Telenowele

jusia1986 · Wysłany: 19:35:18 18-04-09 Temat postu:

No dlatego już kiedyś w jakimś temacie pisałam,że Cande nieraz doprowadzała mnie do szewskiej pasji

i w tych odcinkach co są w TV4 i w późniejszych, ale też będą momenty, że będzie rozwalała na łopatki swoim fajnym zachowaniem. Cande ogólnie rzecz biorąc da się lubić

pasiastaaaa · Wysłany: 21:06:18 18-04-09 Temat postu:

staruszkaa... kocha Marichuy jak cÓrke, ale irytujaca troche tez jest [np. jak odradza Marichuy zeby nie wracala do Juana Miguela;/]

Nola · Wysłany: 20:06:38 19-04-09 Temat postu:

Im dłużej oglądam, tym bardziej ją lubię :] Zna się kobita na ludziach, no i chce pomóc MC i JM

Gosiaczeq · Wysłany: 20:16:15 19-04-09 Temat postu:

teraz już nie chce - znienawidziła Juana Miguela za to co zrobil...

Nola · Wysłany: 20:27:15 19-04-09 Temat postu:

Chodzi mi o późniejsze odcinki. Nie te, które są obecnie emitowane w Polsce

Lizzie · Wysłany: 20:43:06 19-04-09 Temat postu:

Nie dziwię się jej. Marichuy jest dla niej jak córka, a chyba żadna kochająca matka nie pozwoliłaby, aby jej dziecko było z mężczyzną, który kiedyś tak je skrzywdził. Candelaria wiele razy nasłuchiwała się krzyków MC podczas powracającego koszmaru i mimo, że ona go wyolbrzymia to Candelaria widziała jak cierpi...Może z czasem przekona się do JM

I tak na pewno nie jest tak denerwująca jak Adrian. On chce dobrze dla Marichuy, ale patrzy chyba bardziej na siebie, zmusza ją do rozwodu bo chce z nią być, a ze strony Cande to troska o córkę

cecilia · Wysłany: 20:45:34 22-04-09 Temat postu:

Keisha · Wysłany: 11:57:46 24-04-09 Temat postu:

Nawet ją lubie. Ma złote serce. Jej mimika twarzy gdy coś opowiada, np. jak Mch i JM sie całują mnie rozśmiesza, a jej fryzurka jest wyjechana.

Belldandy · Wysłany: 12:23:07 02-05-09 Temat postu:

Bardzo słodkie były wczoraj z nimi scenki, jak Marichuy powiedziała jej że jest w ciąży. Wyglądały jak prawdziwa matka i córka.

Mujer · Wysłany: 9:43:45 26-05-09 Temat postu:

Uwielbiam Cande P:a to co powiedziała o JM jakby dowiedział się że Mch ma z nim dziecko to by przyleciał na skrzydłach

dało nadzieję MCh ze mogła być z nim.

calvaa · Wysłany: 22:10:12 26-05-09 Temat postu:

lubie Cande.ale dzis przesadzila mowiac ze JM juz pewnie spedza drugi miesiac miodowy z Viviana.powinna wspierac Mch, mowic ze JM ja kocha....a nie przeciwnie.

Ashley. · Wysłany: 23:03:21 28-05-09 Temat postu:

Wkurza mnie ta Cande,ale czasem jej teksty i zachowanie rozwalają mnie na maxa (w sensie pozytywnym of kors

)

Renzo · Wysłany: 0:04:29 29-05-09 Temat postu:

Patryciella · Wysłany: 15:19:16 23-06-09 Temat postu:

Lubie ją,choć czasami mnie wkurza jej plotkarstwo

KarolciaMia · Wysłany: 15:57:40 16-08-09 Temat postu:

Lubię ja:)