Telenowele

Mischa. · Wysłany: 14:33:08 11-07-08 Temat postu:

Frania
-Panie Skalski dziekuje.

Zuzia
Tato jesteś kochany.

Dorothy. · Wysłany: 14:41:17 11-07-08 Temat postu:

Maks
-Nie...ma...za..co.-mówi czerwony na twarzy.

Mischa. · Wysłany: 14:42:04 11-07-08 Temat postu:

Frania
-Zmienia się Pan na lepsze.

Dorothy. · Wysłany: 14:45:51 11-07-08 Temat postu:

Maks
-Panno Maj...! Niech pani mi nie prawi morałów!

Mischa. · Wysłany: 14:47:14 11-07-08 Temat postu:

Frania
-Dobra Dobra ide już idę,

Dorothy. · Wysłany: 14:49:38 11-07-08 Temat postu:

Maks
-Mam nadzieję...

Adusia · Wysłany: 15:05:47 11-07-08 Temat postu:

Kondzio
Nianiu Franiu! Kto zrobił bałagan w kuchni?

Karolina
Maks najlepiej to zwolnij tą nianie od siedmiu boleści.

Dorothy. · Wysłany: 16:34:25 11-07-08 Temat postu:

Maks
-Karolino...Nie mogę jej zwolnić, bo kto by się wtedy zajmował dziećmi?

Mischa. · Wysłany: 18:05:15 11-07-08 Temat postu:

Frania
-No napewno nie ty Karolino ty nawet psem nie umiesz się zając.
-Kondziu a z kąd ja mam to wiedzieć.

Adusia · Wysłany: 21:05:28 11-07-08 Temat postu:

Karolina
Nianiu Franiu, ale to chyba mogłaś być tylko ty. Maks ja chętnie zajmę się twoimi dziećmi.

Kondzio
Karolina, ale tam są gówna psa, więc to chyba ty!

Mischa. · Wysłany: 22:08:26 11-07-08 Temat postu:

Frania
-O nie ty nawet nie odróznasz dnia od nocy a co mówic o opiece nad dziećmi.

Dorothy. · Wysłany: 7:34:40 12-07-08 Temat postu:

Maks
-Cisza!! Nie kłócić się...O co znowu poszło?-mówi załamany a ręku ma telefon.

Mischa. · Wysłany: 11:22:29 12-07-08 Temat postu:

Frania
(Znajduje jakiś bilet)
-Panie Skalski panie Skalski.

Dorothy. · Wysłany: 11:59:18 12-07-08 Temat postu:

Maks
-Słucham panno Maj?

Mischa. · Wysłany: 12:00:37 12-07-08 Temat postu:

Frania
(Skacze ze szczęścia)
-Panie Skalski mam 6 biletów do Paryża jedziemy.