Profesor- Berlin, Berlin- Palermo, Nairobi- Profesor.

Mówcie co chcecie, dla mnie Pedro Alonso jest świetnym aktorem.

Z tego co czytałam, nie tylko ja uwielbiam Jego grę aktorską. Bardzo się cieszę że pomimo, że zginał jest w serialu obecny poprzez retrospekcje i ma tak jakby wkład w ten skok.

Bo przecież razem obmyślali ten plan. Uwielbiam Berlina!

Fajnie, że nie skupili się na relacjach miłosnych. Nie było jakiś dramów z Rio i Tokyo.

albo Denvera z Monicą.

trochę tam o to zahaczyli, ale jeszcze w znośny sposób.

ogólnie mogłabym się rozpisywać i rozpisywać na temat tych świetnie prowadzonych i złożonych postaci.. ale komu by się chciało to czytać

Czekam na Wasze spostrzeżenia i oceny 4 sezonu

natalia** · Wysłany: 13:30:27 04-04-20 Temat postu:

Póki co nie czytam wasze komentarze bo jeszcze nie oglądałam .
Może dzisiaj uda Mi się obejrzeć chociaż dwa odc .

edka · Wysłany: 23:14:25 04-04-20 Temat postu: