|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26209 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:15:45 20-04-22 Temat postu: |
|
|
Maite w jednej scenie z Eugenio. |
|
Powrót do góry |
|
|
M@rcin King kong
Dołączył: 22 Mar 2012 Posty: 2874 Przeczytał: 29 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 0:01:55 21-04-22 Temat postu: |
|
|
Wolałbym ich w klasycznej telenoweli |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:04:01 21-04-22 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Widziałam trailer i zapowiada się na porażkę. Scenarzyści przegięli, jeden wielki absurd. Jestem zażenowana i nawet nie mam ochoty na ten III sezon. Brakuje tylko kosmitów. Grafomania niczym u Mroza i tandeta niczym u Patryka Vegi. |
Czyli z trailera wynika, że Sara nie umarła Ciekawe jakim cudem, skoro wszyscy byli świadkiem jej wypadku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:05:32 21-04-22 Temat postu: |
|
|
Wiadomo, ile będzie odcinków III części tego "dzieła"?
Edit: 7 odc
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 21:44:06 18-05-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:23:47 19-05-22 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że to tylko 7 odcinków i ostatni sezon. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:22:13 21-05-22 Temat postu: |
|
|
Odcinki 1-2
Okazało się, że Sara żyje i urodziła dziecko. Absurd! Jak po upadku z tak dużej wysokości mogła utrzymać ciążę? Jeszcze na to, że przeżyła mogę przymknąć oko, bo od razu udzielono jej pomocy, nie straciła funkcji życiowych. Znalazłam w internecie ciekawostkę:
Cytat: | Podczas skoków, szczególnie tych wysokich, bardzo ważne jest także ułożenie ciała przy wejściu do wody. Skacząc z wysokości 5 m wpadamy do wody z prędkością około 30 km/h. Przy 10 m jest to już 50 km/h, a przy 15 m około 60 km/h. Skacząc na nogi należy trzymać je złączone, sylwetka ma być wyprostowana, ręce ułożone przy ciele. Rozłożenie rąk przy wysokim skoku może skończyć się nawet wybiciem barku. Trzymanie dłoni zaciśniętej na nosie niesie za sobą ryzyko trafienia sobie palcem w oko. Skok w pozycji siedzącej powoduje dużo większe opory przy wejściu do wody i przy wysokich skokach może doprowadzić do urazu kręgosłupa. |
źródło [link widoczny dla zalogowanych]
Sara profesjonalistką w skokach do wody nie była a wychodzi na to, że po upadku z dużej wysokości nawet żadnych poważnych urazów nie doznała i utrzymała ciążę (pierwszy trymestr).
Kolejna absurdalna sytuacja po której wybuchnęłam śmiechem to akcja Rodolfo z Węgrem i walizką z niespodzianką. Z Alexem umieścili w niej ładunek wybuchowy aktywowany po wpisaniu kodu. Moje pytanie brzmi - skąd wiedzieli, że Węgier pozwoli Rodolfo odejść przed otwarciem walizki? Zazwyczaj tak właśnie powinno się robić (na logikę) - otworzyć walizkę z kasą przy dłużniku, przeliczyć i jak wszystko się zgadza to ok. Plan naszych bohaterów miał tak poważne luki i był tak naciągany, że aż trudno uwierzyć w jego realizację z sukcesem. W normalnych okolicznościach Rodolfo zginąłby razem z bandziorami.
Zastanawia mnie też dlaczego Chema nie mógł zadzwonić z więziennego telefonu, który dostępny jest dla więźniów w określonym czasie? Dlaczego nie skontaktował się z Alexem przez rodzinę? Rodolfo i Elisa nie odwiedzali go za kratami? Nie miał zabronionych wizyt. Jak dla mnie kolejny naciągany wątek tylko po to aby pokazać brutalne, wulgarne i obleśne sceny seksualne, rozgrywające się we więzieniu. Chema doznaje przemocy seksualnej za kratami, ale faktem jest, że z desperacji na nią przystał byle tylko mieć możliwość skontaktowania się z Alexem.
Kolejny absurd to główny bohater uczący się hakerstwa pod okiem naczelnika więzienia. Wyjaśniło się jakim sposobem nabył umiejętności w tej dziedzinie, ale żeby sam naczelnik udostępniał mu komputer i to tylko dlatego, że pokazał mu dowód na zdradę jego żony?
Marifer przeżyła pożar, ale jakim cudem skoro Alex z Elisą uciekli a na nią coś spadło? Jak wydostała się z płonącego budynku skoro miała tak rozległe oparzenia ciała? Muszę przyznać, że charakteryzatorzy postarali się, byłam wstrząśnięta jej widokiem.
