|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:27:23 06-11-08 Temat postu: |
|
|
Tenog nie masz za co przepraszać,możesz się pytać o co chcesz,moim zdaniem nie było żadnego zamieszania.
A co do Leo i Marichuy to coś tam było o zapewnieniach,że Marichuy wyjdzie za Leo.
A dopiero co Marichuy wyznawała Candelarii,że nadal kocha Juanmi.
Ana Julia nie powinna wtrącać się w sprawy Marichuy i jej doradzać i jeszcze mówić,że na jej miejscu nie wróciłaby do Juanmi.Nagle jej wszędzie pełno,ciągle dopytuje się o przeszłość Marichuy.Przecież Marichuy ma przyjaciółki,które dłużej zna i to ich powinna się radzić,a najlepiej by było,gdyby wreszcie posłuchała głosu serca i wróciła do Juanmi.I to wcale nie musiałoby oznaczało końca telenoweli,bo przecież czarne charaktery mogłyby trochę pozatruwać im życia jako małżeństwu.
Jak miło jest oglądać trochę bardziej zadowoloną Cecilię.Helena Rojo nawet w tak wydawałoby się jednolitą postać potrafi tchnąć życie.
Jak ja lubię Ivette kiedy zaczyna działać.
Ostatnio zmieniony przez Merlinamujer dnia 18:31:01 06-11-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Katka_M18 Dyskutant
Dołączył: 08 Sie 2008 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:55:50 06-11-08 Temat postu: |
|
|
Ivette to jedna z moich ulubionych postaci jak na razie Jest bezpośrednia, odważna, szczera i od razu przechodzi do rzeczy. A jak mi sie świetnie oglądało jej bójkę z Viv gdy ta jeszcze żyła. Ojj to było coś Na Blancę to nawet patrzeć się nie da Taka malutka, zagubiona osóbka która wszystkiego się boi i nie potrafi się nikomu postawić... Blee. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:46:54 06-11-08 Temat postu: |
|
|
Marichuy acepta casarse con Leopardo
Resumen del capítulo 109
Al velorio de Nelson llega Juan Miguel con Blanca tomándolo del brazo, de pronto se detienen al descubrir que Marichuy está ahí abrazando a Leopardo quien la está acompañando, ellos voltean provocando que los cuatro se queden mirando en silencio en un ambiente lleno de tensión.
Leopardo le pregunta a Marichuy si se casará con él, ella responde que tal vez, él sonriendo le propone que quite el 'tal vez' de su respuesta y le diga si en verdad desea casarse con él, ella le contesta que sí provocando que Leopardo efusivo celebre ante dicha respuesta.
Juan Miguel se encuentra con Leopardo, ambos se enfrentan con la mirada, Juan Miguel le dice que lo vio muy juntito y abrazado con Marichuy, él irónico responde que si necesitan pedirle permiso para eso, Juan Miguel le pide que sea más claro, ante lo cual Leopardo muy firme contesta que Marichuy acaba de aceptarlo nuevamente para casarse con él, dejando a Juan Miguel impactado ante la noticia.
Juan Miguel le dice al padre Anselmo que Leopardo quiere quitarle a Marichuy, ya que está haciendo todo lo posible para convencerla de que se casé con él, pero él no lo permitirá ya que la quiere más que antes, de pronto el padre Anselmo lo interrumpe recordándole que él ya tiene un compromiso con Blanca, pero lo deja pensando cuando le pregunta si aún está a tiempo de romper su compromiso con ella. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:52:43 07-11-08 Temat postu: |
|
|
Estefanía se sorprende al ver a Israel totalmente cambiado
Resumen del capítulo 110
Onelia descubre que Blanca llega a la casa acompañada de Leopardo, encerrándose ambos en su cuarto, deduce que la institutriz al ser una persona fría y calculadora está logrando tener a los dos tras ella previendo que si Juan Miguel no le responde ahí estará el otro.
Juan Miguel le pregunta a Marichuy que a quién busca, ella responde que a Omar, Juan Miguel se molesta preguntándole si es cierto que lo aceptó de nuevo y piensa casarse con él, ella responde que sí es verdad dejándolo lleno de rabio y celos.
Blanca le comenta a Omar que está enferma, ya que hay momentos en los que deja de ser ella misma y olvida todo lo que pasa puesto que se convierte en otra persona, Leopardo intrigado le pregunta que en quién se convierte, que cuál es esa otra persona, dejando a Blanca en silencio sumamente temerosa.
Estefanía queda sorprendida al reencontrarse con Israel ya que él se ha superado bastante, sobre todo económicamente, ella le propone que vayan a otro lado para platicar mejor pero él responde que no puede ya que desea ver a Elsa para darle sus condolencias, en cuanto él se va ella sonríe pensando que esa es su gran oportunidad, ya que regresó como lo había prometido, con título, dinero y más guapo.
Blanca como Ivette, con el cabello suelto y el rostro lleno de odio, comenta muy decidida que esta noche buscará a Marichuy para matarla y evitar que se case Omar, porque él es suyo y nadie más que ella podrá tenerlo, recalcando que si es necesario a él también lo matará.
mam małą prośbę mógłby mnie ktoś polecić na forum ultimo mój nick jest taki jak tutaj
Ostatnio zmieniony przez Rosemary dnia 22:57:04 07-11-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:01:31 09-11-08 Temat postu: |
|
|
Rosemary
Tylko przeczytaj uważnie tam regulamin,mam nadzieje,że moje polecenie przyda Ci się.Sama tam nie jestem długo.
