Telenowele

Anitunia · Wysłany: 12:40:57 09-02-10 Temat postu:

jejku aniolek z nowu na 1.miejscu i wcale mnie to nie dziwi powiem szczerze

Cecilia o jej, dzieki za twoj post, jestes najlepsza

Liddy · Wysłany: 13:27:09 09-02-10 Temat postu:

Wiadomo

Najlepsza telenowela ostatnich lat

Zulema · Wysłany: 14:46:42 09-02-10 Temat postu:

Dla mnie jedna z lepszych w ogóle a pod pewnym wzgledem najlepsza

1 2010-02-04 NIE IGRAJ Z ANIOŁEM 710,30
2 2010-02-07 N GALILEO 608,87
3 2010-02-06 PRAWDA O WILKACH 472,12
4 2010-02-07 N WŁATCY MÓCH 386,13
5 2010-02-07 N EUREKO JA TO WIEM 339,30

calvaa · Wysłany: 16:43:50 09-02-10 Temat postu:

obejrzalam wczorajszy odcinek wlasnie.
ajjj jak ciekawie teraz

Pablo i Mch

i to z dzieckiem Beatris w smietniku...juz nie moge doczekac sie kolejnego odcinka.
aaa i wkurza mnie Rafael ;/

Anitunia · Wysłany: 19:39:38 09-02-10 Temat postu:

Tak Pablo i MC nie wiem czemu ale ta parkę kochamm......

CCEA na pierwszym miejscu no ładnie, a w tej piątce ze wszystkich teklenowel a TV4 puszcza ich az 4 obecnie tylko CCEA znalało sie na 1.miejscu no i słusznie... Moze TV4 zmądrzeje i po tym sukcesie tej telki pusci następną z protką Maite czyli Mi Pecado no oby

Ansza · Wysłany: 21:09:00 09-02-10 Temat postu:

Czy JM kompletnie pogięło?! Po co on do tej głupiej AJ szedł?! Mógł kogoś wysłać, albo coś w tym stylu. A nie pchać się do niej! Idiota.
Co do AJ !!!!!!!!!!!!!!! czy ona jest tępa?! Myśli, że JM się nie zorientuje? No cóż. Z bezmózgami tak jest.
I jeszcze o innych.
Daniel i Rocio -

Onelia - TAK!!!!!!!!!!!!! Tylko głupio, że zobaczyła JM u AJ

no ale ona na pewno się zorientuje co i jak.
MCH - taaaa nie ma to jak wpływ śmierci na poczynania człowieka. Taaaa.
Rafael - nie mam słów.
Ojczulek Anselmo -

po prostu nie da się go nie lubić.
Cecilia i Patricio - dobrze, że czekają na JM i że Patricio się do niego przekonał.
Amador -

dobre było jak do AJ powiedział "jeżeli stanie się cud to powiedz za sprawą jakiego świętego. Stanę się jego wyznawcą"

co nie usprawiedliwia oczywiście jego czynów, ale wybuchłam śmiechem.
Cioteczka Amadora - uff.... dobrze, że powiedziała wszystko.
Beatriz i Eduardo -

biedacy... ale wkurza mnie to ich użalanie się.
Adrian - nareszcie ruszył głową i sercem! TAK!!! To się Purita ucieszy

Coś jeszcze? Chyba nie. Ogólnie odcinek mnie rozzłościł... już nie mogę patrzeć na AJ. Oj, będzie się działo

Rebeldusia · Wysłany: 21:13:11 09-02-10 Temat postu:

Odcineczek okropny

I znowu AJ posunęła się do czegoś obrzydliwego.
Dobrze powiedziała o niej Onelia. Biedny JM, ale po co on do niej szedł?
Onelia się na nim zawiodła. Beatriz znowu myśli, że Edurdo ją zdradza.

Anitunia · Wysłany: 21:38:14 09-02-10 Temat postu:

Aniula zgadzam sie ze wszystkim co napisalas...