Chema chce aby jego adwokatem została Alma Solares. Ciekawe połączenie ze ściągnięciem do tej produkcji głównej bohaterki Mrocznego pożądania.
Jean Reno świetny w swojej roli. Jego postać budzi niepokój, Reinaldo jest kluczem do rozwiązania zagadki zniknięcia Sary. To on przejął ją po wypadku i umieścił w swojej klinice psychiatrycznej. Ciekawe dlaczego upatrzył sobie akurat ją? Wydawała mu się ciekawym przypadkiem klinicznym czy chodzi o to, że próbowała zniszczyć Nicandro, jego syna? Zaplanowali jej porwanie i zapewne wciągnęli w to Marifer. Przerażające były ujęcia z kliniki. Od razu mam skojarzenie z Sin rastro de ti. Reinaldo zamknął w klinice i poddawał testom własną córkę z powodu jej homoseksualizmu.
Matka Alexa i Sary z pewnością nie zmarła naturalnie tylko zabili ją ludzie w czerni wysłani przez Gomeza seniora. Reinaldo stoi też za śmiercią swojego wspólnika psychiatry. Znalazł go Alex i obawiałam się, że znowu zostanie oskarżony o przestępstwo, którego nie popełnił, jednak tak się nie stało. Uciekł niezauważony? Co z kamerami?
Dziwi mnie, że Elisa nie została aresztowana za podpalenie firmy. Należała do jej rodziny, ale co z tego? Popełniła przestępstwo podpalając budynek. Jej rodzina wszystko straciła, zostali bankrutami. Mariana nie może się z tym pogodzić. Cesar wrócił do kraju po tym jak Alex wyczyścił mu konto z milionów.
Matías Novoa świetnie prezentuje się w tym sezonie, zwłaszcza w związanych włosach.
Mimo absurdów odcinki dobrze mi się ogląda, nie dłużą się, trwają po ok. 30 minut z haczykiem.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 13:52:06 21-05-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:16:01 21-05-22 Temat postu: |
|
|
Mi się kompletnie nie podoba ten sezon, absurd goni absurd. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:32:22 21-05-22 Temat postu: |
|
|
Odc. 1-2
Lineczka napisał: | Okazało się, że Sara żyje i urodziła dziecko. Absurd! Jak po upadku z tak dużej wysokości mogła utrzymać ciążę? Jeszcze na to, że przeżyła mogę przymknąć oko, bo od razu udzielono jej pomocy, nie straciła funkcji życiowych. |
Wiedziałam, że w końcu okaże się, że Sara wcale nie umarła. Jednak to wszystko to dla mnie jeden wielki absurd. Po pierwsze jak przeżyła upadek do wody z takiej wysokości, a po drugie jakim cudem nie poroniła. Przecież to niemożliwe. Czuję, że robią z widzów idiotów
Lineczka napisał: | Kolejna absurdalna sytuacja po której wybuchnęłam śmiechem to akcja Rodolfo z Węgrem i walizką z niespodzianką. Z Alexem umieścili w niej ładunek wybuchowy aktywowany po wpisaniu kodu. Moje pytanie brzmi - skąd wiedzieli, że Węgier pozwoli Rodolfo odejść przed otwarciem walizki? Zazwyczaj tak właśnie powinno się robić (na logikę) - otworzyć walizkę z kasą przy dłużniku, przeliczyć i jak wszystko się zgadza to ok. Plan naszych bohaterów miał tak poważne luki i był tak naciągany, że aż trudno uwierzyć w jego realizację z sukcesem. W normalnych okolicznościach Rodolfo zginąłby razem z bandziorami. |
Po pierwsze Rodolfo nie miał żadnej pewności, że Węgier nie zechce jednak otworzyć przy nim walizki. Po drugie mógł to zrobić np. gdy Rodolfo byłby wciąż na terenie budynku. Kolejny absurd.
Lineczka napisał: | Zastanawia mnie też dlaczego Chema nie mógł zadzwonić z więziennego telefonu, który dostępny jest dla więźniów w określonym czasie? Dlaczego nie skontaktował się z Alexem przez rodzinę? Rodolfo i Elisa nie odwiedzali go za kratami? Nie miał zabronionych wizyt. Jak dla mnie kolejny naciągany wątek tylko po to aby pokazać brutalne, wulgarne i obleśne sceny seksualne, rozgrywające się we więzieniu. Chema doznaje przemocy seksualnej za kratami, ale faktem jest, że z desperacji na nią przystał byle tylko mieć możliwość skontaktowania się z Alexem. |
No właśnie, czemu Chema nie mógł niby skorzystać z więziennego telefonu? Chyba każdemu więźniowi to przysługuje raz na jakiś czas. I mógł też rzeczywiście skontaktować się z Alexem poprzez rodzinę, która chyba go odwiedzała, choć kto wie, może byli zbyt zajęci i o nim zapomnieli
Sceny z Chemą i więźniem obrzydliwe. Nie wiem, jak Eugenio mógł zagrać coś takiego. Aż tyle mu zapłacili? Ja już nigdy nie spojrzę na niego tak samo jak za czasów MP. Jak dla mnie tą rolą zepsuł swoją karierę.
