Telenowele

Gosiaczeq · Wysłany: 19:21:29 03-04-09 Temat postu:

już nie dlugo oczekiwany ślub hehe skoro pierwszy raz sie pocałowali

Abarek · Wysłany: 19:23:36 03-04-09 Temat postu:

Jaki dobry człowiek z tego Juan Miguela

Nie dał się zbajerować innym i wierzy Marichuy , jakie to piękne

Zgred sędzia, żmije Isabela i Estefania to podłe mendy

Jedynie Cecilia jest normalną osobą w całym zakręconym domu Velarde, dobrze że Marichuy już tam nie mieszka

misia3 · Wysłany: 19:23:42 03-04-09 Temat postu:

Jaki dzisiejszy odcinek był śliczny

Nie mogłam oderwać wzroku od Marichuy i Juana Miguela-a scena na końcu super

A najlepsze było jak Juan Miguel złapał Marichuy za rękę a ona tak się fajnie spojrzała... Jak po nie przyjechał i Marichuy powiedziała, że jest klawiszem to on tak słodko się uśmiechnął. Super i odcinek na 10.

Edytka1414 · Wysłany: 19:29:35 03-04-09 Temat postu:

paulisien · Wysłany: 19:32:22 03-04-09 Temat postu:

mi najbardziej sie podobala ta scena, kiedy MCH chciala isc na impreze a JM ja powstrzymal a pozniej jak wkroczyl na ta impreze swietne:!: i te jego slodkie wymowki ze nie powinny tam isc, byl zazdrosny o MCH i o swoja siostre z tymze o MCH bardziej, szkoda ze nie bylo dobrze slychac muzyki. Poza tym ten ich pocalunek niczego sobie

sliczna z nich para

Izunia_092 · Wysłany: 19:51:02 03-04-09 Temat postu:

Dzisiejszy odcinek był cudowny

Sceny pomiędzy Marichuy i Juanem Miguelem są prześliczne

Fajny był teskt Marichuy jak Onelia odeszła, że sama jest zapchlona a nie jej Kumpelek

Scena na końcu oczywiście przecudna i to zainteresowanie JM kiedy powiedziała mu, że go kocha

Ligia · Wysłany: 19:53:21 03-04-09 Temat postu:

Śliczny był dzisiejszy odcinek. Dobrze, że Juan Miguel uwierzył Marichuy i bronił ją przed sędzią Velarde, Estefanią i Isabel. Tak naprawdę to przecież dziewczynę złapano na gorącym uczynku więc mógłby pomyśleć, że to co on niej mówią to prawda, ale on jak zwykle jej zaufał. Nic dziwnego, kocha ją i jak to powiedział MCH jest niewinna i czysta. Nie mogłaby kraść w domu ludzi, którzy przyjęli ją pod swój dach. Podobało mi się jak JM ją bronił. Z rozkoszą patrzyłam na wściekłą Estefanię. A niech się pieni, będzie jeszcze brzydsza. Szkoda mi było natomiast Cecili, która bardzo przeżywała odejście MCH. Śliczna była scenka jak pani Velarde i MCH się przytuliły... Jak matka i córka... I znowu MCH zamieszkała u San Romanów. Szkoda, że mieszka tam ta wredna Onelia. Będzie jej zatruwać życie. No, ale MCH będzie miała tu zapewne lepiej niż u Velardów. Nie podobało mi się, że sprzeciwiła się JM. On jej zaufał a ona takie numery odstawia. Ostatnia scenka piękna. Długo wyczekiwany pierwszy pocałunek

julmic54 · Wysłany: 20:17:51 03-04-09 Temat postu:

Ej a który to dzisiaj był odcinek???

misia3 · Wysłany: 20:24:46 03-04-09 Temat postu:

Ligia · Wysłany: 20:26:13 03-04-09 Temat postu:

Marichuy · Wysłany: 20:39:19 03-04-09 Temat postu:

Piękny odcinek i ich pocałunek . Piękna z nich para:)
Rozbawił mnie teks Marichuy jak powiedziała do Onelia jak odeszła , ze jest sama zapchlona , a nie jest kumpele:) A JM wtedy taki niewinny uśmiech:) I jaki zazdrosny o nią był

P

julmic54 · Wysłany: 21:03:04 03-04-09 Temat postu:

Dzięki wam dziewczyna za lekkie ogarnięcie

ale ja niestety nie oglądałam ! pocałunku tylko do tąd jak MCH przyjechała do JM i zobaczyła tą jędze Onelie!!!

Paola · Wysłany: 21:11:40 03-04-09 Temat postu:

cudny dziś odcinek:D! wreszcie JM zabrał z domu Velardów MCH

nie będzie się dziewczyna męczyć

i tak ja wspaniale bronił

a Estefa zła

ale się cieszę, chciała się jej pozbyć, a osiągnęła odwrotny efekt do zamierzonego

no i super

fajne było jak JM zabrał z imprezy MCH i Rocio

ajj zazdrosny

noo i pocałunek ahh

cuuudna scenka:D

Szyszka · Wysłany: 21:33:50 03-04-09 Temat postu:

Oglądałam dzisiaj Aniołka
I odcinek był boski
Marichuy jest genialna, jej odzwyki zachowanie
No i beso z JM
Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona grą MAjki
Jedyne co mi się w teli nie podoba to to że jest za dużo płaczu....aby co to wszędzie jest płacz
A poza tym wszystko jest genialnie
A kumpel jest taki śłiczny

Gatita · Wysłany: 21:51:46 03-04-09 Temat postu:

Dzisiaj długo oczekiwany beso Marichuy i Juana

Było tak romantycznie, teraz Estefa będzie miała za swoje

Chciała pozbyć cię MC, to niech ma nauczkę

Lubię parę Vicente i Rocio, ale nie podobało mi się, że chciał aby zapaliła papierosa..
Ciekawa jestem czy Mayita utrzyma w tajemnicy fakt, że rozmawiała z mamą.