Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ansza Mocno wstawiony
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 6710 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:36:17 05-03-10 Temat postu: |
|
|
Może trochę wkurza, ale teraz powtarzają scenki Levyrroni, więc |
|
Powrót do góry |
|
|
cecilia Idol
Dołączył: 08 Kwi 2009 Posty: 1909 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: 22:05:16 05-03-10 Temat postu: |
|
|
Nie no dzisiejszym odcinkiem to jestem rozczarowana Dlaczego w tak ważnym momencie było tyle powtórek Jak jeszcze mogłam oglądać powtórkę rozmowy JM i Mch to reszty juz nie mogłam strawić... wrrr... widać, że to już są ostatnie odcinki... ale po co to przeciąganie...
Ostatnio zmieniony przez cecilia dnia 12:28:54 18-10-10, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Paola Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 23753 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHEŁM Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:42:18 05-03-10 Temat postu: |
|
|
Piękny odcinek, aczkolwiek za dużo tych powtórek
Amador był dziś mega śmieszny tu grunt mu się pali pod nogami, a on dalej jak zawsze ma to swoje poczucie humoru Śmieszne było, jak Cimarro go złapał na lotnisku i potem ten pościg Aj Amadorek doigrał się
Rafa poznał od razu MCH jak oni się ucieszyli na swój widok Fajna scena
Rocio i Vicente, smutne te ostatnie chwile życia Vicenta i potem, jak Rocio rozpaczała(
Ajj Cande Ale została nastraszona przez MCH i JM Jak JM się śmiał Biedaczka naprawdę uwierzyła, że jest w domu starców
Sceny MCH i JM Co tu dużo mówić Po prostu piękne, magiczne, cudowne, wspaniałe Oświadczyny na odwrót, tym razem to MCH sie oświadczyła JM I jak powiedziała "Juanie Miguelu San Roman", a on zdziwiony, co ona tak się zwraca do niego |
|
Powrót do góry |
|
|
Anitunia Prokonsul
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 3840 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:50:49 05-03-10 Temat postu: |
|
|
Powtórki powtórkami, cóz nie potrzebne były, ale...
za to scenki protów mi wszystko wynagrodziły, choc widziałam je tyle razy to jak patrzałam w TV to jakby je oglądalam pierwszy rz z wielkim bananem na twarzy
Nie no nie mogłam spojrzenia, gesty wzrok i zdanie "Juan Miguel San Roman" i spacer po mieście zwiedzanie w kawiarni ulica wyznawanie miłości i wszystko cudowne |
|
Powrót do góry |
|
|
Miguel Prokonsul
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 3921 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:03:25 05-03-10 Temat postu: |
|
|
Beznadziejne były te powtórki z poprzedniego odcinka na początku . Nareszcie Marichuy i JM razem spędzają romantyczne chwile . Amador już zapłaci za swoje grzechy, jeszcze tylko niech złapią tą nawiedzoną Ane Julię |
|
Powrót do góry |
|
|
Zulema Prokonsul
Dołączył: 19 Paź 2009 Posty: 3973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:13:47 05-03-10 Temat postu: |
|
|
Cecilia dzieki za cytaty
Ostatnio zmieniony przez Zulema dnia 23:13:57 05-03-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
cecilia Idol
Dołączył: 08 Kwi 2009 Posty: 1909 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: 23:36:49 05-03-10 Temat postu: |
|
|
Zulema napisał: | Cecilia dzieki za cytaty |
Nie ma za co... |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:54:52 05-03-10 Temat postu: |
|
|
szkoda mi trochu vincenta
ale tak czy siak skonczył by w więzienu wiec kto wie czy ta "opcja" nie była dla niego lepsza ??