Lineczka napisał: | Kolejny absurd to główny bohater uczący się hakerstwa pod okiem naczelnika więzienia. Wyjaśniło się jakim sposobem nabył umiejętności w tej dziedzinie, ale żeby sam naczelnik udostępniał mu komputer i to tylko dlatego, że pokazał mu dowód na zdradę jego żony? |
Skąd niby Alex wiedział, że żona naczelnika go zdradza? Zgadywał? Ale uczenie się hakerstwa to kolejny absurd do długiej listy.
Lineczka napisał: | Marifer przeżyła pożar, ale jakim cudem skoro Alex z Elisą uciekli a na nią coś spadło? Jak wydostała się z płonącego budynku skoro miała tak rozległe oparzenia ciała? Muszę przyznać, że charakteryzatorzy postarali się, byłam wstrząśnięta jej widokiem. |
No cóż, niektórzy bohaterowie tej produkcji są najwyraźniej nieśmiertelni Też wstrząsnęła mną charakteryzacja.
Lineczka napisał: | Chema chce aby jego adwokatem została Alma Solares. Ciekawe połączenie ze ściągnięciem do tej produkcji głównej bohaterki Mrocznego pożądania. |
Mam wrażenie, że Maite i Jean mieli odciągnąć uwagę od beznadziejnej fabuły
Lineczka napisał: | Jean Reno świetny w swojej roli. Jego postać budzi niepokój, Reinaldo jest kluczem do rozwiązania zagadki zniknięcia Sary. To on przejął ją po wypadku i umieścił w swojej klinice psychiatrycznej. Ciekawe dlaczego upatrzył sobie akurat ją? Wydawała mu się ciekawym przypadkiem klinicznym czy chodzi o to, że próbowała zniszczyć Nicandro, jego syna? Zaplanowali jej porwanie i zapewne wciągnęli w to Marifer. Przerażające były ujęcia z kliniki. Od razu mam skojarzenie z Sin rastro de ti. Reinaldo zamknął w klinice i poddawał testom własną córkę z powodu jej homoseksualizmu. |
Uwielbiam Jeana Reno Podziwiam go, że mówi w trzech językach!
Też się zastanawiam, czemu doktorek zainteresował się akurat Sarą
Lineczka napisał: | Matka Alexa i Sary z pewnością nie zmarła naturalnie tylko zabili ją ludzie w czerni wysłani przez Gomeza seniora. Reinaldo stoi też za śmiercią swojego wspólnika psychiatry. Znalazł go Alex i obawiałam się, że znowu zostanie oskarżony o przestępstwo, którego nie popełnił, jednak tak się nie stało. Uciekł niezauważony? Co z kamerami? |
No właśnie, Alex powinien zostać oskarżony o tę zbrodnię
Matka Sary zaczęła być niewygodna, więc zapewne ją zabili.