Smutny był ten pogrzeb Nelsona,ale nic dziwnego był taki młody.
Marichuy tak obojętnie potraktowała rodziców,a Leo nie daje Patricio prawa do wtrącania sie w jego zwiazek z Marichuy,bo preciez Marichuy nie uznaje go za ojca.Leo ma prawdę na talerzu w sprawie Ivette, a nadal jej nie widzi.
Wrócił Israel.
Ostatnio zmieniony przez Merlinamujer dnia 13:05:20 09-11-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:54:58 09-11-08 Temat postu: |
|
|
Merlinamujer napisał: | Rosemary
Tylko przeczytaj uważnie tam regulamin,mam nadzieje,że moje polecenie przyda Ci się.Sama tam nie jestem długo.
Smutny był ten pogrzeb Nelsona,ale nic dziwnego był taki młody.
Marichuy tak obojętnie potraktowała rodziców,a Leo nie daje Patricio prawa do wtrącania sie w jego zwiazek z Marichuy,bo preciez Marichuy nie uznaje go za ojca.Leo ma prawdę na talerzu w sprawie Ivette, a nadal jej nie widzi.
Wrócił Israel. |
Dzięki Merlinamujer |
|
Powrót do góry |
|
|
Katka_M18 Dyskutant
Dołączył: 08 Sie 2008 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:55:16 10-11-08 Temat postu: |
|
|
zapowiedz 111 odcinka
[link widoczny dla zalogowanych]
ojj już się nie mogę doczekać |
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:08:16 11-11-08 Temat postu: |
|
|
Nareszcie Leo zaczął zastanawiać się nad podobieństwem Blanci do Ivette,ale trzeba było,żeby się zraniła przy próbie zabicia go.Gdyby nie rana na ręce Blanci nigdy pewnie by ich nie skojarzył.
A jaką Leo miał zagubioną minę,kiedy zaczął coś podejrzewać.
Raczej to nierealne,ale chciałabym,żeby Leo jednak był z Blancą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maite Peroni Idol
Dołączył: 03 Kwi 2008 Posty: 1320 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 12:13:18 11-11-08 Temat postu: |
|
|
Zapowiedź odcinka 112
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:15:25 11-11-08 Temat postu: |
|
|
mnie się bardzo podoba że znowu jest dużo wątków JM i Mch może coś między nimi będzie więcej chociaż tak na chwilę.
Dobrze, że Leo wreszcie się pokapował co do Ivett, ale podejrzewam ,że ta nie odpuści Ivett i pewnie coś zrobi MCh i Leo nie będzie mogł jej pomóc , dobrze to Onelia rozegrała z Isabel w sprawie Blanki , telefon Isabeli do niej super ciekawa jestem co z tego wynikine w dzisiejszym odcinku |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:12:59 11-11-08 Temat postu: |
|
|
Patricio le dice a Marichuy que la llevará junto a su madre
Resumen del capítulo 112
Amador le propone a Ana Julia que logre que Marichuy se quede en el teatro y él comenzará a darle pequeños papeles en la obra, ella sonríe angelical y le responde que cuente con ello, que puede asegurarle que tendrá a su estrella por mucho tiempo, provocando que Amador sonría complaciente.
Juan Miguel le pregunta a Blanca si sabe quién es la mujer que arruinó la vida de Omar, ella nerviosa y dudosa responde que no sabe su nombre pero que era una francesa, Juan Miguel desconcertado le pregunta que si fue Ivette, dejando a Blanca espantada.
Marichuy termina de ensayar la obra, de pronto llega Patricio diciéndole que necesita hablar con ella, Marichuy le pregunta qué hace ahí, él muy firme responde que fue por ella para llevársela a la casa junto a su madre, dejando a Marichuy impactada sin saber qué responder.
Leopardo abre la puerta y en ella aparece Juan Miguel, Leopardo le pregunta qué quiere, Juan Miguel con tristeza en el rostro le responde que hasta ese momento lo ha amenazado y exigido, pero ahora llega para rogarle y suplicarle que no le arrebate lo que es suyo, lo que forma parte de su vida, dejando a Leopardo pensativo. |
|
Powrót do góry |
|
|
Tenog Prokonsul
Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:43:07 11-11-08 Temat postu: |
|
|
Ja też mam nadzieję, że chociaż przez chwile będą wątki między JM i MCH i, że ona nie wyjedzie z Leo. Bo odcinki znów na hacjendzie są nie do przyjęcia:))) zas by powiało nudą. I może w końcu Leo i JM dogadają się w sprawie Blanca/Ivett obyyyy:)) |
|
Powrót do góry |
|
|
AAgat123 Motywator
Dołączył: 09 Lip 2008 Posty: 209 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 7:54:31 12-11-08 Temat postu: |
|
|
no to teraz czekamy na decyzję MCH??? a może jednak pojedzie do domu rodziców???? |
|
Powrót do góry |
|
|
Tenog Prokonsul
Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:16:31 12-11-08 Temat postu: |
|
|
Zapowiedź odcinka 113 [link widoczny dla zalogowanych]
Ciekawe czy prawda wyjdzie ................zobaczymy:)) |
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:33:53 12-11-08 Temat postu: |
|
|
Tenog napisał: | Zapowiedź odcinka 113 [link widoczny dla zalogowanych]
Ciekawe czy prawda wyjdzie ................zobaczymy:)) |
Jeśli nie to Leo okaże się niezwykle niemądry. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|