Telenowele

anahi97 · Wysłany: 11:32:38 11-04-09 Temat postu:

włsnie gdyby nie wyrzuciła Marichy z domu to może slub by był
ale posłuchała swojej głupiej ciotki i Estefania na tym straciła

Mamba. · Wysłany: 11:53:21 11-04-09 Temat postu:

Adiux · Wysłany: 17:48:06 18-04-09 Temat postu:

heheh ;DD Zgadzam się ;DD Estefi dostała za swoje ;D jejejajjajej ;p

pasiastaaaa · Wysłany: 21:01:45 18-04-09 Temat postu:

jako aktorka dobrze gra swoja role.
za to normalnie w filmie jest glupia.
za wszelka cene chce zdobyc Juana Miguela;/

ale On kocha ta jedynąąąą! <zakoChany> ;DD

SoapBubbles. · Wysłany: 17:51:20 19-04-09 Temat postu:

A kiedy wyrzucą Estefi z domu Vellardów ????

Hombre · Wysłany: 18:24:29 19-04-09 Temat postu:

cecilia · Wysłany: 20:55:34 22-04-09 Temat postu:

A ja jej nie lubie, ani jako aktorki, ani postaci jaką gra w tej telce. Nie uważam też żeby była dobra aktorką. W "serce z kamienia" grała (o Ile dobrze pamietam)główną postac I grała beznadziejnie. Telka okazała sie kompletną klapą (jak dla mnie). Zgrubła niesamowicie, wczesniej rzezcywiście była szczuplejsza. A co do koloru włośów to lepiej jej w jasniejszych.

Keisha · Wysłany: 12:11:29 24-04-09 Temat postu:

Nie znosze jej. Jest taka sztuczna i ten jej usmiech.. ble.
Brzydka nie jest, urode ma taka sobie, ale serce to chyba z kamienia ma.

Mujer · Wysłany: 12:15:57 24-04-09 Temat postu:

Nie przepadam za nią . A wczorajszym odcinku to mnie dowaliła

. Ze niby ona przyniosła pieska , tak ona nawet psa by na ręce nie więzła

ewelcia · Wysłany: 12:20:28 24-04-09 Temat postu:

Spodziewałam się, że zrobi się z siebie dobrą i wielkoduszną osóbkę. Doskonała okazja, aby przypodobać się JM i Mayicie

Lizzie · Wysłany: 19:07:13 24-04-09 Temat postu:

Jaka ona napalona

Ale dziwnie się dziś zachowała, sama nie wiem jak na to spojrzeć. Nie może być z Israelem, bo nie jest bogaty i cierpi z tego powodu.
Mogłaby raz dać się ponieść uczuciu, a nie kierować pozorami... ;P To dałoby jej więcej szczęścia niż takie życie...

Podłe było to gdy powiedziała, że kupiła od Marichuy psa

Dobrze, że Mayita uwierzyła babci, a nie jej

ewelcia · Wysłany: 19:16:03 24-04-09 Temat postu:

Ona jest w ogóle podła, we wszystkim co robi. Szybko przekonała JM do swojej wersji wydarzeń dotyczących Kumpla, nawet się za bardzo nie wysilała. Swoją drogą on strasznie mało zna Marichuy, skoro pomyślał, że mogła sprzedać swojego pieska.

Hombre · Wysłany: 19:39:08 24-04-09 Temat postu:

Dziś dała popis

Jak rzuciła się na Israela

Widać, że szaleje na jego punkcie, ale niestety, ten nie ma u niej szans... Kobita musi się ustawić u boku bogatego męża, bo jak kłamstwo z "córką" się wyda, to nie będzie już luksusu

Belldandy · Wysłany: 12:07:53 26-04-09 Temat postu:

Estefania jej wyrachowana i wyniosła, czuje się lepsza of Marichuy którą nazywa znajdą, a tak naprawdę jest oszustką która żeruje na nieszczęściu Vellardów. Patricio jest nią całkowicie oczarowany, ale Cecylia już zaczyna zauważyć jaka Estefania jest naprawde. Cały czas narzuca się Juanowi Migeulawi i spiskuje z Onelią. Widać że podoba jej się Israel, ale nie maże z nim być ponieważ potrzebny jest jej bogaty mąż na wypadek gdyby oszustwo się wydało dlatego wciąż naprzykrza się Junowi Miguelowi, który teraz wierzy w jej kłamstwa ponieważ wmówił sobie że Marichuy zeznawała przeciwko niemu żeby się zemścić.

Soledad · Wysłany: 12:41:00 26-04-09 Temat postu: Estefania Rojas :(

Idiotka do kwadratu!!!