Lineczka napisał: | Dziwi mnie, że Elisa nie została aresztowana za podpalenie firmy. Należała do jej rodziny, ale co z tego? Popełniła przestępstwo podpalając budynek. Jej rodzina wszystko straciła, zostali bankrutami. Mariana nie może się z tym pogodzić. Cesar wrócił do kraju po tym jak Alex wyczyścił mu konto z milionów. |
Chyba zapomnieli o tym, że Elisa podpaliła budynek i powinna zostać za to aresztowana Jak zawsze brak dbania o szczegóły. Najważniejsze dla scenarzystów, by wrzucić scenę miłosną Elisy i Alexa
Lineczka napisał: | Mimo absurdów odcinki dobrze mi się ogląda, nie dłużą się, trwają po ok. 30 minut z haczykiem. |
To już się chyba ogląda z przymrużeniem oka, bo inaczej się nie da Chyba oglądam już tylko dla Jeana i by zobaczyć, jak W KOŃCU się skończy ta historia |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:12:20 21-05-22 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Według dat na nagrobku Sara miała 26 lat w chwili śmierci (zdecydowanie wyglądała na młodszą, na nastolatkę) a jej matka 76 co zakrawa o absurd, ponieważ ta kobieta mogła mieć co najwyżej z 50. Dodatkowo nie zgadza się data śmierci Lucii, bo przecież umarła kilka miesięcy po Sarze, która zginęła w sierpniu 2020 a przy Lucii widnieje data bodajże marzec 2020. Ktoś tutaj nie zadbał o chronologię wydarzeń i jakiekolwiek poczucie realizmu. |
Lineczka, jeszcze pozwolę sobie wrócić do Twojego komentarza do odc 3 sezonu 2, bo dziś czytałam nasze komentarze przed odpaleniem sezonu 3. I w odc. 1 lub 2 sezonu 3 pokazali nagrobki, ale data śmierci była zasłonięta. Na pewno w sezonie 2 pokazali 2020? Jeśli tak to niemożliwe, bo 2020 to rok teraźniejszy w sezonie 1, a Sara i jej matka zmarły lata temu i przez ten czas Alex był w więzieniu. I jeszcze zwróciłam uwagę na plakaty w pokoju Sary min. Avril Lavigne z ok. 2002 roku, więc taki rok powinien być na nagrobku |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:31:20 21-05-22 Temat postu: |
|
|
Sylwia94 napisał: | Lineczka napisał: | Według dat na nagrobku Sara miała 26 lat w chwili śmierci (zdecydowanie wyglądała na młodszą, na nastolatkę) a jej matka 76 co zakrawa o absurd, ponieważ ta kobieta mogła mieć co najwyżej z 50. Dodatkowo nie zgadza się data śmierci Lucii, bo przecież umarła kilka miesięcy po Sarze, która zginęła w sierpniu 2020 a przy Lucii widnieje data bodajże marzec 2020. Ktoś tutaj nie zadbał o chronologię wydarzeń i jakiekolwiek poczucie realizmu. |
Lineczka, jeszcze pozwolę sobie wrócić do Twojego komentarza do odc 3 sezonu 2, bo dziś czytałam nasze komentarze przed odpaleniem sezonu 3. I w odc. 1 lub 2 sezonu 3 pokazali nagrobki, ale data śmierci była zasłonięta. Na pewno w sezonie 2 pokazali 2020? Jeśli tak to niemożliwe, bo 2020 to rok teraźniejszy w sezonie 1, a Sara i jej matka zmarły lata temu i przez ten czas Alex był w więzieniu. I jeszcze zwróciłam uwagę na plakaty w pokoju Sary min. Avril Lavigne z ok. 2002 roku, więc taki rok powinien być na nagrobku |
Masz rację. Przewinęłam odcinek 3 sezonu II i dotarłam do sceny z nagrobkiem. Rok śmierci nie jest dobrze widoczny, ale będzie to najprawdopodobniej 2002 rok, ewentualnie 2000. Sara urodziła się w 1984 roku, więc w chwili śmierci miała 18 albo 16 lat (musiała mi się wcześniej 8 z 9 pomylić) a jej matka w 1944, więc miała 58 albo 56. Nie wiem skąd mi się wziął ten 2020 rok, mój błąd.
Za to miesiące zgonu się nie zgadzają, bo to Sara rzekomo zmarła wcześniej a na nagrobku zapisane jest, że Lucia w marcu a jej córka w sierpniu, powinno być na odwrót. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:50:56 22-05-22 Temat postu: |
|
|
Sylwia94 napisał: |
Sceny z Chemą i więźniem obrzydliwe. Nie wiem, jak Eugenio mógł zagrać coś takiego. Aż tyle mu zapłacili? Ja już nigdy nie spojrzę na niego tak samo jak za czasów MP. Jak dla mnie tą rolą zepsuł swoją karierę. |
Dla aktora wcielenie się w nietypową rolę to wyzwanie, wyjście ze swojej strefy komfortu, ale przyznam, że też inaczej po tym serialu patrzę na Eugenia i nie jest to komplement. Cieszę się, że MP i RdC obejrzałam wcześniej. Nie podoba mi się też tutaj jego wygląd.
Sylwia94 napisał: | Skąd niby Alex wiedział, że żona naczelnika go zdradza? Zgadywał? Ale uczenie się hakerstwa to kolejny absurd do długiej listy. |
Skąd tak szybko znalazł dowody na jej niewierność? Chyba, że haker z więzienia podzielił się z nim hakiem na naczelnika, ale to bardzo naciągana teoria.
Sylwia94 napisał: | Mam wrażenie, że Maite i Jean mieli odciągnąć uwagę od beznadziejnej fabuły |
Znane nazwiska miały przyciągnąć do tego serialu widzów, zwiększyć zasięgi produkcji i pewnie im się to udało.