Brakowało mi w tym odcinku Pabla

MC cos czuje ze doktorek to JM, jak to widac jak ona go kocha niby Pablo ale wsrodku czuje ze
Ale ni no moj komentarz dzis bedzie krotki no bo JM prawie cały odcinek u AJ, ta wariatka znowu mnie na maxa wkurzyła jak ona tak mogła po prostu zal i tyle.... upiła mezczyne i te jego texty w czasie gdy JM był nie przytomny ze zaden się jej nie oprze i wogóle no ja nie mogłam z tego myślałam ze normalnie padne jak to usłyszałam...
Roccio i Daniel przepiekne, jak ja lubie na nich patrzec...
Ciocia Amadora prawidowo... Biedni rodzice... Adrian fajnie ze zdecydowal sie na adopcje...
Onelia prawidlowo...BRAVO!!!!!!!!!
Amador no nie mogam z : "jeżeli stanie się cud to powiedz za sprawą jakiego świętego. Stanę się jego wyznawcą"... i wogole lubie jak amador texty dowala AJ...
Nie moge patzrec na AJ... aj aja aj

AdivinanzA. · Wysłany: 21:43:36 09-02-10 Temat postu:

Na początku chce wspomnieć o Amadorze, bo niby on jest debilem trza mu to przyznac to jednak jest też klownem bo jest śmieszny, serio te jego powiedzonka, tak jak dziś o tym cudzie i świętym

szkoda, że gra negatywną postać xD
Dzisiejszy tekst JM mnie rozbawił do AJ : Bo się jeszcze zarumienię

ale trzeba jej przyznać JM jest bardzo przystojny

AJ ta deblika, omg już na nią słów nie mam, prawdziwa zdzira !

I na koniec Onelia, JM bedzie musiał sie wytłumaczyć i to porządnie.
i Mch się zawiodła bo Dr Pablo nie przyszedł i zero scenek Levyrroni, więc nie było cacy.

Ansza · Wysłany: 21:59:47 09-02-10 Temat postu:

Zapomniałam o naszej nieśmiertelnej Canda

nieźle ją MCH wkopała do opowiadania o Pablu xD

AdivinanzA. · Wysłany: 22:05:57 09-02-10 Temat postu:

ale na szczescie Mch sie nie skapnęła że coś jest nie tak xD

Paola · Wysłany: 22:16:40 09-02-10 Temat postu:

eh nieciekawy odcinek:( nie było scenek MCH i Pabla niestety;/
JM praktycznie cały odcinek był u Aj;/ po co on do niej polazł

i jeszcze musiał tej coli sie napić;/ ale z niego naiwniak, teraz będzie musiał się gęsto tłumaczyc przed Onelią, ale podejrzewam, że ona mu uwierzy i sama dojdzie do wniosku, że to AJ coś zmąciła

AJ ;/ wariatka, sądzi, że jak na siłą zatrzymała u siebie JM to już jest fajna i w ogóle JM jej chce

ale pustak z niej jest

teksty Amadora świetne

on to ma czarny humor

haha tak myślałam, że wyjdzie tak, że jeszcze Adrian z Puritą zechcą zaadoptować dziecko Beatriz i Edu

No nareszcie ciotunia Amadora była łaskawa poinformować Beatriz o dziecku

może wreszcie zaczną działać, szukać go.
Haha tak myślałam, że Cande się wkopie i inaczej opisze dra Pabla niż Cecilia

Patricio teraz nie chce, by lekarze zaczynali terapię bez JM, ufa mu, jak dobrze, że staruszek się opamiętał

Rafael-lepiej niech go nie pokazują

Daniel i Rocio, no po prostu widać ich szczęście

Oby jutro były ciekawsze scenki

Ansza · Wysłany: 22:20:21 09-02-10 Temat postu:

Co do opisu Cande to tylko w masie ciała się pomyliła, bo Cecilia tez mówiła, że niski

I jak JM się nie domyślił, że mu coś AJ dosypała?! Nie ma to jak lekarze...

Paola · Wysłany: 22:22:57 09-02-10 Temat postu:

nom właśnie MCH o tą grubość chodziło chyba

JM myśli z dużym opóźnieniem niekiedy

eh, ale oby Onelia mu podpowiedziała, że AJ miała swój udział w jego tajemniczym śnie

Ansza · Wysłany: 22:24:43 09-02-10 Temat postu:

Na pewno powie, Onelia nie jest aż tak głupia.