Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mike. Idol
Dołączył: 18 Sie 2008 Posty: 1161 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:57:52 02-04-09 Temat postu: |
|
|
Ja go wcale nie lubię... jak traktuje Marichuy i we wszysko co mówią Isabela i Estefania wierzy... Uważa się za niewiadomo kogo... |
|
Powrót do góry |
|
|
Paola Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 23753 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHEŁM Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:47:27 02-04-09 Temat postu: |
|
|
bardzo nie podobało mi się dzisiaj, jak uderzył w twarz Mch |
|
Powrót do góry |
|
|
Sonrisa King kong
Dołączył: 19 Wrz 2008 Posty: 2599 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:41:00 05-04-09 Temat postu: |
|
|
Och, a według mnie pan sędzia Velarde powinien zacząć brać psychotropy, albo odstawić te, które już zażywa . A tak na poważnie, to on chyba ma kompleks wyższości, chociaż na pewno jest sprawiedliwy. Wada - stronniczość. Zaleta - oddanie wobec bliskich. Reasumując: od niego nie lubię bardziej tylko pani żony sędziego, co się nazywa jakoś tam i "Huana Migela". Stanowczo działa mi na nerwy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Adiux Aktywista
Dołączył: 13 Kwi 2009 Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Kielce. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:43:16 18-04-09 Temat postu: |
|
|
Jak narazie, to go nie lubie, ale sie zmieni, to dobrze ;DD
Masz za duży avatar.
Zmniejsz go.
Hombre |
|
Powrót do góry |
|
|
pasiastaaaa Debiutant
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:58:21 18-04-09 Temat postu: |
|
|
podoba mi sie w Nim ze tak bardzo kocha swoja zone Cecilie, ale znow nie podoba mi sie jak traktuje dobrze Estefanie i we wszystko Jej wierzy;/ 'kochana coreczka' ;|
no ale czas pokaze jaki bedzie pozniej;] |
|
Powrót do góry |
|
|
cecilia Idol
Dołączył: 08 Kwi 2009 Posty: 1909 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: 23:27:37 21-04-09 Temat postu: |
|
|
jak większośc z was mam mieszane uczucia co do tej postaci. jak na sędzię jest bardzo stronniczy. powinien wysłuchać obu stron co mają do powiedzenia , a nie jednej. Isabela iEstefania mówią mu źle o Mch a on im wierzy. Cy chociaż raz ją wysłuchał? Czy chociaż raz dał jej dojść do słowa? nie. Jak ja zastał w garażu z Amadorem nawet nie pozwolił jej nic powiedzieć. Albo jak Isabela kradła i zrzucała wine na Mch to tez ją oskarzył chociaż nawet nie złapał jej na gorącym uczynku. Miałam nadzieję że sie do niej przekona jak przyniosła mu śniadanie i może by tak było gdyby nie intrygi Isabeli i Estefani. |
|
Powrót do góry |
|
|
Keisha Cool
Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z telenoweli. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:01:54 24-04-09 Temat postu: |
|
|
Po części jest dobry i nawet go lubie. Ale z drugiej strony jest zgorzkniały i niewyrozumiały. Zbyt ufny w stosunku to Estefanii, i zaślepiony swoją córeczką. A moze jakieś testy DNA ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:34:32 24-04-09 Temat postu: |
|
|
Na pewno gdyby zaproponowali takie testy Estefania zaczęłaby udawać pokrzywdzoną, jak mogą jej nie wierzyć, biednej cudem odnalezionej córeczce, więc pewnie i tak nic by z tego nie wyszło...
Ostatnio rzadko Patrico się pokazuje i bardzo dobrze ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Belldandy Wstawiony
Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 4420 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:27:30 26-04-09 Temat postu: |
|
|
Jak na razie nie lubię go. Jest borzo zaślepiony Estefanią. Nie nadaje się na sędziego ponieważ jak już się do kogoś uprzedzi, jak w przypadku Marichuy o co nie jest trudno, to obwinia tę osobę o wszystko złego co się dzieje bez względu na to czy to ma podstawy czy nie.
Ostatnio zmieniony przez Belldandy dnia 12:28:37 26-04-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
blue@lagoon. Komandos
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 790 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Mexico Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:26:23 30-04-09 Temat postu: |
|
|
Belldandy napisał: | Jak na razie nie lubię go. Jest borzo zaślepiony Estefanią. Nie nadaje się na sędziego ponieważ jak już się do kogoś uprzedzi, jak w przypadku Marichuy o co nie jest trudno, to obwinia tę osobę o wszystko złego co się dzieje bez względu na to czy to ma podstawy czy nie. |
w 100% sie z Tobą zgadzam
nie lubię i wkurza mnie jego stronniczość
Ostatnio zmieniony przez blue@lagoon. dnia 2:26:58 30-04-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Nola Big Brat
Dołączył: 09 Kwi 2009 Posty: 814 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:51:44 30-04-09 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się ta postać właśnie z tego względu, że jest nietuzinkowa. Z jednej strony jest zimnym, nieugiętym cżłowiekiem, np. w stosunku do MCh, a z drugiej kochającym mężem, osobą, która ma pewien system wartości (rodzina, uczciwość itp.). Nic dziwnego, że ślepo ufa Stefci - każdy ojciec jest zapoatrzony w swoja córeczkę To go jeszcze nie dyskredytyuje jako sędziego, o ile tylko w pracy umie pohamować swoją stronniczość.
Ogólnie lubię go, chociaż będą momenty, kedy będzie mnie naprawdę baaardzo irytował. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szeherezada Generał
Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 8888 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z miejsca, którego nikt nie zna... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:22:47 02-05-09 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie osoba ktora wywołjue skrajne uczucia.
Sprawiedliwy, sumiennie wykonujacy swoje oboziazki, posiadajacy swoje poglady.
A z drugiej zimny i nieczuły dla własnej corki.
Troche mi go zal, ale dobrze ze sie zmieni. |
|
Powrót do góry |
|
|
ewela003300 Idol
Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 1267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:27:03 02-05-09 Temat postu: |
|
|
Ja go trochę lubię, lecz denerwowało mnie, jak obrażał MCH ;( |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:16:30 05-05-09 Temat postu: |
|
|
I to ma być sędzia? Trzymajcie mnie
Marichuy nigdy nie dał dojść do słowa, wytłumaczyć się, a po takim oszustwie Isabeli i Estefanii (dużo gorszym od tych Marichuy) wysłuchał je obie na spokojnie i jeszcze uwierzył. |
|
Powrót do góry |
|
|
ani_romo King kong
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:20:57 05-05-09 Temat postu: |
|
|
Lizzie napisał: | I to ma być sędzia? Trzymajcie mnie
Marichuy nigdy nie dał dojść do słowa, wytłumaczyć się, a po takim oszustwie Isabeli i Estefanii (dużo gorszym od tych Marichuy) wysłuchał je obie na spokojnie i jeszcze uwierzył. |
On po prostu od samego początku ma uprzedzenia do Marichuy i jak na razie nie zapowiada się na to, że zmieni swój stosunek do niej... Mimo tego, że jest już poinformowany i świadomy tego, że Marichuy jest jego dzieckiem, nadal się upiera, że to zła dziewczyna... Zapomniał już o tym co kiedyś powiedział do San Romana... (geny mają wpływ na to jakie jest dziecko, nie wiadomo kim byli rodzice Marichuy). A Estefania niby święta jest tak? Denerwuje mnie to, że zawsze ją faworyzuje, a teraz jej wierzy i nadal traktuje ją jakby była dla niego kimś ważnym. |
|
Powrót do góry |
|
|
|