Sylwia94 napisał: | Chyba zapomnieli o tym, że Elisa podpaliła budynek i powinna zostać za to aresztowana Jak zawsze brak dbania o szczegóły. Najważniejsze dla scenarzystów, by wrzucić scenę miłosną Elisy i Alexa
|
Nie zapomnieli, prawnik w rozmowie z Marianą wspominał, że powinna sie cieszyć, iż jej córka po akcji z podpaleniem budynku nie poszła do więzienia. Pewnie uruchomili znajomości i przekupili kogo trzeba.
Jestem po 3 odcinku i nasuwa mi się pewne pytanie - dlaczego Alex i spółka zakładają, że Lucia jest córką Cesara? W tym samym czasie tytułowa bohaterka sypiała przecież z Rodolfo (nie przeszedł jeszcze wazektomii), możliwe że też z Nicandro. Sara sama mogła nie wiedzieć kto jest ojcem.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 12:42:41 22-05-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:19:53 22-05-22 Temat postu: |
|
|
Odcinki 3-4
Kolejny absurd - ok. 18-letnia córka Sary wyglądająca jak jej klon. Różnica tkwi tylko w peruce na głowie. Oczywiście dziecko może być podobne do rodzica, ale nie jak 1:1, jakby było klonem. Nie mogli zatrudnić innej aktorki do odegrania roli Lucii? Za dużo kasy wydali na Maite i Jeana?
Nadal zastanawiam się dlaczego wszyscy zakładają, że Lucia jest dzieckiem Cesara skoro Sara miała w tym czasie wielu kochanków? Tylko badania DNA dałyby pewność.
Alex został postrzelony w brzuch podczas próby ucieczki z siostrzenicą. Po co w ogóle tak ryzykował i wychodził z samochodu do Nicandra? Syn Reinalda zmarł, zaś co do Alexa było wiadome, że przeżyje.
Elisa w tym sezonie jest tłem, ale może to i dobrze. Z dwojga złego lepiej jak gra drugie skrzypce.
Z retrospekcji wynika, że młody Chema odurzył Alexa i prawdopodobnie wykorzystał go seksualnie. Obrzydliwe! Nie poprzestał na podglądaniu go pod prysznicem i masturbowaniu się. Jeszcze bardziej odpycha mnie od tej postaci.
Chema wyszedł z więzienia jak gdyby nigdy nic a przecież ciążyły na nim zarzuty za dwa zabójstwa. Naciągane, że po interwencji Almy odzyskał wolność. Okazało się, że Alex poprosił go wcześniej (II sezon) aby wziął winę za śmierć Abla na siebie. To już lepiej dla Chemy było przyznać się do zabicia agresywnego chłopaka Clary, ale może zgodził się, bo miał wyrzuty sumienia względem Alexa. Nie podoba mi się rozwiniecie tego wątku. Po traumatycznych przeżyciach w więzieniu Chema postanowił zmienić orientację seksualną (jakby to było takie proste). Za namową Mariany udał się do kliniki Reinalda wcześniej podpisując pełnomocnictwo matce. Źle na tym wyjdzie. Nie będzie mógł decydować o swoich finansach, już się Mariana zajmie jego spadkiem po Lorenzo. Nie zdziwię się jak zechce ubezwłasnowolnić syna. Po bankructwie chciała popełnić samobójstwo, ale po powrocie Chemy znowu nabrała chęci do życia.
Mocne były sceny z kliniki z Sarą i Danielą poddawanymi elektrowstrząsom. Reinaldo przyglądał się temu niewzruszony. Co za psychol. Może on jest dziadkiem Lucii? Aż strach pomyśleć co jej robił przez te wszystkie lata.
Okazało się, że Reinaldo zainteresował się Sarą, ponieważ jej przypadek medyczny był ciekawy. Wprowadził ją i Alexa podstępem i bez ich wiedzy w krąg znajomych Rodolfo, Chemy i Nicandra. Wszystko sobie idealnie zaplanował.
Te odcinki były nudniejsze od początkowych.
Aktorka, która wciela się w postać Sary wygląda jakby cierpiała na anoreksję... |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:04:21 23-05-22 Temat postu: |
|
|
Odcinki 5-7 FINAŁ
Odcinki 5 i 6 nudy, więcej działo się w finale. Cieszy mnie, że to koniec tej produkcji i że miała tylko 7 odcinków, bo gdyby powstał kolejny sezon zaserwowano by nam zapewne kolejne zmartwychwstanie tytułowej bohaterki i przylot kosmitów.
Sara popełniła samobójstwo w klinice Reinalda. Miała już dość bycia królikiem doświadczalnym w jego chorym eksperymencie. Wykradła nóż i wbiła go sobie prawdopodobnie w aortę, miała krwotok tętniczy i Reynaldo nie był w stanie jej uratować i nadal dręczyć.
