Telenowele

Ansza · Wysłany: 11:26:57 05-12-09 Temat postu:

Cecilia Estefa myśli, że uznają ją za niepoczytalną i rzeczywiście tak się stanie i przez to nie pójdzie siedzieć, zaoszczędzi sobie siedzenia w celi razem z Isabelą i może nawet myśli, że wcześniej wyjdzie.

AdivinanzA. · Wysłany: 12:34:20 05-12-09 Temat postu:

psychiatryk czy więzienie, co za różnica

No właśnie ja też nie rozumiem czemu tylko JM zły a Mch biedna.Moim zdaniem JM się wkurzył i miał racje i przygadał Mch której się należało bo to nie tylko jej syn.

Ansza · Wysłany: 16:14:10 05-12-09 Temat postu:

paulaa8 całkowita prawda MCH już od dawna potrzebny był "zimny prysznic" żeby zrozumiała, że to nie tylko jej dziecko ale i JM, który kocha go bardzo mocno.

pasiastaaaa · Wysłany: 18:22:30 05-12-09 Temat postu:

hej. mam pytanie. czy jest tutaj gdzies na forum temat z wycietymi scenkami z CCEA?

Ansza · Wysłany: 18:35:12 05-12-09 Temat postu:

Chodzi ci o capsy? zazwyczaj są dodawane na forach aktorów lub po prostu w fotogaleriach

Liana · Wysłany: 19:49:10 05-12-09 Temat postu:

Ach... wczorajszy odcinek taki jakiś mdły mi się wydawał.

JM wydarł się na Mch a ta tylko ryczy.

Jedynym plusem był szyderczy śmiech Estefy.

To się jednak nazywa inteligencja.

Ansza · Wysłany: 20:20:38 05-12-09 Temat postu:

Śmiech Estefy bije wszystko

MCH mnie tez już wkurza, kurcze ryczy i nic nie robi w kierunku odnalezienia Juanita....

cecilia · Wysłany: 21:30:04 05-12-09 Temat postu:

karmelek0221 i aniulcix nie bądźcie takie bezwzględne dla Mch, co ona biedna ma robić przecież nie widzi. Jak ma szukać synka? Przeciez nie widząc nigdy by go nie znalazła. Uważam, ze to nie ona ponosi za to wine. Owszem to ona zgubiła dziecko, ale gdyby Cande jej nie zostawiła samej w nocy na ulicy to by do tego nie doszło. Owszem Mch na początku nie chciała sie z nikim dzielić synkiem ale potem zrozumiała, że Jm go kocha i mały ma też babcię... To że została niewidoma to przecież nie jej wina... to było nieszczęście jakie ją spotkało... całkowicie jej nie bronie bo powinna była powiedziec Jm że nadal nie widzi ale ona też nie chce żeby był z nią z litości. Sama przecież stwierdziła że gdyby wiedział że nie widzi to inaczej by ją potraktował litował by się nad nią a ona tego nie chce... Szczerze mówiąc to już sama nie wiem co o tym myśleć, bo rozumiem i ją i jego. Jednak uważam, że Jm za ostro potraktował Mch... ona też cierpi z tego powodu... sama powiedziała że zamiast stracić dziecko wolałaby umrzeć, zachowuje się jak prawdziwa matka a to że go nie szuka to usprawiedliwia ją jej ślepota, bo niby jak miałaby go szukać...?

Paola · Wysłany: 22:52:05 05-12-09 Temat postu:

a poza tym MCH i tak chciała go szukać, przecież prosiła rozpaczliwie AJ żeby pojechały poszukać synka na miejsce wypadku .

Ansza · Wysłany: 23:12:32 05-12-09 Temat postu:

Ok rozumiem nie widzi. Ale chyba telefon na policję można wykonać że dziecko zaginęło, albo ogłoszenie w gazecie, żyjemy w dobie telefonów i internetu, co nie?

cecilia · Wysłany: 23:18:22 05-12-09 Temat postu:

Hombre · Wysłany: 23:28:55 05-12-09 Temat postu:

Właśnie oglądam piątkowy odcinek, śmiech Estefy zabójczy

Aż się biedaczka popłakała...
Biedna Mch, wciąż cierpi, i jeszcze ta bezradność - nawet nie może szukać dziecka, bo jest niewidoma...

Z Juanitem tak szybko się chyba nie wyjaśni, więc mamy dramat na kolejne paręnaście odcinków...
A, i podoba mi się postawa Patricia i to, że w końcu zależy mu na córce i wnuku

Ansza · Wysłany: 12:18:06 06-12-09 Temat postu:

Jak dobrze kojarzę to tylko 5 odcinków bo JM odnajdzie dziecko chyba za dwa a potem do zdrowia będzie dochodziło w sierocińcu, a potem powie MCH i po sprawie

pasiastaaaa · Wysłany: 15:22:47 06-12-09 Temat postu:

Ansza · Wysłany: 15:59:56 06-12-09 Temat postu:

No to video galerii lub grafice