Telenowele

Zulema · Wysłany: 21:15:14 04-02-10 Temat postu:

ale teraz jako jedyny sie nie wycofał!!
nie zakonczył operacji i nie dał MCh umrzec!!
kocham go

Ansza · Wysłany: 21:25:10 04-02-10 Temat postu:

tylko głupio, że przez tą AJ mu się ręce trzęsą

Paola · Wysłany: 21:47:50 04-02-10 Temat postu:

podziwiam JM za to, jak postępował podczas operacji

wszyscy lekarze chcieli ją zakończyć, a JM zdecydował inaczej, to była bardzo odpowiedzialna decyzja, tym bardziej, że AJ zburzyła jego spokój, w ogóle to coś niesamowitego, że JM wiedząc, jaka ciąży na nim odpowiedzialność nie poddaje się, nie traci głowy, mimo, że drżą mu ręce, w tej sytuacji to i tak dobrze, kto inny na jego miejscu mógłby się opanować, ratując życie ukochanej osobie, Brawo JM

AdivinanzA. · Wysłany: 21:58:47 04-02-10 Temat postu:

Mujer · Wysłany: 22:02:45 04-02-10 Temat postu:

Zgadzam się z tobą Paola w 100%.Nie wiem czy ja bym tak mogła, operować kogoś kogo się kocha w myślami jesteś gdzie indziej.i w najgorszych momentach nie wycofując się

Kocham go :*

Zulema · Wysłany: 22:03:23 04-02-10 Temat postu:

wiedział,ze jak przerwie to MCh umrze albo bedzie kaleka!! i nikt mi nie powie,ze zachowuje sie jak baba bo taka decyzuje mogl podjac tylko prawdziwy mezczyzna

Paula zakładamy fc JM?

AdivinanzA. · Wysłany: 22:14:23 04-02-10 Temat postu:

Tak claro własnie fc nie Williama tylko Juana Miguela Anioła który czuwa nad naszym Aniołkiem

Boże jego postać teraz jest wspaniała, szkoda, ze nie spotyka się takich facetów na co dzień.

Paola · Wysłany: 22:16:27 04-02-10 Temat postu:

właśnie, dziś JM udowodnił, że żadna z niego płaczka

jest odważniejszy niż Ci wszyscy lekarze

pokazał, że jest prawdziwym mężczyzną, a to, że czasem płakał, świadczyło o tym, że jest wrażliwy, co przecież nie jest czymś złym, wręcz przeciwnie

AdivinanzA. · Wysłany: 22:24:41 04-02-10 Temat postu:

dokładnie ŻADNA Z NIEGO PŁACZKA, jest odważny i dzielny

Zulema · Wysłany: 22:27:45 04-02-10 Temat postu:

dokładnie dziewczyny

i zgadzam sie szkoda,ze nia ma takich facetów w realu i ze Will taki nie jest i nie jest z Maite

AdivinanzA. · Wysłany: 22:35:35 04-02-10 Temat postu:

haha, znowu bede wzdychać, ze Levyrroni nie jest razem

Zulema · Wysłany: 22:55:10 04-02-10 Temat postu:

ja cały czas wzdycham

AdivinanzA. · Wysłany: 22:58:19 04-02-10 Temat postu:

a ja już miałam taki moment mówie sobie " Może to i dobrze, że nie są razem bo William mógłby skrzywdzić May" , ale od dziś znowu sobie myślę, czemu nie sa razem

Zulema · Wysłany: 23:01:57 04-02-10 Temat postu:

ej dokladnie ja tez

i jeszcze niech sobie idzie do swoich innych panienek..wiemy jaki Will jest