Największym zaskoczeniem finału są dla mnie dwa wątki. Pierwszy to śmierć Rodolfo. Tego się nie spodziewałam. Myślałam, że to Chema zginie. Szkoda mi Rodolfo, lubiłam tę postać w pierwszym i trzecim sezonie (chociaż tutaj większej roli nie odegrał), najlepszy występ Nonesa.
Drugim zaskoczeniem (bardzo negatywnym) jest samowolka Alexa, który stracił wszelkie hamulce, nie zawiadomił policji tylko postanowił szukać sprawiedliwości na własną rękę. Po tym jak dowiedział się co spotkało Sarę przyjechał do kliniki uzbrojony, strzelał do ochroniarzy (kilku zabił) i zamordował Reinaldo w brutalny sposób - podpinając go do aparatury z prądem i ustawiając ją na maksymalną moc. Scena przerażająca. Reinaldo powinien trafić do więzienia a jego medyczny eksperyment do kosza, to byłaby dla niego największa kara. Tymczasem Alex splamił sobie ręce krwią tego potwora i sam z ofiary zmienił się w kata. Nie ma dla niego usprawiedliwienia. Reinaldo wyrządził ogromną krzywdę wielu osobom, ale Alex powinien oddać go w ręce policji a nie samemu w tak brutalny sposób wymierzać sprawiedliwość.
Kwestią kontrowersyjną jest, że Alex nie poniósł żadnych konsekwencji. Winę wziął na siebie Cesar. Podejrzewałam, że pewnie jest śmiertelnie chory i stąd to poświęcenie. Miałam rację. Okazało się, że Cesar cierpiał na nowotwór trzustki i zostało mu niewiele życia. Żadne pieniądze nie były w stanie mu pomóc.
Elisa w tym sezonie była tłem. Nudy i jeszcze raz nudy. Jedyne czym na siebie zwracała uwagę to wydekoltowanymi bluzkami i stanikiem na wierzchu. Beznadziejna postać, gra aktorki słaba.
Chema był poddawany torturom w klinice Reinalda - głodzony, rażony prądem w miejsce intymne, wkładany do wanny z lodowatą wodą, zmuszany do seksu z kobietą. Podczas tych wszystkich okropieństw w tle leciały filmy pornograficzne z osobami homoseksualnymi płci męskiej. Reinaldo zastosował pseudonaukową terapię konwersyjną, która polegała m.in. na pseudonaukowym warunkowaniu behawioralnym - połączeniu bodźców stymulujących (porno z gejami) z bodźcami bólowymi (tortury) co miało dać efekt zniechęcenia do tego typu praktyk seksualnych. Chore.
Z retrospekcji wynika, że tak jak przypuszczałam Chema wykorzystał seksualnie odurzonego Alexa, obrzydlistwo.
Największy pozytyw jest taki, że Lucia i Daniela odzyskały wolność po kilkunastu latach zamknięcia i wykorzystywania do eksperymentów medycznych.
Reinaldo utopił żonę w basenie. To on zabił też swojego wspólnika i matkę Sary i Alexa. Największy psychol w serialu. Jean Reno kapitalnie zagrał tę postać, budził strach.
Daniela uwolniła się od ojca psychola i toksycznej matki. Odzyskała wolność, oby pozbierała się po tym co ją spotkało.
Wspólniczka Reinalda a jednocześnie kochanka Cesara powinna wylądować we więzieniu za swoje praktyki. Nie wiemy co dokładnie się z nią stało po tym jak wyznała prawdę Alexowi na temat losów jego siostry.
Marifer zmarła, ale to było do przewidzenia biorąc pod uwagę jej obrażenia, których doznała w pożarze. Była zamieszana w to co spotkało Sarę, Reinaldo wykorzystał i ją i syna do zrealizowania swojego chorego planu.
Mariana ostatecznie wylądowała w zakonie. Zachowywała się jakby zbzikowała po odrzuceniu przez dzieci i zapewne odcięciu jej od kasy.
Upiorne wrażenie robił cmentarz z ofiarami Reinaldo.
Maite w roli Almy pojawiła się tylko w jednym odcinku na kilka minut. Myślałam, że jej wątek będzie bardziej rozbudowany.