Mych i Jm normalnie miałam wrażenie jak bym oglądała ost odcinek tak słodko i ciepło było miedzy nimi :]
kur** ale zła jestem ;(;(
nie bd mogła oglądac ostatniego odcinka aniołka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 122143 Przeczytał: 185 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:41:28 06-03-10 Temat postu: |
|
|
szkoda ze przez pól odcinka powtarzali troche to było wkurzające
no ale dorzeczy
fajnie że MCH i jest z JM pasuja do siebie i tacy szczęśliwi
fajnie było jak MCh powiedziała do JM zostaniesz moim mężesz
biedny Vicente marnie skończył
szkoda Mi Rocio
dobrze ze wkońcu złapali Amadora |
|
Powrót do góry |
|
|
Cinderella Komandos
Dołączył: 05 Kwi 2009 Posty: 754 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:30:52 06-03-10 Temat postu: |
|
|
Mnie szczerze mówiąc o wiele bardziej od powtórek z poprzedniego odcinka drażni ten koszmarny lektor, który po prostu psuje klimat wielu wspaniałych scenek, które są tłumaczone zdecydowanie za bardzo ogólnie i powierzchownie, co niejednokrotnie zupełnie zmienia kontekst i sens wypowiedzi
Ostatnio zmieniony przez Cinderella dnia 2:31:34 06-03-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
anetta418 Prokonsul
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 3096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:48:10 06-03-10 Temat postu: |
|
|
Wstawiłam link do petycji o emisje telenoweli 'Acorralada" w temacie Las Levyrronis i w temacie Acorralada. Kto chce by ta telenowela została wyemitowana proszę o podpisy.
Z góry dziękuję. |
|
Powrót do góry |
|
|
Miguel Prokonsul
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 3921 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 11:55:31 06-03-10 Temat postu: |
|
|
Cinderella napisał: | Mnie szczerze mówiąc o wiele bardziej od powtórek z poprzedniego odcinka drażni ten koszmarny lektor, który po prostu psuje klimat wielu wspaniałych scenek, które są tłumaczone zdecydowanie za bardzo ogólnie i powierzchownie, co niejednokrotnie zupełnie zmienia kontekst i sens wypowiedzi |
Ale ten lektor tylko czyta co mu tłumacz napiszę. Ja uważam, że lektor jest super i nie wyobrażam sobie CCEA bez niego. Mnie też było szkoda Vicente, bo pamiętam jaki był dobry dla Marichuy |
|
Powrót do góry |
|
|
Liana King kong
Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 2247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:14:55 06-03-10 Temat postu: |
|
|
Ten lektor wg mnie nie jest jeszcze taki zły. Ma całkiem fajny głos. Co do odcinka to fakt te powtórki były niepotrzebne, ale scenki Levyrroni wynagrodziły mi wszystko. :loce:
Trochę szkoda Vincenta, ale on sobiesam tego piwa naważył. Gdyby nie zadawał się z Amadorem to kto wie... przynajmniej Rocio będzie teraz szczęśliwa.
JM miał niezły ubaw jak Mch kręciła Cande o domu starców. A ta, aż się biedna popłakała. Oj nieładnie mch, nieładnie.
Ostatnio zmieniony przez Liana dnia 12:18:22 06-03-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Miguel Prokonsul
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 3921 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 12:28:17 06-03-10 Temat postu: |
|
|
Teraz jeszcze niech Anę Julię złapią i już będzie wszystko OK ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora Arcymistrz
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 25942 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:49:11 06-03-10 Temat postu: |
|
|
Wczorajszy odcinek przecudny i jaki romantyczny. Scenki z MCH i JM boskie!!! A to jak wrobili Cande przezabawne , w szczególności miny jakie robił JM , gdy Marichuy mówiła Cande, że nie może z nimi mieszkać i przywieźli ją do domu starców. Na takie sceny jak wczoraj warto było czekać.
Marichuy odwiedziła Rafę i on po raz pierwszy ją zobaczył : Rozpoznałem cię od razy... Tylko ty możesz wyglądać jak anioł... Jakaś ty piękna.
Ostatnio zmieniony przez Aurora dnia 12:54:50 06-03-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|