Produkcję uznaję za słabą, pełną absurdów. Historia miała potencjał i mimo, że pod koniec jest w jakiś tam sposób spójna to pozostaje wrażenie, iż scenarzyści przekombinowali.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 19:00:29 23-05-22, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:10:27 23-05-22 Temat postu: |
|
|
Odc. 3-4
Lineczka napisał: | Kolejny absurd - ok. 18-letnia córka Sary wyglądająca jak jej klon. Różnica tkwi tylko w peruce na głowie. Oczywiście dziecko może być podobne do rodzica, ale nie jak 1:1, jakby było klonem. Nie mogli zatrudnić innej aktorki do odegrania roli Lucii? Za dużo kasy wydali na Maite i Jeana? |
Ja w pierwszej chwili pomyślałam, że to Sara i jej nie postarzyli Ale jak okazało się, że to jej córka to też uznałam, że to słabe dawać tę samą aktorkę Ale może chodziło o to, by Alex od razu zorientował się, że to jego siostrzenica.
Lineczka napisał: | Nadal zastanawiam się dlaczego wszyscy zakładają, że Lucia jest dzieckiem Cesara skoro Sara miała w tym czasie wielu kochanków? Tylko badania DNA dałyby pewność. |
Ojcem Luci może być tak naprawdę każdy Rodolfo (zabiegowi poddał się po "śmierci" Sary), Cesar albo każdy inny facet z telki, bo Sara prowadziła rozwiązłe życie
Lineczka napisał: | Alex został postrzelony w brzuch podczas próby ucieczki z siostrzenicą. Po co w ogóle tak ryzykował i wychodził z samochodu do Nicandra? Syn Reinalda zmarł, zaś co do Alexa było wiadome, że przeżyje. |
Też nie rozumiem, czemu Alex wyszedł do Nicandra skoro wiedział, że ten nie był sam.
Lineczka napisał: | Elisa w tym sezonie jest tłem, ale może to i dobrze. Z dwojga złego lepiej jak gra drugie skrzypce. |
Dobrze, że robi za tło, bo inaczej pewnie by tylko irytowała
Lineczka napisał: | Z retrospekcji wynika, że młody Chema odurzył Alexa i prawdopodobnie wykorzystał go seksualnie. Obrzydliwe! Nie poprzestał na podglądaniu go pod prysznicem i masturbowaniu się. Jeszcze bardziej odpycha mnie od tej postaci. |
No to scenarzyści polecieli. Niedobrze mi się robi na widok Chemy Tak jak pisałam ostatnio, już nigdy nie spojrzę tak samo na Eugenia. Nie po tych obrzydliwych scenach
Lineczka napisał: | Chema wyszedł z więzienia jak gdyby nigdy nic a przecież ciążyły na nim zarzuty za dwa zabójstwa. Naciągane, że po interwencji Almy odzyskał wolność. Okazało się, że Alex poprosił go wcześniej (II sezon) aby wziął winę za śmierć Abla na siebie. To już lepiej dla Chemy było przyznać się do zabicia agresywnego chłopaka Clary, ale może zgodził się, bo miał wyrzuty sumienia względem Alexa. Nie podoba mi się rozwiniecie tego wątku. |
Alma to przecież najlepsza prawniczka, więc stąd te cuda A tak serio to kolejny absurd do kolekcji. Nie można wyjść za kaucją za (podwójne) morderstwo Śledztwo cały czas się niby toczy, ale jak Alma może niby udowodnić niewinność Chemy. Cesar musiałby się przyznać do zabicia Abla i jakiś świadek musiałby zeznać, jak doszło do śmierci chłopaka Clary.
Chema czuje się rozgrzeszony z tego, co zrobił Alexowi przed laty, bo poszedł dla niego do więzienia
Lineczka napisał: | Po traumatycznych przeżyciach w więzieniu Chema postanowił zmienić orientację seksualną (jakby to było takie proste). Za namową Mariany udał się do kliniki Reinalda wcześniej podpisując pełnomocnictwo matce. Źle na tym wyjdzie. Nie będzie mógł decydować o swoich finansach, już się Mariana zajmie jego spadkiem po Lorenzo. Nie zdziwię się jak zechce ubezwłasnowolnić syna. Po bankructwie chciała popełnić samobójstwo, ale po powrocie Chemy znowu nabrała chęci do życia. |
Terapia na zmianę orientacji, ciekawe Chema szybko pożałuje swojej decyzji, jak zobaczy, jakie metody ma Reinaldo
Mariana w jednej chwili leżała załamana z garścią tabletek w ręce, ale jak dowiedziała się, że Chema odziedziczył fortunę po Lorenzo, nagle odzyskała chęci do życia i postanowiła zbawić swojego syna zamykając go w klinice i namawiając do podpisania wszystkich pełnomocnictw Kochająca matka, nie ma co!
Lineczka napisał: | Mocne były sceny z kliniki z Sarą i Danielą poddawanymi elektrowstrząsom. Reinaldo przyglądał się temu niewzruszony. Co za psychol. Może on jest dziadkiem Lucii? Aż strach pomyśleć co jej robił przez te wszystkie lata. |
Myślałam, że eksperymenty będą bardziej polegać na podawaniu różnych, eksperymentalnych leków.
Żeby Reinaldo był dziadkiem Luci to ta musiałaby być córką Nicandra
Lineczka napisał: | Okazało się, że Reinaldo zainteresował się Sarą, ponieważ jej przypadek medyczny był ciekawy. Wprowadził ją i Alexa podstępem i bez ich wiedzy w krąg znajomych Rodolfo, Chemy i Nicandra. Wszystko sobie idealnie zaplanował. |
To miało nawet sens, bo gdzie taki Alex i Sara mieliby poznać bogaczy.
Lineczka napisał: | Aktorka, która wciela się w postać Sary wygląda jakby cierpiała na anoreksję... |
Jest za chuda, ale dla mnie też kompletnie nieatrakcyjna np. z twarzy. Nie wiem, co wszyscy w niej widzieli. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:07:54 23-05-22 Temat postu: |
|
|
Sylwia94 napisał: |
Ja w pierwszej chwili pomyślałam, że to Sara i jej nie postarzyli Ale jak okazało się, że to jej córka to też uznałam, że to słabe dawać tę samą aktorkę Ale może chodziło o to, by Alex od razu zorientował się, że to jego siostrzenica. |
Byłam pewna, że to Sara wróciła do domu i obstawiałam podstęp ze strony Reinaldo.
Powinni zatrudnić podobną aktorkę a nie fundować nam taki absurd.
Sylwia94 napisał: | Ojcem Luci może być tak naprawdę każdy Rodolfo (zabiegowi poddał się po "śmierci" Sary), Cesar albo każdy inny facet z telki, bo Sara prowadziła rozwiązłe życie |
Dlatego tym bardziej nie rozumiem dlaczego z góry założyli, że Cesar jest ojcem Lucii. Sara z nim romansowała, ale przecież spotykała się też z Rodolfo, istniało spore prawdopodobieństwo, że sypiała z innymi facetami m.in. Nicandro. Sara sama mogła nie wiedzieć z kim jest w ciąży.
Sylwia94 napisał: | Alma to przecież najlepsza prawniczka, więc stąd te cuda A tak serio to kolejny absurd do kolekcji. Nie można wyjść za kaucją za (podwójne) morderstwo Śledztwo cały czas się niby toczy, ale jak Alma może niby udowodnić niewinność Chemy. Cesar musiałby się przyznać do zabicia Abla i jakiś świadek musiałby zeznać, jak doszło do śmierci chłopaka Clary. |
Świadkowie nie żyją (Clara i Lorenzo) a to jedynie oni potwierdziliby, że Chema działał w samoobronie. W sprawie śmierci Abla policja nie była na tropie prawdziwego mordercy. Tak więc absurdem jest, że osoba na której ciążyła dwa zarzuty zabójstwa (jednego dokonała) została wypuszczona z więzienia za kaucją.
Sylwia94 napisał: | Terapia na zmianę orientacji, ciekawe |
Takie praktyki były i są stosowane, w literaturze fachowej są o tym wzmianki. Tego typu terapia jest negowana i potępiana przez większość specjalistów i organizacji służby zdrowia.
Sylwia94 napisał: | Mariana w jednej chwili leżała załamana z garścią tabletek w ręce, ale jak dowiedziała się, że Chema odziedziczył fortunę po Lorenzo, nagle odzyskała chęci do życia i postanowiła zbawić swojego syna zamykając go w klinice i namawiając do podpisania wszystkich pełnomocnictw Kochająca matka, nie ma co! |
Mariana to okropna osoba, bardzo toksyczna. Egoistka i materialistka.
Sylwia94 napisał: | Myślałam, że eksperymenty będą bardziej polegać na podawaniu różnych, eksperymentalnych leków.
Żeby Reinaldo był dziadkiem Luci to ta musiałaby być córką Nicandra |
Istniała możliwość, że Sara romansowała z Nicandro. Chciała przekonać go do włączenia jej w sprzedaż narkotyków, więc żeby postawić na swoim nie zdziwiłabym się jakby go zachęcała oferując w zamian swoje ciało.
Sylwia94 napisał: | Jest za chuda, ale dla mnie też kompletnie nieatrakcyjna np. z twarzy. Nie wiem, co wszyscy w niej widzieli. |
Dokładnie. Sara nie była atrakcyjna, nie wiem co ci wszyscy faceci w niej widzieli. O wiele ładniejsza była Marifer.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 22:52:07 23-05-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|